-
Liczba zawartości
324 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez malysmon
-
Ufff, nareszcie mam chwilę czasu i to wbrew pozorom nie gdy mam pomoc w postaci małżonka, lecz gdy go nie ma Tak to mi szkoda czasu, ale skoro i tak jestem sama... Inwestor na budowie, jakiś kabel zakopuje (ten od sztrumu ) i zakupy robi,m bo urlop ma, więc nic w domu nie ma. Nawet kawa wyszła - na budowę, tam to jest wszystko! No ale wracając do obiecanego - odbyła się parapetówa. Otrzymaliśmy wiele paskudnych roślinek - nawet sąsiadki podziwiały, jakie brzydkie, fuj! wiele kieliszków - głównie do czerwonego wina patelnię i superankcą wycieraczkę: http://good-times.webshots.com/photo/2314152810095004166DugAyL" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/74/174/1/52/81/2314152810095004166DugAyL_th.jpg Stan liczbowy się nie zgadza, ale nadrabiać czy dorabiać NIE BĘDZIEMY!!! DObrze, że utwardziliśmy część podjazdową... wkoło zjawiło się mnóśtwo samochodów - koleżanka uchwyciła je na tle domu... całości objąć się po prostu nei dało: http://good-times.webshots.com/photo/2827630180095004166ABlHix" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/75/75/6/30/18/2827630180095004166ABlHix_th.jpg No troszkę zastawiliśmy drogę, ale sąsiedzi na szczęście też byli zaproszeni, więc mam nadzieję, że się nie gniewają Nasz Super Stachu przygototwał super ognicho, a w koło niego ustawił pochodnie! Żuwe, pradwziwe i płonące przez prawie 2h! Tu tylko 2 z nich: http://good-times.webshots.com/photo/2480116410095004166LyVcNo" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/55/555/1/16/41/2480116410095004166LyVcNo_th.jpg Niestety zdjęcia mola czyli pomostu czyli przejścia nad przepaścią fundamentów tarasu nie mam... Koleżanka za to ujęła lodówkę: http://good-times.webshots.com/photo/2331872080095004166MOajGt" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/96/96/8/72/8/2331872080095004166MOajGt_th.jpg ale to chyba nic dziwnego na taaakiej imprezce! No i to by było na tyle. Teraz gorący tydzień - umowa na gaz (podpisana) licznik (założony) kabel prądowy (wkopany, gotowe do przyłączenia sztrumu online ) kawał rury do zmiany średnicy do spalin czy czegoś tam innego śmierdzącego - w oczekiwaniu, dead line jutro lub w środę, serwisant do uruchomienia pieca - poinformowany, w pełnej gotowości po środzie, sprzątaczki brak... i nie wiem czy mam brać, czy sama krok po kroku i dzień po dniu (albo raczej wieczór po wieczorze jak już dziatwa pójdzie spać) dam radę...) czy jednak zamówić panią, zapłacić a owa wspomniana w cud zmieni mi mieszkanie... Ale cóż to za dylematy! Raz dwa samo się rązwiąże i ani się obejrzę a będę taras zamiatać - Arkę Noego jak mówią sąsiedzi No nic, czas pożyć trochę. Dobranoc...
