Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

pawel_1024

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    192

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez pawel_1024

  1. pawel_1024
    City ma rację - jeżeli nigdzie indziej nie popękają, to przede wszystkim może to być problem braku dylatacji. Przyczyn może być kilka i mogą się nakładać: 1. Masz jasne płytki więc "delikatniej" wypalane od ciemnych i przez to od nich słabsze 2. Duże płytki i to raczej nie gres więc mogą być kruche niestety 3. Jeżeli masz podłogówkę, to powinieneś położyć je na: a)klej elastyczny b) klej do dużych płytek np. Ceresit 16 lub 17 (11 i 12 odpada) c)dać elastyczną fugę. 4. Dochodzi kwestia jastrychu- wylewki. Zależy czy miałeś zbrojoną lub z włóknami szklanymi - wylewkę, czy dobrze przygotowaną, położoną, czy miałeś dylatacje w odpowiednich miejscach, a powinno być ich w domu kilkanaście itp. Mimo wszystko jak pękły w wąskim korytarzu, to stawiam na możliwy błąd/błędy przy dylatacji. Dochodzi jeszcze kwestia płytek, bo to polski producent. Miałem ich płytki w mieszkaniu i z jakości nie byłem zadowolony, Ci co kładli - również.
  2. pawel_1024
    Pompa Ciepła glikol-woda polskiej firmy PPC z Ostrowca Świętokrzyskiego. Dolne źródło - 4 odwierty.
  3. pawel_1024
    Jak to kaca??? Toż to przecież jajko było, czy Ty co innego świętowałeś?
  4. pawel_1024
    Podobne są u Mirka z Białegostoku i są super. Chyba nawet wrzucał fotki lub linki do swoich zdjęć... Koledzy mówią o dodatkowym skróceniu rzędu 1-1,5 cm, a ja bym powiedział że to może kiepsko wyglądać jak nogawki w spodniach powyżej kostek. Jeżeli coś jest zrobione specjalnie i od razu widać że w jakimś celu to jest ok, a jak tak na oko ktoś testuje, to często wygląda źle. Poza tym są pewne normy i przepisy i są z jakiegoś powodu. Po co robić wszystko jak złota rączka i wynajdować rzeczy już dawno wynalezione? PS. Przy prześwicie 1,5cm (drzwi 70cm) uzyskasz przy prawidłowej pracy wentylacji około 1,4m/s. To już będzie odczuwalne. Nawet paprochy będzie pod drzwi wciągać Ja bym takiego komfortu nie chciał, chyba że powiedzą wszystkim że biorą prysznic i na razie wentylacja ma chodzić max na jedynce...
  5. pawel_1024
    Mogę podać - żadem problem, bo papiery jeszcze na wierzchu EP = 49,75 kWh/(m2rok) EK = 11,56 kWh/(m2/rok) U ścian = 0,127 U okien = 0,8 U dachu = 0,1 bez mostków termicznych. Okna zamontowane 5 cm w grubości ocieplenia (5cm na zewnątrz muru z Ytonga). Garaż ze względu na ogrzewanie podłogowe po całości, włączałem w tę zimę przez tydzień (7 dni!) na minimum, żeby dla pewności w stafach brzegowych przy drzwiach garażowych rurki nie zamarzły. Gdyby nie podłogówka w garażu lub żebym jej nie kładł pod same drzwi - to bym w garażu wcale ogrzewania nie włączał. Pozdrawiam.
  6. pawel_1024
    100% sam + duża pomoc pewnej firmy. Panom od odwiertów wytyczyliśmy gdzie mają wiercić, gdzie montować studzienkę rozdzielczą i gdzie podpiąć się do rur (bo te wyprowadziłem na etapie fundamentów). Podaliśmy jakie chcemy sondy i jaką studzienkę i tyle. Reszta po mojej stronie. ...tak właściwie to nawet dobrze że tak wyszło bo parę nocy zawaliłem po pracy, ale chociaż mi to działa bez problemu. Pozdrawiam.
