-
Liczba zawartości
324 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez malysmon
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Przyjechały! Drzwi! Całe 12 skrzydełek )) Wewnętrzne oczywiście, a wewnątrzklatkowe kupiłam tydzień temu. Nie ma to jak domek dla dwóch rodzin I do kotłowni drzwi stalowe. A - i zamontowali nam bramę. Normstahla - dziękuję Panu z forum z Normstahla W-wa, powodzenia życzę Zatem znowu robota aż wre, a ja uświadomiłam sobie... że wcale niejest idealnie. Bo i owszem, u nas wszystko w miarę cacy, ale kanaliza nie ma odbioru technicznego... a bez tego nie ujedziemy.... Szamba robić się już nie opłaca. No i prądu nie mamy... znaczy budowlanki też się nam nie opłaca, a stały mamy mieć jak wybudują coś tam... No to chyba za rok...? Nie wypbrażam sobie, że dom miałby stac pusty!!! Nie ma mowy!!! Chyba podłączymy budowlnakę, ale to paradoks podłączać po wybudowaniu się by mieszkać... Czy enerdze aż tak nie zalezy? W czwartek jadę się wywiedzieć co i jak. Kupuję silicony, fugi, kominek sie obudowuje. Łazienka ostatnia już w robocie, cekole wchodzą u góry, więc zaraz będziemy malować. Ja mam tydzień wolnego, więc te nasze piękne drzwi sobie pomaluję )) I nie moge się doczekać! Jak zwykle, ale cóż innego mi zostało, jak nie cieszyć się, że progres widać, i że koniec tego bliski... A domek otynkowany wygląda ładnie - pochwalę się jednak innym razem, gdyż aparat nie wytrzymał zderzenia z kafelkami w kuchni (a dobre są, dziękuję, twarde jak kamień ). -
Coraz rzadziej... bo czas leci, tyle się dzieje, że ledwo mam czas na sen.... Wszystko trwa, tu się kończy, tu odwleka (deszcze załatwiły sprawę tynku, ale powoli, powoli do celu). Dzisiaj jednak weszłam, by się pochwalić - MAMY ADRES I się nieco dziwiłam, że oprócz adresu mamy 2 tygodnie na umieszczenie numeru w widocznym miejscu Nie ma sprawy! W każdym razie adres jest, kto się pisze? http://good-times.webshots.com/photo/2882187700095004166ZCZElM" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/75/75/1/87/70/2882187700095004166ZCZElM_th.jpg Póki co jednak zapamiętujemy znane nam dobrze okolice: http://good-times.webshots.com/photo/2762139330095004166olWoYe" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/1/39/33/2762139330095004166olWoYe_th.jpg href="http://good-times.webshots.com/photo/2878870700095004166GxvrcB" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/62/762/8/70/70/2878870700095004166GxvrcB_th.jpg Chyba jednak wkrótce zacznę odliczanie... do wprowadzenia się
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Coraz rzadziej... bo czas leci, tyle się dzieje, że ledwo mam czas na sen.... Wszystko trwa, tu się kończy, tu odwleka (deszcze załatwiły sprawę tynku, ale powoli, powoli do celu). Dzisiaj jednak weszłam, by się pochwalić - MAMY ADRES I się nieco dziwiłam, że oprócz adresu mamy 2 tygodnie na umieszczenie numeru w widocznym miejscu Nie ma sprawy! W każdym razie adres jest, kto się pisze? http://thumb6.webshots.net/t/75/75/1/87/70/2882187700095004166ZCZElM_th.jpg Póki co jednak zapamiętujemy znane nam dobrze okolice: http://thumb6.webshots.net/t/73/173/1/39/33/2762139330095004166olWoYe_th.jpghttp://thumb6.webshots.net/t/62/762/8/70/70/2878870700095004166GxvrcB_th.jpg Chyba jednak wkrótce zacznę odliczanie... do wprowadzenia się -
Dawno, dawno temu - gdzieś we wrześniu - zaczęła się nasza budowa. I wiecie co? Już wkrótce parapetówa Już widać efekty - cztery ekipy siedzą na raz i remontują zawzięcie... co się da. Najbardziej podobają mi się: łazienka dla gości - i zachcianka męża http://good-times.webshots.com/photo/2671517280095004166oSMYOQ" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/5/17/28/2671517280095004166oSMYOQ_th.jpg najstarszy z tych młodszych w garażu http://good-times.webshots.com/photo/2957280240095004166MbAKWS" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/62/762/2/80/24/2957280240095004166MbAKWS_th.jpg łazienka dziecci - http://good-times.webshots.com/photo/2157126390095004166mzMqfe" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/74/174/1/26/39/2157126390095004166mzMqfe_th.jpg tu jeszcze bez moich wymarzonych dekorów własnej roboty - namaluję dzieciom farbami witrażowymi kubusie i inne takie, bo kafelki z tych tygryskowych kominek a właściwie ciepło w domu, bo kto z pomorza ten wie, że u nas wieje: http://good-times.webshots.com/photo/2273745420095004166FKKsFo" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/7/45/42/2273745420095004166FKKsFo_th.jpg wejście do mojego mieszkania z wspólnej sieni http://good-times.webshots.com/photo/2521877340095004166ldjycV" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/62/762/8/77/34/2521877340095004166ldjycV_th.jpg a najbardziej... najnajnaj... podoba mi sie leewacja.. tylko przez deszcz się wlecze: http://good-times.webshots.com/photo/2774214620095004166gzRNZj" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/62/762/2/14/62/2774214620095004166gzRNZj_th.jpg href="http://good-times.webshots.com/photo/2944411590095004166BfWCOw" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/74/174/4/11/59/2944411590095004166BfWCOw_th.jpg href="http://good-times.webshots.com/photo/2273459570095004166kRxsBp" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/4/59/57/2273459570095004166kRxsBp_th.jpg Ojjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj byle do lipca
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Dawno, dawno temu - gdzieś we wrześniu - zaczęła się nasza budowa. I wiecie co? Już wkrótce parapetówa Już widać efekty - cztery ekipy siedzą na raz i remontują zawzięcie... co się da. Najbardziej podobają mi się: łazienka dla gości - i zachcianka męża http://thumb6.webshots.net/t/73/173/5/17/28/2671517280095004166oSMYOQ_th.jpg najstarszy z tych młodszych w garażu http://thumb6.webshots.net/t/62/762/2/80/24/2957280240095004166MbAKWS_th.jpg łazienka dziecci - http://thumb6.webshots.net/t/74/174/1/26/39/2157126390095004166mzMqfe_th.jpg tu jeszcze bez moich wymarzonych dekorów własnej roboty - namaluję dzieciom farbami witrażowymi kubusie i inne takie, bo kafelki z tych tygryskowych kominek a właściwie ciepło w domu, bo kto z pomorza ten wie, że u nas wieje: http://thumb6.webshots.net/t/73/173/7/45/42/2273745420095004166FKKsFo_th.jpg wejście do mojego mieszkania z wspólnej sieni http://thumb6.webshots.net/t/62/762/8/77/34/2521877340095004166ldjycV_th.jpg a najbardziej... najnajnaj... podoba mi sie leewacja.. tylko przez deszcz się wlecze: http://thumb6.webshots.net/t/62/762/2/14/62/2774214620095004166gzRNZj_th.jpghttp://thumb6.webshots.net/t/74/174/4/11/59/2944411590095004166BfWCOw_th.jpghttp://thumb6.webshots.net/t/73/173/4/59/57/2273459570095004166kRxsBp_th.jpg Ojjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj byle do lipca -
No i pojawiła się - nasza gościnna łazienka. Jest piękna.......!!!!!!!!! A ponadto pojawił się schodek do domu I ocieplenie!!!!!!!!!!!! No po prostu rewelacja!!!!!!!!!!!!!!! Spójrzcie sami, ile na raz się dzieje: http://good-times.webshots.com/photo/2312174130095004166lOhnYC" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/1/74/13/2312174130095004166lOhnYC_th.jpg http://good-times.webshots.com/photo/2044641450095004166vkhNhD" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/74/174/6/41/45/2044641450095004166vkhNhD_th.jpg http://good-times.webshots.com/photo/2960052690095004166NKkWoP" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/74/174/0/52/69/2960052690095004166NKkWoP_th.jpg Acha, i okazało się, że ściana górna wychodzi nam nad wieniec. Oczywiście Łukasz nam wszystko wyrówna, ale chciałam o tym napisać i zwrócić uwagę tym, którzy mają wieniec i murowanie przed sobą - pilnujcie, by od zewnątrz ściana była również prosta... Potem trzeba docinać styropian i traci się wówczas ciepło. Fakt, że jak się mury ogląda, to człowiek i tak zachwycony jest tym, że rośnie - bo przecież rośnie w oczach. Spójrzcie jednak, by fugi były równe no i wieniec nie schowany lub nie wystający zanadto!!!!! Jak to Łukasz - ociepleniowiec - powiedział: murarz wymuruje, a wykończeniowcy mają poprawiać. I fakt, zawsze tynkarzom każe się narzucać a styropian wycinać, boi przecież poziom/pion musi być. No to ja was proszę - zwróćcie uwagę murarzowi, ja już nie mogę
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