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Ufff, nareszcie mam chwilę czasu i to wbrew pozorom nie gdy mam pomoc w postaci małżonka, lecz gdy go nie ma Tak to mi szkoda czasu, ale skoro i tak jestem sama... Inwestor na budowie, jakiś kabel zakopuje (ten od sztrumu ) i zakupy robi,m bo urlop ma, więc nic w domu nie ma. Nawet kawa wyszła - na budowę, tam to jest wszystko! No ale wracając do obiecanego - odbyła się parapetówa. Otrzymaliśmy wiele paskudnych roślinek - nawet sąsiadki podziwiały, jakie brzydkie, fuj! wiele kieliszków - głównie do czerwonego wina patelnię :-) i superankcą wycieraczkę: http://thumb6.webshots.net/t/74/174/1/52/81/2314152810095004166DugAyL_th.jpg Stan liczbowy się nie zgadza, ale nadrabiać czy dorabiać NIE BĘDZIEMY!!! DObrze, że utwardziliśmy część podjazdową... wkoło zjawiło się mnóśtwo samochodów - koleżanka uchwyciła je na tle domu... całości objąć się po prostu nei dało: http://thumb6.webshots.net/t/75/75/6/30/18/2827630180095004166ABlHix_th.jpg No troszkę zastawiliśmy drogę, ale sąsiedzi na szczęście też byli zaproszeni, więc mam nadzieję, że się nie gniewają Nasz Super Stachu przygototwał super ognicho, a w koło niego ustawił pochodnie! Żuwe, pradwziwe i płonące przez prawie 2h! Tu tylko 2 z nich: http://thumb6.webshots.net/t/55/555/1/16/41/2480116410095004166LyVcNo_th.jpg Niestety zdjęcia mola czyli pomostu czyli przejścia nad przepaścią fundamentów tarasu nie mam... Koleżanka za to ujęła lodówkę: http://thumb6.webshots.net/t/96/96/8/72/8/2331872080095004166MOajGt_th.jpg ale to chyba nic dziwnego na taaakiej imprezce! No i to by było na tyle. Teraz gorący tydzień - umowa na gaz (podpisana) licznik (założony) kabel prądowy (wkopany, gotowe do przyłączenia sztrumu online ) kawał rury do zmiany średnicy do spalin czy czegoś tam innego śmierdzącego - w oczekiwaniu, dead line jutro lub w środę, serwisant do uruchomienia pieca - poinformowany, w pełnej gotowości po środzie, sprzątaczki brak... i nie wiem czy mam brać, czy sama krok po kroku i dzień po dniu (albo raczej wieczór po wieczorze jak już dziatwa pójdzie spać) dam radę...) czy jednak zamówić panią, zapłacić a owa wspomniana w cud zmieni mi mieszkanie... Ale cóż to za dylematy! Raz dwa samo się rązwiąże i ani się obejrzę a będę taras zamiatać - Arkę Noego jak mówią sąsiedzi No nic, czas pożyć trochę. Dobranoc... -
Wszystko razem ze słońcem wydaje się być lepsze, piękniejsze, żywsze... jesteśmy już po parapetówie - takiej roboczej. Było 66 osób nie licząc dzieci Zabawa była przednia, jedyna rzecz jakie mi brakowało to chwili spokoju by z każdym móc zamienić słówko. Sąsiedzi starzy i nowi pojednali się przy wspólnym polanie w salonie a zabawa trwała do 2 w nocy. Jedzenia starczyło dla każdego - może dlatgeo, że większośc wolała pić Zdjęcia niestety nieliczne - dostarczę później, obiecuję. Gdyby nie Stasiek nie byłop by tak ciekawie. Przygotował miejsce na ognisko a na noc kilka pochodni, które płonęły żywym ogniem przez ponad godzinę. Było ich z osiem i pięknie komponowały z nocą Kiełpina... Acha, no i mieliśmy swoje własne, z 5cio metrowe molo, tylko wody nie było Z racji wykopanych fundamentów pod taras wzdłuż południowej ściany a szeroki na 3m - musieliśmy coś wymyślić. No i tu znowu Stachu brawa!!! - zbudował nam pomost szerokości wyjścia na taras drzwiami balkonowymi. Koniec i zejście na ląd wieńczyły 2 z naszych pochodni. Ech, było cudnie!
