Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kristal2

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    108
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kristal2

  1. Na etapie PnB to ja także mam projektowany przyłącz wody do domu z tej studni którą mam na działce, ale życie jest życiem i teraz dopiero okazało się, że wodą z tej mojej studni to można kwiatki podlewac a nie używać jej do gotowania, picia. Myśle, że potem w papierach da się wszystko poprawić i usystematyzować, tylko na dzień dzisiejszy co z tym sąsiadem, co radzicie spisać umowę użyczenia, czy jakąś inną umowę notarialną. Może ma ktoś podobne doświadczenia????
  2. Witajcie Mam pytanie do Was wszystkich. Czy ktokolwiek z was ma jakies doświadczenia związane z korzystaniem z wody pochodzącej ze studni kopanej zlokalizowanej na działce sąsiada. U mnie ostatecznie okazało się, że woda ze studni którą mam na działce nie nadaje sie do uzytku spożywczego. Na działce sąsiada mam zamiar wykopać druga studnię - woda powinna być ok bo działka połozona na zboczu góry, a sąsiad wstępnie zgodę już wyraził. Jak teraz zabezpieczyć się od strony prawnej, bo narazie wszystko jest na gębe ale papier jakiś by pasowało spisać z nim co by potem w przyszlości mieć święty spokój i się zabezpieczyć na czarną godzinę????
  3. Pewności 100% nigdy nie maszi mieć nie będziesz dopóki nie stwierdzisz tego naucznie i organoleptycznie. Jednakże warunki terenowe jakie u mnie są wskazują na to że woda z tej sąsiedniej dzialki powinna byc dobra - duzo wyżej zlokalizowana niż moja, brak tam jakichkolwiek zabudowań i zanieczyszczeń. Poza tym jest jeszcze jeden dodatkowy plus tego wszystkiego - mianowicie studnia zlokalizowana byłaby dużo wyżej niż mój dom i mialbym wode w domku za darmo, tzn. pod własnym cisnieniem - tak to u nas w górach nazywaja, bez żadnych pomp i hydroforów.
  4. Witajcie Mam pytanie do Was wszystkich. Czy ktokolwiek z was ma jakies doświadczenia związane z korzystaniem z wody pochodzącej ze studni kopanej zlokalizowanej na działce sąsiada. U mnie ostatecznie okazało się, że woda ze studni którą mam na działce nie nadaje sie do uzytku spożywczego. Na działce sąsiada mam zamiar wykopać druga studnię - sąsiad wstępnie zgodę już wyraził. Jak teraz zabezpieczyć się od strony prawnej, bo narazie wszystko jest na gębe ale papier jakiś by pasowało spisać z nim co by potem w przyszlości mieć święty spokój i się zabezpieczyć na czarną godzinę????
  5. Witajcie Mam pytanie do Was wszystkich. Czy ktokolwiek z was ma jakies doświadczenia związane z korzystaniem z wody pochodzącej ze studni kopanej zlokalizowanej na działce sąsiada. U mnie ostatecznie okazało się, że woda ze studni którą mam na działce nie nadaje sie do uzytku spożywczego. Na działce sąsiada mam zamiar wykopać druga studnię - sąsiad wstępnie zgodę już wyraził. Jak teraz zabezpieczyć się od strony prawnej, bo narazie wszystko jest na gębe ale papier jakiś by pasowało spisać z nim co by potem w przyszlości mieć święty spokój i się zabezpieczyć na czarną godzinę????
  6. kristal2