  7. pawel_1024
    Ja zrobiłem podcięcia i drugi raz też bym zrobił. Powody: 1. W toaletach i tym bardziej łazience, jak zamkniesz drzwi to będzie wiało po nogach, a jak np. ktoś się będzie kąpał i ktoś zacznie np. smażyć i włączy wentylację na maksa, to będzie krzyczał z łazienki że na 5 minut maks na pierwszy bieg bo wieje. Jak będziesz miał drzwi nisko zawieszone to nawet jest szansa że w nocy coś usłyszysz... Jak jedne zamkniesz to nie, ale jak kilka, to kto wie 2. Nie będziesz nikomu mówił żeby drzwi nie zamykał bo masz wentylację... i nie będziesz się zastanawiał czy ktoś przypadkiem nie zamknął drzwi. 3. Wentylacja pracuje na małej różnicy ciśnień, więc jak zamkniesz jedne drzwi to będzie działał mocno omijając to pomieszczenie. 4. Podcięcia to duża powierzchnia przepływu, a co za tym idzie wolniejszy ruch powietrza. Fajnie jak wentylacja tak działa że nie odczuwasz nigdzie w domu przeciągu i przewiewu. 5. Brak zakłóceń w pracy wentylacji. Jak np. zamkniesz niektóre drzwi, może się okazać że zapachy z kuchni lecą do dalszych pomieszczeń i takie tam... Fakt że nie zwykle nie dodaje to uroku, ale cóż Ja miałem dwojga drzwi praktycznie nie zamykać ale mój kochany dwulatek chodzi i wszystkie drzwi, szafki szuflady itp zamyka po wszystkich. I co mogę zrobić? Nie będę wpajać dziecku, że ma zostawiać pootwierane. Polecam to przemyśleć. Im mniej rzeczy w domu bezobsługowych (i tych o których trzeba myśleć i pamiętać) tym mniej spokojne mieszkanie pozdrawiam. Wszystkiego Dobrego z okazji Świąt Wielkanocnych, drodzy forumowicze!
  8. pawel_1024
    Znaleźć taką firmę będzie nielekko bo mała firma np. sama montuje pompę i kotłownię, ale do odwiertów bierze podwykonawcę (tylko na tym parę zł zarabia), a duża firma przeważnie ma większe koszty utrzymania wszystkich pracowników i musi mieć większą rentowność, więc jest sporo droższa. A Ci co robią dobrze, często się nieźle cenią. Z drugiej strony nawet jak ktoś jest drogi niekoniecznie jest dobry. To jak masz kogoś nawet z daleka to może warto mu/im jakiś nocleg załatwić i w razie czego nie testować na sobie nowej ekipy bez polecenia? PS. Możesz oczywiście poszukać na forach internetowych polecanej firmy. Ja z pomocą pewnej firmy od systemów grzewczych, wziąłem firmę od odwiertów, bo to musi ktoś z doświadczeniem i z odpowiednim sprzętem zrobić. Montażu miałem sam nie robić z braku czasu i wiedzy, ale montaże producentowi tak się opóżniały, że bym z 1,5 m-ca musiał czekać... Pozdrawiam.
