
AgnieszkaPrzemko
Użytkownicy-
Liczba zawartości
212 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez AgnieszkaPrzemko
-
Agnieszkowo-Przemkowe budowanie Adasia
AgnieszkaPrzemko odpowiedział AgnieszkaPrzemko → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Marzec 2008 roku Poznajemy sąsiadów. Rozmawiamy o problemie wody i kanalizacji, których nie ma na naszych działkach. Wszyscy jesteśmy zgodni (pięć rodzin) budujemy razem wodociąg. Może kiedyś gmina podłączy nam kanalizację. Jak na razie w urzędzie są tylko plany. Umawiamy się, że ja przygotuję regulamin i warunki powstania komitetu budowy wodociągu. Mężulo ma się dowiedzieć o koszty realizacji przedsięwzięcia oraz po opłaceniu przez wszystkich wpisowego zlecić opracowanie projektu i pilotować realizację wodociągu. Zabieramy się za to z wielkim zapałem. Walczymy z urzędami i papierami. Przecieramy szlaki - sporo już za nami, a jeszcze więcej przed nami. Mój ślubny nie oglądając się na nic, bierze projekt pod pachę, wypis z rejestru gruntów, mapki oraz masę innych niezbędnych dokumentów i raniutko jedzie do Goleniowskich Wodociągów. Robi ustalenia i uzgodnienia. Dowiaduje się kto i za ile wykona projekt i podłączenie wody do wszystkich domów. Biega, pyta, załatwia - jeszcze mamy dużo zapału i wydaje nam się, że wszystko da się załatwić przy pracy zespołowej. Regulamin komitetu do spraw budowy wodociągu został przygotowany i sprawdzony pod względem prawnym przez znajomego prawnika. Ustalenia w Wodociągach zrobione. Koszty określone. Przekazujemy ten cały materiał do zapoznania się sąsiadom i czekamy na odzew. -
Cieszę się, że rozwiały się Wasze wątpliwości co do linii zabudowy. My też mamy garaż, jako pierwszą „budowlę” na działce, ale nasz kierbud śmieje się, że to nie garaż, a zaplecze gospodarcze A swoją drogą - gratulacje tatusiu Musisz teraz dbać o żonkę i następcę. Czekam na relację Waszych zmagań z „Adasiem”.
-
Agnieszkowo-Przemkowe budowanie Adasia
AgnieszkaPrzemko odpowiedział AgnieszkaPrzemko → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
No i bardzo ważne - wnetrze dopasowane idealnie do naszych potrzeb Tylko garaż będzie na dwa samochody Parter http://www.dj-tuning.pl/pub/privat/Dziennik_budowy/Projekt/parter.jpg Piętro http://www.dj-tuning.pl/pub/privat/Dziennik_budowy/Projekt/pi%EAtro.jpg -
Agnieszkowo-Przemkowe budowanie Adasia
AgnieszkaPrzemko odpowiedział AgnieszkaPrzemko → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Adaś z przodu http://www.dj-tuning.pl/pub/privat/Dziennik_budowy/Projekt/WIDOK_2.jpg Adaś z tyłu http://www.dj-tuning.pl/pub/privat/Dziennik_budowy/Projekt/WIDOK_1.jpg no i z lotu ptaka http://www.dj-tuning.pl/pub/privat/Dziennik_budowy/Projekt/WIDOK_3.jpg -
Agnieszkowo-Przemkowe budowanie Adasia
AgnieszkaPrzemko odpowiedział AgnieszkaPrzemko → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Po zakupie działki zaczynamy szybko załatwiać papierologię tzn. mężulek jeździ i załatwia, a ja pilnuje aby wszystko było przygotowane i dopinguję go. Przepisanie pozwolenia na budowę to była chyba najłatwiejsza rzecz z całej papierologi. Jakoś poszło bez problemu. Ja znalazłam działkę, a małżonek szukał projektu. Trafił na stronę internetową pracowni projektowej Horyzont i wybrał domek. Pierwszy nasz wybór to "Bartek". Fajna bryła, ciekawe wykończenie. Jednak coś w nim było niedopracowane. Mnie osobiście nie podobało się to, że zamiast garażu jest wiata. Mężulo twierdził, że się czepiam. No dobra, jak się czepiam, to dlaczego będziemy płacili za tak duży dach - czterospadowy? Hmmm ... pojawiła się wątpliwość. Drogo to wychodziło. Szukanie trwa dalej, ale mamy "Bartka" na uwadze. Czytamy na forum pracowni wypowiedzi budujących, oglądamy zdjęcia z realizacji różnych budów. Można powiedzieć poszukiwania na dużą skalę. Pewnej soboty mąż od samego rana nie daje mi pospać, zagląda do sypialni i pyta kiedy wstanę. Od razu zostałam zaciągnięta przed komputer. Otwarta strona internetowa - nowy projekt ... Aż mi się oczy zaświeciły do "Adasia". To jest to - jednogłośnie podjęta decyzja. Styl klasyczny połączony z nowoczesnym, idealne rozmieszczenie pomieszczeń. Nowiutki projekt, więc trzeba jeszcze poczekać na realizację, bo dopiero uzgodnienia robią. Jesteśmy zdecydowani. Wybraliśmy wersję C z garażem dwustanowiskowym. No i kupiliśmy, a potem martwiliśmy się czy uda nam się umieścić go na działce, bo wcześniej tego nie sprawdzaliśmy. -
