artom

Kurcze jak szybko Wam te prace idą. My drugi rok nie możemy dostać pozwolenia. To jakieś fatum, nasze urzędy po prostu są nie do opisania w swoich działaniach. Mamy pecha, że budujemy się w otulinie Parku Narod. i na obszarze Natura 2000. Jutro składamy do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska prośbę o wydanie decyzji oddziaływania inwestycji na obszar Natura 2000 a dziś dzwonili ze Starostwa żeby złożyć wniosek o wyłączenie gruntów z produkcji rolnej (teraz sobie przypomnieli jak już jest złożony wniosek o pozwolenie). Z tą Naturą 2000 to jesteśmy pierwsi w powiecie i w Starostwie powiedzieli że jak już przez to przebrniemy to się będą nas radzić. Rozumiecie?! Paranoja Po tym wszystkim to się odechciewa tej całej budowy. Jeszcze te kredyty tak idą w górę Tak w ogóle to serdecznie Was wszystkich pozdrawiamy w nowym roku Zamieszczajcie zdjęcia, fajnie się ogląda. Niestety naszymi nie szybko się pochwalimy

Witam Wszystkich tak długo nieobecnych!!! Wiem, wiem... Święta, zima, pewnie u większości prace stały w miejscu. A u nas się dzieje, dostaliśmy warunki i architekt już robi swoje. W połowie stycznia mamy już odebrać gotowy projekt i składać o pozwolenie. Mam prośbę: jakby ktoś chciał się pochwalić zmianami w projekcie to będę bardzo, bardzo wdzięczna. WAŻNE: Nie wiem czy wiecie, że w niektórych gminach można dostać dofinansowanie na zakup kolektorów słonecznych. Należy pytać w dziale ochrony środowiska. Albo też w banku ochrony środowiska są kredyty nisko oprocentowane np. 1.5% a do tego do 25% kosztów umarzają.

Jeżeli to nie problem to mam prośbę o namiary na tego architekta. Czekam na odpowiedź!

Witaj Aniamar, Z tego co wyczytałam będziemy budować w tym samym momencie. Fajnie!!! My wciąż czekamy na ostateczną wersję decyzji o warunkach zabudowy i obecnie jesteśmy na etapie wyboru architekta. Boże ludzie!!! jakie u nas są ceny. Za adaptację domu, bez żadnych zmian i projekt już z piwnicą, życzą sobie nawet 2.500 tyś +Vat. Oczywiście koszt projektu oddzielnie. Myśleliśmy o tym żeby zrobić adaptację gdzieś w Polsce ale każdy architekt z którym się kontaktowałam chce osobistego spotkania, a ja nie mam na to czasu. Pozdrawiam

Oboje z mężem rozkochani jesteśmy w górach i bardzo bardzo podobają nam się takie góralskie chaty. Domek budujemy nad jeziorem wśród lasów więc taki styl jak najbardziej tam pasuje. Dlaczego nie budujemy z bali? Koszty robocizny są ogromne, znalezienie ekipy na Podlasiu (która w miarę wcześnie to zrobi) graniczy z cudem!!! Poza tym nasz domek będziemy budować rodzinną ekipą co to potrafi pustaki "kleić". Obróbka drewna w tartaku szwagra. Sami rozumiecie - znaczące koszty nam odlecą. Więc postanowiliśmy zbudować mury i obić drewnem. Znacząco powiększymy kukawkę nad wejściem tworząc duży ganek. Budujemy z piwnicą więc domek będzie nieco wyższy.

A co wy na to? Planujemy obić nasze Prymulki drewnem, będzie to imitacja domku z bali... Czekam na komentarze

Dzięki wielkie Martinezio, Masz rację - wybór własny, można jechać i do Warszawy, tylko skąd wziąć na to czas. Dla mnie dzień jest za krótki o jakieś 24 godziny, w dodatku łażenie po Urzędach to ciągłe zwalnianie z pracy, szef się krzywi. Ale wiesz co?! Zmotywowałeś mnie,poszukam... Dzięki

Kurcze!!! ja też pomyślałam że za postawienie pieczątek to cholernie dużo. Ale jak pytaliśmy po znajomych co płacili po 8tyś za projekt, pomyślałam że to i tak mało. Mieszkamy w małej mieścinie Suwałki, maksimum trzech architektów więc pewnie ustawili sobie monopol?! Projekt też będziemy brali z Archonu, co zaznaczył nam że on sam zamówi bo od razu pozwolenia na zmiany załatwi. Ale my żadnych zmian nie planujemy. Na początku chcieliśmy poszerzyć domek po 0,5 m z każdej strony. Zmiana niewielka a u naszego architekta kosztowałaby nas dodatkowy tysiak.

