-
Liczba zawartości
212 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez joaniko
-
Czy można być etycznym nie wierząc w Boga
joaniko odpowiedział retrofood → na topic → Nie tylko budowa
niestety, koscioly protestanckie nie są wolne od zwiedzen -
Czy można być etycznym nie wierząc w Boga
joaniko odpowiedział retrofood → na topic → Nie tylko budowa
1Tym3 (2) Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany, przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel, (3) nie oddający się pijaństwu, nie zadzierzysty, lecz łagodny, nie swarliwy, nie chciwy na grosz, (4) który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości, (5) bo jeżeli ktoś nie potrafi własnym domem zarządzać, jakże będzie mógł mieć na pieczy Kościół Boży? -
Żyworódka pierzasta - jak o nią dbać?
joaniko odpowiedział morfeusz1 → na topic → Dział Porad życiowych
Dziekuje Jagoda, ale ja własnie nie chcę gotowych produktów, wolę roslinkę. Posiadac Jak sie samemu zrobi "miksturę", to jakoś....wzrasta zaufanie. -
Żyworódka pierzasta - jak o nią dbać?
joaniko odpowiedział morfeusz1 → na topic → Dział Porad życiowych
Gdzie dostac to cudo ??? na allegro ni ma. Moj syn ma straszna grzybice stóp i wielomiesieczne leczenie za soba, bez skutku. -
Kochani, jak sobie radzicie, bądż słyszeliście o sposobach na ten męczący problem. Chodzi o wyrzucanie smieci do lasu przez niezidentyfikowanych osobników. Ide sobie spacerkiem , cieszę się nadchodząca wiosną, lecz sniegi stopniały i wylazły smieci. Po prostu serce sie kraje, usiłuje odwrócic wzrok od ziemi, ale nie potrafię. Wczoraj znalazłam zdechłą świnię wrzuconą w krzaki. O świni zawiadomiłam sołtysa, obiecał że zareaguje. Ale te sterty smieci? Zamierzam zrobic zdjecia i przedstawic je..., no własnie- komu? No bo kogo to interesuje? Lesniczego? Wójta? jakas akcja ze zbieraniem smieci? płakac sie chce
-
Przepraszam, ze moje fotki zniknęły, skończył mi sie limit darmowych zdjec na fotosiku, nowych nie robię, bo snieg, snieg i własciwie nic sie nie dzieje, ....poza jakims strasznym wykwitem na scianie z kominem, górny pokój. W pomieszczeniu panuje okropny zapach, jutro przychodzi ekipa skuwac tynk, wiemy juz, ze to nie grzyb. Podobno jakas nieszczelnosc w kominie na granicy między normalnymi cegłami a klinkierowymi.......hm. Jak będe miała wiedzę, napiszą o co chodzi, może Wam sie przyda.
-
a....jakis proporcji przestrzegasz? czy mieszasz "na oko" ? zdrówka rychłego zyczę.
-
Widok piękny faktycznie, szczególnie jak słonko świeci, ale ta woda już pod parkan podeszła i tylko dzięki temu, że teren jakieś15 cm podwyższony, to jeszcze się nie wdarła do ogrodu... jeszcze Woda w korycie rzeki normalnie nie jest widoczna balkonu a ja myslałam, ze masz za parkanem urzekający staw wiecie, ale generalnie z odwilzy sie raduje cichutko, niech se będzie, bo za nią idzie wiosna!!!i NIC jej nie zatrzyma własnie, własnie daggulka z psimi odchodami nie mam kontaktu, bo...maż je zakopał , sporo ich nasza suczka zostawiła w ogrodzie, nie zawsze latałam z nią do lasu
-
łomatko!, u mnie tez, u mnie tez!!! Może wystraczy wygrabic i popsikac czyms?
- 2 977 odpowiedzi
-
- "klepiska"
- być
-
(i 47 więcej)
Oznaczone tagami:
- "klepiska"
- być
- chwasty
- czas
- czego
- działki
- grunt
- laik
- miał
- najpierw
- należy
- nasion
- nawóz
- nawożenie
- nowa
- nowy
- ogródka?
- ogrodowy
- planowanie
- podłoża
- pomoc
- przy
- przygotować
- przygotowanie
- robić
- siać-teraz?
- siać?
- sianie
- siewu
- teraz
- teren
- trawa
- trawa-siać
- trawę
- trawnik
- trawnik orka
- trawnik.
- trawnik?
- trawnik???
- trawnika
- trawy
- twarda/sucha
- wysiewanie
- zacząć
- zagospodarowanie
- zakładam
- zakładaniu
- ziemia
- zrobić
-
Prosze Gabula: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=939754198
-
Jest mi baaaaardzo żal Gucia , nie moge go wziac bo mam niezły bałagan z moimi kotami, ( jeden półślepy) ale chociaz podbijam. Moze sie ktos ze Slaska zlituje nad bidnym kociątkiem....
-
Ojejku, Gosiek- jaki piekny!!!!!!, Twój widok!!! czemuz niezadowolona?
-
racer, i co Ty na to? dychasz jeszcze?