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Wszystko razem ze słońcem wydaje się być lepsze, piękniejsze, żywsze... jesteśmy już po parapetówie - takiej roboczej. Było 66 osób nie licząc dzieci Zabawa była przednia, jedyna rzecz jakie mi brakowało to chwili spokoju by z każdym móc zamienić słówko. Sąsiedzi starzy i nowi pojednali się przy wspólnym polanie w salonie a zabawa trwała do 2 w nocy. Jedzenia starczyło dla każdego - może dlatgeo, że większośc wolała pić Zdjęcia niestety nieliczne - dostarczę później, obiecuję. Gdyby nie Stasiek nie byłop by tak ciekawie. Przygotował miejsce na ognisko a na noc kilka pochodni, które płonęły żywym ogniem przez ponad godzinę. Było ich z osiem i pięknie komponowały z nocą Kiełpina... Acha, no i mieliśmy swoje własne, z 5cio metrowe molo, tylko wody nie było Z racji wykopanych fundamentów pod taras wzdłuż południowej ściany a szeroki na 3m - musieliśmy coś wymyślić. No i tu znowu Stachu brawa!!! - zbudował nam pomost szerokości wyjścia na taras drzwiami balkonowymi. Koniec i zejście na ląd wieńczyły 2 z naszych pochodni. Ech, było cudnie! -
No kochani, tempo, tempo, tempo i już widać parapety! Plan mamy ambitny, ale gdyby nie to, to budowa zajęłaby nam 2 lata Na razie parapetówa 17go. Potem wszystko na raz - schody, kostka i przeprowadzka... Damy radę, damy radę, a co jak nie damy...? Cóż, powiedziało się A...
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
No kochani, tempo, tempo, tempo i już widać parapety! Plan mamy ambitny, ale gdyby nie to, to budowa zajęłaby nam 2 lata Na razie parapetówa 17go. Potem wszystko na raz - schody, kostka i przeprowadzka... Damy radę, damy radę, a co jak nie damy...? Cóż, powiedziało się A... -
Polecam swoje okna - kupiłam w BUD MORZE w Gdyni, więcej info na maila, bo teraz coś czasu nie mam.
- 20 952 odpowiedzi
-
- chwaszczyna
- dobrzewin
- (i 12 więcej)
-
Grupa trójmiasto i okolice
malysmon odpowiedział Ivo → na topic → GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE Topics
Polecam swoje okna - kupiłam w BUD MORZE w Gdyni, więcej info na maila, bo teraz coś czasu nie mam. -
Hej, masz już namiary? Mam pana, który u mnie robi... można powiedzieć od pokoleń Znaczy kilka lat temu całe mieszkanie, teraz dom. W międzyczasie był za granicą, trochę podejrzał co tak się sprawdza, przydaje i owszem, ma nowości... które nieco kosztują, ale warto uważam. Jakbyś potrzebowała jeszcze namiaru - napisz na priva. Teraz robię kuchnię sobie i u mamy, właśnie mam stawiany szkielet, więc pstryknę foty. Tyle że ja z nowoczesności to może Le Mansę sobie wstawię A reszta bardzo tradycyjna... półeczki na wino, witrażyk, stół podblatowy itp.
- 20 952 odpowiedzi
-
- chwaszczyna
- dobrzewin
- (i 12 więcej)
-
Grupa trójmiasto i okolice
malysmon odpowiedział Ivo → na topic → GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE Topics
Hej, masz już namiary? Mam pana, który u mnie robi... można powiedzieć od pokoleń Znaczy kilka lat temu całe mieszkanie, teraz dom. W międzyczasie był za granicą, trochę podejrzał co tak się sprawdza, przydaje i owszem, ma nowości... które nieco kosztują, ale warto uważam. Jakbyś potrzebowała jeszcze namiaru - napisz na priva. Teraz robię kuchnię sobie i u mamy, właśnie mam stawiany szkielet, więc pstryknę foty. Tyle że ja z nowoczesności to może Le Mansę sobie wstawię A reszta bardzo tradycyjna... półeczki na wino, witrażyk, stół podblatowy itp. -
Kochani, jak wam idzie budowa tego lata? Chyba sporo się opóźniało przez deszcze... Tak było u mnie niestety, ale gonię, gonię czas i planuję wkróce zamieszkać. Chyba rozumiecie mój optymizm... Ale Czeka mnie ogrodzenie i zastanawiam się czy nie kupić trawy w rolce - chociaż z 200, 300m. Macie jakieś namiary?