No i pojawiła się - nasza gościnna łazienka. Jest piękna.......!!!!!!!!! A ponadto pojawił się schodek do domu I ocieplenie!!!!!!!!!!!! No po prostu rewelacja!!!!!!!!!!!!!!! Spójrzcie sami, ile na raz się dzieje: http://thumb6.webshots.net/t/73/173/1/74/13/2312174130095004166lOhnYC_th.jpg http://thumb6.webshots.net/t/74/174/6/41/45/2044641450095004166vkhNhD_th.jpg http://thumb6.webshots.net/t/74/174/0/52/69/2960052690095004166NKkWoP_th.jpg Acha, i okazało się, że ściana górna wychodzi nam nad wieniec. Oczywiście Łukasz nam wszystko wyrówna, ale chciałam o tym napisać i zwrócić uwagę tym, którzy mają wieniec i murowanie przed sobą - pilnujcie, by od zewnątrz ściana była również prosta... Potem trzeba docinać styropian i traci się wówczas ciepło. Fakt, że jak się mury ogląda, to człowiek i tak zachwycony jest tym, że rośnie - bo przecież rośnie w oczach. Spójrzcie jednak, by fugi były równe no i wieniec nie schowany lub nie wystający zanadto!!!!! Jak to Łukasz - ociepleniowiec - powiedział: murarz wymuruje, a wykończeniowcy mają poprawiać. I fakt, zawsze tynkarzom każe się narzucać a styropian wycinać, boi przecież poziom/pion musi być. No to ja was proszę - zwróćcie uwagę murarzowi, ja już nie mogę -
Nie mogę się powstrzymać - jutro wchodzi ocieplenie z zewnątrz (+ 16 ), tynki, kolory wybrane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ciężkie sprzęty budowlane poszły w ruch - tu rozpakowywanie taczki, lato w pełni, dzieci jeszcze z szoku wyjść nie mogą, więc w kurtkach: http://good-times.webshots.com/photo/2113196620095004166KqKiCD" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/75/75/1/96/62/2113196620095004166KqKiCD_th.jpg A tu już kuchnia mamusi: http://good-times.webshots.com/photo/2714940270095004166IkHRvn" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/66/766/9/40/27/2714940270095004166IkHRvn_th.jpg i łazienka: http://good-times.webshots.com/photo/2080468350095004166BRIWCw" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/75/75/4/68/35/2080468350095004166BRIWCw_th.jpg I na razie to wszystko ALe roboty jest hyk. A co najgorsdze, to zmieniłam koncepcję parapetów, które potrzebuję na... już? Z płytek klinkierowych na PVC, ciekawe jaki jest czas dostawy.... Oby ASAP I ponadto zamówić trzeba parapety wewnętrzne, kafelki do ostatniej, naszej łazienki, do garażu, bo Stachu nie będzie miał roboty i drzwi zewnętrzne. Dzisij wszystko opomiarowałam, teraz tylko trzymam kciuki, żeby ze wszystkim zdąrzyć. A plan jest taki: teraz wchodzi ekipa od tynków zewnętrznych, kafelkarze oczywiście są dalej, bo jeszcze sporo do zrobienia jest, Stahcu wkracza do akcji, za tydzień chyba ocieplenie poddasza (rany, wełny, płyty gipsowe, oj, będzie się działo!) a potem to już sama nie wiem. Kostka brukowa wybrana, wzór more or less też Poczekam, czas pokaże co i jak. Acha, i teraz, jak już wiem, że wprowadzka to kwestia miesięcy - już mi się nie spieszy Tylko lubię tam być, Sprzątam póki co górę - zamiatam, wynoszę gruz, przynajmniej czuję, że coś robię
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Nie mogę się powstrzymać - jutro wchodzi ocieplenie z zewnątrz (+ 16 ), tynki, kolory wybrane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ciężkie sprzęty budowlane poszły w ruch - tu rozpakowywanie taczki, lato w pełni, dzieci jeszcze z szoku wyjść nie mogą, więc w kurtkach: http://thumb6.webshots.net/t/75/75/1/96/62/2113196620095004166KqKiCD_th.jpg A tu już kuchnia mamusi: http://thumb6.webshots.net/t/66/766/9/40/27/2714940270095004166IkHRvn_th.jpg i łazienka: http://thumb6.webshots.net/t/75/75/4/68/35/2080468350095004166BRIWCw_th.jpg I na razie to wszystko ALe roboty jest hyk. A co najgorsdze, to zmieniłam koncepcję parapetów, które potrzebuję na... już? Z płytek klinkierowych na PVC, ciekawe jaki jest czas dostawy.... Oby ASAP I ponadto zamówić trzeba parapety wewnętrzne, kafelki do ostatniej, naszej łazienki, do garażu, bo Stachu nie będzie miał roboty i drzwi zewnętrzne. Dzisij wszystko opomiarowałam, teraz tylko trzymam kciuki, żeby ze wszystkim zdąrzyć. A plan jest taki: teraz wchodzi ekipa od tynków zewnętrznych, kafelkarze oczywiście są dalej, bo jeszcze sporo do zrobienia jest, Stahcu wkracza do akcji, za tydzień chyba ocieplenie poddasza (rany, wełny, płyty gipsowe, oj, będzie się działo!) a potem to już sama nie wiem. Kostka brukowa wybrana, wzór more or less też Poczekam, czas pokaże co i jak. Acha, i teraz, jak już wiem, że wprowadzka to kwestia miesięcy - już mi się nie spieszy Tylko lubię tam być, Sprzątam póki co górę - zamiatam, wynoszę gruz, przynajmniej czuję, że coś robię -
