adam na kamyku

nikt, nigdy się z tym nie zetknął? nic nikt nie wie? nikt nie woła? nie wierzę !!! frezeowacze betonowi odezwijcie się !!!!!

czy ktoś ma doświadczenia z frezowaniem monolitycznej płyty betonowej? czy jest to trudna operacja? ja muszę coś takiego zrobić ponieważ płyta tarasowa nie ma odpowiedniego spadku. jak pracują frezarki do betonu? jaką mają wydajność i głebokość frezowania? jak wygląda powierzchnia betonu po przejściu takiej frezarki, czy są duże wyrwy czy jest w miarę równa?

struktonit papiakami do płyty osb? a czy taka płyta wytrzymuje całościowe działanie warunków atmosferycznych plus zmiany temperatury komina wynikające z jego pracy????

no to super. a jak się montuje te płytki do komina? komin jest z cegły silikatowej.

jak to wygląda i czy jest do wyboru kolor tego struktonitu? a może ładna obtóbka blachą całych ścian komina i po kłopocie?

na dachu będą gonty coś od brązu. kominy chcę obłozyć płytkami klinkieru. piszecie, że odpadają? ale dlaczego?

czym obłożyć kominy z cegły białej silikatowej? płytki klinkierowe? tynk? blacha? jeden komin "chłodny" odprowadza spaliny z pieca kondensacyjnego, drugi "gorący" z kanałem od kominka. czym mocować płytki? jakieś zdjęcia , porady. proszę o wsparcie.

widzę , że wątek się rozwija ,a tematyka ulega poszerzeniu. z tego co ja się dowiedziałem po licznych telefonach do przedstawicieli IKO gonty cambridge są produkowane w Kanadzie i mają podwyższoną klasę ognioodporności w stosunku do gontów produkowanych przez IKO w Europie. do gontów Cambridge polecane jest robienie kosza zaplatanego lub przyciętego, ale jedym przeciwskazaniem aby kosz był otwarty jest brak pełnej kolorystyki pap koszowych. niewielki pasek papy koszowej widoczny spod gontu moim zdaniem nie szpeci jeśli kolorystycznie jest zbliżony do koloru gontu. ja zamierzam zrobić kosze otwarte, choć przyznam że zaplatane wyglądają bardzo ładnie. jeśli chodzi o szczelność to się okaże co lepsze po pierwszych deszczach. cambrige mają nowe wywietrzniki kalenicowe bardzo estetyczne, ale niestety dość drogie.

dziękuję z tą blachą w koszu to cenna uwaga, ale jaką blachę stosujesz? o jakiej szerokości , jak ukształtowaną? czy ją widać i trzeba dobrać kolorystycznie do gontów, czy też jest całkiem schowana pod nimi?

wobec braku odpowiedzi, może zmodyfikuję zadawane pytanie. jaką macie róznicę w poziomie górnej krawędzi progu drzwi balkonowych w stosunku do górnej powierzchni płytki tarasowej? 2, 4, 5, 10 cm?

kto wie jaka róznica jest między membraną a papą pod gontami, czemu daje się raz to , a raz to? czy są to pozycje zamienne? czy ktoś z Was ma blachę w koszach pod gontami? rzekomo zabezpiecza to przed pociekaniem wody skuteczniej niż papa czy membrana.

u mnie poziom betonowej wylewki jest zaledwie 5 mm , może 7 poniżej dolengo poziomu tych otworków, pytam wobec tego sam siebie gdzie się pomieści jakaś warstwa izolacji i płytki tarasowe? czy są jakieś metody "odchudzenia" betonowej wylewki poza młotkiem i scinakiem? oczywiście można kombinować z odprowadzeniem wody poniżej poziomu płytki ( wężyk> rynienka, otworki w płycie? ) doadam że taras jest ok 1, 5 nad poziomem gruntu a pod nim coś w rodzaju piwnicy na sprzęty i narzędzia.

