Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kamlotek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3 359
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kamlotek

  1. kamlotek

    Zwrot VAT

    Dziękuję Belladonna:wave: Co doH07V-K/LGY 1x6,0 ŻO KR.100 jest to kabel i znalazłam w necie takie PKWiU 31.30.13-75.11 więc wchodzi ,nie? Bo już prawie wciągam:D. A otulunę15/6 i otulinę18/13 do kolektora mogę ?
  2. kamlotek

    Zwrot VAT

    Dziękuję Belladonna za szybką odpowiedź, a co do tektura falista 20.30.12-19.10 nie mogę jej odliczyć? Ona była zużyta jako podkład pod panele. Mam jeszcze parę niewiadomych dla mnie, a dla Ciebie to na pewno "Pikuś":D YDY 2x1,5 750V KR.100 Drut fi 3.oo 27.34.11-30.32 pręt zbrojony gładki fi.6 27.10.60-30.00 H07V-K/LGY 1x6,0 ŻO KR.100 Matres kolorant 26.64.10-00.90 kolano poziome Venlux110-4 25.23.15-50.99 kanał płaski Venlux 110-1 25.23.15-50.92 Atlas środek do czyszczenia płytek Delfin 24.30.12-30.25 EL przewód YDYP 4x1,5 750v Jeśli na fv mam oprawa sufitowa to mogę odliczyć sobie taką pozycję? A halopak można (nie mam PKWiU0 Problem mam z praktikerem na 3 różnych fv wystawionych w przeciągu9 m-cy mam różne PKWiU na te same rzeczy,a konkretnie na narożniki,zaślepki i złączki do paneli, Na Pierwszej fv miałam 25.23.1 ,a na ostatniej mam 22.23.11.0 Czyli co, nie mogę odpisać?
  3. kamlotek