Agnieszkowo-Przemkowe budowanie Adasia
AgnieszkaPrzemko odpowiedział AgnieszkaPrzemko → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Staliśmy się posiadaczami tego kawałka ziemi http://www.dj-tuning.pl/pub/privat/Dziennik_budowy/0001A.JPG http://www.dj-tuning.pl/pub/privat/Dziennik_budowy/0002B.JPG -
Agnieszkowo-Przemkowe budowanie Adasia
AgnieszkaPrzemko odpowiedział AgnieszkaPrzemko → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
styczeń – luty 2008 roku W grudniu 2007 roku pojawił się w naszych głowach plan posiadania swoich czterech kątów. W styczniu 2008 roku zaczynamy poszukiwania. W planach mamy jakieś mieszkanko, potem po przeliczeniu kosztów zakupu mieszkania i wybudowania domu, decydujemy się na to drugie rozwiązanie. Szukamy intensywnie. Nagle jest - odległość i cena do przeżycia. Jeden telefon i umawiam się na oglądanie. Szkoda, że mężuś nie może ze mną jechać. Aby nie tracić całego dnia umawiam się na oglądanie innych działek budowlanych i rolnych w okolicy. Jadę z osobistym doradcą - budowlańcem W lutym idąc za ciosem zakupiliśmy działkę budowlaną pod Goleniowem, którą ja widziałam, a mój ślubny nie. Mieliśmy jeden dzień na podjęcie decyzji, bo był kolejny chętny i do tego zdecydowany na zakup. Działka nieduża, ale i niedroga, ma ładne położenie - nieopodal las, w okolicy pobudowane nowe domy i odległość nie taka straszna, bo tylko 40 km od obecnego miejsca zamieszkania. (Co prawda ja na początku chciałam inną działkę, która miałaby co najmniej 1500 m, ale po wielu namowach i sugestiach rezygnowałam z tego pomysłu. A do tego nie stać nas było na dużą działkę budowlana i kto by ją porządkował ? .) Małe spięcia, bo jak tu kupować kota w worku, którego się nie widziało. Pokazuję mężowi zdjęcia i przekonuję. Dla świętego spokoju kochany mężuś się zgadza. Liczymy pieniądze, pożyczamy skąd się da i postanawiamy nabyć ten kawałek ziemi. Przejazd sprawdzaliśmy jadąc na podpisanie umowy przedwstępnej. Uffff – działeczka podobała się mężowi – kamień spadł mi z serca. Jednak w razie czego i tak wszystko będzie na mnie Od 10 lutego 2008 roku staliśmy się posiadaczami ziemskimi. Działka ma skrzynkę elektryczną i pozwolenie na budowę, ale projekt domu absolutnie nam nie odpowiada. Zaczynamy szukać czegoś „naszego”. Nasze pierwsze założenie - rozpoczęcie budowy latem 2008 roku. -
Oj chciałabym, aby ściany tak szybko "urosły" Miło się patrzy, jak z łąki zrobił się plac budowy i ciągle coś się zmienia. My zdecydowaliśmy się na Ytonga i Silkę. Od samego początku nastawiliśmy się na te materiały. Projektantka i kierownik poparli nasz wybór. Wykonawca też był zadowolony, że będzie z tego budował Dodatkowo w naszej hurtowni jest promocja na te materiały
-
Nieprzekraczalna linia zabudowy jest interpretowana w każdym PINB inaczej. Też mieliśmy wątpliwości i co ciekawe projektantka i kierownik budowy mieli inne zdanie co do tego. Oboje zaproponowali, abym przed tyczeniem budynku udała się z projektem do PINB w celu wyjaśnienia tego zagadnienia. Okazało się, iż w Goleniowie liczą tą odległość od lica budynku, a nie od lukarny. W innych regionach biorą natomiast pod uwagę wysunięcie parteru. Dlatego najbezpieczniej będzie, jak dowiesz się w swoim rejonie jak urzędnicy do tego podchodzą, gdyż na końcu oni będą odbierali ten budynek. A co do budowy. U nas niedługo będzie stan zero. Ławy wylane, bloczki fundamentowe prawie położone. Ekipa będzie zabierać się za izolacje fundamentów
-
Grupa goleniowska
AgnieszkaPrzemko odpowiedział kogut73 → na topic → Grupa goleniowska_1 Grupa goleniowska_1 Topics
Witaj. My braliśmy z Anbetu z Miękowa Blisko, tanio i na czas. Wyliczenia zgłaszaliśmy kilka dni wcześniej. Ustaliliśmy cenę i dzień przed laniem potwierdzaliśmy. Drobny poślizg był taki, że o godzinę później dojechali. Wszyscy polecali nam Anbet, ze względu na bardzo dobrą jakość betonu. -
Witaj. My braliśmy z Anbetu z Miękowa Blisko, tanio i na czas. Wyliczenia zgłaszaliśmy kilka dni wcześniej. Ustaliliśmy cenę i dzień przed laniem potwierdzaliśmy. Drobny poślizg był taki, że o godzinę później dojechali. Wszyscy polecali nam Anbet, ze względu na bardzo dobrą jakość betonu.
