Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

stasiekgośka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    375
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez stasiekgośka

  1. Nikt z Was nie ma szamba? No cóż zdam się na instynkt
  2. Witam Ja planuje na październik ,w Złotokłosie ale sam tynk strukturalny, styropian już jest wcześniej robiony.Bylibyście zainteresowani?
  3. witam podpowiedzcie coś o szambach gdzie kupić ,żeby było dobre?Macie jakieś doświadczenia.? Wiem jest na forum wątek o szambach ale niewiele z niego wynika, raczej żeby nie kupować bo wszystkie to lipa:)Dlatego zwracam się do najbliższych sąsiadów, o Wasze sugestie.
  4. Witajcie Moi drodzy pewnie już to było nie raz ale nie chce mi się szukać podpowiedzcie coś o szambach jakie kupowaliście, gdzie i żeby było ok. ?
  5. Wcześniej pisałem o przemieszczających się płytach podłogi w salonie, - z problemem pomyślnie uporałem się robiąc w podłodze takie oto łączniki (plomby)zbrojone prętami i zalane betonem, które wyśmienicie zdały egzamin i ........... poskutkowało. http://images42.fotosik.pl/405/14fbfa13f80e3b3bmed.jpg'[/img] [/img] http://images42.fotosik.pl/405/14fbfa13f80e3b3bmed.jpg' alt='14fbfa13f80e3b3bmed.jpg'>
  6. Od razu po wacie zrobiłem wykończenie poddasza, a że strasznie mnie drażniły zawsze gipsy i nie chciałem ich mieć w tym domu zdecydowałem się na położenie na skosach i sufitach paneli. http://images38.fotosik.pl/1609/3752e261aadf85e3med.jpg'[/img] [/img] [/img] [/img] [/img] [/img] http://images38.fotosik.pl/1609/3752e261aadf85e3med.jpg' alt='3752e261aadf85e3med.jpg'> Nie mam wszystkich pomieszczeń na fotkach ,w innych są inne kolory paneli, niebawem coś wkleję
  7. I tuż przed świętami zrobiła się watka: pierwsza warstwa 15cm, druga 10cm [/img] [/img] [/img] [/img] [/img] [/img] [/img] i już musiałem kupować schody na strych [/img]
  8. Szukam polecanej firmy odnośnie szamb , gdzie to kupić coby było ok. No i drzwi wejściowe by się przydały, mam dziwny wymiar wnęki 110/2300 - gdzie kupują forumowicze takie drzwiczki? No i jak ktoś się chce pozbyć to ja przyjmę z chęcią .......- ZIEMIĘ czarną może być wyblakłoczarna też
  9. Zastanawiam się czy jeszcze ktoś buduje co zaczął w 2009 tak jak ja:)
  10. Przyszedł grudzień 2011 zadzwonił do mnie Wasyl mój można powiedzieć kolega z ukrainy , który bardzo chętnie pomaga:) mi w wykańczaniu domku, powiedział że niebawem będzie. Ma przyjechać robić ocieplenie i podbitki. Musiałem stworzyć mu jakieś w miarę ludzkie warunki do mieszkania , a przede wszyskim zapewnić ciepło, bo na dworzu już było zimniasto:). I oto ona......................... KOZA w całej swojej krasie: http://images37.fotosik.pl/1540/8b347fb15cae4f66med.jpg'[/img] [/img] [/img] I pierwszy test komina przy okazji [/img] [/img] Tu tymczasowe drzwi. [/img] [/img] [/img] http://images37.fotosik.pl/1540/8b347fb15cae4f66med.jpg' alt='8b347fb15cae4f66med.jpg'>
  11. Witam Miło mi bardzo, już jestem po problemach, stresach i ponad rok po rozwodzie. I strasznie mi z tym dobrze , pozbierałem się chociaż swoje przeżyłem (nikomu nie polecam) , poznałem Panią pewną i wiążę z nią nadzieję na przyszłość, ona też jest życiowo doświadczona (czyt. po przejściach) więc się dobrze rozumiemy w wielu kwestiach. Na razie jesteśmy na dobrej drodze ku przyszłości -bardzo mi też pomaga teraz przy budowie. A ty budujesz? Pozdrawiam serdecznie
  12. Pod koniec listopada 2011 kupiłem jeszcze wełnę mineralną na ocieplenie poddasza. Dałem 25cm grubości czyli w normie na te czasy. Niektórzy podniecają się współczynnikami więc podaję mój- lambda wełny miała 0,39 czegoś tam:) <!--url{0}-->[/img]</p><p> <img src=[/img] Na jednej kupce 15cm na drugiej 10cm <!--url{2}-->[/img]</p><p> Żeby ktoś się nie zmylił wełna widoczna na fotkach nie jest wszystką którą użyłem do ocieplenia - jeszcze dokupywałem,ale nie pamiętam ile .</p><p> <img src=[/img] I ostatnie podrygi słońca przed paskudną zimą <a href=http://images46.fotosik.pl/1510/21310a0eb508acedmed.jpg' alt='21310a0eb508acedmed.jpg'>