    Zwrot VAT

    Witam . Minął rok,a ja znowu mam dylematy,proszę więc o podpowiedź Co można, a czego nie można odliczyć. Nie zawsze są podane nr PKWiU Siatka zbrojeniowa FI-2,5mm 10x10cm papier ścierny Wymiennik Thermo 2 wężowy 29.71.14-00 profil główny NidaCD sufitowy profil przyścienny 28.11.10-35.19 kołek rozporowy otulina do rur PCV-trójnik kanalizacyjny 25.21.21-70 zawór mieszający nypel PCV-zwężka pex trójnik 27.44.26-50.20 folia do ogrzewania podłogowego 25.21.42 trójnik oc. redukcja oc. opaska zaciskowa zawór kulowy woda pompa 29.12.24-17.00 zawór mieszający uchwyty pojedyncze z kołkiem 25.23.15-50.82 kołki do styropianu 25.23.15-90.10 siatka do dociepleń 26.14.12-50.19 łącznik wzdłużny 28.11.23-63-49 tektura falista 20.30.12-19.10 krzyżyki do glazury 25.23.15-50.99 rura spustowa ocynk 28.11.10-35.52 I jak to jest z fugami ? Na różnych fakturach mam różne nr.PKWiU lub po prostu brak. Czy wszystkie fugi można odpisać,czy tylko z Mapei? Bo mam jeszcze fugi z 24.30.22-55.93 Przepraszam ,że tak dużo,ale ja mam czas do poniedziałku,więc niewiele zostało mi czasu na rozważanie dlaczego kołek do styropianu 25.23.15-90.10 można odliczyć,a kołek montażowy do styropianu 28.73.14-80.51 nie można:bash:. Z góry dziękuję za odpowiedź
  4. Witaj Amelia:welcome:. Przepraszam,że tak późno. Nie mniej jednak gratuluję przeprowadzki:hug:. Piękne masz wszystko, na pierwszym miejscu z ogrodem,ale zachwyciły mnie parapety. Miałaś ogromne szczęście,że dostałaś takiego stolarza,taki fachowiec w dzisiejszych czasach to SKARB:yes:. Ja również w holu ,ale pod schodami mam maszynę po prababci męża(Kohler). Niedawno dokupiłam do niej szufladkę,muszę tylko ją wyczyścić,bo jest nadgryziona przez korniki,zresztą jak maszyna:(. Gratuluję jeszcze raz
  5. Koszt robocizny u nas to 85.000zł. Bez uwzględnienia KB,geodety,nadzoru budowlanego. Elektrykę robiliśmy sami. Poprawki też sami robiliśmy:bash:
  6. Dobrze,że dotarłam do Ciebie po tym "przemarszu wojsk" i już wiem,że wszystko ok:yes:. Mają rację Ci co mówią,że do budowy potrzeba jest dużo zdrowia i to najlepiej psychicznego. Bo wszystko wykańcza człowieka,ale my kobiety istotki małe ,nieporadne, damy sobie radę ze wszystkim. A co:lol2:. Dzieci piękniusie,szczególnie ta najmniejsza:yes:. Pozdrawiam i w razie co trzymam kciuki.
  7. Dzięki Małgosiu za adres . Trzeba się ruszyć i kończyć pomału tą nierówną walkę ze wszelkimi formalnościami:(. Sofa rzeczywiście wydaje się miękka i wygodna,nic tylko na niej spocząć,zresztą widać po Meganie,że jest wygodna:D
  8. Witaj Misia:wave:. Jak zwykle na ciasto ię spóźniłam, to sobie tylko popatrzyłam z apetytem na zdjęcie;). Ja kończę wymyślne jedzenie wraz z odjazdem mamy Kamlota ,już w sobotę. Trzy tygodnie wszelakich blinów,klusek ziemniaczanych z kapustą,pierogów,uszek,kulebiaków,brandosów,pyzoli mam już dość. Nic tylko pitrasiłam i gotowałam, w między czasie piekłam ciasta mini (małe porcje). Ale wszystko co "dobre" na szczęście szybko się kończy;). Od poniedziałku dom będzie znów mój:yes::yes:. Misia co do szelek ludzie się szybko przyzwyczają,tak samo jak szybko przyzwyczaili się do budującej Miśki;). Nie wiem czy mówiłam,ale przez 1,5 dnia też mieliśmy kotkę Donię szarą znajdę. Przyszła i nie wyglądała na zaniedbaną, dawaliśmy jej jedzenie przespała się w garażu i chyba myszy przegoniła lub zrobiła z nimi porządek,bo już ich chyba nie ma. Jednak wieczorem gdy Donia była na dworzu przyszedł kot sąsiadki i po krótkiej bitwie Donia uciekła i nigdy więcej nie przyszła. Przychodzi za to kot sąsiadki;). Niedługo święta więc muszę odszukać Twój przepis na piernika. Nie mówię cieszę się jak małe dziecko na pierwze święta w naszym przyczajonym Skrzacie. pozdrawiam mocno,jak dobrze że chociaż Ty jeszcze jesteś. Perłóweczki ani widu ,ani słychu, Izy,Asi,Gosi też nie,ale margay jest wytłumaczona;)