- 20 952 odpowiedzi
-
- chwaszczyna
- dobrzewin
- (i 12 więcej)
-
Grupa trójmiasto i okolice
malysmon odpowiedział Ivo → na topic → GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE Topics
Kochani, jak wam idzie budowa tego lata? Chyba sporo się opóźniało przez deszcze... Tak było u mnie niestety, ale gonię, gonię czas i planuję wkróce zamieszkać. Chyba rozumiecie mój optymizm... Ale Czeka mnie ogrodzenie i zastanawiam się czy nie kupić trawy w rolce - chociaż z 200, 300m. Macie jakieś namiary? -
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale jeśli pytasz o elewacje i zdjęcia, to u mnie w dzienniku możesz podejrzeć moje rozwiązanie. Mam dość duży dom.... 211m PZ, szeroki i do tego podniosłam dach. Aby go obniżyć optycznie wykorzystałam grę kolorów (ostrych jak mówią...). Ciemna góra obniża dach, jasny dół rozwesela. Czy pytasz o ceny? Pisz na priva jakby coś.
- 20 952 odpowiedzi
-
- chwaszczyna
- dobrzewin
- (i 12 więcej)
-
Grupa trójmiasto i okolice
malysmon odpowiedział Ivo → na topic → GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE Topics
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale jeśli pytasz o elewacje i zdjęcia, to u mnie w dzienniku możesz podejrzeć moje rozwiązanie. Mam dość duży dom.... 211m PZ, szeroki i do tego podniosłam dach. Aby go obniżyć optycznie wykorzystałam grę kolorów (ostrych jak mówią...). Ciemna góra obniża dach, jasny dół rozwesela. Czy pytasz o ceny? Pisz na priva jakby coś. -
Z tego wszystkiego zapomniałam dodać, że Pietrucha rozbiegał nam się poważnie na naszym podblokowym boisku http://good-times.webshots.com/photo/2141415140095004166iyeMDP" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/75/75/4/15/14/2141415140095004166iyeMDP_th.jpg I jak tu chłopca wychowywać z lalkami, skoro on za piłką lubi biegać?! Pękająca z dumy. Mama.
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Z tego wszystkiego zapomniałam dodać, że Pietrucha rozbiegał nam się poważnie na naszym podblokowym boisku http://thumb6.webshots.net/t/75/75/4/15/14/2141415140095004166iyeMDP_th.jpg I jak tu chłopca wychowywać z lalkami, skoro on za piłką lubi biegać?! Pękająca z dumy. Mama. -
Od kiedy na mojej super twardej podłodze w kuchni testowałam kruchość aparatu cierpię na jego notoryczny brak... Jutro chyba pożyczę od mamy, potem kupię jakiś najtańszy - z moim szczęściem kolejny zaleje sok dziecka lub znowu spotka się z podłożem twardym... A tyle mam do udokumentowania!!! Przede wszystkim zamieszkał na działce zbiornik pozwalającey na ew. korzystanie )) I dobrze, bo szkoda najpiękniejszych miesięcy w roku na spędzanie ich w bloku. I do tego rymuję, no szok normalnie! Co do drzwi - zrobiłam sobie przerwę, by spróbować sił na podłożu... no na podłożu po prostu Dzisiaj z pomocą brata położyłam 28m2 paneli! To na razie jeden z pokoi, ale łącznie w panelach mam już 3. Oto jak wyglądał początek (jedyne zdjęcie jakie mam, ale się poprawię, obiecują): http://good-times.webshots.com/photo/2784722530095004166DCzXCK" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/62/762/7/22/53/2784722530095004166DCzXCK_th.jpg A póki co szykuję