Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Amelia 2

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4 303
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Amelia 2

  1. na ostatnim zdjęciu to jest kuchnia ze spiżarką? w projekcie spiżarka jest przy kominie ale nie opisali jak wobec tego rozwiązać wyciąg z kuchni, ciekawa jestem co wymyśliliście....
  2. witam kolejnego "Planetowicza":yes: w 2 dużych pokojach na poddaszu i w łazience zrobiłam drzwi otwierane na hol, dzięki temu nie przeszkadzają w użytkowaniu szaf.
  3. kotłownia wieksza od salonu??? moja ma ok. 7m2 i jest w niej zasobnik na wodę 100l, piec z podajnikiem i mała paleta na podręczne 12 worków groszku. W projekcie mam garaż 2-stanowiskowy i spokojnie mieści się w nim zapas węgla na całą zimę ( 3 tony groszku zajmuje 4m2 powierzchni), osobówka kombi, 3 rowery , traktorek ogrodowy, kosiarka i rozdrabniarka gałęzi. Wiele osób trzyma większy zapas opału w budynku gospodarczym lub kupuje na bieżąco.
  4. Amelia 2

    Zamieszkałem po 4 latach

    gratuluję zakończenia budowy:yes: fajnie wymyśliłeś wykończenie półokrągłych schodów przy tarasie. Napisz jakie wrażenia po zamieszkaniu i koniecznie pokazuj tworzenie ogrodu:cool:
  5. i tu wreszcie napisałeś trafnie - o sobie:D idź pomieszkaj w tym "wielkim świecie", załóż rodzinę, wychowaj dzieci i wróć do tej dyskusji za kilka lat a gwarantuję że sam się z siebie uśmiejesz:yes:
  6. mieszkałam w 40-tys.mieście w spokojnej dzielnicy domków jednorodzinnych gdzie wszyscy się znali, na ulicy grało się w dwa ognie aż do czasu gdy w latach 90-tych położono asfalt ( jak się wtedy cieszyliśmy:wiggle:). Jest to ulica równoległa do głównej przelotowej z 9 światłami więc szybko ruch przeniósł sie na naszą cichą i spokojną...... ciężarówki i autobusy też teraz nie da się tam nie tylko wysiedzieć w ogródku, nawet wyjechać z posesji to sztuka .... potem przez 2 lata mieszkałam w bloku - to koszmar o którym nie warto się zbytnio rozpisywać, wrzeszczące dzieciaki zjeźdżające na rolkach po schodach, szuranie mebli nad głową, zero prywatności. Wyprowadziłam się na wieś, cisza i spokój, śpiew ptaków od świtu, las naprzeciwko, do pracy jadę 15 minut, syn przeważnie jeździł ze mną do szkoły ale jeśli godzina mu nie pasuje to 700m od nas jest przystanek autobusowy a najczęściej wybiera rower bo na całej trasie są ścieżki rowerowe. Krytykowany wcześniej traktorek tez posiadam fakt, jest głośny ale nim oblatuję moje 2,5 tysm2 w godzinę. Nigdy nie wrócę do miasta, mój syn również.
  7. taka oblatana to nie jestem żeby zdziałać fotomontaż to natura..... chociaż sama się dziwię czemu, takich naprawdę ciepłych dni było niewiele:o
  8. TARcia moje tulipany juz w pełni rozkwitu ale nie wiem czy się dopatrzyłaś pod śniegiem na drugim zdjęciu w dzienniku jakie olbrzymie już są cesarskie korony
  9. Lany poniedziałek 17.04 po bardzo zimnej nocy ( -5 st) był chłodny, zaledwie 7 stopni ale pogodny. Wtorek za to przywitał nas bielą 4 nowo nabyte sadzonki truskawek noce spędzają w "szklarenkach" z butelek, dzieki temu trzymają się dobrze:yes:
  10. chyba się udało:wiggle:
  11. właśnie nie wiem jak zrobić żeby przekierowywał..... ablocka można bezkarnie zainstalować na służbowym kompie?
  12. dziś wogóle fm szaleje, nigdzie nie można wejść nawet we własne ustawienia czy w emotki bo ciągle wyskakują reklamy na całą stronę jak mam poprawić linka?
  13. mała kurka jest ponad to, ma ważną misję do spełnienia, wczoraj zasiadła na jajach:yes: miałam dać jej 3 zielone i 4 sebrytkowe ale jest za malutka i nie obejmuje wszystkich:o hodowcy twierdzą że nałożenie parzystej liczby jaj przynosi pecha i to potwierdziło się w ubiegłym roku.... mam więc dylemat - zaryzykować dodając jeszcze 4 sebrytkowe licząc na moje "doświadczenie" czy jednak 3? do wylęgu bierze się jajeczka średniej wielkości więc jedno zielone najwieksze będzie do koszyczka wielkanocnego. 2 pozostałe już są wysiadywane razem z 3 malutkimi sztucznymi które będą wymienione na prawdziwe we wtorek, ponieważ kurczaczki dużych kur wylęgają się po 21 dniach a malutkich po 19. Chciałabym doczekać się jeszcze chociaż jednej kurki dużej - araukany i 2 kurek sebrytek.... chyba już wyrobiłam normę pecha w lęgach ubiegłorocznych?
  14. musi mi dziecię swoim aparatem nagrać filmik bo żadne zdjęcie nie odda tego szaleństwa:D
  15. skrzydlate na pewno mają lepsze:rolleyes: może coś zostawią?
  16. wczoraj popełniłam pierwsze koszenie trawy:yes: kilka koszy urobku się nazbierało. w mieście przepięknie kwitną forsycje a u mnie przemarzły:( z 3 rosnących w na różnych stanowiskach tylko jedna ma żółtą jedną gałązkę... przemarzła też całkowicie moja duma, cudna róża Pirouette:bash: tylko na dwóch pędach tuż przy ziemi jakby ciutek było zielonego, może wybije od korzeni?
  17. Jak pozbyć się nękających reklam? nie mogę wejść w subskrybcje, swój profil, dziennik, ustawienia... cokolwiek nacisnę to wyskakuje na całą stronę klinkier albo termoorganika albo Media:mad:
  18. pytasz poważnie czy żartujesz? Twój dom, twój strych , zrobisz z nim co zechcesz...
  19. też cięłam szpadelkiem ale mam kilometry obrzeży buła się sprawdza, trzeba się mocno zaprzeć i pchać, migiem idzie:yes: to ustrojstwo jest dość drogie ale trafiłam na wyprzedaż powystawową i dało się przełknąć
  20. wpisz sobie "wózek ogrodowy" i wybieraj wg ceny i wielkości - są 3 a mój jest średni. Podwozie jest takie samo, różnią się tylko wielkością i głębokością wanny.
  21. zainwestowałam w ustrojstwo do przycinania krawędzi trawnika:wiggle: trochę ryzykownie bo na reklamach gumowa buła toczy się po obrzeżach z kostki a u mnie musi po trawie ale jest ok, tylko trzeba mocniej docisnąć za to sunia mocno zdenerwowana terkoczącym odgłosem próbuje wroga zagryźć
  22. to ta co słabo widzi? może w pierwszej chwili nie poznaje?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...