Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Amelia 2

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4 303
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Amelia 2

  1. a czemu nie? będzie miał kto podać szklankę herbaty w potrzebie a i dla dwóch osób to trochę za duża ta chałupa:yes:
  2. a po co w schowku aneks kuchenny jeśli planujesz nad garażem salon z kuchnią? w tymczasowej bawialni można od razu zrobić na jednej ścianie (pewnie tej od łazienki ze względu na wodę i kanalizę) ciąg kuchenny:yes:
  3. za nisko:D nie mam tam zabudowanego schowka tak jak zrobiło wielu Planetowiczów ale myślę że ew. dało by się dobudować pokój - sypialnię za małym pokojem na parterze z przeszklonymi drzwiami w miejscu okna i w ten sposób stworzyć babciny apartament z salonikiem i sypialnią
  4. nie mam korytarzyka i nie zwężałam łazienki:no: mały przechodni pokoik jest jednocześnie czytelnią, gabinetem i biblioteką, zrezygnowałam z balkonu więc jest ustawniejszy. Łazienka rzeczywiście jest imponująca, w razie potrzeby swobodnie zmieszczą się 2 rozłożone suszarki do prania;) Dopiero teraz będę wykańczać pomieszczenia nad garażem i jeden od południa będzie pracownią artystów ( syn i przyszła synowa) a drugi północno-wschodni będzie moją sypialnią gdy pojawia się wnuki, chyba że zostanę wysiudana do pokoiku na parterze:D
  5. i duże przeszklenia:yes: coś w tym naszym projekcie jest że dom się nie przegrzewa:) Nigdy nawet przy 38 stopniowych upałach nie miałam na parterze więcej niż 24 stopnie przy otwartych non-stop drzwiach tarasowych ( są od północy a okna salonu od zachodu), normą jest 21-22 stopnie.
  6. jak się ma pomieszczenie " na wprost":D u mnie zostało połączone z łazienką dzięki temu zmieścił się prysznic i bidet:yes: na gabinet wolę mały pokój na górze - projektowa klaustrofobiczna sypialnia:eek: - tym bardziej że przy moim ustawieniu domu jest on od północy a ten "schowek" wypadał od południa. dlaczego miałaby się na okno dachowe lać woda z kosza? nigdy tego nie zaobserwowałam, daszek lukarny jest mały i małe ilości wody z niego spływają, nawet w czasie ulewy spływa sobie po dachu:yes: przy okienku w ścianie byłby problem estetyczny że wychodziło by na rynnę ale można zrobić np. mały bulaj;)
  7. czy te okna w salonie i na poddaszu są takie same jak w projekcie? moje są sporo szersze, o ile dobrze pamiętam to chyba je powiększałam;) teraz nie robiłabym okna dachowego nad schodami bo niemożliwością jest go otworzyć i umyć, tylko wąskie a długie na ściance przy spoczniku:yes:
  8. Garaż w byle domu, podwójny ok. 36m2, ściany ocieplone 15cm, podłoga 10cm, jedno okno i pod nim kaloryfer, za garażem kotłownia z piecem na ekogroszek i warsztacik z 1 kaloryferem, nad garażem pomieszczenia mieszkalne ( w projekcie nazwane "pralnia" i "garderoba"), brama 4,5 m szerokości Krispol od strony południowej. Temperatura nawet w najgorsze zimy nigdy nie spadła poniżej 10st.
  9. może i będzie dobra bo cienka a mocna:yes: a do przywiązywania drzewek i krzewów najlepiej sprawdzaja się stare rajstopy:D
  10. co się da a da się chyba wszystko:D - ogórki, pomidory, paprykę, kapustę pekińską, marchewkę, wiosną nowalijki a nawet rozważam przesadzenie pod folię winorośli mam dość młody odrost od maminej wielkoowocowej który puszczony przy siatce przemarzł wiosną całkowicie a teraz puszcza młode ładniutkie pędy:)
  11. jestem, jestem:yes: tydzień się urlopowałam, w domu co prawda ale mój domowy net tak chodzi że nawet nie chce mi się go włączać przyjechał brat zza oceanu i trochę mi pomaga, wreszcie po 7 latach mieszkania będę wykańczać 2 pokoje nad garażem:D dostałam od sąsiada 3/4 stelaża na tunel foliowy i teraz kombinuję jak na niego założyć folię "tunel" ma 2,80m długości a 4m szerokości ! jest zrobiony z 3 stron z metalowych rurek a tyłu brak bo był przystawiony do garażu ( robił za magazyn) Już wykombinowałam drewniane rusztowanie nawet z oknem i tu będzie najłatwiej przymocować folię zszywaczem tapicerskim podkładając paski taśmy dylatacyjnej, gorzej z przymocowaniem do metalowych rurek ale myślę że dam radę a pierwsza burza pokaże skuteczność mojej metody;)
  12. Amelia 2