  13. Po podłogówkach pojawiła się ekipa od wylewek miksokretem, która za dwa tysie wylała ok 200m podłóg w pół dnia. Przyjechali o 8 skończyli o 15. Robota fajna i staranna , podłogi wyszły równiutkie, ale............................. dałem ciała ,bo ekipa mnie namówiła na takie wiórki zamiast zbrojenia siatką i nieopatrznie się zgodziłem na to, moja zgoda wynikła również z lenistwa -nie chciało się ruszyć d i jechać po siatkę! W konsekwencji niezastosowania zbrojenia w największym pomieszczeniu tj. w salonie podłoga przedzielona na dwie dylatacją po prostu chodziła. Stając okrakiem nad dylatacją słychać było jak płyta względem płyty się przemieszcza . Na reklamację facet powiedział mi że to tak ma być , i że na pewno styropian był źle ułożony. Haha sam układałem i wiem że fuszery u siebie bym nie odwalił, ale nie miałem podstaw by z wykonawcą się szarpać ,bo nawet nie miałem żadnego papierka potwierdzającego to że on u mnie robił. Olałem więc sprawę i zacząłem się zastanawiać jak to zrobić żeby się nie narobić a podłogę naprawić Ale o tym potem, na razie foty podłóg: <!--url{0}-->[/img]</p><p> <img src=[/img] <!--url{2}-->[/img]</p><p> <img src=[/img] <!--url{4}-->[/img]</p><p> <img src=[/img]
  14. Hydraulik zakończył i wziął swoje a do akcji powrócił inwestor:) ze swoim odkurzaczem:) P.S Najbardziej znienawidzoną przeze mnie czynnością domową jest odkurzanie, nienawidzę tego robić- pocę się przy tym jest mi gorąco , trzeba to ustrojstwo przenosić, przewraca się do góry nogami w najmniej oczekiwanym momencie, wypadnie rurka:) z rurki, nie wspominając o poobijanych rogach ścian, meblach itp. ogólnie mówiąc ZMASAKROWANY STASIEK ZELMEREM:) Wszystko byłoby ok gdyby tą czynność wykonywało się z intensywnością taką jak np.mycie okien czyli dwa razy w roku na święta:) a jak bardzo zimno to i raz wystarczy:) ,ale niestety należę do nieszczęśników którzy lubią mieć koło siebie czysto, więc zmuszony jestem wyciągać tego mojego Zelmerka dość często. Dlatego tak sobie pomyślałem że fajnie byłoby może zrobić sobie centralny odkurzaczyk umieszczony w miejscu dalekim od przebywających ludzi tj. w garażu. Także po przestudiowaniu info z neta na temat odkurzaczy centralnych ,że to wcale nie taka jakaś droga impreza postanowiłem zrobić taką instalację,- a jak skończę budowę i nie będę miał na co wydawać to sobie zakupię taki centralny sprzęcik . No i zrobiłem: gnaizdko w salonie <!--url{0}-->[/img]</p><p> kawałek instalacji</p><p> <img src=[/img] z tego zrobię później szufelkę podszafkową w kuchni <!--url{2}-->[/img]</p><p> gniazdko w przedpokoju na górze</p><p> <img src=[/img] to ma być gniazdko w podłodze w drugiej części przedpokoju na górze( z jednego gniazdka 3 pokoje, z drugiego pokój i łaźnia) <!--url{4}-->[/img]</p><p> a to ma być gniazdko w pokoju nad garażem zatopione w schodku betonowym który w przyszłości wykonam:)</p><p> <img src=[/img] i jeszcze inne ujęcie <a href=http://images37.fotosik.pl/1517/36a2ee38586086ddmed.jpg' alt='36a2ee38586086ddmed.jpg'> Jeszcze w garażu jest jedno ale nie mam fotek niestety. No i tyle do jutra.
  15. Po jakiś dwóch tygodniach od ułożenia styropianu ponownie zawitał do mnie hydraulik z pomocnikami i zaczęli układać podłogówki: najpierw dół http://images37.fotosik.pl/1517/6904b411b5512651med.jpg'[/img] [/img] [/img] [/img] potem góra [/img] [/img] [/img] [/img] http://images37.fotosik.pl/1517/6904b411b5512651med.jpg' alt='6904b411b5512651med.jpg'> ogrzewanie podłogowe jest wszędzie oprócz garażu i pomieszczenia za nim, tam będą zwykłe grzejniki.