    Grupa Podkarpacka

    Witajcie Mam pytanie do Was wszystkich. Czy ktokolwiek z was ma jakies doświadczenia związane z korzystaniem z wody pochodzącej ze studni kopanej zlokalizowanej na działce sąsiada. U mnie ostatecznie okazało się, że woda ze studni którą mam na działce nie nadaje sie do uzytku spożywczego. Na działce sąsiada mam zamiar wykopać druga studnię - sąsiad wstępnie zgodę już wyraził. Jak teraz zabezpieczyć się od strony prawnej, bo narazie wszystko jest na gębe ale papier jakiś by pasowało spisać z nim co by potem w przyszlości mieć święty spokój i się zabezpieczyć na czarną godzinę????
  7. Widzę, że dyskusja zeszła na inne tory a sprawa dotyczyła tego czy na takiej działce mogę się budować, a jeśli tak to jakie warunki muszę spełnić i jaka instytucja ma ustalić te warunki, Koło mojego domu plynie także potoczek, normalnie szerokości 35 cm, a gdy woda przybierze to ma i nawet 8-10 m szerokości. Przed uzyskaniem warunków zabudowy konieczne było zrobienie - przynajmniej u mnie operatu wodno prawnego, w którym to operacie sprawdzono i obliczono wody stuletnie. Konsekwencją takiego operatu było wydanie opinii w której określono, że teren zalewowy a tym samym wyłączony spod zabudowy wynosi 10 m po obu stroanach potoka oraz dano alternatywę, że pas ten mozna włączyć do zabudowy pod warunkiem, że cała powierzchnia działki zostanie podniesiona o 35 cm w stosunku do stanu obecnego. Za operat taki płaciłem 2 lata temu 500 zl.
  8. Wklejam naciekawsze dla nas budowniczych fragmenty Problemy budżetowe ograniczą program \"Rodzina na swoim\"? 2009-09-09 Zakładany na 2010 rok deficyt budżetowy na poziomie 52,2 mld zł oraz wzrost długu publicznego o 6 proc. w tym roku i o kolejny punkt procentowy w roku przyszłym, to bardzo zła informacja dla rynku nieruchomości. Oznacza ona, że w przyszłym roku może zabraknąć pieniędzy na kontynuowanie programu „Rodzina na swoim”, w ramach którego udzielany jest obecnie nawet co trzeci kredyt mieszkaniowy. (...) Program „Rodzina na swoim” był sztandarowym projektem poprzedniego rządu we wspieraniu mniej zasobnych rodzin w zakupie pierwszego mieszkania. Szybko jednak okazało się, że realia rynkowe całkowicie uniemożliwiły znalezienie lokum spełniającego wymogi narzucone przez ustawodawcę. Tak było również po późniejszej nowelizacji programu. Impulsem do wzrostu projektu był kryzys finansowy. Sprzedający dość szybko dostosowali się do podwyższonych limitów cen mieszkań w ramach „Rodziny na swoim”. Efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania. Obecnie szacuje się, że nawet 30 procent nowych kredytów udzielana jest z dopłatami rządowymi. Wszystko jednak wskazuje na to, że to ostatnie, jeśli nie tygodnie, to miesiące tego programu. Powód jest prosty - kłopoty budżetowe państwa. Pierwsze zmiany w limitach mogą zostać wprowadzone już w październiku. Program „Rodzina na swoim” zakłada pomoc w dopłacie do połowy odsetek od kredytu złotowego przez 8 kolejnych lat. Do niedawna, ze względu na małą popularność tego programu, kwoty rezerwowane w budżecie państwa były symboliczne. Zmiany na rynku spowodowały, że program stał się prawdziwym hitem, co zaowocowało szybkim wyczerpaniem się puli pieniędzy pierwotnie przeznaczonych na ten rok. O ile w 2009 problem został rozwiązany i w sumie przeznaczono na ten rządowy program ok. 100 milionów złotych, to trudno powiedzieć, co będzie z przyszłorocznym budżetem na ten cel. Problemem są bowiem narastające zobowiązania. „Rodzina na swoim” jest programem długoterminowym i zakłada dopłaty do kredytu przez 8 kolejnych lat. Problem w tym, że budżet jest tworzony co roku i dostosowywany jest do możliwości finansowych państwa. W praktyce obecny poziom finansowania w wysokości 100 milionów złotych przeznaczonych na kredyty udzielone w tym roku i w latach poprzednich, musi być utrzymany do roku 2017. Każdy kolejny rok trwania programu zwiększa więc kwoty dofinansowania o co najmniej podobną kwotę. W praktyce oznacza to, że chcąc utrzymać rozwój programu na podobnym poziomie jak w tym roku, w budżecie trzeba zarezerwować około 200 milionów. Rok później będzie to już 300 milionów i tak dalej. Nawet rezygnując w pewnym momencie z programu, zobowiązania budżetu w takiej kwocie będą występowały aż do zakończenia programu. Wielką niewiadomą jest przy tym poziom stóp procentowych, a także popularność takiego kredytu, co może wymuszać tak jak w tym roku zwiększanie kwoty przeznaczonej na ten program. Oba te czynniki mogą w każdym momencie podwyższyć środki przeznaczone na program ponad zaplanowaną kwotę. A to w sytuacji bardzo napiętego budżetu jest raczej trudne do zaakceptowania przez rząd. Jak się można domyślać, przy tak wysokim deficycie budżetowym, państwo będzie szukało wszelkich dróg do jego ograniczenia. O ile już przyznane kredyty w ramach programu „Rodzina na swoim” są „wydatkiem sztywnym“, tak nowe kredyty już nimi nie muszą być. Z punktu widzenia rządu występuje zaś groźba, że jeśli już teraz nie ograniczy się programu, to za chwilę może to jeszcze bardziej utrudnić skuteczną walkę z redukcją dziury budżetowej, nie tylko w tym, ale i w kolejnych latach. Patrząc na podobne sytuacje z poprzednich lat, należy się spodziewać radykalnego ograniczenia dopłat. (...) Michał Macierzyński, analityk Bankier.pl (http://www.egospodarka.pl)
  9. A co sądzicie o drzwiach zewnętrznych z włókna szklanego firmy Euronord. http://www.euronord.com.pl/produkty,drzwi-zewnetrzne-wlokno-szklane-prestige,opis.html Ma ktoś z was takowe, wie jak się sprawują w perspektywie wielu lat uzytkowania. Proszę o opinie i wszelkie uwagi mile widziane.
  10. Ja też właśnie w sobotę będę montował samodzielnie, składal całą instalcję do odkurzacza i nie przewiduje żadnego mocowania rur do chudziaka - tylko gniazda montowane na ścianie. Mamy rury Beama są dość twarde, jak połącze to wszystko w całość wydaje mi się, że będzie to wszystko bardzo stabilne.
  11. Poczytaj kilka- kilkanaście postów wyżej było bardzo duzo na temat okien. Miłej lektury
  12. kristal2