Witam ponownie Fajnie oglądać te wasze prymulki i czytać podpowiedzi. Dzięki Wam wiemy już czego ile zakupić a dalej nie możemy ruszyć z budową. Mamy pecha budować w Gminie...- gdzie pracują urzędnicy.... Zresztą szkoda słów!!!!! Dostaliśmy decyzję o warunkach zabudowy (po roku czasu bo ktoś tam na urlopie, to na chorobowym...) z rażącymi błędami, następnie pismo prostujące jeszcze z większymi błędami. Mieliśmy nadzieję w tym roku postawić piwnicę a nie wiem czy w takim tempie damy radę ruszyć w kwietniu. Mam nadzieję że samo budowanie będzie mniej denerwujące. Pozdrawiam budujących i dziękuję za wskazówki Ps. Architekt za Prymulki z piwnicą zaśpiewał nam 4 tyś (wliczona cena projektu i jego usługi, żadnych zmian w projekcie nie wprowadzamy) za garaż dwustanowiskowy (osobny budynek) chce 1tys. To dużo czy mało?!

Witam ponownie Mam dwa podstawowe pytania: 1. Czy ktoś buduje prymulki z piwnicą? 2. Czy któryś z prymulkowiczów buduje w województwie podlaskim, a jeszcze lepiej na Suwalszczyźnie?

Witam Wszystkich serdecznie, Zamierzamy z mężem dołączyć do "szczęśliwych" budujących ten właśnie domek. Czytając forum już widzimy cenne wskazówki. Ale zacznę od początku. W ubiegłym roku staliśmy się szczęśliwymi posiadaczami 30-arowej działki, niestety rolnej. Po roku biurokracji, tysiącem różnego rodzaju decyzji udało nam się odrolnić nasze pole. Teraz przed nami uzyskanie pozwolenia do którego potrzebny projekt. I tu pojawił się problem. Cały ten czas byliśmy zdecydowani na Marysię (z ING), jest to projekt z garażem. Ponieważ działka jest olbrzymia, nie chcemy domu wybudować przy samej drodze, a to byłoby konieczne ze względu na szybkie odśnieżanie dojazdu w zimie. Mieszkamy na Suwalszczyźnie, sami rozumiecie?! Poza tym stwierdziliśmy, że przyda się taki dodatkowy pokój na dole dla gości. No i znaleźliśmy dom w prymulkach. Idealny dla naszej rodzinki, ach zapomniałam, jesteśmy we czwórkę, mamy synka 6,5 lat i córcię 1,5 roku. Liczę na cenne rady i pozdrawiam Izabela

Dzięki bardzo za odpowiedź odnośnie piwnicy. Aczkolwiek pisałam też o zabudowaniu tej wnęki która powstanie po wyrównaniu wielkości pokoi na górze. Myślę o tym żeby tam zrobić pralnię i mini schowek. To jest to miejsce gdzie większość z Was robi kącik komputerowy, na jednym ze zdjęć widziałam piękną biblioteczkę. Co Wy na to?

Witam serdecznie, Mam mały problem i liczę na rady. Od wielu miesięcy byliśmy zdecydowani z mężem na projekt Marysia. I kiedy mamy za sobą wszelkie problemy i formalności związane z odrolnieniem działki (działka w otulinie parku narodowego) i kiedy spokojnie możemy zakupić projekt, pojawiły się wątpliwości. Jak porównałam sobie kilka rozwiązań zastosowanych w Iskierce, stwierdziłam, iż bardziej wpisuje się w mój ideał domu. Projekt jest niemal identyczny aczkolwiek ma lepsze rozwiązanie holu na parterze. Podoba mi się że jest dodatkowa szafa w wiatrołapie i że poprzez wiatrołap jest wejście do garażu. Obecnie mieszkamy w domu jednorodzinnym i wiem jak bardzo potrzebna jest piwnica. - Czy ktoś z Państwa poszerzył swój projekt o piwnicę? Jeżeli tak to gdzie najlepiej zrobić wejście? - Planujemy też wyrównać te dwa pokoje przy balkonie a w pozostającym zakątku zrobić mini pralnię? tylko jak rozwiązać problem oświetlenia klatki schodowej? Proszę o podpowiedź Ps. Oglądałam te Państwa Iskierki. Prześliczne Izabela