  9. Ja też się zastanawiam:eek:, czyżby po Hallowen jeszcze nie wróciła do domu;) Gośka odezwij się
  10. Megana piękny, soczyście zielony trawnik:yes:. Normalnie aż zazdraszczam;),bo u mnie do wiosny na razie skopana glina. Co do karniszy to cena wydaje się rozsądna,nie wiem ja na razie nie kupowałam,bo mamy z mieszkania,ale jeszcze zakup nowych przede mną. Marzą mi się zasłony do salonu,a do tego są potrzebne podwójne,a ja mam pojedyncze,co prawda mam jeszcze drewniane podwójne,ale o nich wolę nie przypominać Kamlotowi,bo wpadnie na pomysł i mi jeszcze będzie chciał odnowić. Niech poleżą ,poczekają,może kiedyś nastąpi ich come back:D. Z prądem to rzeczywiście jest ból,oj wielki ból i ogromny strach przed otworzeniem koperty z rachunkiem z ZE . U nas trzeba mieć odbiór,aby zmienić taryfę,mam to na piśmie. Swego czasu mieliśmy przeprawę z ZE,a konkretnie chodziło o to iż pewna pani siedząca na infolini poinformowała nas,że wymogiem zmiany taryfy jest posiadanie nadania numeru budunku. No to my szybko zaczeliśmy załatwiać, numer nadany my do ZE,a tam pani sprowadziła nas na ziemię,że potrzebny jest odbiór:jawdrop:. My swoje,ona swoje. W końcu zadzwoniłam na tą infolinię z moim zapytaniem,wzięłam na głośnomówiący ,żeby ta oponentka z naszego ZE usłyszała jak są petenci informowani. Oczywiście odpowiedź brzmiała nadanie numeru budynku, bo dla niej odbiór budynku i nadanie numeru budynku to był jeden i ten sam dokument, lub nie wiem co . Niemniej jednak cały czas mamy prąd budowlany i jest mi z tym źle,bardzo źle,że trzeba tyle bulić. A musimy poczekać do czasu,aż się wymeldujemy z Chełmna i zameldujemy tutaj. Trzeba poczekać jeszcze z 4 miesiące(jeszcze 3 rachunki) do czasu wypłaty pieniędzy za mieszkanie. Megana mam prośbę do Ciebie. Możesz podać link,gdzie załatwiałaś audyt energetyczny? Pozdrawiam
  11. Gratuluję przeprowadzki szybkiej,bezbolesnej,jak najmniej męczącej:yes::yes: Jednak źle obstawiłam BN;), odezwij się jak najszybciej. pozdrawiam mieszkańców pięknego domku z przepięknym widokiem z okna:D
  12. Dziękuję Marta:D , a co do Skrzata to prawda każdy jest inny:yes:. poza tym wiele osób mówi,że taki mały domek ,a jak wejda do środka,to dziwią się ile tu jest miejsca,a ja mówię,że to przycupnięty Skrzat;). A przed nami jeszcze wiele ,wiele rzeczy do zrobienia,ale pocieszam się ,że jeszcze troszkę.pozdrawiam
  13. Trójnóg na pewno sprawił żonie wiele szczęścia:yes:, obrazy będą piękne oj będą. Jak wystawi żona coś na allegro to daj znać,spróbuję coś zalicytować,oczywiście w ramach rozsądnej ceny w ciągu najbliższego roku;). Co do pieca my mamy Klimosza Ling i ja jestem z niego zadowolona,komin musi być wyższy,bo się kopci przy odpalaniu jak zgaśnie, a kalenica jest u nas wyższa niż komin:bash:. Tak naprawdę czy dobry piec okaże się po zimnie,a mamy tylko podłogówkę i po kaloryferze w łazience.wszystko okaże się w praniu. Pozdrawiam:D
  14. Takim południowcom nic nie straszne;). Piec rozbierze do ostatniej śrubki ,z powrotem coś dospawa,coś domuruje,ruck-zuck i wszystko gra,o żonce nie wspomnę. A człowiek ledwo co umie nożyczki trzymać w dłoni,igła to czarna magia,a jak piec zgasł to był koniec świata:yes:. Ale tak na poważnie to gratuluj.ę i jak zwykle miło było popatrzeć. pozdrawiam