  16. Potem wziąłem się i ułożyłem styropiany na podłogi : dół 10cm , góra 5cm [/img] [/img] [/img] [/img] [/img] [/img]
  17. Potem wrzesień/październik 2011 zawitał do mnie hydraulik, który wykonał rozprowadzenie wody po budynku i zamontował sobie szafki do podłogówek na dole jedna i na górze dwie , bo robię podłogówkę na całości chałupki(czy to dobrze czy źle zweryfikuje kiedyś życie na razie chcę myśleć że to dobrze:)) http://images42.fotosik.pl/338/55301e081dd3cf02med.jpg'[/img] [/img] [/img] [/img] [/img] [/img] [/img] [/img] http://images42.fotosik.pl/338/55301e081dd3cf02med.jpg' alt='55301e081dd3cf02med.jpg'>
  18. Więc tak W maju 2011 zaczęło się tynkowanie , niestety z tych prac nie posiadam żadnych fotek, ale tuż po otynkowaniu środka tynkami cementowo wapiennymi chłopy rozpoczęli ocieplanie chałupki styropianem 14cm i na koniec zaciągneli to ustrojstwo klejem: http://images38.fotosik.pl/1386/98aa9c9993252256med.jpg'[/img] [/img] [/img] [/img] http://images38.fotosik.pl/1386/98aa9c9993252256med.jpg' alt='98aa9c9993252256med.jpg'>
  19. Działka była na mnie a dom budowaliśmy w trakcie trwania małżeństwa więc prawnie ex żonie się coś tam należało, a że doszliśmy do jakiegoś tam porozumienia, więc spłaciłem jej tyle uważałem na co ona się zgodziła. Bo tak naprawdę nie należało jej się nic oprócz 1600zł które w ramach wykonania elektryki zainwestował jej ojciec tj wydatek na kable. I tak była zadowolona bo dostała wielokrotnie więcej. Pozdrawiam
  20. witam Z perspektywy czasu bardzo się cieszę że tak się stało, może rzeczywiście ktoś nade mną czuwał i tak chciał jeśli ktoś taki naprawdę istnieje CHWAŁA MU ZA TO! Poznałem pewną wspaniałą Panią ,która dużo mi pomaga pod względem wykończeniowym,(i nie tylko bo jesteśmy parą ) bo sam jakoś nie posiadam zbyt wielkich zdolności projektowych i kolorystycznych - nie nadaję się na dekoratora:) Budowa trwa już dalej w najlepsze ale nie mogę się zmobilizować by uaktualnić te moje wpisy. Ale postaram się. Tak buduję w Złotokłosie pod Piasecznem. I na przyszłość do szanownej sąsiadki w kwestii formalnej:) Nie Panujmy sobie na forum!. Stasiek jestem - ale to ksywka:). P.S I na przyszłość proszę o wpis w komentarzach dzięki z góry
  21. W 2011r.........ba już w 2010r w naszym małżeństwie bardzo źle się działo , z różnych przyczyn a było ich wiele więc doszło do "rozlegalizowania"naszego związku a więc jak zwał tak zwał czyli rozwodu . Więc wiadomą rzeczą jest ,że w takich przypadkach sprawy drugorzędne a w nie należy zaliczyć i budowę , idą w odstawkę, bo wiadomo też ,że nikt nie będzie inwestował w swój domek wtedy ,kiedy staje się on majątkiem wspólnym który trzeba rozprz. (czyt.-"rozprzerdolić":)) Tak więc po rozprzerdoleniu:) sprawiedliwym (nie fifty fifty) ....sprawiedliwym:) mogłem powrócić do kontynuowania budowy dopiero późną wiosną 2011r. Dodam że moje myśli i stan psychiczny nie pozwalał mi na myślenie o budowaniu i wszystkim co się z tym wiąże. W sumie jakoś tak wszystko stało mi się obojętne i nic nie było ważne- jedyną ważną rzeczą dla mnie owego czasu było pedałowanie (wsiadałem na rower i jechałem) bez celu, bez wyznaczonego czasu itp. Tak się zająłem tym pedałowaniem że pewnego razu inny pedałujący kolega( zapoznany na wspólnym pedałowaniu w konstancinie) opowiedział mi o pewnej grze terenowej WAY POINT GAME (zainteresowanych odsyłam na stronę www) od tego czasu moje myśli zaczęły krążyć wyłącznie wokół tej gry i zdobywaniu punktów. Dzięki temu że pozbierałem się jako tako mogłem powrócić do budowania. No i tyle:)
  22. Mam podobny problem, jak się z nim w końcu uporałeś?
  23. witam mam ten sam problem tylko że podłoga jest na pewno już suchutka, jak się uporałeś z tym problemem?
  24. WOW Ile czasu mnie tu nie było , a wiele się działol:) - właściwie dlatego mnie tu nie było. Dziś jest 01.12.2011r i jestem pod wrażeniem swojej pamięci że bez problemu udało mi się tu zalogować, pamiętałem nicka a nawet hasło- szok bo moja pamięć do najlepszych się nie zalicza:) Jako że już tu wszedłem i wszystko tu jest po staremu i działa, spróbuję uzupełnić swoją dość oszczędną w słowach historię budowania MOJEGO (już nie naszego:)) domu. No na dziś tyle
  25. HO HO HO ALE FIRMA TRZEBA BYŁO I DO TELEWIZJI CUSIK WYSŁAĆ Będziemy pamiętać że jest tak wspaniała firma nieopodal:) Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...