Oj oj, maj nadszedł wielkimi krokami... a wraz z nim natłok zajęć! W poniedziałek wchodzą tynkarze - ale ci od zewnątrz. 2 kolory wybrane, pobwaliłam się dzisiaj w apincie i oto małe efekty: http://good-times.webshots.com/photo/2940044900095004166hziaUh" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/0/44/90/2940044900095004166hziaUh_th.jpg http://good-times.webshots.com/photo/2764482020095004166oXYevv" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/62/662/4/82/2/2764482020095004166oXYevv_th.jpg Nie dopracowane jeszcze, ale efekt wkrótce i tak będzie gotowy No i mamy piękne tarasowe deseczki: http://good-times.webshots.com/photo/2442816280095004166oCUCYM" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/66/766/8/16/28/2442816280095004166oCUCYM_th.jpg W Norwegii naoglądaliśmy się domów z drewna i tarasów stawianych w trymiga... Tez będziemy taki mieli Znajomi już mają i BAAARDZO mi się podoba. Tyle, że my mamy ryfle, które też nie powiem, ładnie się prezentują! Tej ściany jeszcze chyba nie pokazywałam, a po rozłożeniu stery ziemi co tam była zległa w październiku całkiem całkiem to wygląda: http://good-times.webshots.com/photo/2426369700095004166ptKavG" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/3/69/70/2426369700095004166ptKavG_th.jpg Nieprawdaż? No i moja studzienka chłonna. I ostatnie zdjęcie - po prostu nie mogłam się oprzeć - widok popołudniu, na zachodnią ścianę, z podkreśleniem ścianę LASU: http://good-times.webshots.com/photo/2331780190095004166poEmDW" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/66/766/7/80/19/2331780190095004166poEmDW_th.jpg I jutro też pojedziemy, i trawę posypiemy
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Oj oj, maj nadszedł wielkimi krokami... a wraz z nim natłok zajęć! W poniedziałek wchodzą tynkarze - ale ci od zewnątrz. 2 kolory wybrane, pobwaliłam się dzisiaj w apincie i oto małe efekty: http://thumb6.webshots.net/t/73/173/0/44/90/2940044900095004166hziaUh_th.jpg http://thumb6.webshots.net/t/62/662/4/82/2/2764482020095004166oXYevv_th.jpg Nie dopracowane jeszcze, ale efekt wkrótce i tak będzie gotowy No i mamy piękne tarasowe deseczki: http://thumb6.webshots.net/t/66/766/8/16/28/2442816280095004166oCUCYM_th.jpg W Norwegii naoglądaliśmy się domów z drewna i tarasów stawianych w trymiga... Tez będziemy taki mieli Znajomi już mają i BAAARDZO mi się podoba. Tyle, że my mamy ryfle, które też nie powiem, ładnie się prezentują! Tej ściany jeszcze chyba nie pokazywałam, a po rozłożeniu stery ziemi co tam była zległa w październiku całkiem całkiem to wygląda: http://thumb6.webshots.net/t/73/173/3/69/70/2426369700095004166ptKavG_th.jpg Nieprawdaż? No i moja studzienka chłonna. I ostatnie zdjęcie - po prostu nie mogłam się oprzeć - widok popołudniu, na zachodnią ścianę, z podkreśleniem ścianę LASU: http://thumb6.webshots.net/t/66/766/7/80/19/2331780190095004166poEmDW_th.jpg I jutro też pojedziemy, i trawę posypiemy :-) -
O rrrraannnyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!! Było pięknie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Szym ujeżdżał koparkę, która to wykopała nam studnię chłonną - i chwała jej za to Sąsiadów córka równie świetnie się bawiła, spędzuiliśmy cudowny dzień na działce. Kilka dowodów: ziemia wkoło domu - wyrównana: http://good-times.webshots.com/photo/2391729570095004166ZlNFji" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/62/662/7/29/57/2391729570095004166ZlNFji_th.jpg Pod taras wykop - JEST, Szym obok sterów, widać ino kapelusz : http://good-times.webshots.com/photo/2070226430095004166woXOQv" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/74/74/2/26/43/2070226430095004166woXOQv_th.jpg Dzieci najedzone: http://good-times.webshots.com/photo/2019927370095004166cXDiKW" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/75/75/9/27/37/2019927370095004166cXDiKW_th.jpg Główny inwestor - nie posiadający się ze szczęścia - i zmęczenia, ale mający siłę zadbać o dzidzię: http://good-times.webshots.com/photo/2552007920095004166FryOTP" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/66/766/0/7/92/2552007920095004166FryOTP_th.jpg Sąsiedzki s[acerek: http://good-times.webshots.com/photo/2770492130095004166UjuyYg" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/74/74/4/92/13/2770492130095004166UjuyYg_th.jpg I wreszcie cel - osiągnięty! Studnia: http://good-times.webshots.com/photo/2773404360095004166JfiCFB" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/4/4/36/2773404360095004166JfiCFB_th.jpg No i jak tu się nie cieszyć?!