urodziny - zzipowane dla dwójki na raz, z braku czasu niestety (budowa, praca i dom pochłaniają większość ) No i odnośnie urodzin dla córy - lat 4y moja mama planuje kupić jej jakąś dekorację na ścianę, oto przykłąd: http://good-times.webshots.com/photo/2699612780095004166UppRVI" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/96/96/6/12/78/2699612780095004166UppRVI_th.jpg W tzw międzyczasie - czyli gdy z mężem w pocie czoła wybieramy farby, tapety czy inne takie wałki i pędzle, synek pasie nam się na łące i ... łowi rybki: http://good-times.webshots.com/photo/2671211400095004166MVaQRx" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/74/174/2/11/40/2671211400095004166MVaQRx_th.jpg Wkrótce zamykamy górę, czyli znowu zamiast drzwi będę myła okna i podłogi i łazienki, kafelki i wszystko co się nawinie, co nastąpi za dni kilka. Cieszę się bardzo i powoli, krok po kroku przygotowuję wszystkich na parapety... 17 lipca. Dzieci mam już porozdawane. Najmłodszego wygrała Nusia, dwójkę starszych ukochana moja Bożenka (całuski gorące i uściski wdzięczności!!!). Tym oto sposobem planuję spędzić pierwszą noc w domu. Romantycznie to raczej nie będzie, ale i na to przyjdzie pora. Kochani, stygnie mi tost własnoręcznie przyrządzony przez mojego kochanego, więc uciekam również i do lampki czerwonego wina. Dobrej nocy!
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Od kiedy na mojej super twardej podłodze w kuchni testowałam kruchość aparatu cierpię na jego notoryczny brak... Jutro chyba pożyczę od mamy, potem kupię jakiś najtańszy - z moim szczęściem kolejny zaleje sok dziecka lub znowu spotka się z podłożem twardym... A tyle mam do udokumentowania!!! Przede wszystkim zamieszkał na działce zbiornik pozwalającey na ew. korzystanie )) I dobrze, bo szkoda najpiękniejszych miesięcy w roku na spędzanie ich w bloku. I do tego rymuję, no szok normalnie! Co do drzwi - zrobiłam sobie przerwę, by spróbować sił na podłożu... no na podłożu po prostu Dzisiaj z pomocą brata położyłam 28m2 paneli! To na razie jeden z pokoi, ale łącznie w panelach mam już 3. Oto jak wyglądał początek (jedyne zdjęcie jakie mam, ale się poprawię, obiecują): http://thumb6.webshots.net/t/62/762/7/22/53/2784722530095004166DCzXCK_th.jpg A póki co szykuję urodziny - zzipowane dla dwójki na raz, z braku czasu niestety (budowa, praca i dom pochłaniają większość ) No i odnośnie urodzin dla córy - lat 4y moja mama planuje kupić jej jakąś dekorację na ścianę, oto przykłąd: http://thumb6.webshots.net/t/96/96/6/12/78/2699612780095004166UppRVI_th.jpg W tzw międzyczasie - czyli gdy z mężem w pocie czoła wybieramy farby, tapety czy inne takie wałki i pędzle, synek pasie nam się na łące i ... łowi rybki: http://thumb6.webshots.net/t/74/174/2/11/40/2671211400095004166MVaQRx_th.jpg Wkrótce zamykamy górę, czyli znowu zamiast drzwi będę myła okna i podłogi i łazienki, kafelki i wszystko co się nawinie, co nastąpi za dni kilka. Cieszę się bardzo i powoli, krok po kroku przygotowuję wszystkich na parapety... 17 lipca. Dzieci mam już porozdawane. Najmłodszego wygrała Nusia, dwójkę starszych ukochana moja Bożenka (całuski gorące i uściski wdzięczności!!!). Tym oto sposobem planuję spędzić pierwszą noc w domu. Romantycznie to raczej nie będzie, ale i na to przyjdzie pora. Kochani, stygnie mi tost własnoręcznie przyrządzony przez mojego kochanego, więc uciekam również i do lampki czerwonego wina. Dobrej nocy! -