  9. pawel_1024
    Dzięki Piotrze za zwrócenie uwagi, lecz zauważ że pierwszym razem jak było grzeczniej, to mnie City politycznie na drzewo spuścił... Myślę że City wiedział o co mi chodziło i że bezmyślnie znaczy bez przemyślenia problemu i nic więcej. Odnośnie głupoty to nie było było o City, tylko przytoczyłem cytat jako coś wartego chwili uwagi, bo myśl jest uważam swoistą ciekawostką. Odnośne wiedzy City i wytrwałości już się wypowiadałem i jestem pełen uznania. ...City musi teraz pamiętać że ludzie forum czytają, nabierają uznania, przekonania i wierzą w dobre rady. Jak sami się nie znają to nieraz tak zrobią jak się doradzi. Nie każdy ma smykałkę do rożnych rzeczy i może nie zauważyć czy ktoś źle czy dobrze mówi, prawda? Pozdrawiam
  10. pawel_1024
    Papka to nie wiem kiedy się zrobi, ale u mnie po roku w ziemi przy ogrodzeniu siadło. W dwóch miejscach rozkopywałem i naprawdę łatwo się kruszyło. Szpadlem rozwalałem bez problemu, podczas gdy suchego młotkiem nie jest tak lekko rozbić i młotek aż sprężynuje. W bramie wjazdowej od jeżdżenia samochodem siadło najwięcej. Wszystko było lane wodą i zagęszczarką 116kg ubijane. Zauważyłem że siadł tylko pas, gdzie był gruz silikatowy. Tam gdzie piach, żwir i głazy nic nie drgnęło. Mi tak pracujący u mnie ludzie zrobili. Dlatego o tym piszę. Na szczęście resztę sam upłynniłem w innych miejscach gdzie może usiąść. Może jak dużo nawiozłeś, to porozbijaj w miarę możliwości, zasyp trochę czymś w miarę sypkim i najlepiej zagęszczarką min. 200 kg to ubij. Wiesz - może nie będzie źle. Tego nikt nie przewidzi ile i kiedy się potem poziom obniży. Może prawie wcale. Po prostu im mniej zagadek podczas budowy i prac na skróty, tym mniej potem napraw i remontów itd...
  11. pawel_1024
    Uwaga! Z tym jest dramat na rynku i dlatego tyle różnych opinii o Pompach Ciepła. Często sama PC jest ok, ale źle dobrana lub zamontowana nie działa optymalnie. Ja na dzień dzisiejszy mogę pomóc w zakresie doboru PC, jej mocy, rozwiązań w kotłowni i schematu montażu. Kiedy planujesz montować PC i na jakim jesteś etapie z budową? Pompy Ciepła to nowość w PL, nie znają ich klienci i słaby instalatorzy (nie wszyscy oczywiście). Dlatego walczy się o klienta głównie ceną i kruczkami odnośnie montażu. Często są za słabe moce dobierane, bo taniej wygląda w ofercie, a potem włączają się grzałki elektryczne i grzeją CO. Druga sprawa - często montaż jest niby tani, ale samej Pompy Ciepła bez reszty kotłowni, a i części są często liczone osobno i jeszcze zwykle bez rabatu...
  12. pawel_1024
    Jak najbardziej! Ja mam Pompę Ciepła, 100% podłogówkę i również pogodówka mi się nie sprawdzała. Na sterowaniu pokojowym chodzi super. Myślę że pogodówka jest lepsza przy gorzej lub źle ocieplonym domu. U mnie bezwładność całego domu jest tak duża że przy -20 dom stygł 0,6 stopnia na dobę, a teraz po sprawdzeniu, temp. spada około 0,2-0,3 stopnia na dobę więc niewiele. Dlatego nawet agregatu nie kupuję. Pogodówka ma uprzedzić schłodzenie domu i od razu zareagować na zmianę temp na zewnątrz, gdy w domu jeszcze nie ma żadnych zmian. U nas City to nie wystąpi ( z tego co kojarzę obaj mamy ciepły dom i 20cm ciepłego styro na ścianach...). Dodatkowa sprawa o której nikt nie mówi - dużo sterowników ma zbyt prosty program i jak są takie jak teraz-na wiosnę skoki temperatur (rano 2 stopnie, a po południu np. +16), to prosty program pogodowy przejdzie na inną krzywą i podniesie temp. w nocy i rano, bo zimno, nie wiedząc że za kilka godzin będzie +16... Pozdrawiam i korzystając z okazji - Miłych, Spokojnych Rodzinnych Świąt Wielkanocnych życzę i mokrego Dyngusa, ale w domu bo za oknem ma być słabo