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
O rrrraannnyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!! Było pięknie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Szym ujeżdżał koparkę, która to wykopała nam studnię chłonną - i chwała jej za to Sąsiadów córka równie świetnie się bawiła, spędzuiliśmy cudowny dzień na działce. Kilka dowodów: ziemia wkoło domu - wyrównana: http://thumb6.webshots.net/t/62/662/7/29/57/2391729570095004166ZlNFji_th.jpg Pod taras wykop - JEST, Szym obok sterów, widać ino kapelusz : http://thumb6.webshots.net/t/74/74/2/26/43/2070226430095004166woXOQv_th.jpg Dzieci najedzone: http://thumb6.webshots.net/t/75/75/9/27/37/2019927370095004166cXDiKW_th.jpg Główny inwestor - nie posiadający się ze szczęścia - i zmęczenia, ale mający siłę zadbać o dzidzię: http://thumb6.webshots.net/t/66/766/0/7/92/2552007920095004166FryOTP_th.jpg Sąsiedzki s[acerek: http://thumb6.webshots.net/t/74/74/4/92/13/2770492130095004166UjuyYg_th.jpg I wreszcie cel - osiągnięty! Studnia: http://thumb6.webshots.net/t/73/173/4/4/36/2773404360095004166JfiCFB_th.jpg No i jak tu się nie cieszyć?! -
No i stało się - ponieważ wylewki były pierwsze - pierwsze są kafle na podłodze. Na załączonym u mamy: http://good-times.webshots.com/photo/2494052610095004166deCjyT" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/62/662/0/52/61/2494052610095004166deCjyT_th.jpg Bardzo nam się podobają, więc takie same - tylko jasne -położymy w przedpokoju, a ściślej w sieni, jak ja to mówię, bo potem każde z mieszkań ma swój przedpokój A oto na sucho moje kafle - w salonie. Pionowe pasy część jadalna, poziomo odznaczę salon. Ciemne z tego typu - Ica - pod kominkiem i może w progu kuchni, zobaczę jak wyjdzie: http://good-times.webshots.com/photo/2754432600095004166rTWiFT" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/62/662/4/32/60/2754432600095004166rTWiFT_th.jpg A dzieci oczywiście na posterunku!!! Całą sobotę spędziliśmy na dworze i u sąsiadów Kiełpińskich. Piotruś obydwie drzemki przespał w samochodzie - złote dziecko! Patrysia załapała się również na jedną, a my z Szymkiem mogliśmy pozamiatać górę domu (po odskrobywaniu tynku z więźby). http://good-times.webshots.com/photo/2532869830095004166qLNFYD" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/8/69/83/2532869830095004166qLNFYD_th.jpg http://good-times.webshots.com/photo/2982527860095004166QXjXUW" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/5/27/86/2982527860095004166QXjXUW_th.jpg http://good-times.webshots.com/photo/2608121030095004166eqyNzk" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/75/75/1/21/3/2608121030095004166eqyNzk_th.jpg W międzyczasie okazało się, że transport i owszem, przybył, jednak nie przywieźli impregnatu, więc... Musieliśmy z dziećmi wyruszyć w rejs na drugą stronę Kartuskiej i... http://good-times.webshots.com/photo/2218544190095004166JUXyHs" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/75/75/5/44/19/2218544190095004166JUXyHs_th.jpg co widać na zdjęciu na całe szczęście zakupiłam hot-dogi. To jedyne pozwoliło nam nie zasnąć z nudów w 20 minutowym korku )) Muszę się do tych korków przyzwyczaić! Miłęgo dnia
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