Kryzys. To pod tym tytułam mija mi bieżący tydzień. Pierwszy kryzys ekonomiczny - przestój w firmie, przymusowe wolne bezpłatne Drugi kryzys budowlany - u nas wszystko ok i co z tego, skoro kanaliza się przesuwa... odbiór na lipiec, ale prawdę mówiąc o użytkowaniu mowa będzie... w październiku. I co z tego, że pan z GIWKu jest bardzo miły, jak nie mam kibla?! A właściwie kibelki są... tylko wody spuszczać nie da rady Są jednak oczywiste sukcesy na polu wykońćzeniowym. Białe ściany, kafelki, nadchodząca podłoga... Kilka efektów uwieczniłam na szybko: bardzo klasyczny kominek - no, klasyczny może byłby bez płaszcza teraz TAAAKIE uda robią: http://good-times.webshots.com/photo/2143536810095004166fULwFx" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/5/36/81/2143536810095004166fULwFx_th.jpg Moje drzwi własnoręcznie lakierobejcowane: http://good-times.webshots.com/photo/2993677850095004166ugGkXR" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/6/77/85/2993677850095004166ugGkXR_th.jpg na kolor biały transparentny ale... Tygryskowa łazienka dzieci - http://good-times.webshots.com/photo/2566457920095004166ktQnEV" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/74/174/4/57/92/2566457920095004166ktQnEV_th.jpg tu jeszcze bez obiecanych dekorów również hand-made ale za to z umywaleczką obniżoną i obciętą szafką: http://good-times.webshots.com/photo/2992325170095004166xnGCIH" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/3/25/17/2992325170095004166xnGCIH_th.jpg a wyszło bardzo ładnie i jak komplet z czego sie bardzo cieszę! Początki mojej łazienki... http://good-times.webshots.com/photo/2863752040095004166IozwTo" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/75/75/7/52/4/2863752040095004166IozwTo_th.jpg href="http://good-times.webshots.com/photo/2458117470095004166oeiefs" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/75/75/1/17/47/2458117470095004166oeiefs_th.jpg stoi nawet mydło, ale to atrapa w kranie wody ni ma jeszcze... http://good-times.webshots.com/photo/2703050270095004166WGfbWk" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/64/664/0/50/27/2703050270095004166WGfbWk_th.jpg kącik kibelkowo czytelniany - i łazienki dla gości: http://good-times.webshots.com/photo/2688988370095004166dYXSkm" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/74/174/9/88/37/2688988370095004166dYXSkm_th.jpg href="http://good-times.webshots.com/photo/2380356640095004166BdqWnQ" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/62/762/3/56/64/2380356640095004166BdqWnQ_th.jpg Na sam deser pragnę sie wam pochwalić, że mamy domek z widokiem na morze http://good-times.webshots.com/photo/2460381960095004166zMPhid" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/74/174/3/81/96/2460381960095004166zMPhid_th.jpg ściślej na zatokę, ale to i tak superancko Czekam na jutro...
