
Przekorek
Użytkownicy-
Liczba zawartości
1 254 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Przekorek
-
Bylem wlascicielem 50% domu z dzialką, znaczy współwłasność w połowie, z moim bratem. Zawarlismy rok temu umowę z bratem, na mocy której zniesiono współwlasność i stalem sie 100% wlascicielem. Teraz chcę to sprzedać i pytanie: czy 10% podatek grozi mi od calosci czy od 50% wartosci transakcji, jako, że tylko 50% nabylem niedawno, reszta była moja.
-
Czy w przypadku odsprzedazy niewykonczonej budowli przed uplywem 5 lat od nabycia pustej dzialki placi sie 10 % podatek tylko od kwoty dotyczącej sprzedazy dzialki, czy od calości? Przyklad: cena dzialki 100,- Pln za metr, wartość 1600 mkw to będzie 160.000 PLN. Wartość odsprzedaży niedokonczonej budowy: dalsze 200.000. Czy podatek będzie od 160.000, czy od 360.000?
-
Pękniecia łączeń płyt g-k z murem - a miało być tak pięknie
Przekorek odpowiedział tomek_2 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Z wiekiem to sie będzie pogarszac i nawet jak teraz zalepisz, to za rok wylezie i wiecznie będziesz poprawiac. U mnie bardzo sprawdzila się mata (tapeta?) z włókien szklanych, naklejona jak tapeta na calej powierzchni poddasza i pomalowana. Są takie maty w rolkach w marketach i hurtowniach budowlanych, kosztują od 6-11 Pln za metr kw. i dadzą Ci spokój na wieki wieków amen. Mata ma do wyboru mniej lub bardziej delikatny wzorek, wynikający ze splotu włókien i mnie się to bardzo podoba. No, ale przede wszystkim to takie zbrojenie, które trzyma jak szatan. Warto zainwestowac kase i czas, ale wyprowadzić to na prostą. -
Można (od strony nosności), ale po co? Izolacyjnosć termiczna jest o wiele lepsza jak sie stawia bloczki tak, by szczelinki w bloczku byly rownolegle do sciany. A poza tym, to doradzam dodatkowe odgrodzenie sie wełną od segmentu obok. Wybrałaś najgorszą strukturę sciany jaka może być: nie dość że z zimnego materialu, to jeszcze chcesz go pocienić i nie zaizolować termicznie.
-
A ja bym nawet zrobil z tego ogrodzenie - po prostu troche cofnięte. Po co robić 2 mury - oporowy i "płotowy"?
-
Beton komórkowy na klej czy tradycyjna zaprawa ?
Przekorek odpowiedział marpa → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Kluczowa sprawa dla kleju to dokladnosc bloczków. Ja sie buduje z Ytonga - to mozna kleić. A jak się buduje z bloczków Pre-Fa-Bet Kozia Wólka to trzeba na tradycyjnej zaprawie. W moim przypadku różnica w wymiarach bloczków wynosila czasem 1,2-2 cm. Takie niedokładności wyrównasz tylko zaprawą, inaczej byś miał dom z jednej strony wyższy, a z drugiej niższy. -
Czy żeliwny kocioł to naprawdę przeżytek?
Przekorek odpowiedział Wietek → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
A jeszcze inni facetów -
chce kupic dobry duzy dom ale niewiem jaki
Przekorek odpowiedział ewa i aleksander → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ani nie wiedzą - gdzie.. -
chce kupic dobry duzy dom ale niewiem jaki
Przekorek odpowiedział ewa i aleksander → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
A po co duży? Ja mam duży bo myślałem, że chcę, a teraz się okazuje, że chciałbym mały... -
...lub czwartą.
-
Czy żeliwny kocioł to naprawdę przeżytek?
Przekorek odpowiedział Wietek → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ty masz Recht!! Akurat mi wypadał przegląd, więc wspomniałem Jaśnie Oswieconemu Serwisantowi o tym, że blok powinien sie podgrzewać. Oooo! - zdziwił się J.O.Pan Serwisant, pokręcił, zresetował i faktycznie teraz mi się załącza nawet w okresach "ciszy" raz na jakis czas. A to ten sam koleś, co mi w zeszłym roku robił przegląd . Nie dopilnował wtedy . Ale dzięki Tobie - problem z głowy. -
No i wlasnie: zabobony. Nikt nie sprawdzil co sie dzieje i co sie wylęga w takim żwirze. A w rurze bądż co bądż warunki są do pewnego stopnia kontrolowane budową i powłoką antybekteryjną. W czym mianowicie szczelna rura jest gorsza od nieszczelnego żwiru? - Tak pytanie należy zadać.
-
Czy żeliwny kocioł to naprawdę przeżytek?
Przekorek odpowiedział Wietek → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
No, nie wiem, nie wiem. Ja mam żeliwnego Vaillanta - i wcale tam nie ma żadnego podgrzewania bloku. Jak jest cisza, to jest cisza i woda o temperaturze np. 27 stopni sobie krąży. Dla niektórych sama długowieczność jest zaletą. Tacy nie kupują Fiatów, tylko VW. A ze sprawnością jest tak, że chwilowa, owszem, w blaszanym jest na pewno wyższa, bo ciepło przez cienką blaszkę szybciej "przedostaje się" do wody, po odpaleniu. Więc jak ktoś zmierzy 5-cio minutową pracę palnika, to na pewno dostanie wynik sporo lepszy na blaszaku. Ale w żeliwnym palnik włącza się rzadziej, rozgrzewa żeliwo, a potem woda stopniowo je schładza. Czy ktoś udowodnił, że srednioroczna sprawność żeliwiaka jest niższa? I czy o 25%? - jak twierdzi Januszz Raczej nie. Wg danych producenta znormalizowane (a wiec mierzone tą samą metodą, w tych samych warunkach) sprawności blaszaka i żeliwiaka są b. podobne. Na pewno żeliwak jest droższy, cięższy (stojący) i długowieczny. I jeszcze nieoczekiwany argument: Dla mojego kolegi miał też tę zaletę, że nie było obawy, że mu go ktoś w zimie podpierniczy z niewykończonego domu. -
Tylko rurowy (z rur do tego przeznaczonych, ułożonych ze spadkiem, wyposażony w studzienkę i pompke do skroplin, oraz filtry) gwarantuje jako-taką higienę. W żwirowym może się dziac wszystko -pleśń, robale, etc.