    Górna łazienka

    widzę że bardzo podniosłeś ściankę kolankową, jest to praktyczne ale to "zmiana istotna", czy masz na to zgodę biura projektowego? miałeś już odbiór budynku?
  13. Piotrek- agrowłóknina czy agrotkanina jeden czort, obie zaduszają rośliny jedyna zaleta że dla wykonawcy wygodne... tektura namoknie a dodatkowo kora ja dociśnie więc jej nie podwieje:no: na "szmacie ' raczej nic płożącego się nie utrzyma, nie ma możliwości się rozrosnąć chyba że jałowiec bo np. irga rozłażąc się wypuszcza na gałązkach korzonki i wrasta w ziemię. Same laurowiśnie, bukszpany ( pracochłonne bo trzeba je ciąć) różaneczniki i hortensje to trochę smutne, zależy w jakim stylu chcesz ogród, takie nasadzenia mało gatunków w dużych kępach raczej pasują do biurowców . Ja lubię kolory i przed tujkami ( osobiście nie lubię tujowych szpalerów ) dałabym np. tawuły japońskie a przed nimi jednoroczne np. begonie stale kwitnące. Albo rząd liliowców? Wisteria rośnie silnie więc potrzebuje dużej solidnej podpory a na odkrytym terenie może przemarzać. Może lepiej obsadzić powojnikami wsadzając po 2 w jednym dołku - 1 kwitnący w maju i 1 późniejszy? laurowiśnia też często przemarza i powinna być sadzona w miejscach osłoniętych:yes: Jeśli chcesz duże krzewy ( piszesz że duże bukszpany są drogie - a są bo wolno rosną) to polecam niekłopotliwe weigele i pęcherznice.
  14. a ja obstawiałam: Penstemon naparstnicowaty Husker Red przyznam że o tej Gaurze pierwszy raz słyszę listki ma takie same ale nie znalazłam w opisach że może mieć czerwone.... a nie, przepraszam jest Passionate Pink, brawo Gosia!!! rzeczywiście na 100% się okaże jak zakwitnie;) ale wszystkie one ładne:rolleyes: Gosia dzięki za oregano, jest tak śliczne że będę go pielęgnowac i rozsadzać w różne zakątki ogrodu:)
  15. wredziochy:mad: już poprawiłam:yes:
  16. pewnie ze sama:D wycinam darń, dosypuję trochę ziemi jeśli trzeba, ubijam najmniejszą kostką, układam, poskaczę po niej żeby się ułożyła - gotowe:yes: nie robię stałych obrzeży na cemencie bo pewnie jeszcze nie raz będę zmieniać kształty rabat;) na początku też dawałam włókninę ale po 2-3 latach wywaliłam bo pod nią skrapla się woda i korzenie zamiast iść wgłąb ziemi po składniki pokarmowe były tuż pod i nad nią a nawet wrastały we włókninę... przez to rośliny słabo przyrastały, były anemiczne, osłabiony świerk Białobok nie przebarwiał młodych przyrostów na żółto. Gdy zobaczyłam co się dzieje wsadzając nowe cebulowe to natychniast wszystko wyrzuciłam, oczywiście rośliny znów cierpiały bo uszkodziłam im część korzeni ale teraz rosną pięknie:rolleyes:
  17. może ktoś wie co to jest? kupiłam na targu ciekawą roślinę, sprzedawca nie pamiętał nazwy ale twierdził że to bylina i że będzie długo kwitła na czerwono
  18. jak schody wygodne i ze spocznikiem to nie ma problemu:yes: TARcia, ja miałam 2 stłuczki samochodem ( barany najechały na mnie z tyłu) a jednak dalej jeżdże samochodem:D
  19. ciemne rzeczy pierze się i suszy po lewej stronie;) jeansy też
  20. moja pralka stała w "kotłowni" 4 lata głównie dlatego że wprowadziliśmy się gdy poddasze jeszcze nie było wykończone. Drgania wirującej pralki spowodowały osiadanie podłogi (jest na ten temat obszerny wątek) co jest częste przy obecnym systemie budowania czyli wylewania podłogi zaraz po zasypaniu fundamentów + styropian w podłodze im grubiej tym lepiej;) na poddaszu nie ma tego problemu i pranie schnie szybciutko, blisko łazienki więc od razu przy myciu ubrania wrzuca się do kosza za drzwiami, a hałas? sypialnię mam w przeciwnym końcu domu, nie piorę w nocy bo rano nie mam czasu wieszać a poza tym leżące w pralce ubrania by się pogniotły... na parterze trzymam drugą suszarkę i przy ładnej pogodzie znoszę pranie na dół, to naprawdę niewielki wysiłek:D
  21. mój ogród już ma 7 lat więc rośliny się porozrastały i chwasty mają mało miejsca:yes: kory poszło u mnie mnóstwo, zwłaszcza na początku i teraz też dosypuję pod nowe nasadzenia. Najlepiej pod korę rozłożyć gazety typu wyborcza lub tekturę falistą - papier się rozłoży a lepiej hamuje wzrost zielska niż sama kora. styk trawa-rabata to temat rzeka:D różne opcje przerabiałam ale w większości ( kamienie, palisady, murki) trzeba było używać podkaszarki co nie bardzo mi odpowiada. Aktualnie powiększam rabaty kosztem trawy i robię obrzeża z resztek kostki brukowej od znajomego brukarza. Poradzil mi żeby kłaść odwrotnie - szarym do góry i wychodzi równiej i jednoliciej bo odpady kostki są w różnych kolorach. Przy kostce bardzo łatwo jest co jakiś czas przejechać tą " bułą" którą pokazałam w dzienniku. I to chyba jest najlepsza opcja:yes:
  22. Na zjeździe FM w ubiegłym roku dostałam od kogoś coś ślicznego podejrzewam że to jakieś zioło:D kto zdradzi co to jest i od kogo? Gosiek33 rozdawała patyczki różnych rozchodników, długo siedziały uschnięte a nie wyrzuciłam ich tylko przez lenistwo i teraz jeden za drugim ruszają! już 9 wypuściło listki:yes:
  23. projektanci dali plamę i teraz inwestorzy muszą kombinować swoją drogą uważam że spiżarka w środku domu to też nie najlepsze rozwiązanie bo czasami w spiżarce przechowuje się produkty które wymagają chłodu, dlatego u siebie zrobiłam ją przy ścianie zewnętrznej, wentylacją jest malutkie okienko a kuchenka stoi przy kominie jeden z wcześniej budujacych zrobił pod schodami piwniczkę, też niegłupi pomysł, niestety za późno go odwiedziłam:(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...