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Kryzys. To pod tym tytułam mija mi bieżący tydzień. Pierwszy kryzys ekonomiczny - przestój w firmie, przymusowe wolne bezpłatne Drugi kryzys budowlany - u nas wszystko ok i co z tego, skoro kanaliza się przesuwa... odbiór na lipiec, ale prawdę mówiąc o użytkowaniu mowa będzie... w październiku. I co z tego, że pan z GIWKu jest bardzo miły, jak nie mam kibla?! A właściwie kibelki są... tylko wody spuszczać nie da rady Są jednak oczywiste sukcesy na polu wykońćzeniowym. Białe ściany, kafelki, nadchodząca podłoga... Kilka efektów uwieczniłam na szybko: bardzo klasyczny kominek - no, klasyczny może byłby bez płaszcza teraz TAAAKIE uda robią: http://thumb6.webshots.net/t/73/173/5/36/81/2143536810095004166fULwFx_th.jpg Moje drzwi własnoręcznie lakierobejcowane: http://thumb6.webshots.net/t/73/173/6/77/85/2993677850095004166ugGkXR_th.jpg na kolor biały transparentny ale... Tygryskowa łazienka dzieci - http://thumb6.webshots.net/t/74/174/4/57/92/2566457920095004166ktQnEV_th.jpg tu jeszcze bez obiecanych dekorów również hand-made ale za to z umywaleczką obniżoną i obciętą szafką: http://thumb6.webshots.net/t/73/173/3/25/17/2992325170095004166xnGCIH_th.jpg a wyszło bardzo ładnie i jak komplet z czego sie bardzo cieszę! Początki mojej łazienki... http://thumb6.webshots.net/t/75/75/7/52/4/2863752040095004166IozwTo_th.jpghttp://thumb6.webshots.net/t/75/75/1/17/47/2458117470095004166oeiefs_th.jpg stoi nawet mydło, ale to atrapa w kranie wody ni ma jeszcze... http://thumb6.webshots.net/t/64/664/0/50/27/2703050270095004166WGfbWk_th.jpg kącik kibelkowo czytelniany - i łazienki dla gości: http://thumb6.webshots.net/t/74/174/9/88/37/2688988370095004166dYXSkm_th.jpghttp://thumb6.webshots.net/t/62/762/3/56/64/2380356640095004166BdqWnQ_th.jpg Na sam deser pragnę sie wam pochwalić, że mamy domek z widokiem na morze http://thumb6.webshots.net/t/74/174/3/81/96/2460381960095004166zMPhid_th.jpg ściślej na zatokę, ale to i tak superancko Czekam na jutro... -
TRÓJMIASTO - Biała lista wykonawców.
malysmon odpowiedział Wakmen → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Polećcie kogoś do ogrodzenia - słupy i siatka... nic szczególnego... brama wjazdowa i furtka po taniości z marketu niby kute.. -
TRÓJMIASTO - Biała lista wykonawców.
malysmon odpowiedział Wakmen → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Witam, niniejszym postem chcielibyśmy polecić fachowców od zabudowy k-g. Pan Zbyszek wraz z kolegami to naprawdę porządna ekipa. Jak sie umawiają to są. Jak ma być dostawa towaru to jest. Nie sprawiają kłopotu podczas pracy, nie ma dla nich tematów "tego panie to sie nie da". Ponoć oprócz zwykłych zabudów k-g robią jeszcze inne rzeczy jak płytki, cekole, malowania i ogólnie szeroko pojęte wykańczanie wnętrz. Niestety nie dane nam było tego doświadczyć gdyż mieliśmy poumawiane również inne ekipy od tego ale sadząc po metodach pracy przy zabudowie poddasza (225m2) może to być również strzał w dziesiatke jeśli chodzi o wybór ekipy "do wszystkiego". Ale jak już wspomnielismy tego nie sprawdzaliśmy. Czysciutko i posprzątane na końcu jak i w trakcie. Ceny umiarkowane ale jak za tą jakość to raczej niższe. No i kultura osobista i w ogóle. Standardy już zachodnio a może i północno europejskie. Jesteśmy zadowoleni ze współpracy i polecamy szczerze, gdyż sufity wyglądają elegancko i równiutko. Telefon do pana Zbyszka jakby ktoś chciał : 601-461-951. -
Witam, niniejszym postem chcielibyśmy polecić fachowców od zabudowy k-g. Pan Zbyszek wraz z kolegami to naprawdę porządna ekipa. Jak sie umawiają to są. Jak ma być dostawa towaru to jest. Nie sprawiają kłopotu podczas pracy, nie ma dla nich tematów "tego panie to sie nie da". Ponoć oprócz zwykłych zabudów k-g robią jeszcze inne rzeczy jak płytki, cekole, malowania i ogólnie szeroko pojęte wykańczanie wnętrz. Niestety nie dane nam było tego doświadczyć gdyż mieliśmy poumawiane również inne ekipy od tego ale sadząc po metodach pracy przy zabudowie poddasza (225m2) może to być również strzał w dziesiatke jeśli chodzi o wybór ekipy "do wszystkiego". Ale jak już wspomnielismy tego nie sprawdzaliśmy. Czysciutko i posprzątane na końcu jak i w trakcie. Ceny umiarkowane ale jak za tą jakość to raczej niższe. No i kultura osobista i w ogóle. Standardy już zachodnio a może i północno europejskie. Jesteśmy zadowoleni ze współpracy i polecamy szczerze, gdyż sufity wyglądają elegancko i równiutko. Telefon do pana Zbyszka jakby ktoś chciał : 601-461-951.
