Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

juli

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    30
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez juli

  1. Od lat jeździłam z psami na wakacje i weekendy, zawsze się znalazło jakieś sympatyczne miejsce, gdzie nie stanowiło to problemu. Teraz mamy 4 psy ...i wyjazd z wszystkimi nie jest już taki prosty, ale jak się poszuka to też się znajdzie:) W ostatni weekend byliśmy w pensjonacie Hubertus w Zieleńcu Pensjonat położony na uboczu, daleko od drogi i innych zabudowań - było fantastycznie, psy szalały bez żadnych smyczy, zdecydowanie polecam.
  2. Fajny temat Dużo jeżdżę po całej Polsce i takie informacje są na wagę złota. Moje ulubione miejsca Sława (nad jeziorem Sławskim) - smażalnia ryb przy drodze na Lubiatów, kapitalne ryby smażone i wędzone, a zupa rybna poemat...Ceny bardzo przyzwoite, polecam smażonego i wędzonego karpia za Bełchatowem droga na Warszawę - knajpka Ranczo - dobra domowa kuchnia, gigantyczne porcje!!! Gdańsk - a tam mają świetne bary mleczne - we Wrzeszczu Studencki i Syrena i na Długiej - nawet w szczycie sezonu mozna napradę tanio i dobrze zjeść Pod Tarnobrzegiem, droga na Kraków - zajazd Pod Dębami - domowo, pysznie i tanio Polanica Zdrój - z tyłu pijalni restauracyjka Venecja - dla miłosników wloskiej kuchni zapiekane makarony i świeże sałatki, pycha, ceny bardzo ok. Wisznia Mała, koło urzędu gminy ( droga Wrocław- Trzebnica) - mała knajpka, wygląda jak w PRL-U, ale jedzenie....a ceny... Smacznego
  3. Odpowiadając na pytanie z dziennika:) Czyta, czyta i to z dużą przyjemnością Na marginesie - masz absolutnie przepiękną działkę...
  4. Ależ sympatycznie się zaczyna Też czekam na dalszą relację...
  5. Co pewien czas pojawiają się w Muratorze artykuły w stylu "I nie wódź nas na poddaszenie" traktujące o kosztach przygotowania poddasza do adaptacji. Nie łudźmy się - każdy metr powierzchni po prostu kosztuje. Jasne, że mozna powiedzieć, że to "tylko" podwyższenie ściaki kolankowej - ale to oznacza: zmianę w projekcie, materiały na ściankę kolankową, robociznę, koszty jej ocieplenia (przy ścianie 2-warstwowej) i otynkowania, wyższe kominy, pewnie okna na poddaszu, zwiekszone koszty ocieplenia dachu - chyba, że ktoś teraz ociepli strop a potem drugi raz będzie ocieplał całą połać dachową. A potem "tylko" wykończenie poddasza - zdawałoby się, że trochę karton-gipsu i tyle. No właściwie tak tylko jeszcze takie drobiazgi jak: schody, podłogi, drzwi, instalacja elektryczna, grzejniki, ew. wod-kan (chyba, że ktoś z sypialni do toalety w nocy lubi biegac po schodach). Jeśli ktoś chce zbudować tani dom - a taki jest tytuł tego watku - to nie wiem czy jest sens wykładać niemałe pieniądze na rozwiązania z ktorych może kiedyś sie skorzysta...
  6. Tak tylko , może kogoś zainteresuje... Dostałam kosztorys na projekt o którym wcześniej pisałam - ar-3 (poszerzony o garaż z kotlownią) - 380 tys. Trochę dużo jak na mały parterowy domek
  7. Fakt ! bardzo mi sie podoba.
  8. No i Gryf jednak ponad 10 metrów wiekszy od ARa, a metry kosztują A jakos te dodatkowe metry nie zwiekszają w Gryfie funkcjonalnosci... Będzie też chyba droższy w budowie ze wzgledu na wykusz i podcienie.
  9. AR-1 jest super i na pewno tańszy w budowie od AR-3. Niestety u mnie za AR-3 glosował mąż, a warunki MPZP były po jego stronie
  10. hermik, dopiero w przyszłym tygodniu składam o pozwolenie na budowę - faktycznie nie zakładam dziennika żeby nie zapeszyć Rzut po zmianach na priv Ci wyślę.
  11. Zmian mam baaardzo dużo, doprojektowany garaż z kotlownią, przesunięta kuchnia, przeniesione łazienki, pozmieniane okna.... Z budową chcemy ruszyć w marcu 2011 , lokalizacja - Wrocław.
  12. O, właśnie to jest ten mankament - kanapa tyłem do drzwi balkonowych, widok przez okno to nie to samo, nie mam odczucia przestrzeni, nie moge sie w pełni cieszyć widokiem ogrodu. Teraz idą święta - zawsze marzył mi sie taki obrazek - my na kanapie przy kominku z widokiem na ośnieżoną i całą w światełkach choinkę rosnącą w ogrodzie, między innymi dlatego wybrałam projekt AR-3 Jasne , że w tym projekcie, który pokazała IZA30 można dorobić WC, drzwi balkonowe zreszta pewnie też można przenieść, jeśli dla kogoś to istotne - ale przecież o to chyba chodzi w tym watku, żeby pokazywać plusy i minusy projektów i szukać mozliwych ulepszeń
  13. Mi brakuje w nim dodatkowej toalety - żeby nie było porannych kolejek i żeby goście nie musieli korzystać z rodzinnej łazienki. No i układ salonu nieciekawy - odpoczywając nie masz widoku na ogród - a dla mnie to jedna z najmilszych przyjemności mieszkania w domku.
  14. Ja juz wybrałam, ale faktycznie poszukiwania były dluuuuugie i nie chciałabym przez to drugi raz przechodzić. Będzie AR-3 z przeróbkami i doprojektowanym garażem:) Niecałe 110 metrów, nowoczesna prosta bryła, piękny salon. Ciekawe jakie wyjdą koszty budowy, ale to się okaże dopiero w przyszłym roku...
  15. Skóra- ciemnobrązowa na drewnianym stelażu ( to w ramach marzenia), teraz jest jasnobrązowa na dębowym stelażu. Argument - a właściwie 2 argumenty w postaci psów, ogromnych kanaponów. Nic innego nie daje się tak łatwo wyczyścić z wszechobecnej w sierści. Poza tym bardzo mi się podobają tradycyjne skórzane meble i pasują po prostu do klimatu domku.
  16. Piec może być też w kotłowni np. wydzielonej z części garażu. Po spektakularnych efektach ogrzewania gazem w moim domku mój teść w swoim projekcie szybciutko dokonał takiej zmiany. Kotłownia ma ok. 4-5 m.kw, mieści się i piec i tona miału . Może być i mniejsza, bo miał można składować na zewnątrz. Juli
  17. Nie wiem na co Cię stać, i jaką kwotę na ogrzewanie uznasz za bankructwo. Ja na sezon 2002/2003 musiałam wydać na sam gaz (propan) ok. 5 000zł ( + dzierżawa zbiornika 4x168zł). Teraz mam piec miałowy i na ogrzewanie tegoż samego domku wydałam ok. 1200 zł. Co w związku z tym sądzę o gazie płynnym łatwo się domyślić. Serdeczności Juli
  18. Dzięki, kochani jesteście .To jednak będzie D04 z dużymi oczkami Serdeczności Juli Ps. Właśnie weszłam na nowe zdjęcia Domku - o takich właśnie okien trzeba mi z przodu YES, YES, YES
  19. Dzięki, Filo. Też myślałam o pergoli, ale niestety moja druga połowa zdecydowanie upiera się przy oknie( i to pod groźbą szukania innego projektu ). Szkoda,ze do Będzina tak daleko , chętnie zobaczyłabym efekty. W moich okolicach, a dokladnie między Krynicznem a Malinem koło Wrocławia stoi takie cudo (d04) ale właśnie nie zmienione - dla mnie i tak jest przepiekne. Serdeczności Juli
  20. Bardzo mi się ten projekt podoba, acz z jednym wyjątkiem - zdecydowanie wolałabym symetryczne i większe okna na "buźce" budynku. No ale u nikogo na razie na forum nie widziałam, żeby w D04 wprowadzał taką zmianę. No i nie wiem czy nikt nawet nie próbował, czy może się nie da (bo np. architekt się nie zgadza). Jak jest z tymi zmianami? Próbował ktoś? Czupurek, Filo? Juli
  21. juli