-
Darek - to Ty? Podciągam wątek. Jest interesująco.
-
Krew pępowinowa. Czy zostaliśmy oszukani?
Przekorek odpowiedział Tomik_B → na topic → Dział Porad życiowych
Hi-hi. Oczywiscie nie ma porównania. Spośród tysięcy mrożonek, KP zastosowano tylko 7 razy, z czego 1 pacjent żyje, ale brak pewności czy dzieki temu. -
Wiesz - jest jeszcze jedna mozliwość - na ogół pomijana przez pacjenta, mianowicie, że to pacjent jest chory, a nie otoczenie. Ja tak mialem - w sumie wydawało mi się, że wszyscy wokół to świry, dopóki nie zauważyłem, że ja ich zwalczam, wprowadzam swoje (idealne)porządki, a oni się zbijają w gromadkę i trzymają razem. Po jakimś czasie sam wyluzowałem i od momentu jak ich nie zwalczam - oni nie zwalczają mnie. Jakos tak koegzystujemy.
-
Krew pępowinowa. Czy zostaliśmy oszukani?
Przekorek odpowiedział Tomik_B → na topic → Dział Porad życiowych
Ja bym się tak nie przejmował: zapłaciliście, to niech już lezy - abonament roczny jest tani. Pociesz sie: nie takie wtopy ludzie robią. Na przykład ja: mam dom za 600.000 w którym prawie nie mieszkam i nie moge go sprzedać. To dopiero wk...ca sytuacja. -
No, niestety - czasem trzeba zawojować nawet z własną żoną. Nie może tak byc, że nie masz u niej oparcia. Ona musi się opowiedzieć za kimś. Ja postraszyłem rozwodem i pomogło.
-
Widzialem produkt o taki: "Dekarska uszczelniająca masa bitumiczna". Takie czarne świństwo. Bylo to w NOMI, w opakowaniu dokladnie takim jak silikony (tuba, z ryjkiem)
-
A nie lepiej nakleić obok fug taśmę malarską - i przejechać fugi pędzelkiem - z dowolną (byle dobrą - szorowalną) farbą emulsyjną?
-
Ile jest wazny klej do YTONGA?Ile wytrzyma w worku?
Przekorek odpowiedział Lee → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Generalnie klej jest dość nietrwały, a dodatkowo nie ma żadnej gwarancji co do dotychczasowego przechowywania. Mówi się, że do 6 m-cy powinno się takie gotowe suche masy zuzyć. Cementy, na przykład, to nawet maja gwarancję tylko 3 m-ce. Nie wiem dokladnie z czego Ytong robi te swoje kleje, ale jak w tym jest cement, to odradzam uzywanie starego. To juz ponad półtora roku. Raczej bym się targowal o dalszą zniżkę i wolałbym dokupić nowy -
Czy to dobry sposób na tańsze budowanie?
Przekorek odpowiedział Majgeniusz → na topic → Prawo i finanse
"Jak chcę sie napić piwa, to nie muszę kupować od razu całego browaru". Moim zdaniem wariant z hurtownia tylko na potrzeby budowy nie ma sensu. Po drugie, jak łapiesz 2 tak poważne projekty na raz, to któryś zawalisz. Albo dom, albo nowy interes - takie jest moje zdanie. -
No cóż...Może się narażę, ale uważam, że takie dozowanie dobroci jest nie fair. W naszej kulturze święta, zwłaszcza Bożego Narodzenia są świętami na wskroś rodzinnymi. Po to stawiamy dodatkowe nakrycie, by ktoś realnie mógł z niego skorzystać, a nie po to aby stało i ładnie wyglądało. Odtrącenie nigdy nie boli bardziej niż w Wigilię. Wstyd... Nie trzeba było dawać mu numeru telefonu - córkom trzeba teraz wpoić zasadę odpowiedzialności za swoje czyny. Obecnosć tego gościa tylko by w tym pomogła. Nic nie boli tak jak życie - szczególnie w jego przypadku. Ty miałaś spokojny wypoczynek, wypowiedź Patsi pewnie Ci ulżyła, czujesz sie rozgrzeszona, a on przepłakał święta, najświętsze ze wszystkich świąt. Bo MÓGŁBY (może nie ma, a jedynie mógłby) mieć potrzebę seksualną, a może i próbować ją zaspokoić z jedną z twoich córek. Na tym to rozgrzeszenie się oparło. No, brawo. Od tego roku nie stawiaj już dodatkowego nakrycia na stole. Nikt, mam nadzieję, nie przyjdzie.
-
I dokladnie tak się u mnie stało, chociaż myślałem, że wygrzałem: Mam wokół łazienki szparę na styku sciany i podłogi (pękła fuga między płytkami) - czyli żle wygrzana płyta straciła kształt i się podwinęła na brzegach. Ale kolejny dom już zrobię lepiej