mam fajny płot o długości blisko 300 metrów. sztachety sosnowe o wysokości 160 cm, mocowane ocynkowaną śrubą do metalowego kątownika. miedzy kątownikiem , a sztachetą rozciągnięty drut w tworzywie ,który tworzy prześwit umożliwiający wentylację drewna na styku z metalem. sztachety z sezonowanego drewna ( 4 lata), malowane trzykrotnie drewnochronem w mahoniowym kolorze. cale ogrodzenie sam projektowalem i wykonałem z niewielką pomocą przyjaciół. jak znajdę jakieś fotki to załączę, tylko muszę wiedzieć jak to zrobić

właściciele i budowniczowie tarasów pobudka !!!

nom z twego wpisu wynikają trzy istotne rzeczy : nadmiar techniki nie zawsze daje lepszy efekt, ludzie często nie analizują związków przyczynowo- skutkowych , nadmiar usprawnień to często nadmierne koszty , których amortyzacja trwa latami. fajny wpis - dziękuję

w stosunku do górnego poziomu progu drzwi balkonowych? jaki macie poziom płytek w stosunku do otworów odwadniających w progu drzwi balkonowych? ile musi być minimum? jakie macie dobre i złe doświadczenia w tym zakresie?

nic im się nie poci ? mają cieplej? są już po jakiejś zmie , czy też robili to dopiero teraz?

tylko jak to policzyć?

dom budowny w starej technlogii, ściana składa się licząc od wewnątrz ; 25 cm pustak z betonu komórkowego( nazwałem go pianowy), "kieszeń" 5-7 cm z obustronnym tynkiem na pustaku i ceramicznej cegle kratówce, w kieszeni 5 cm wełny mineralnej, za wełną cegła kratówka 12 cm. i pytanie ocieplać przed tynkiem zewnętrznym czy nie ocieplać? jeśli tak to czym i jakiej grubości . padło tu 10 cm styropianu , dlaczego akurat tyle ? a nie więcej czy mniej? poza tym troche więcej cierpliwości i życzliwości dla pytających. stare wygi niech włączą na luz i przestaną warczeć.

jeśli piszę o czymś to widocznie tak już zastałem i nie ma możliwości zmainy wewnętrznej warstwy ocieplenia na grubszą. stąd pytanie o dodatkowe ocieplenie zewnętrzne. jeśli ktoś ma fachową wiedzę na ten temat i potrafi sensownie doradzić co zrobić w takiej sytuacji bardzo proszę. za komentarze w stylu głupi pomysł dziękuję, ale nic mi nie dają. są stare ubrania, stare samochody, starzy ludzie i starsze domy . proste?

chcę tylko wiedzieć czy to dobry czy głupi pomysł

ogólnie opinia o gontach jest dobra. a więc do dzieła !

czy można dawać ocieplenie ścian zewnętrznych np styropianem 5 czy 10 cm , jeśli sciana jest trójwarstwowa ( wewnątrz pustak pianowy, potem wełna mineralna 5 cm, potem cegła kratówka) ? czy też w takim przypadku jest to niewskazane i wystarczy sam tynk zewnętrzny?

pytanie do kominkowców: mam zwykły murowany komin , kanał dymny o wymiarach cegły 24 x 12, kanał z palonej czerwonej cegły niezłej jakości. do tego kanału podłączenie kominka z wkładem. mam sprzeczne opinie- że zacznie pękać ściana popwyżej czopucha, oraz że nic sie nie stanie. nie mogę w ten kanał wstawiać jakiejś ceramiki bo się nie zmieści. wkład ze stali kwasoodpornej ? czy dać sobie spokój i pachać spaliny w to co jest.

czekam dalej na Wasze opinie bo dotychczas nie jest ich za wiele, a jeżeli są to raczej luźne dywagacje, na temat "sensu życia". gonciarze i gonciarki odezwijcie i pochwalcie swoimi ślicznymi pokryciami dachowymi.