    psy

    W mojej subiektywnej ocenie - zgadzam się. Poza tym pies jest bezpieczniejszy - nie pójdzie w tango za sukami, nie popadnie w konflikt z sąsiadami (wszędzie dookoła mają same suki - wyobraź sobie jakie byłoby wycie). Juli
  22. juli

    psy

    Moje psisko miało 12 miesięcy - pies musi być dojrzały, a to jest też trochę uzależnione od psa, a dokładniej od jego wielkości . juli ps. nie kastrowałam psa tylko w celu posiadania iglaków - to tylko dodatkowy profit, po prostu mam jeszcze suczkę. Na szczęście oba zwierzaki wybrały sobie jedno miejsce i tylko tam trawnika niet.
  23. Ja mam GASPOL i nie polecam. Może trafiłam na fatalnego przedstawiciela handlowego (ok. wrocławia - uwaga!!!) i od razu się zraziłam, ale teraz przy dostawach też trudno się dogadać - dostawa o określonej godzinie jest fikcją, a po 15.00 jest wręcz niewykonalna. juli Ps. poza tym w życiu nie zdecydowałabym sie po raz drugi na gaz ze zbiornika, ubiegłoroczna zima kosztowała nas 5 tys. + 700 zł za dzierżawę zbiornika. A w tym roku 1250 zł przy piecu miałowym.
  24. juli

    psy

    To z tyciem też uważam za mit - ja z koleji kastrowałam psa i też mi opowiadano horrory. Pies jest po kastracji już dwa lata, nie przytył ani grama,a charakter ma dalej super. Ja za to dzięki jego kastracji mam iglaków ile dusza zapragnie, bo kastrowany pies nie znaczy terenu. juli
×
×
  • Dodaj nową pozycję...