No i stało się - ponieważ wylewki były pierwsze - pierwsze są kafle na podłodze. Na załączonym u mamy: http://thumb6.webshots.net/t/62/662/0/52/61/2494052610095004166deCjyT_th.jpg Bardzo nam się podobają, więc takie same - tylko jasne -położymy w przedpokoju, a ściślej w sieni, jak ja to mówię, bo potem każde z mieszkań ma swój przedpokój A oto na sucho moje kafle - w salonie. Pionowe pasy część jadalna, poziomo odznaczę salon. Ciemne z tego typu - Ica - pod kominkiem i może w progu kuchni, zobaczę jak wyjdzie: http://thumb6.webshots.net/t/62/662/4/32/60/2754432600095004166rTWiFT_th.jpg A dzieci oczywiście na posterunku!!! Całą sobotę spędziliśmy na dworze i u sąsiadów Kiełpińskich. Piotruś obydwie drzemki przespał w samochodzie - złote dziecko! Patrysia załapała się również na jedną, a my z Szymkiem mogliśmy pozamiatać górę domu (po odskrobywaniu tynku z więźby). http://thumb6.webshots.net/t/73/173/8/69/83/2532869830095004166qLNFYD_th.jpg http://thumb6.webshots.net/t/73/173/5/27/86/2982527860095004166QXjXUW_th.jpg http://thumb6.webshots.net/t/75/75/1/21/3/2608121030095004166eqyNzk_th.jpg W międzyczasie okazało się, że transport i owszem, przybył, jednak nie przywieźli impregnatu, więc... Musieliśmy z dziećmi wyruszyć w rejs na drugą stronę Kartuskiej i... http://thumb6.webshots.net/t/75/75/5/44/19/2218544190095004166JUXyHs_th.jpg co widać na zdjęciu na całe szczęście zakupiłam hot-dogi. To jedyne pozwoliło nam nie zasnąć z nudów w 20 minutowym korku )) Muszę się do tych korków przyzwyczaić! Miłęgo dnia -
Szczęśliwa jestem. Po pierwsze od kilku dni faktycznie czuję się posiadaczem ziemskim Dzisiaj znowu spędziliśmy kilka godzin na działce, c przy stanie posiadania mojego najmłodszego graniczy z cudem, więc już jestem zachwycona. Do tego pierwszy raz kawkowałam u sąsiadki - Madzia, super domek i cieszę się, że jesteśmy sąsiadkami!!! Już odliczam do czerwcowego grilla! Po drugie - mam cudowne dzieci. Oduczyłam młodego smoka i mimo gorączek, biegunek, ząbów i oskrzeli przesypia całe noce, a dzisiaj rano wstał... po 9ej. No szok normalnie i basta! Starsze go zabawiają jak tylko piśnie i w ogóle pełnia szczęścia! W domku schną tynki - suszymy ile wlezie, we wtorek wchodzi kafelkarz... Szok. Maj chyba będzie najbardziej intensywny, bo wszystko na raz będziemy robić... Aż się boję wyliczać, ale mąż mój szanowny podliczył, że 22 duże tematy przed nami i w końcu na końcu MY. W domu. Acha. A mama już krzyczy, żeby jej neta instalowa, bo ona w czerwcu już zamieszka, ale tylko jak będzie sieć! Dobre, co? Bakcylem się zaraziła Kochana mamusia. http://www.kartki.lagata.pl/kartki/23/1803.JPG
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Szczęśliwa jestem. Po pierwsze od kilku dni faktycznie czuję się posiadaczem ziemskim Dzisiaj znowu spędziliśmy kilka godzin na działce, c przy stanie posiadania mojego najmłodszego graniczy z cudem, więc już jestem zachwycona. Do tego pierwszy raz kawkowałam u sąsiadki - Madzia, super domek i cieszę się, że jesteśmy sąsiadkami!!! Już odliczam do czerwcowego grilla! Po drugie - mam cudowne dzieci. Oduczyłam młodego smoka i mimo gorączek, biegunek, ząbów i oskrzeli przesypia całe noce, a dzisiaj rano wstał... po 9ej. No szok normalnie i basta! Starsze go zabawiają jak tylko piśnie i w ogóle pełnia szczęścia! W domku schną tynki - suszymy ile wlezie, we wtorek wchodzi kafelkarz... Szok. Maj chyba będzie najbardziej intensywny, bo wszystko na raz będziemy robić... Aż się boję wyliczać, ale mąż mój szanowny podliczył, że 22 duże tematy przed nami i w końcu na końcu MY. W domu. Acha. A mama już krzyczy, żeby jej neta instalowa, bo ona w czerwcu już zamieszka, ale tylko jak będzie sieć! Dobre, co? Bakcylem się zaraziła Kochana mamusia. :-D:-D http://www.kartki.lagata.pl/kartki/23/1803.JPG -
Komentarze do dziennika Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
No duży, duży i dosłownie i w przenośni Fajnie że wpadłaś )) Stęskniłam się za gośćmi! A u ciebie równiez pięknie - u mnie nie widać, ale w domu też schnie -