    Grupa Podkarpacka

    Poczytaj kilka- kilkanaście postów wyżej było bardzo duzo na temat okien. Miłej lektury
  13. No i wakacji w moim przypadku już koniec, ale nasze morze choć zimne piękne jest, także pora wrócić na budowę. Ale okna juz prawie wybrane, drzwi wejściowe też, brama garazowa pewnie będzie z Normstalhu no i tynkarze na wrzesień też zamówieni są Widze, że w międzyczasie pojawil się temat okien. Ja przed wyjazdem na wakcje zrobiłem rekonesans po rzeszowskich firmach okiennych i dla tych tych którzy sa jeszcze przed podjęciem ostatecznej decyzji, proponuję zapoznac się z ofertą firmy Avante. W Rzeszowie ich oknami handluje firma Karmar, obok RCMB. O ich oknach mozna duzo poczytac na forum Muratora. Obejrzałem te okna, pooglądałem, podotykałem poczytałem o producencie - wyposarzenie dodatkowe jak ciepła ramka i jeszcze inne bajery w cenie okien i wszystko wyszło taniej niz w Mariocie, porównywalnie jak we VIP-ie Szewpolu i Pamoplaście, taniej jak w Vidok-u a jakość wykonania okien perfekcyjna (łączenia profili, uszczelek - naoprawdę super to wygląda). Z resztą jedzcie na Przemysłową i sprawdzcie sami. Ja na 99 % zdecyduje się na te okna
  14. kristal2

    Grupa Podkarpacka

    No i wakacji w moim przypadku już koniec, ale nasze morze choć zimne piękne jest, także pora wrócić na budowę. Ale okna juz prawie wybrane, drzwi wejściowe też, brama garazowa pewnie będzie z Normstalhu no i tynkarze na wrzesień też zamówieni są Widze, że w międzyczasie pojawil się temat okien. Ja przed wyjazdem na wakcje zrobiłem rekonesans po rzeszowskich firmach okiennych i dla tych tych którzy sa jeszcze przed podjęciem ostatecznej decyzji, proponuję zapoznac się z ofertą firmy Avante. W Rzeszowie ich oknami handluje firma Karmar, obok RCMB. O ich oknach mozna duzo poczytac na forum Muratora. Obejrzałem te okna, pooglądałem, podotykałem poczytałem o producencie - wyposarzenie dodatkowe jak ciepła ramka i jeszcze inne bajery w cenie okien i wszystko wyszło taniej niz w Mariocie, porównywalnie jak we VIP-ie Szewpolu i Pamoplaście, taniej jak w Vidok-u a jakość wykonania okien perfekcyjna (łączenia profili, uszczelek - naoprawdę super to wygląda). Z resztą jedzcie na Przemysłową i sprawdzcie sami. Ja na 99 % zdecyduje się na te okna
  15. podbijam wątek może od tamtego czasu się coś zmieniło. Też przymierzamy się do zakupu takich właśnie drzwi i doświadczenia od innych użytkowników byłyby mile widziane
  16. Pytanie do tych co tynki wewn. mają juz za sobą. Jak na ścianie było okno i ekipa obrabiała także szpalety, to czy tę powierzchnię okna wliczali wam do metrazu całej ściany???? Ja sądziłem, że skoro jest okno, jest otwór w ścianie to tego się nie liczy a tu zonk Chyba, że moja ekipa tak liczy JAK BYŁO U WAS??????????????
  17. kristal2