- 313 odpowiedzi
-
- goleniów
- grupa budująca
- (i 10 więcej)
-
Witaj. My niedawno podłączyliśmy prąd na działce. Zakupiliśmy działkę ze skrzynką elektryczną i podpisaną, ale nie opłaconą umową z Eneą. Na działkę było już PnB. Na początku opłaciliśmy 1 ratę za umowę z Eneą. Zrobiliśmy projekt inwestycyjny u elektryka, który robił projekty branżowe elektryczne. Koszt 150 zł. Następnie Projekt branżowy elektryczny zewnętrzny, projekt inwestycyjny i ważne pozwolenie na budowę zawieźliśmy do Eneii. Długi okres oczekiwanie i w końcu informacja, że przyłącze wykonano. Kolejna czynność to opłacenie drugiej raty. (W sumie za umowę przyłącza zapłaciliśmy ponad 2000 zł.) Potem elektryk z uprawnieniami musiał wykonać podłączenie kabla ze skrzynki do rozdzielni elektrycznej, a na końcu wzywaliśmy pogotowie energetyczne do odbioru przyłącza. (Elektryk nic nie kosztował, bo zrobił to nam znajomy, więc nie wiem ile elektrycy za to sobie liczą). Ostatnia czynność to podpisanie umowy, po której pogotowie energetyczne dostaje zlecenie na przyjazd i podłączenie licznika, w wtedy prąd już płynie
-
Grupa Szczecińska
AgnieszkaPrzemko odpowiedział koala1 → na topic → Grupa Szczecińska_5 Grupa Szczecińska_5 Topics
Witaj. My niedawno podłączyliśmy prąd na działce. Zakupiliśmy działkę ze skrzynką elektryczną i podpisaną, ale nie opłaconą umową z Eneą. Na działkę było już PnB. Na początku opłaciliśmy 1 ratę za umowę z Eneą. Zrobiliśmy projekt inwestycyjny u elektryka, który robił projekty branżowe elektryczne. Koszt 150 zł. Następnie Projekt branżowy elektryczny zewnętrzny, projekt inwestycyjny i ważne pozwolenie na budowę zawieźliśmy do Eneii. Długi okres oczekiwanie i w końcu informacja, że przyłącze wykonano. Kolejna czynność to opłacenie drugiej raty. (W sumie za umowę przyłącza zapłaciliśmy ponad 2000 zł.) Potem elektryk z uprawnieniami musiał wykonać podłączenie kabla ze skrzynki do rozdzielni elektrycznej, a na końcu wzywaliśmy pogotowie energetyczne do odbioru przyłącza. (Elektryk nic nie kosztował, bo zrobił to nam znajomy, więc nie wiem ile elektrycy za to sobie liczą). Ostatnia czynność to podpisanie umowy, po której pogotowie energetyczne dostaje zlecenie na przyjazd i podłączenie licznika, w wtedy prąd już płynie -
irekmuz i M3 namiary poszły na priv
-
Grupa Szczecińska
AgnieszkaPrzemko odpowiedział koala1 → na topic → Grupa Szczecińska_5 Grupa Szczecińska_5 Topics
irekmuz i M3 namiary poszły na priv -
W glinie pod ławę lepszy piasek czy chudziak ?