  13. pawel_1024
    ...ale własnego rozumu też trzeba używać i czasem przemyśleć odpowiedź nawet powiedzmy "eksperta", odnośnie tego jakiego kontekstu ona dotyczy i czy ona sama nie jest wyrwana z kontekstu Ów "ekspert" zacytował fragmenty za strony producenta, lecz nie napisał że materiał ten koniecznie! musi mieć szczelną izolację przeciwwilgociową. Druga sprawa że na ściany fundamentowe są specjalne bloczki F. Pisanie że jest mało-nasiąkliwy to populizm. W porównaniu z betonem komórkowym owszem, ale porównując z betonem lub bloczkami do budowy fundamentu jest bardzo nasiąkliwy. No to zdajesz sobie sprawę i bezmyślnie potwierdzasz nieprawdę?? A może powiesz koledze jak ma sobie gruz z silikatów szczelnie zabezpieczyć przed wilgocią? Przecież nie będzie zanurzał w lepiku przed wrzuceniem w ziemię Tak, ale może to być za Twoją sprawą, błędna decyzja. Odnośnie granitu - owszem, ale wiercąc otwory lub tworząc szczeliny i wprowadzając w nie wodę oraz zamrażając. Inaczej by się nie dało bo granit ma nasiąkliwość w okolicy 0,3 - 0,4 %, czyli jest właściwie nienasiąkliwy !!! Pamiętaj: "Doświadczenie powiększa naszą mądrość; nie zmniejsza jednak naszej głupoty." To że na forum jesteśmy anonimowi nie znaczy że możemy puszczać słowa na wiatr i pisać bezmyślnie...
  14. pawel_1024
    City, czytam Twoje posty i masz duże doświadczenie i poukładane w głowie. Na pewno bardzo dobrze że się udzielasz i pomagasz innym uniknąć błędów. Masz przy tym mnóstwo cierpliwości Mimo wszystko uważam że czasem się mylisz i może trochę rozpędzasz. Je nie wiem wszystkiego na każdy temat i czasem wolę głosu nie zabierać. Polecam bardziej "ważyć" niektóre słowa, bo napisałeś trochę na odwrót. Wg mojej wiedzy, a budowałem z wykorzystaniem silikatów i odpady wykorzystałem jako gruz (Silka firmy Xella): - silikat jest bardzo nasiąkliwy 12-16% (PPMB Nimce S.A.) , poniżej 16% wg. karty kat. Xelli; - mrozoodporny w stanie suchym! Różne materiały są mrozoodporne w stanie mokrym zwykle poniżej 1% nasiąkliwości, np. płytki mają 0,5 lub 0,3%, beton itd. i dopiero wtedy są mrozoodporne, tzn woda w nich zawarta ma tak małą objętość że przy zamarzaniu ich nie rozsadzi. - wytrzymały tak, ale w stanie suchym, mokry się kruszy, a po długim leżeniu w mokrej ziemi - tym bardziej. - do murowania używa się elementów z udziałem drążeń (pustka powietrzna) 20-30%, czyli po jakimś czasie mogą elementy popękać i guz trochę osiadać. - jeżeli droga "siądzie" koledze to raczej Cię nie udusi, chociaż żeby "podnieść" np. kostkę, trzeba ją zdjąć, a to już kupa pracy. Polecam używać jako wypełniacza lub tymczasowego utwardzenia miejsc, które mogą trochę "usiąść. Mi przy ogrodzeniu usiadło w niektórych miejscach około 4-5cm i tak zakładałem... Pozdrawiam serdecznie.