    Grupa Podkarpacka

    Pytanie do tych co tynki wewn. mają juz za sobą. Jak na ścianie było okno i ekipa obrabiała także szpalety, to czy tę powierzchnię okna wliczali wam do metrazu całej ściany???? Ja sądziłem, że skoro jest okno, jest otwór w ścianie to tego się nie liczy a tu zonk Chyba, że moja ekipa tak liczy JAK BYŁO U WAS??????????????
  18. Aj brzoza...... jeszcze ja się przypominam..... że ze Straszydla jestem i tam buduje
  19. kristal2

    Grupa Podkarpacka

    Aj brzoza...... jeszcze ja się przypominam..... że ze Straszydla jestem i tam buduje
  20. Nie tyle producent co dystrybutor. Są jeszcze Kotek, Mariot, Vertilux. No akurat Pedzelito tu się wielce mylisz bo ja akurat pracowalem jakieś 4 lata temu w firmie Myszka i produkcja rolet zewnętrznych była i jest do dnia dzisiejszego w Lubeni. A ci pozostali + do tego Jomi, Lumina, Dops to własnie dystrybutorzy którzy od Myszki kupuja gotowy towar. Największym producentem rolet na Podkarpaciu jest jednak firma Vertipol z Sędziszowa Młp. - ceny nieco wyższe, jakość porównywalna, tel. 74 56 550 A tak przy okazji jakby ktoś potrzebował do domku roletki materiałowe, żaluzje pionowe, poziome, siatki przeciw insektom to polecam swoje usługi, tel. 888 393 006 lub pisać na priv proszę. Materiałów mam do wyboru do koloru, każdy dla siebie cos znajdzie
  21. kristal2

    Grupa Podkarpacka

    Nie tyle producent co dystrybutor. Są jeszcze Kotek, Mariot, Vertilux. No akurat Pedzelito tu się wielce mylisz bo ja akurat pracowalem jakieś 4 lata temu w firmie Myszka i produkcja rolet zewnętrznych była i jest do dnia dzisiejszego w Lubeni. A ci pozostali + do tego Jomi, Lumina, Dops to własnie dystrybutorzy którzy od Myszki kupuja gotowy towar. Największym producentem rolet na Podkarpaciu jest jednak firma Vertipol z Sędziszowa Młp. - ceny nieco wyższe, jakość porównywalna, tel. 74 56 550 A tak przy okazji jakby ktoś potrzebował do domku roletki materiałowe, żaluzje pionowe, poziome, siatki przeciw insektom to polecam swoje usługi, tel. 888 393 006 lub pisać na priv proszę. Materiałów mam do wyboru do koloru, każdy dla siebie cos znajdzie
  22. na pewno w Albigowej W Siedliskach u Janigi też powinny być A odnośnie polityki to w poniedziałek na Rynku Głównym w Rzeszowie widziałem jak wielki Marianno nagrywał swoją reklamówkę wyborczą. Większość w ogródkach piwnych stwierdziła jednozancznie, że Marian bardzo zmizerniał ostatnio , straszna chudzina się z niego zrobiła, a w Europarlamencie przecie zarobki do najniższych nie należą to jak się biedak dostanie to się może nieco poprawi
  23. kristal2

    Grupa Podkarpacka

    na pewno w Albigowej W Siedliskach u Janigi też powinny być A odnośnie polityki to w poniedziałek na Rynku Głównym w Rzeszowie widziałem jak wielki Marianno nagrywał swoją reklamówkę wyborczą. Większość w ogródkach piwnych stwierdziła jednozancznie, że Marian bardzo zmizerniał ostatnio , straszna chudzina się z niego zrobiła, a w Europarlamencie przecie zarobki do najniższych nie należą to jak się biedak dostanie to się może nieco poprawi
  24. Poproszę o ten plik. [email protected] Witam, ja też bym bardzo prosił o ten plik. Mój adres: [email protected] Z góry serdecznie dziekuje
  25. Przetarg ogłasza zakład energetyczny a nie Ty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...