- 20 952 odpowiedzi
-
- chwaszczyna
- dobrzewin
- (i 12 więcej)
-
Grupa trójmiasto i okolice
malysmon odpowiedział Ivo → na topic → GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE Topics
Witam, niniejszym postem chcielibyśmy polecić fachowców od zabudowy k-g. Pan Zbyszek wraz z kolegami to naprawdę porządna ekipa. Jak sie umawiają to są. Jak ma być dostawa towaru to jest. Nie sprawiają kłopotu podczas pracy, nie ma dla nich tematów "tego panie to sie nie da". Ponoć oprócz zwykłych zabudów k-g robią jeszcze inne rzeczy jak płytki, cekole, malowania i ogólnie szeroko pojęte wykańczanie wnętrz. Niestety nie dane nam było tego doświadczyć gdyż mieliśmy poumawiane również inne ekipy od tego ale sadząc po metodach pracy przy zabudowie poddasza (225m2) może to być również strzał w dziesiatke jeśli chodzi o wybór ekipy "do wszystkiego". Ale jak już wspomnielismy tego nie sprawdzaliśmy. Czysciutko i posprzątane na końcu jak i w trakcie. Ceny umiarkowane ale jak za tą jakość to raczej niższe. No i kultura osobista i w ogóle. Standardy już zachodnio a może i północno europejskie. Jesteśmy zadowoleni ze współpracy i polecamy szczerze, gdyż sufity wyglądają elegancko i równiutko. Telefon do pana Zbyszka jakby ktoś chciał : 601-461-951. -
Przyjechały! Drzwi! Całe 12 skrzydełek )) Wewnętrzne oczywiście, a wewnątrzklatkowe kupiłam tydzień temu. Nie ma to jak domek dla dwóch rodzin I do kotłowni drzwi stalowe. A - i zamontowali nam bramę. Normstahla - dziękuję Panu z forum z Normstahla W-wa, powodzenia życzę Zatem znowu robota aż wre, a ja uświadomiłam sobie... że wcale niejest idealnie. Bo i owszem, u nas wszystko w miarę cacy, ale kanaliza nie ma odbioru technicznego... a bez tego nie ujedziemy.... Szamba robić się już nie opłaca. No i prądu nie mamy... znaczy budowlanki też się nam nie opłaca, a stały mamy mieć jak wybudują coś tam... No to chyba za rok...? Nie wypbrażam sobie, że dom miałby stac pusty!!! Nie ma mowy!!! Chyba podłączymy budowlnakę, ale to paradoks podłączać po wybudowaniu się by mieszkać... Czy enerdze aż tak nie zalezy? W czwartek jadę się wywiedzieć co i jak. Kupuję silicony, fugi, kominek sie obudowuje. Łazienka ostatnia już w robocie, cekole wchodzą u góry, więc zaraz będziemy malować. Ja mam tydzień wolnego, więc te nasze piękne drzwi sobie pomaluję )) I nie moge się doczekać! Jak zwykle, ale cóż innego mi zostało, jak nie cieszyć się, że progres widać, i że koniec tego bliski... A domek otynkowany wygląda ładnie - pochwalę się jednak innym razem, gdyż aparat nie wytrzymał zderzenia z kafelkami w kuchni (a dobre są, dziękuję, twarde jak kamień ).