  15. pawel_1024
    Naskoczyłeś trochę na kolegę a moim zdaniem całkiem dobrze napisał. Wiadomo że przy piciu wody np. Warszawskiej z kranu to masakra, bo chlor, żelazo i lepiej nie mówić co jeszcze, ale picie wody ze studni to co innego. Dobrze jest zbadać wodę jak ktoś chce i wiedzieć co się pije. Z nieba faktycznie masz Complex, ale complex tego co sami w atmosferę wpuszczamy. Ja mało wiem o wodzie, ale minerały są niezbędne dla organizmu i im mniej ich jest tym gorzej, a woda demineralizowana jest niezdrowa na pewno. Ostatnio na topie jest odwrócona osmoza - wszyscy o niej mówią a mało kto wie co to naprawdę jest, jak działa, jakie ma korzyści i jakie minusy. To wszystko jest ważne. Polecam czytać odpowiednie artykuły lub coś bardziej naukowego, bo ci co sprzedają filtry to zachwalają żeby sprzedać... Każdy ma rozum i powinien sam ocenić co jest marketingową ściemą a co nie. Jak mam np. dzieci "alergiczne" i muszę uważać na dosłownie wszystko. I np. po spożyciu spożywki z dodatkiem koszelili (Kwas karminowy, koszenila, karmina (E120) - barwnik naturalny) mielonej-robinej z robali i ich jaj mają wysypkę, więc pianki koloru czerwonego i np. Danone truskawkowe, wiśniowe itp. odpadają! Wierzyć się k...wa nie chce jaki zdrowy ten jogurt Polecam artykuł o wodzie - coś z niego każdy dla siebie wyniesie Nie reklamuje żadnej marki. http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,101460,3571274.html
  16. pawel_1024
    Witam, ja miałem zakładać Odwróconą osmozę i mineralizator, ale na szczęście mam wodę w gminie na wysokim poziomie i wg. testów mogę pić z kranu... Z innej beczki - przyszedł kolejny rachunek za prąd za 29.12.2012 - 29.02.2012: 759zł. Cholera- podwyżka 7% na I taryfie i 7,2% na II taryfie. Z wyliczeń wynika miesięcznie niecałe 170 zł za CO, około 35 zł za CWU. Myślę że nieźle, biorąc pod uwagę dom parterowy i ocieplony dach - na poddaszu 18 stopni non-stop. Myślę że jak tak dalej pójdzie to Pompa Ciepła zwróci mi się inwestycyjnie za 5 lat - oczywiście w moim przypadku i przy moich rozwiązaniach. Pozdrawiam, Paweł.
  17. pawel_1024
    Witam, napiszcie proszę o kwotach, bo mówicie 2x tańszy... Ja ma ITHO za 5100 brutto. Jan gaz podaje na stronie w cenniku na 2012 rok - 5636 netto. Czyżbyście mieli rabat ponad 55% na niego??? Ja miałem ofertę "Cena na rekuperator Stork 350 Luxe (ze sterownikiem CC Ease) to 7300 netto", więc Nikol musiałby dać 16% na dzień dobry żeby ze Storkiem być na równi (Nikol na stronie podaje za najmniejszy Reku 8 670 netto). Coś tu nie gra. Odpiszcie, bo to co piszecie - mi się to ni cholery nie zgadza PS. Jan-Gaz wydaje się niezły - dobre silniki + dobry wymiennik, tylko jaka jest tak naprawdę cena??
  18. pawel_1024
    ITHO wygląda inaczej, bo ma inną obudowę. Silniki prądu stałego chyba nawet też EBM, elektronikę praktycznie na wierzchu (dwie śrubki i płykę mam w ręku), wymiennik RECAIR RS 160 mający aż 36m2 powierzchni wymiany (ten sam co w Stork/Aeris) i czyszczenie wymiennika to banał, wymiana silników też. Cicha super szczelna obudowa z twardego polistyrenu spienionego, bez grzałek z zabezpieczeniem przeciwzamrożeniowym. Niczego więcej nie oczekuję. Nie mam np. obudowy z blachy stalowej ocynkowanej i z tego się cieszę, bo tam gdzie się skrapla to będą dziury po latach... Pozdrawiam.