-
Kaloszki miejskie: http://img707.imageshack.us/img707/5028/kaloszeobcaskratka3.jpg Moje kaloszki, te "odjechane" , super sie sprawdzaja na błotnistych lesnych drogach, ale mimo filcowej wkładki wymagaja dodatkowego ocieplacza. Do miasta bym sie raczej w nich nie wybrała a tu do koloru do wyboru, wesołe kaloszki: http://img143.imageshack.us/img143/9120/img5389nb4.jpg
-
sauna , polopirynka, wapno i witC
-
To jest wyzwanie, rzeczywiscie. Ja na swoja goldenke mam sposób, którym Cie niestety nie zaskoczę: do domu wchodzimy przez garaz, tam Fela zostaje i czeka na mnie, az sie pojawie z.......miską z woda, odrobinka Ludwika nie zaszkodzi. Myje suczce łapki i podwodzie, wycieram suchym starym recznikiem. Nastepnie Fela przechodzi do czesci mieszkalnej i idzie od razu do swojej "budy". "Buda" znajduje sie pod schodami, przywiazuje Fele do poręczy i czekam az przeschnie. A potem znowu to samo...W wypadku roztopów, czyli aktualnej sytuacji na dworze, "ceremoniał" prania suczki nastepuje ok 4 x dziennie. O prysznicu bym nie pomysłała brudną wode z piachem wylewam na zewnatrz.
-
Jest dziełem sztuki, ( jak napisała Ewunia) które zaspokaja zmysły człowiecze: wzrok: prawie nieograniczona gama walorów wizualnych ; słuch: posiada niezły arsenał ciekawych dźwięków: mruczy „gotuje kartofelki”, buczy, burczy, prycha, miauczy bezgłośnie lub przeraźliwie a do tego włącza się na dotyk. Dotyk: któż by nie pomiętolił kici?, acha, w pewnym filmie bohater polerował kotem wypastowane buty
-
ano, jak na taką ilosc osob piszących w wątku, to spoooooory procent rzeczywiscie czyta naczel..., graf.... Achaja, rozumiem, zes swój nick nie bez przyczyny wybrała
-
Czy można być etycznym nie wierząc w Boga
joaniko odpowiedział retrofood → na topic → Nie tylko budowa
ale przyznasz, ze to zjawisko jest dosc powszechne. Tak sie dzieje. Czemu? Co myslisz? Przeciez autorytety "reprezentantów", guru , mają niebywały wpływ na wyznających te samą wiarę. -
wiosną najprościej kupić kurki odchowane w necie poszukaj, albo w najbliższym zakładzie wylęgowym tam najczęściej mają informacje, jaka ferma w pobliżu odchowuje i jak sprzedaje i w ogóle net źródłem informacji jest, bo dobrze by było poczytać trochę o hodowli przydomowej - szczególnie o karmieniu i dniu świetlnym tu skrótowo bardzo znalazłam, ale sensownie dość http://artelis.pl/artykuly/8564/zasady-hodowli-kur-niosek-po-16-tygodniu-zycia-w-systemie-przydomowym Ewunia, dziekuję, fajny link
-
Łomatko.... a miało być o literaturze sie porobiło
-
klapek czy klapków czyli zwracanie uwagi w towarzystwie
joaniko odpowiedział Ew-ka → na topic → Nie tylko budowa
Ew-ka ano trudny ten nasz jezyk -
Czy można być etycznym nie wierząc w Boga
joaniko odpowiedział retrofood → na topic → Nie tylko budowa
przez swoje rowniez. -
własnie stałam sie szzczesliwą posiadaczką takich kaloszków
-
Ogólnopolska Akcja Sterylizacji Zwierząt
joaniko odpowiedział Gabryjella → na topic → Zwierzę też człowiek
Maz, odkąd ruszyła akcja sterylizacji i kastracji, usiluje znane nam bezpanskie koty i kotki poddac neutralizacji plciowej, ale barykada buirokratyczna jest tak ogromna, ze sie odechciewa. Papierki, łazenie po urzedach, załątwianie pieczatek, od drzwi do drzwi , zanim dojdzie się do ostatecznego celu, kocury dawno swoje zadanie wypełnią, zwłaszcza, ze zaczeła sie rujka u kotek. Urzad gminy odpowiedzial nam np. ze oni owszem popieraja taka akcje, ale nie moga nam pomoc, weterynarz z lecznicy od 2 tyg. czeka na jakies tajemnicze talony, inny juz z gory zapowiada, ze nie radzi, bo sie załamiemy pod presja biurokracji. Ale moze to tylko tak u nas... Miła pani urzędniczka z tego samego urzedu gminy powiedziala nam, ze raczej działaja w ten sposób: wyłapuja bezpanskie koty ze wsi i..... ..wywoza je do Niemiec, gdzie jest spore zapotrzebowanie na te zwierzątka od tej samej pani usłyszelismy nowine, ze wg jakiejs tam ustawy, kazde bezpanskie zwierzątko, które jest karmione tydzien, przestaje byc niczyje , a odpowiedzialna za nie zaczyna byc po tym terminie osoba dokarmiająca. zatem mamy mnóstwo kotów i .......ptaków w okolicy, nie wspomne o innej zwierzynie Akcje popieram. Znajomy powiedzial: ech, dajmy mu ( kocurowi) byc mezczyzną, ale przeciez, po mojemu byc mezczyzna ( w wydaniu ludzkim) to byc odpowiedzialnym za niekontrolowany rozród, za istote, która sie opiekujemy:)