  15. Wreszcie zobaczyłam całe zdjęcia,a nie tylko część. Łóżko zarąbiaszcze:jawdrop:, a jaki piękny kolor ścian:yes:. Jednego tylko współczuję .dalszych kłopotów:bash:
  16. Zapowiadasz się i zapowiadasz,a co nie widać,to nie widać. Wezmę chyba nowy nabytek syna do naszej sypialni i przez okno od południa lubpołudniowego zachodu spróbuję podpatrzeć,czy czasami nie widać Cię . Ostatnio jak patrzyłam to mogłam liczyć komary na kominie w celulozie:jawdrop:. Pozdrawiam
  17. Zgadza się mycia to będzie ,ale to jest pikuś-pan pikuś. Za to będziesz miała widne i jasne pokoje
  18. Ania o leniuchowaniu można zapomnieć,tak samo jak o 6 w totka. Ciągle coś trzeba dokończyć,posprzątać, i dokończyć wyciąganie gwoździ z desek i ułożenie ich. Nie mniej jednak satysfakcja jest ogromna i jestem ogromnie szczęśliwa gdy zamykam oczy:yes:
  19. Niestety trzeba oderwać, w naszym przypadku, Jesteśmy właścicielami bardzo "prostych " ścian i tylko klejenie listew,gwarantowało stabilność. Co do żywotności,to te diody są podobno żywotne. Mają wystarczyć bez dewastacji schodów na 10 lat. Ufam Kamlotowi,bo znając jego nabytą niechęć do wydawania pieniędzy;), ufam,że wie co zrobił.
  20. Dziękuję Misia:),co do wiatrołapu,to nie jest on taki duży,może to wina zdjęcia w takim ujęciu,w rzeczywistości on ma ok 3m2,więc jest mikroskopijny;). Pochwalę się,że podświetlenie schodów robił Kamlot:yes:. Co do urządzenia Skrzata,jest na razie takie ,z czasem jak nie będę widziała prześwitu w portfelu,kupimy nowe meble,póki co są jeszcze stare,oprócz kuchni. pozdrawiam:yes:
  21. Dziękuję, okna są 78x140 i rzeczywiście jest jasno, w projekcie były 78x114,ale ja chciałam większe i zamówiłam bez zastanowienia wszystkie 7 na 140,potem 2 musieliśmy wymieniać na 114,bo nie weszły i tak mam problem z ich myciem,bo muszę wchodzić na drabinę,żeby je umyć
  22. Hello:D Jak zwykle spóźniłam się na ciasto,ale jak to mówią -kto powsi chodzi swej...... szkodzi;). Może następnym razem się załapię. Ja tydzień temu piekłam też bo Mati miał urodziny był tort śmietanowo-owocowy,3 bit i sernik z rosą. Piesek z obrazka Zbyszka to marzenie mojego Kamlota,cały czas mi mówi,że na wiosnę będzie bernardyn:jawdrop:. A ja mówię,że na 10ar działce się zmarnuje i będzie miał katorgę. Pozdrawiam,jeszcze mam trochę czasu,więc buszuję po necie,bo nadciąga teściowa;)
  23. Witaj Amelio:)W playu dają przez miesiąc na sprawdzenie,jaki jest zasięg po miesiącu można zwrócić bez żadnych konsekwencji. Podobno,piszę podobno my my braliśmy na spróbowanie,a że w nowym domu chodzi,to pozostał. Powiem,że przeprowadzka nie taka straszna jak ją opisują. najważniejsze,to zaopatrzyć się w dużą ilość kartonów i wielkich worów np 160l. My co prawda przeprowadzaliśmy się przez kilka miesięcy. Tzn rzeczy niepotrzebne na teraz,rzeczy zimowe,niektóre zabawki,ksiązki, szkło zawsze zabieraliśmy gdy jechaliśmy do domu,coby nie robić pustych przebiegów. Na koniec pozostały dożo gabarytowe rzeczy. Ale znoszenie ich z 3 pietra i tak dało się odczuć. Moim zdaniem najgorsze jest rozpakowywanie, makabra. Ale i to da się przeżyć. A zdradzisz jaka kuchnia jest w planach,czy już jest wybrana,może mi to gdzieś uciekło;)
  24. Dzięki Lena za miłe słowa:D, to miód na moje serce i cieszę się,że nie tylko mi się podoba:yes:
  25. Witam ,długo mnie nie było,a Wy pędzicie jak express. Już macie tynki,okablowany dom,bramę fiu-fiu.Moje gratulacje:yes:. Co do sprzątania,to sprzątać będziesz co chwila,po każdej ekipie,ciągle jakieś śmieci będą wyłaziły. Ale dasz radę. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...