  19. pawel_1024
    Temat rzeka, a ja się na nim nie znam i ilu wykonawców tyle opowieści. Ja wybrałem Silikatowy, bo mam blisko drogę piaszczystą i się kurzy, a ma trochę zdolność samoczyszczenia, jest trwały i paro-przepuszczalny. Minusem jest to (i tego doświadczyłem) że jest najtrudniejszy do położenia jeżeli jest kolor - jest najmniej głupoodporny. Dwie osoby mogą inaczej zacierać i jest inny odcień koloru. Jest wrażliwy na wilgoć i zmianę tempetratury podczas pracy i zastygania. Ja robiłem systemowo Webera i mogę polecić. Produkt świetny. Paweł.
  20. pawel_1024
    Dobre Tym mnie rozbawiłeś. Masz w zupełności rację. Jak czytam te brednie o grzybach i bakteriach w wentylacji mechanicznej to się zastanawiam skąd i jak ludzie na to wpadają. Wentylacja nie została wynaleziona wczoraj i wszystko na ten temat wiadomo. Jakoś nie ma zdjęć na necie ani nigdzie z instalacji które by ktoś czyścił po 10, czy 20 latach albo o zapchanych kanałach wentylacyjnych. To są głupoty i domysły pisane przez osoby które nie mają ani wiedzy teoretycznej ani praktycznej. Im się tak wydaje i tak sobie wysnuli. Podobnie jest z grzybami i bakteriami. Jeżeli ktoś ma działającą wentylację grawitacyjną to nie ma grzyba. Jeżeli ma mechaniczną to traci możliwości wyhodowania czegokolwiek, a co dopiero w kanale gdzie wieje non-stop. Przecież grzyby potrzebują odpowiedniego klimatu. wilgoci, braku przewiewu, ciepła. Przecież to jest dokładnie odwrotne środowisko. PS. Pranie mi schnie momentalnie, prysznic schnie w 3-4 godziny, a tam gdzie przeciąg mają być bakterie i grzyby?? Może niech sobie poczytają najpierw o tym jakie warunki sprzyjają rozwojowi grzybów, pleśni, bakterii. Warunki w kanałach wentylacyjnych raczej do takich nie należą pod żadnym względem. Chyba jedynie jest tam ciemno , ale to za mało, bo ciemno mam nawet w obudowie komputera a nikomu na świecie raczej nie zapleśniał Pozdrawiam.
  21. pawel_1024
    I tak i nie. Zgadzam się że stosunek ceny do sprawności jest ważny. Po co przepłacać lub inwestować w coś co się nie zwróci. Tu się w 100% zgadzam. Z tego powodu ja nie robilem kolektorów, bo jak mi wychodzi koło 30zł za prąd na CWU z cyrkulacją, to po 20 latach mam 7200zł. Przy pompie ciepła kolektory są bez sensu. Natomiast nie wspominasz o jakości. Ja mam silniki prądu stałego mało że energooszczędne (o 40% mniejsze zużycie prądu),to jeszcze bardzo dobrego producenta ze średnią żywotnością 20-25 lat, wymiennik z tworzywa z żywotnością podobną oraz sprawnością około 90% (z nawiewników leci prawie normalne powietrze w duże mrozy), czyli na sprawności mamy więcej niż 20% różnicy. Myślę że zliczając koszty z ręką na sercu po 15-20 latach taniej mnie wyniesie mój rekuperator. Porównując reku trzeba brać pod uwagę też wydajność, którą ja mam 325m3/h, więc nie mogę go porównywać np. z 250m3/h innego producenta. Tu już każdy sam decyduje co chce. Ja starałem się wybierać do domu wszystko mało awaryjne i ergonomiczne oraz dopasowane do moich potrzeb, a głównie dla świętego spokoju. Ja w weekendy mam co robić z dziećmi i żoną i chcę mieć dla nich czas, a jak najmniej robić przy domu. Wiekszość uważa że mając dom zawsze jest dużo pracy, a ja uważam że to kwestia rozwiązań i zastosowanych materiałów i urządzeń. Pozdrawiam.