AgnieszkaPrzemko odpowiedział Lgrzechu → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Witaj. Grunt na naszej działce również okazał się gliną. My też nie byliśmy przekonani do lania ławy bezpośrednio w glinie. Namawiali nas do tego wszyscy: ekipa, kierownik budowy i sąsiad, który buduje się obok. Długo się zastanawialiśmy i debatowaliśmy co zrobić. Decyzja zapadła - lejemy do gruntu, ale jak? Po przeczytaniu niezliczonej ilości różnych rad i przeszukaniu wielu forów oraz po konsultacjach z kilkoma inżynierami postanowiliśmy wylać pod ławą 10 cm chudziaka. Teraz wiemy, że decyzja była dobra. Swoją drogą podpytaj swojego kierownika budowy, co on zaproponuje.- 25 odpowiedzi
-
- balkon
- bramy garażowe
-
(i 38 więcej)
Oznaczone tagami:
- balkon
- bramy garażowe
- budowa
- chudziak
- dachy
- dom
- dom ciepły
- dom pasywny
- domy drewniane
- drzwi
- ekologicznie
- elewacje zewnętrzne
- fundamenty
- garaże
- izolacje
- kominy
- lista wykonawców
- mieszkanie
- ocieplenie
- ogrodzenia
- okna
- okna drewniane
- pcv
- piasek
- piece na ekogroszek
- piwnicę
- podjazdy
- podłogi
- powierzchnia działki
- projekt
- projekty
- rekuperator tak czy nie
- schody
- ściany
- stropy
- taras
- wykończenie ścian
- wymiana doświadczeń
- życie
- ławy fundamentowe
-
ale ucichło na forum Co porabiacie, jak Wasze Adasie? Nam pogoda szyki popsuła i przez to budowa stanęła. W poniedziałek ekipa miała zaizolować ławy fundamentowe, a potem zabrać się za prace murarskie. Materiał na budowie jest, a z nieba kapie deszcz i niewiele chłopaki mogą zrobić Ale jedna dobra wiadomość – Mam już prąd na działce
-
Witaj. My przedzieraliśmy się przez oferty studniarzy. Ceny padały od 120 zł do 350 zł za metr plus materiał. Zależy to od metody, jaką wiercą oraz kosztów dojazdu. Szczecińscy studniarze podawali najwyższe stawki, ale ci z okolic Szczecina mają o wiele niższe ceny. Za dwa tygodnie mamy umówiony termin wiercenia studni na naszej działeczce pod Goleniowem. Studniarza ściągamy z Międzyzdrojów. Zaproponował nam cenę 150 zł za metr + 500 zł za materiał. Pozdrawiam Agnieszka
-
Grupa Szczecińska
AgnieszkaPrzemko odpowiedział koala1 → na topic → Grupa Szczecińska_5 Grupa Szczecińska_5 Topics
Witaj. My przedzieraliśmy się przez oferty studniarzy. Ceny padały od 120 zł do 350 zł za metr plus materiał. Zależy to od metody, jaką wiercą oraz kosztów dojazdu. Szczecińscy studniarze podawali najwyższe stawki, ale ci z okolic Szczecina mają o wiele niższe ceny. Za dwa tygodnie mamy umówiony termin wiercenia studni na naszej działeczce pod Goleniowem. Studniarza ściągamy z Międzyzdrojów. Zaproponował nam cenę 150 zł za metr + 500 zł za materiał. Pozdrawiam Agnieszka -
Grupa goleniowska
AgnieszkaPrzemko odpowiedział kogut73 → na topic → Grupa goleniowska_1 Grupa goleniowska_1 Topics
Nam również znajomy podał namiary na Marbud. Projekt pod pachę, jedziemy i pytamy. Niestety podejście do klienta oraz ceny zniechęciły nas do współpracy z tą firmą. Wyliczenie na jakimś świstku papieru. Dają rabat - super, ale inne hurtownie bez rabatu mają tańsze materiały. Następnie uderzyliśmy po wycena od firmy Darbud. No i przeżyliśmy szok w pozytywnym sensie. Ceny niższe, obsługa na poziomie i błyskawiczna kalkulacja (z rabatem) oraz transport gratis . -
Nam również znajomy podał namiary na Marbud. Projekt pod pachę, jedziemy i pytamy. Niestety podejście do klienta oraz ceny zniechęciły nas do współpracy z tą firmą. Wyliczenie na jakimś świstku papieru. Dają rabat - super, ale inne hurtownie bez rabatu mają tańsze materiały. Następnie uderzyliśmy po wycena od firmy Darbud. No i przeżyliśmy szok w pozytywnym sensie. Ceny niższe, obsługa na poziomie i błyskawiczna kalkulacja (z rabatem) oraz transport gratis .
- 313 odpowiedzi
-
- goleniów
- grupa budująca
- (i 10 więcej)
-
Grupa goleniowska
AgnieszkaPrzemko odpowiedział kogut73 → na topic → Grupa goleniowska_1 Grupa goleniowska_1 Topics
Z okazji Świąt życzymy Wszystkim Słońca, szczęścia, pomyślności, w pierwsze święto dużo gości, w drugie święto dużo wody to dla zdrowia i urody! Mnóstwo jajek kolorowych, świąt wesołych oraz zdrowych!