Tam, gdzie śpiewa wiatr - komentarze
malysmon odpowiedział Pitu-pitu → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
I u Ciebie pięknie - aż miło popatrzeć. Zwłaszcza super wątek ogrodowy... Nie wiem co i kiedy, nie wiem jak, ale od dwóch dni czuję się jak u siebie... Dzisiaj Wielka Sobota - równiez na działce Cudnie było! -
Witaj wiosno!!! Po odchorowaniu gwałtownych zmian temperatury, a nawet jeszcze na lekach większość... dotarłam na budowę... Ach. Cud jakiś ten dom, to miejsce, sąsiedzi, lasek, słońce, wiaterek suszący tynki i wylewki, mniodzio i palce lizać! I tak jak zamarzyłam - udało nam się spędzić CUDOWNY dzień na działće Spójrzcie sami: dzieci sprawdzały jakoś piasku do murowania: http://good-times.webshots.com/photo/2444086990095004166FXnSsd" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/74/74/0/86/99/2444086990095004166FXnSsd_th.jpg Ocena - Bardzo dobra. Natępnie przyszła pora na występy na Tarasie, Którego Jeszcze Chwilowo Nie Ma http://good-times.webshots.com/photo/2889476380095004166ECfsgD" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/74/74/4/76/38/2889476380095004166ECfsgD_th.jpg Ocena - celująca Kolejno małe wsparcie kaloryczne: http://good-times.webshots.com/photo/2839670600095004166SVtDpe" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/66/766/6/70/60/2839670600095004166SVtDpe_th.jpg najstarszy nawet sie poświęcił i zjadł kawał kiełbasy (to dość plebejskie jedzenie nie odpowiada wyrafinowanemu podniebieniu sześciolatka ) Najciekawsze zajęcie najmłodszego uczestnika wyprawy - 9 m-cy i 9 dni - hm, psocenie, szukanie dziury w całym, chwilowe nie naprzykrzanie się mamie: http://good-times.webshots.com/photo/2683538430095004166mbeFUT" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/66/766/5/38/43/2683538430095004166mbeFUT_th.jpg To był piękny dzięń... http://good-times.webshots.com/photo/2113575120095004166FxCnID" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/66/766/5/75/12/2113575120095004166FxCnID_th.jpg Już planuję następny. Zgidnie z umową ustną zawartą w ZDiZ w kwietniu wysypali nam drogę - i to nie byle czym, tylko frezem jak to się ponoć nazywa. A jest doipiero - pragnę podkreślić 10 kwietnia, a droga już od tygodnia piękna, czarna i równa aż miło po niej jechać. Wysypali tego całe mnóstwo, aż do ostatnich zabudowań, z czego wielce cieszy się Robert z żoną Pozdrawiam sąsiada!!! A domek nam się pięknie wietrzy, okna na oścież co widać i wkróce najcięższa, najgorsza robota. Czy jesteśmy w połowie? Mam wrażenie, że gdzieś mniej więcej... Acha, zmieniłam moją łazienkę, chwaliłam się? Będzie piękna - pokażę, jak zrobię. Wesołych Świąt
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Witaj wiosno!!! Po odchorowaniu gwałtownych zmian temperatury, a nawet jeszcze na lekach większość... dotarłam na budowę... Ach. Cud jakiś ten dom, to miejsce, sąsiedzi, lasek, słońce, wiaterek suszący tynki i wylewki, mniodzio i palce lizać! I tak jak zamarzyłam - udało nam się spędzić CUDOWNY dzień na działće Spójrzcie sami: dzieci sprawdzały jakoś piasku do murowania: http://thumb6.webshots.net/t/74/74/0/86/99/2444086990095004166FXnSsd_th.jpg Ocena - Bardzo dobra. Natępnie przyszła pora na występy na Tarasie, Którego Jeszcze Chwilowo Nie Ma http://thumb6.webshots.net/t/74/74/4/76/38/2889476380095004166ECfsgD_th.jpg Ocena - celująca Kolejno małe wsparcie kaloryczne: http://thumb6.webshots.net/t/66/766/6/70/60/2839670600095004166SVtDpe_th.jpg najstarszy nawet sie poświęcił i zjadł kawał kiełbasy (to dość plebejskie jedzenie nie odpowiada wyrafinowanemu podniebieniu sześciolatka ) Najciekawsze zajęcie najmłodszego uczestnika wyprawy - 9 m-cy i 9 dni - hm, psocenie, szukanie dziury w całym, chwilowe nie naprzykrzanie się mamie: http://thumb6.webshots.net/t/66/766/5/38/43/2683538430095004166mbeFUT_th.jpg To był piękny dzięń... http://thumb6.webshots.net/t/66/766/5/75/12/2113575120095004166FxCnID_th.jpg Już planuję następny. Zgidnie z umową ustną zawartą w ZDiZ w kwietniu wysypali nam drogę - i to nie byle czym, tylko frezem jak to się ponoć nazywa. A jest doipiero - pragnę podkreślić 10 kwietnia, a droga już od tygodnia piękna, czarna i równa aż miło po niej jechać. Wysypali tego całe mnóstwo, aż do ostatnich zabudowań, z czego wielce cieszy się Robert z żoną Pozdrawiam sąsiada!!! A domek nam się pięknie wietrzy, okna na oścież co widać i wkróce najcięższa, najgorsza robota. Czy jesteśmy w połowie? Mam wrażenie, że gdzieś mniej więcej... Acha, zmieniłam moją łazienkę, chwaliłam się? Będzie piękna - pokażę, jak zrobię. Wesołych Świąt -
Byłam u Oli - Olu, piękny domek zbudowaliście, pięknie o niego zadbałaś. Widać, że nie tylko sporo czasu, ale i pieniędzy poszło... Mam nadzieję, że i jak tak wykońcżę Kiedyś, bo w tym roku to chyba jednak nie... Póki co szukam kafli do salonu. Pochwaliłam się łazienkami, kuchnią, a w salonie chyba wylewka zostanie goła! No normalnie pas. Znaczy fajnie by było drewno, ale raz nie stać nas, dwa mamy podłogówkę w zw. z czym nie stać nas po trzy... Zatem marzę o kolejnym domu, na starość, małym i wykończonym tak, jak się marzy! O! Dobranoc!
-
Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
malysmon odpowiedział malysmon → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Byłam u Oli - Olu, piękny domek zbudowaliście, pięknie o niego zadbałaś. Widać, że nie tylko sporo czasu, ale i pieniędzy poszło... Mam nadzieję, że i jak tak wykońcżę Kiedyś, bo w tym roku to chyba jednak nie... Póki co szukam kafli do salonu. Pochwaliłam się łazienkami, kuchnią, a w salonie chyba wylewka zostanie goła! No normalnie pas. Znaczy fajnie by było drewno, ale raz nie stać nas, dwa mamy podłogówkę w zw. z czym nie stać nas po trzy... Zatem marzę o kolejnym domu, na starość, małym i wykończonym tak, jak się marzy! O! Dobranoc! -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
malysmon odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Olu, toż to jakieś cudo, cudeńko, ależ masz zmysł! Bardzo pięknie zadbałaś o teren wokół domku, tak bym chciała, by i mój domek tak wyglądał. Cudo, po prostu cud!!!!!!!!!!!!!! My jesteśmy jeszcze dość daleko, wiem, że wykońćzenie - zwłaszcza terenu zielonego to nie jeden sezon... Martwię się jedynie, czy wszystko uda mi się zaplanować. Olu, poradź czy kamyczki zawczasu decydowałaś gdzie będą? Sama wszystko robiłaś czy miałaś ekipę? Bardzo chciałabym sama zrobić jak najwięcej, jednak obawiam się, czy będę miała na to czas - i siły... Póki co podziwiam twój domek. -
Jakoś niby zimy nie ma, a ciągle przymrozki i w ogóle... No nic, nie powiem, że robota stoi, bo to nie prawda, ale mamy juz opóźnienie. Jednak wylane są wylewki, w przyszłym tygodniu wchodzą tynkarze, w kwietniu wykończeniówka... Kupiłam już kafelki do kuchni, resztę kompleksowo za tydzień. nie mogę się doczekać. Póki co mama miała imieniny, a ja nie mogłam się doczekać, by jej pokazać...: http://thumb6.webshots.net/t/62/662/6/29/87/2509629870095004166zQmJyk_th.jpg W końcu nastał ten dzień i mama mogła ogrzać ręce przy swoim kominku...! To była jedyna opcja. Trochę się obawiałam, że z żywym ogniem mama nie bardzo sobie poradzi, zatem żywy u nas, u mamy elektryczny pełniący również a może przede wszystkim funkcję grzejnika. Mama się wzruszyła