  22. pawel_1024
    Witam, Czy pomiar i regulacja da Ci pewność dobrze wykonanej instalacji ? Paweł: pomiary i regulację jest dobrze wykonać do sprawdzenia oraz ustawienia anemostatów, żeby optymalnie wszystko działało, żeby odpowiednio usuwać zużyte powietrze i nie przewietrzać za bardzo (tak w skrócie) Jaka Twoim zdaniem powinna ona być ? Paweł: odpowiednia biorąc pod uwagę, wielkość domu, funkcję pomieszczeń, dobrze zaprojektowana i posiadająca min 3 ustawienia dla sensu energooszczędności: 1. Jak wychodzicie wszyscy z domu/wyjeżdżacie na urlop, 2. Normalne użytowanie, 3. Przewietrzanie/impreza. Wykonana bez błędów budowlanych/projektowych/inżynierskich; tam gdzie trzeba ocieplona, wyciszona itd. Naszpikowana wynalazkami, droga i ze znaczkiem firmowym ? Paweł: Nie, nie, nie. Dobrej jakości materiały, dobry reku z wysoką sprawonością/dobrym wymiennikiem - potwierdzonym testami, najlepiej jakiejś jednostki badawczej, bo jak to się mówi: papier z kartą katalogową "wszystko przyjmie". Zmień myślenie i poczytaj trochę bo Cię wydoją a Ty nawet nie będziesz o tym wiedzieć . Jak najbardziej. Najlepsze i najdroższe można zrobić (szacuję na podstawie ofert z przed roku) od 18 do 45tys. zł. Dobre markowe od 8 do 16tys. Ja robię instalacje połączone z wydajnymi Gruntowymi wymiennikami ciepła . Paweł: To bardzo dobrze. Napisz jeszcze z jakimi. Dobrze to robię ! Paweł: Bardzo subiektywana własna ocena. Wszyscy tak mówią. Ale Ja Ci papieru z pomiaru nie podbiję, znaczy odpadam Paweł: Ironiczny żart, a niepotrzebnie, bo koleżanka nie pisała o potrzebie podbijania papieru... i że odpadasz Pozdrawiam.
  23. pawel_1024
    Jak bardzo ten wątek jest fachowy, to bym polemizował. Zerknij Elima nawet na tą stronę. Poczytaj ale z dystansem i własnym zastanowieniem, bo tak jak w necie na każdy temat jeden powie że super, a drugi że do d... Ja mam pompe ciepła i się ciesze. Dookoła większość osób jej nie ma ale wszyscy oni wiedzą jaka to ona droga i jaka nieopłacalna. PS. Dzisiaj usłyszałem od mojego klienta: "Rozczarowanie spowodowane niską jakością pamięta się długo po tym, jak minie radość spowodowana niską ceną". Polecam o tym pamiętać i nie brać niczego najtańszego i podejrzanego, ale i nie brać pierwszego rozwiązania, bo może być bardzo drogie i nie warte wysokiej ceny. Pozdrawiam.
  24. pawel_1024
    ... a żeś Mono fachową opinią poratował kolege Mało się nie posikałem. Przeczytaj swój post jakie różnice, zalety i korzyści obu przedstawiłeś... Weź to człowieku ze spuszczoną głową rozwiń PS. Ja u siebie mam gipsowe: na ścianach knauf Diament, na sufitach knauf zwykły (lekki). Ekipa szybko Ci zatynkuje. Mało dogładzania. Niższy koszt moim zdaniem. Ja płaciłem 24zł za m2. Zwykły miałbym za 26 zł i piach na wierzchu, a potem jeszcze by zaciągała gipsem dla wygładzenia i by wyszedł po 38 zł m2. Cena z przed roku pod Warszawą. Na razie nie mam do czego się przyczepić. Jest gładki, nie pęka i wszystko ok. Mam znajomych z tynkami gipsowymi 2,4 i 7 letnimi i nic ani na dobre ani na złe nie mówią.... Pozdrawiam.
  25. pawel_1024
    Możesz to rozwinąć?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia