Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

bowess

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    1 988

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez bowess

  1. bowess
    No tak - jak w cukierni.
  2. bowess
    A ja mam tani gaz i interesuje mnie ta płyta gazowa. Jak zajadę aktualną kuchenkę, to chętnie przytulę powyższą gazową. Nawet zastanawiam się nad piekarnikiem gazowym.
  3. bowess
    Myślę, że powinieneś przejrzeć projekty od razu z czterema sypialniami. http://pracownia-projekty.dom.pl/ Po prawej masz wyszukiwanie zaawansowane. Możesz tam zaznaczyć dużo opcji, w tym układ: salon + 4 pokoje. Dlaczego? A dlatego, że wówczas masz od razu wymyślony jakiś tam w miarę funkcjonalny rozkład i dostosowaną do niego konstrukcję. W tym projekcie możesz próbować rozdzielić dostępną przestrzeń na cztery pokoje, ale zauważ, że masz tam ściany nośne. I co? Podciągi trzeba będzie tam zrobić, czyli pokoje wyjdą z belką pod sufitem. Jak ułożysz wówczas drzwi? Czy nie trzeba będzie robić jakichś kombinacji z korytarzykiem? Na pociechę powiem, że w tego typu projektach z czterema sypialniami często jest właśnie interesująca Cię wielkość tych pomieszczeń, czyli około 10m2. Jeżeli widziałeś na własne oczy kilka takich pokoi (najlepiej w różnym kształcie, bardziej kwadratowe, węższe, ustawne i mniej ustawne) i uważasz, że są ok, to ok - zapewne należysz do osób, które dobrze się czują w mniejszych pomieszczeniach, uważają je za przytulniejsze, cieplejsze. Jeżeli znasz z autopsji tylko pokoje większe i wydaje Ci się, że mniejsze będą dobre, to pamiętaj, że to się odczuwa inaczej. Stojąc w pokoju 20m2 można sobie wyobrazić, że dzielimy go na pół i zachowujemy funkcjonalność, ale jednak w praktyce wychodzi to inaczej. Mniejszy pokoik musi mieć swoje drzwi i swoje okno. Odległości od narożników i wymiary ścian często sprawiają, że ustawność jest słaba i tak naprawdę da się ustawić podstawowe meble tylko w jeden sposób. Dobrze więc widzieć to na rzucie i wstępnie zaakceptować. To kolejny argument za tym, żeby od razu szukać domu z czterema sypialniami.
  4. bowess
    CHYBA - kluczowe słowo. Naprojektujesz się, nastawisz na taki dom, a potem się okaże, że musi być coś zupełnie innego typu. A to intensywność zabudowy, a to procent powierzchni biologicznie czynnej, oddziaływanie na sąsiednie działki, szerokość elewacji frontowej, a to kształt dachu narzucony. Jednowarstwowa ściana, jak rozumiem, miałaby obniżyć koszty robocizny. Tylko jaką masz pewność, że wyjdzie bez mostków termicznych. To duży dom, więc jeżeli pozwolisz sobie na jakieś drogi ucieczki ciepła, to koszty ogrzewania będą bardzo duże. Sugerowałabym zadbanie o dobrą termoizolację. Jednak ściany dwuwarstwowe - najtańszy w okolicy materiał na warstwę konstrukcyjną, pewnie będzie to 24 cm przy tej wielkości domu (na czymś trzeba oprzeć strop), na to docieplenie (tu też potrzebne jest obliczenie, jaka grubość da zadowalający Cię wynik energetyczny, ale strzelam wstępnie 20 cm). Docieplenie stropu i dachu wymaga obliczeń stosownie do tego, jakie masz oczekiwania co do poddasza. Gdyby miało być nieużytkowe, to docieplasz na maksa tylko strop i już. Robocizna prosta, nie musisz kombinować ze skosami, do wykonania we własnym zakresie. Belki stropowe - tylko konstruktor Ci powie, bo to zależy od rozpiętości stropu, podpór. Krokwie podobnie - strefa śniegowa, waga pokrycia. Dlaczego aż metrowy okap dachu? Czy zdajesz sobie sprawę, że planujesz bardzo rozłożysty dom z potężnym okapem dachu? Spełnia on wszystkie warunki, żeby być w środku ciemny i ponury. Ekogorszek i koza? Na jaki plaster nosić opał do kozy w salonie, jeżeli analogiczna czynność wykonana w kotłowni da ciepło w całym domu i jeszcze podgrzeje wodę. No chyba, że dla fantazji, i pod hasłem "kto bogatemu zabroni". Okna oczywiście, że wybierz ciepłe, bo kubaturę do ogrzania będziesz miał potężną. Mam nadzieję, że wielkość otworów dopasowałeś podczas projektowania do stron świata. Nie burz się, nabierz trochę dystansu do własnych pomysłów. Postaraj się pisać akapitami. No i jeden rysunek byłby wart więcej niż 1000 słów, bo wszyscy by widzieli, jaki ten budynek Ci wyszedł. Teraz na przykład nie mam pewności, czy jest on na planie prostokąta, litery L czy T.
  5. bowess
    Z207 to już takie lekkie luksusy. Dom duży, ze znaczną powierzchnią dachu i sporą liczbą metrów ścian nośnych (więc i fundamentów pod nie). Do tego dochodzi duża powierzchnia stropu. Powstaje spory strych, na który wejście będzie tylko wyłazem, więc nawet jakby mieszkańcy chcieli i mieli fundusze na zrobienie tam rekreacji, przechowywania, to nie będzie wygodnie się tam dostać, że o wniesieniu jakichś mebli czy bilarda nie wspomnę. Fajnie, że główna sypialnia oddalona od sypialni dzieci. Jest sporo pomieszczeń dodatkowych (pralnia, dwie garderoby, spiżarnia, pom. gospodarcze jest duże). W tym projekcie nie podoba mi się to, że będzie ciemny w środku. Miałam możliwość zobaczyć na własne oczy kilka takich domów i dla mnie jest to duża wada. W moim odczuciu podłużność i wąskość budynku nie do końca jest minusem. Wiadomo, że więcej światła dziennego dotrze do wnętrza budynku, który od najlepiej nasłonecznionej strony ma np. 9 m "głębokości", niż do takiego, który ma tych metrów 14. W Z207 jest duży wiatrołap, do którego zaproponowano drzwi z doświetleniem, ale przez to doświetlenie wydaje mi się, że szafa nie ma typowej głebokości, tylko musi być płytsza. Dalej jest spory hol, który w tej wielkości domach właśnie wychodzi moim zdaniem zbyt ciemny. Do sypialni dzieci też prowadzi wąskawy korytarzyk, ale przyjmując, że drzwi wewnętrzne będą miały dużą powierzchnię szklenia, nie powinien być mroczny. Jeżeli drzwi miałyby być pełne, to i korytarzyk będzie mroczny. 14 drzwi wewnętrznych - niezły koszt.
  6. bowess
    aneczka_a - wiązary na jakikolwiek strop, to narysowanie nowej więźby (pewnie krokwiowo-jętkowej), wrysowanie nowego stropu z nowymi obciążeniami, więc obliczenia i ewentualne dostosowanie ścian nośnych. Za dużo, koszt adaptacji mocno pójdzie w górę. Myślisz o jakimś wykorzystaniu poddasza? Jeżeli tak, to może projekt od razu z cięższym stropem, ale i opcją sensownego ulokowania schodów? Te parterówki są dość spore, a kotłownie położone, że tak powiem, peryferyjnie. Bardzo długa instalacja ciepłej wody wychodzi. Bez cyrkulacji trzeba będzie lać litry chłodnej wody, zanim ciepła z zasobnika w kotłowni dotrze do kranu. O ile w kuchni to może być mniejszy problem, jeżeli będzie zmywarka, to w łazienkach jednak byłoby to bardzo odczuwalne, więc cyrkulację uważam w tych projektach za bardzo potrzebną. Jest dość dużo projektów tego typu. Dlaczego wybrałaś akurat te dwa? Brałaś pod uwagę jakieś alternatywy? Osobiście polecałabym, aby pokoje dzieci były od strony słonecznej, a jeżeli już jakiś pokój musi być od strony mniej nasłonecznionej, to niech to będzie sypialnia rodziców. Fajnie byłoby, aby część dzienna miała okna na dwie słoneczne strony. Najlepiej południe i zachód. Dom się lepiej nagrzewa wczesną wiosną i późniejszą jesienią, a wnętrze, w którym jest więcej światła dziennego i widoków przez okna, sprawia wrażenie przestronniejszego.
  7. bowess
    Za 400 najprawdopodobniej będziesz mógł zamieszkać, przyjąłwszy założenia, które wypisałeś. Heweliusz na wizualce wygląda w miarę prosto, ale to jest jednak dość duży dom. 95 + 92. Ma dużo ścian nośnych, lukarnę, balkonik. Sugerowałabym jedno okno w kuchni, nie aż tak blisko narożnika. Raz, że będzie to zmniejszenie kosztów, dwa, że wówczas będzie ustawniej w środku, a i na zewnątrz będzie taki dodatkowy bonus, że rynna nie będzie leciała środkiem ściany. Podobnie przy jadalni - jedno okno zamiast dwóch - też zmniejszenie kosztów, zwłaszcza gdyby mógł to być fiks. Zamiast droższej suwanki w salonie, może zwykłe rozwierane (podobnie w głównej sypialni na poddaszu), ale to już zobaczysz przy wycenach stolarki, czy będzie to dla Ciebie istotna oszczędność. Spiżarnia 1,44m2 - dla mnie dyskusyjna. Najlepiej, żebyś zobaczył u kogoś, czy takie pomieszczenie będzie satysfakcjonujące. Jedyna ściana, gdzie można dać głębszy regał jest z okienkiem, na dwóch pozostałych płytkie półki. Na poddaszu zrezygnowałabym z okna połaciowego w garderobie, a dodała choćby niewielkie okna w ścianie szczytowej dla łazienki i pralni. W zamian za poszerzenie okien w szczycie przy sypialniach dzieci, odjęłabym jeszcze po jednej połaciówce z tych pokoi. Na zamianie dachówki na blachę mógłbyś zaoszczędzić, gdyby w ramach adaptacji stosownie odchudzić całą więźbę. Zmiana samego pokrycia to za mało. Dobra blacha też sporo kosztuje. Jeżeli chcesz tak ciemny dach jak na wizualizacji, to też pamiętaj, że pokrycia w takich kolorach są droższe od czerownych czy ceglastych. Sprawdź też dachówki cementowe.
  8. bowess
    Biura projektowe liczą wysokość od poziomu zero. W moim MPZP było zaznaczenie, że poziom zero może być maksymalnie 80 cm nad powierzchnią gruntu. Zależnie od formy zapisu i uszczegółowienia kwestii wysokości budynku w warunkach lub MPZP można próbować interpretować na swoją korzyść. Koszt adaptacji jest zależny od zastosowanych rozwiązań technicznych i konieczności przeliczania. Jeżeli obniżyć trzeba wszystko, czyli poziom podłogi garażu, strop (bo coś tam nad garażem jest), przy garażu dostawionym do bryły konstrukcja dachu ma być inaczej rozwiązana (dla dachów wielospadowych to znaczne przerysowanie konstrukcji), schody mają jakoś uwzględnić dojście do pomieszczenia nad garażem, to adaptacja wraz z zakupem gotowca może przekroczyć koszt projektu indywidualnego. Przy małych zmianach (na przykład typu obniżenie poziomu samego garażu, albo garażu i pomieszczenia gospodarczego i nic więcej nie ruszamy) jeszcze się opłaca gotowiec. Zwróć uwagę, że w części gotowców garaż jest obniżony - patrz na przekrój budynku, na rzutach też widać schodek lub dwa. Na działki ze spadkiem też są projekty. Wiele z nich uwzględnia garaż w piwnicy, a tu masz przykład gotowca od razu na "skośną" działkę (90 cm różnicy na 12 m). http://www.archeton.pl/projekt-domu-zojkastok_1469_opisogolny
  9. bowess
    Dom jest niewielki i prostej konstrukcji. Myślę, że można spokojnie zamknąć jego budowę w 300k wraz z przyłączami i elementami zewnętrznymi (taras, podest wejściowy, jakaś ścieżka do furtki. No chyba, że macie jakieś wysokobudżetowe założenia w wykończeniach - naturalny kamień w dużych ilościach, jakieś designerskie rozwiązania. Wtedy to wiadomo - sky is the limit. Jeśli to ma być dom dla rodziny 2+2 to jednak sugerowałabym pokoje dla dzieci o powierzchni przynajmniej 12m2 i dodatkowe wc. Budżet spokojnie pozala na te kilka dodatkowych metrów.
  10. bowess
    O relany koszt SSZ możesz spróbować zapytać osoby, które budowały z tego projektu. http://www.bella3105.mojabudowa.pl/ http://www.kaliopepruchnik.mojabudowa.pl/ Projekt do najtańszych w budowie nie należy. Trzy kominy, trzy balkony, dwie lukarny. To jest przy tym dość duży dom. Na jednym z powyższych blogów inwestorzy podają, że wylewek wyszło 217m2, czyli tyle jest podłóg. Użytkowa znacznie mniejsza, bo ściana kolankowa jest niziuteńka. Zresztą na zdjęciach z tych blogów zobaczysz sam. Osobiście wydaje mi się, że bez własnej robocizny SSZ przekroczy 200k, a pod klucz potrzeba 450-500k.
  11. bowess
    Telimena ma parę sporych minusów. Bardzo niska ściana kolankwa - na poddaszu wrysowano jakieś "cośki", żeby łóżka były nieco odsunięte od najniższej części skosu. Sypialnie dzieci bardzo małe - poniżej 10m2 pod skosem to naprawdę malutki pokój. Brak propozycji umiejscowienia pralki. Wanna pod oknem - efektowne, ale raczej wymaga jakiegoś przesłonięcia, a trójkątne skrzydła okienne wymagają niestandardowych rozwiązań. Trzy kominy. Nieprakyczny wiatrołap - bez miejsca na szafę, a wieszak ścienny zwykle stwarza lekkie wrażenie bałaganu. Beznadziejna spiżarnia - mała, okno do podłogi, wejdą właściwie tylko płytkie półki na lewej od wejścia ścianie. Jak na dom tej wielkości, dużo stolarki okiennej. Kominek/grill na tarasie może i wygląda ciekawie, ale jest to bardzo kosztowny bajer. Wydasz kilkanaście tysięcy (komin, estetyczne wykończenie, robocizna tegoż elementu) i ile razy w roku będziesz tam palić? Kiedy właściwie? Latem? Po gorącym dniu ciąg będzie słaby i dym może walić otwartym paleniskiem zamiast iść w komin. W chłodniejsze dni? Będziesz wtedy miała w ogóle chęć siedzieć na tarasie? Okno w kuchni to raczej musi być fiks. Jest duże - do linii blatu, a tuż pod nim zlewozmywak. Bateria uniemożliwi otwarcie tego okna. W wykuszu zważywszy na wielkość i brak podziału też fiks. To akurat ok ze względu na energooszczędność, ale myć trzeba z drabinką na zewnątrz. Część wypoczynkowa salonu de facto zagradza przejście na taras. Ten fragment części dziennej wydaje mi się dość wąski - przez to będzie mało opcji umeblowania. Mam nadzieję, że teraz będzie Ci mniej żal.
  12. bowess
    Ze zliczania w pamięci wyszło mi nieco ponad 170m2 po podłogach. Z rzutów widać, że konstrukcji nośnej jest trochę (szkoda, że nie ma rysunków szczegółowych, bo byłoby widać, jak gruby jest strop żelbetowy, jakie są detale konstrukcji). Ciekawe, jak rozwiązano balkon. Patrząc na wizualizacje można mieć nadzieję, że jest to element ocieplony, bo widać pewną masywność w jego kształcie. Stolarki okiennej jest trochę, w tym jedno narożne okno. Na plus, że okien połaciowych tylko 3. Koszty podane na stronie, jak to zwykle bywa, są bez VATu, do stanu deweloperskiego (z wierzchu na gotowo, w środku tynki i wylewki, bez drzwi wewnętrznych). System gospodarczy w tym przypadku obliczono jako częściowo własnoręczny (40 % robocizny we własnym zakresie). System podany tu jako zlecony jest tak naprawdę gospodarczym, przy czym uzyskanie na wszystko stawek minimalnych to byłby naprawdę duży wyczyn. System zlecony koszt średni jest już bardziej realny (choć i tu do wyliczeń nie przyjęto cen średnich, a nieokreśloną bliżej kombinację średnich i minimalnych). Też jestem z dolnośląskiego i w okolicach Wrocławia ceny robocizny niestety do najniższych nie należą. Tak więc te koszty średnie, na stronie podane jako najwyższe, trzeba do bezpiecznej oceny kosztów budowy przyjąć. 270k + kombinacja VATów 23% i 7%. Wychodzi, że dewelperski przekroczy 300k. Można próbować w ramach adaptacji coś potanić (w kuchni jedno okno, w kotłowni tylko drzwi, sprawdzenie konstrukcji, bo czasem w gotowcach fundamenty są masywniejsze niż faktycznie potrzeba, więźba czasami też przewymiarowana) i w tych 300 się zamknąć z deweloperskim. Do samego projektu mam takie uwagi, że ma niewygodne schody i trochę małą szafę w wiatrołapie.
  13. bowess
    Prawo budowlane, Rozdział 4 Postępowanie poprzedzające rozpoczęcie robót budowlanych, artykuł 37, punkt 1. Stan prawny: luty 2015.
  14. bowess
    Koncepcja zwartej bryły sześciennej jest jak najbardziej ok. Czy za 250? Około 130m2 po podłogach, dwa stropy. Na moje oko jednak trochę ciasnawy budżet. Te okrągłe okienka będą prawdopodobnie fi 900 lub 1000. Nie są to jakieś "dzikie" kwoty, bo wydasz 4500-5000, ale klasyczne prostokątne nie kosztowałyby nawet połowy tego. Ale ogólnie w tym projekcie jest 13 okien - to dużo jak na niewielki dom z trzema sypialniami. Tam, gdzie kominek, najprawdopodobniej jest podciąg, bo piętro wyżej widać ścianę nośną. Salon jest mały, ale jak dla mnie gorsze w tym projekcie są schody w samym jego centrum i bardzo kiepska kuchnia (mało miejsca na meble, dwa wielkie okna - jak tu przechować cokolwiek). Garaż będzie wymagał solidnego odizolowania od części mieszkalnej budynku - zwłaszcza, że nad nim jest łazienka. Nie widzę, aby ten projekt uwzględniał termoizolację ściany i stropu garaż-część mieszkalna, a warto to zrobić.
  15. bowess
    No właśnie po wielkości, lukarnach, załamaniach obrysu, balkonach (które planujesz ciąć), można pomyśleć, że choć sakwa z dnem, to jednak dość głęboka. To są projkety na budżet od 500k w górę. Myślę, że powinieneś dokładnie przemyśleć sprawę. Budżet na dom masz, ale chyba nie wszystko co chciałbyś uda się w niego wcisnąć. Nie ma uniwersalnych rad takiego typu. Rozkład pomieszczeń powinien uwzględniać potrzeby i oczekiwania mieszkańców, optymalnie wykorzystać nasłonecznienie, uwzględniać walory działki.
  16. bowess
    Osobiście wybrałabym działkę 2 i projekt w odbiciu lustrzanym. Na pewno sporo zależy od indywidualnych upodobań i oczekiwań, ale z własnego doświadczenia i obserwacji polecam otwarcie domu na słoneczne strony świata. Poza walorami optycznego powiększenia niedużego domu (a dobre, naturalne doświetlenie części dziennej bezpośrednio się na to przekłada), przy dobrej izolacji termicznej dostęp energii słonecznej pozwala sporo skrócić sezon grzewczy. Przegrzewanie latem z moich obserwacji nie dotyczy domów parterowych w Polsce. Słońce latem jest dość wysoko na niebie, jest jeszcze okap dachu. Za to w zimnym półroczu dostęp światła jest bardzo cenny - dogrzewa, nastraja optymistycznie. Działka 2 także z tego względu, że ogródek będzie nasłoneczniony, a to daje więcej możliwości w kwestii zagospodarowania (może własne owoce i warzywa, może opcja ustawienia basenu ogrodowego latem, opalanie się, suszenie prania itp.). Ogólnie jestem za tym, żeby więcej słońca było za domem. W projekcie gotowym rozważyłabym kilka korekt. Na pewno dodałabym okno w strefie jadalnej - na południowy zachód, żeby część dzienna była doświetlona przez cały dzień. W zamian zmniejszyłabym nieco okno tarasowe południowo wschodnie, żeby była troszkę większa długość ściany od narożnika do okna, bo to bardzo ułatwia późniejsze meblowanie. Do tego też dostosowanie okien frontowych (kuchnia i jedna sypialnia) - też żeby nie były tak blisko narożnika budynku, no i ustalenie wysokości - czy będzie Wam odpowiadał parapet na równo z blatem kuchennym. Pod oknem w kuchni jest zlewozmywak. Czy okno będzie fixem? Jak w stosunku do skrzydeł lub skrzydła okiennego wypadnie bateria zlewozmywakowa? To takie tam detale.
  17. bowess
    Marysia ma 143m2 po podłogach. 280 to moim zdaniem za mały budżet. Będzie własna robocizna? Wchodzi w grę bardzo skromna wykończeniówka? Moim zdaniem potrzeba jednak bliżej 350k.
  18. bowess
    Taki taras to w zasadzie tylko "przyozdobnik". Ściana poniżej będzie narażona na zaciekanie (nawet jeśli wszystkie obróbki uda się wykonać bezbłędnie, to wiatr często wieje z zachodu i deszczówka będzie zdmuchiwana innymi drogami), koszty wykończenia takiego tarasu są niemałe. Od ulicy trudno mówić o jakichś walorach wypoczynkowych, a i wywieszanie prania się nie sprawdzi (zwłaszcza jeśli jezdnia blisko - pranie będzie się kurzyło, o wrażeniach estetycznych nie wspominając). Lepiej mieć dodatkowe pomieszczenie w domu - wygospodarujesz całoroczną pralnię z suszarnią, powinno też starczyć miejsca na garderobę i prasowalnię.
  19. bowess
    Agrafffko a może mniej zmian byłoby w projektach: Dom przy Alabastrowej 29 Dom przy Alabastrowej 28 ? Strefa dzienna ma stałą szerokość, więc przeniesienie kuchni na front domu nie będzie specjalnie trudne.
  20. bowess
    compi - o którym projekcie mówisz? justi0720 czy ploxxxa? Ja też lubię, jak po otwarciu drzwi wejściowych widać zachęcającą do wejścia przestrzeń. Znam różne domy i taki efekt nie jest łatwo uzyskać. Można, ale albo są to dodatkowe metry holu (tu nie zawsze udaje się zapewnić wystarczający dostęp światła dziennego - bo co z tego, że hol duży, jak wyjdzie ponury), albo otwarcie części dziennej na strefę wejściową (a to nie każdemu odpowiada, raczej powiedziałabym, że nielicznej grupie). U justi wydaje mi się, że wiatrołap podobnie jak kuchnia będzie dość ciemny. Hol taki sobie - po opuszczeniu wiatrołapu na wprost będą schody (być może dość ażurowe - nie wiem). Ploxxx - naprawdę spędzasz dużo czasu w holu? Fajnie mieć w domu wygodną i dobrze wyglądającą część komunikacyjną, ale u Ciebie wychodzi ponad 20m2 w centralnej części domu. Nie będzie trochę ciemno? Powiększania obrysu projektu gotowego nie polecam - za duże koszty w adaptacji, koszt gotowca + zmiany na pewno przekroczy koszt projektu indywidualnego. Schody kręcone są ładne, ale mało funkcjonalne. Nawet wniesienie niepotrzebnych rzeczy w większym kartonie będzie trudne. Najlepiej byłoby, abyś zobaczył takie schody w jakimś domu jednorodzinnym, bo w obiektach użyteczności publicznej, czy zabytkowych budynkach są zwykle szerokie i mają spory otwór w stropie, a w domach to zupełnie inna bajka. Zabieg jest bardzo ostry.
  21. bowess
    Trudno o tym projekcie mówić "domek", bo to spory dom - 231m2 powierzchni netto (po podłogach chyba nawet więcej się uzbiera). Wygląda fajnie - duży garaż, duży salon (przeszklenia robią wrażenie), taras na wizualkach zagospodarowany fajnie. Program użytkowy ogólnie jest ok. Co budzi moje wątpliwości: - układ domu względem stron świata nie jest precyzyjnie określony - wiadomo, że salon z racji przeszkleń powinien być południowy, południowo-zachodni lub zachodni, ale wówczas jedna z sypialni wypada na północ; - schody na poddasze wąskie i z zabiegiem, wrysowane na środku holu, więc komunikacja z zakrętami; - wydaje mi się, że kuchnia z oknem w podcieniu będzie dość ciemna, poza tym należałoby skorygować trójkąt roboczy (jest lodówka, płyta, zlew, a dużo lepiej byłoby lodówka, zlew, płyta); - głowna sypialnia duża i jeszcze ma sporą garderobę, a pokoje dzieci w stosunku do powierzchni domu - klitki; - połaczenie garażu z domem przez kotłownię i kuchnię; albo w kotłowni potrzebny będzie wieszak i szafka na buty, czyli zdublowana funkcja wiatrołapu, albo do garażu zasadniczo będzie się chodziło przez drzwi wejściowe i podcieniem; - niezbyt podoba mi się to mikre okienko w salonie - na elewacji ok, bo takie samo jak dwa okienka łazienkowe, ale od wewnątrz może wyglądać co najmniej dziwnie, chyba dałabym większe, albo wcale; Poddasze w kontekście funkcjonalności takie średnio na jeża - raczej trudno byłoby je podzielić na funkconalne sypialnie i łazienkę. No ale na pewno sprawdzi się jako przestrzeń hobby, relaksu czy przechowywania (choć wniesienie tam sofy, stołu bilardowego czy piłkarzyków może być trudne albo niewykonalne ze względu na kształt schodów). Polecam "macierzystą" stronę projektu. http://www.archipelag.pl/projekty-domow/alan-iv-g2 Zawiera trochę więcej informacji, jest nawet czyjś dziennik budowy. Podane są też koszty budowy, niestety tylko szacunkowe.
  22. bowess
    Na maps.google.com jest podziałka - dość łatwo ustalić wymiary. Mój powiat ma stronę "Zintegrowany system informacji przestrzennej", są tam wszystkie mapy, zdjęcia lotnicze i narzędzia pomiarowe. Może i Twój coś takiego ma? Budowa w granicy na wąskich działkach jest możliwa. Dotyczy działek o szerokości do 16m. W innych przypadkach należy sprawdzić plan zagospodarowania albo wystapić o warunki zabudowy. Często w starszej zabudowie, w sytuacji gdy sąsiedzi są poprzybliżani do swoich granic, można będzie również budować się w granicy.
  23. bowess
    Nie wiem w jakiej lokalizacji planujesz dom. Czy jest to atrakcyjna miejscowość - jak tam jest z infrastrukturą, miejscami pracy. Ja mieszkam w miejscowości takiej średnio na jeża - niby ładne miasteczko, wszystko co potrzebne do życia w zasięgu spaceru, ale jednak rynek pracy mało zróżnicowany (w miejscowości głównie praca dla ludzi po zawodówkach, fizyczna, pozostali dojeżdżają 10-25-50 km), dobre szkoły średnie w większych miastach 25 km dojazdu, na studia dzieci wyjeżdżają bo codzienny dojazd byłby zbyt uciążliwy. Wydaje mi się, że bardziej prawdopodobnie prognozuje Frofo. Już teraz w mojej miejscowości ludzie nie mają chętnych na wynajem i mieszkania nie zarabiają na siebie stojąc puste, no ale tak jak pisałam, u nas rynek pracy nie jest za bogaty. Masz swoje poglądy, swoje argumenty "za". Ogólnie rzecz biorąc, lepiej mieć jakąś tam elastyczność na przyszłość niż jej nie mieć. Dla kogoś taką formą dostosowania będzie sprzedaż domu, budowa nowego, kupno mieszkania. Ty planujesz opcję podziału domu na niezależne mieszkania i ok - Twój wybór. Mam tylko wrażenie, może mylne, że przede wszystkim myślisz o tym, żeby zostać "landlordem", a pozostali domownicy po prostu się dopasują. Ja widzę takie słabości tej koncepcji: - planujesz dom raczej spory, a budowany jak najtaniej, kompletnie nieenergooszczędny - no ale to Ty będziesz głównym palaczem, - co z przygotowaniem ciepłej wody? Osób dużo, trochę będzie jej potrzeba. Codziennie będziesz palił pod kotłem? Kto wynajmie u Ciebie mieszkanie, jeżeli usłyszy, że ciepła woda tylko w soboty. - na 10-arowej działce dom potencjalnie czterorodzinny, przy czym piszesz, że podwórko i ogród Twoje. Znowu argument, żeby nie wynajmować u Ciebie mieszkania. Oczekiwałabym, że będą jednak przewidziane miejsca postojowe dla czterech rodzin i wszystkie dzieci będą mogły się bawić na podwórku. Jak nie, to wolę "normalny" blok z parkingiem i ogólnodostępnym placem zabaw. - zostawiając nieogrzewane poddasze ryzykujesz pojawieniem się grzyba na parterze - zanim zostaniesz posiadaczem mieszkania + 3 lokali pod wynajem ten dom będzie wsysał większość Twoich wszystkie wolnych środków (budowa, wykańczanie, utrzymanie), a zapewne też środków rodziców i teściów. O współżyciu mieszkańców domu powiem tyle - nikt tak skutecznie nie #%*@^$! jak rodzina. Żona nie raz będzie się uskarżać na teściową, co to wprawdzie obiad ugotowała, ale w kuchni zostawiła kompletny syf i całe sprzątanie na żony głowie. Matka w końcu będzie miała dość gotowania dla 8 lub więcej osób. Drugiej pary rodziców w ogóle w tym nie widzę - to dla Twoich rodziców w zasadzie obcy ludzie, którzy mają swoje przyzwyczajenia mieszkaniowe, żywieniowe, spędzania czasu. I co? W imię wspólnego budżetu mają się po prostu sprowadzić, płacić czynsz i zajmować wnukami?
  24. bowess
    Projektujesz dom o potencjalnej powierzchni podłóg ponad 400m2. Do osiągnięcia pełnego ale skromnego wykończenia zapewne potrzebne będzie 800 000 albo i trochę więcej. Czy na sam parter wystarczy 500k? Przy skromnym wykończeniu i jakimś nakładzie własnej robocizny sądzę, że powinno. W kosztorysie do zamieszkania brakuje jeszcze drzwi wewnętrznych z ościeżnicami, a trochę tych skrzydeł u Ciebie jest. Komin dymowy policzyłeś jeden, a przepisy określają, że muszą być samodzielne przewody dymowe - u Ciebie najwyraźniej trzy - kuchnia, kominek i kocioł. W policzonym z nadwyżką koszcie stropu muszą się oprócz izolacji przeciwwodnych zmieścić jeszcze schody i materiał do docieplenia stropu. Dom jest rozłożysty, więc przewodów elektrycznych i rurek do CO pójdzie dużo mb. Jak musisz się zmieścić w 30k z malowaniem, wyposażeniem łazienek, kuchni i meblami to pewnie zdajesz sobie sprawę, że przy łazienkach trzeba będzie polować na różne wyprzedaże, końcówki. Do kuchni i pokoi przenieść jak najwięcej z dotychczasowych mieszkań czy domów. U siebie mam mniej więcej takie wykończenie i wyposażenie. Twoja koncepcja projektowa jest dla zdecydowanie inna choćby od projektów gotowych, bo i rodzina inna od statystycznej 2+2. Zapewne rysowałeś z uwzględnieniem Waszych specyficznych potrzeb i oczekiwań. Ja widzę tu przede wszystkim dom na różne scenariusze w przyszłości. Wydaje mi się, że wnętrze będzie ciemne. Okien jest niewiele, a wymiary ścian zewnętrznych spore, więc mało światła dotrze do środka budynku. Odradzam DGP. Parter jest duży, więc koszt będzie znaczny, a przy kotle na paliwa stałe jaki sens takie samo palenie robić w salonie? Jak lubisz palić i siedzieć przy żywym ogniu, to co najwyżej zwykły kominek beż żadnych dodatkowych kombinacji. Jak podzielisz dom na cztery mieszkania, to wiatrołap przestanie pełnić swoją funkcję. Co wtedy z kotłownią? Kto będzie palaczem? A jak z instalacją elektryczną? Od razu jak dla czterech niezależnych mieszkań, czy ewentualne przeróbki w przyszłości. Przepraszam, jeżeli to było na filmie, ale przyznaję, że nie wytrwałam bez przewijania. Widzę, że chciałeś jak najprostszą bryłę i dach, ale może przy takim metrażu kształt L albo T dałby atrakcyjniejsze wnętrza w podobnych kosztach?
  25. bowess
    Moja rada co do schodów i tarasu - wykreślić wszelkie betonowe konstrukcje tego typu przy przygotowaniu projektu budowlanego. Można zrobić takie schody i taras z wykorzystaniem palisad, gazonów i kostki brukowej. Jak betonowe fikusy zostaną w projekcie budowlanym to trzeba będzie je koniecznie wykonać, żeby zakończyć budowę (bo geodeta robiąc inwentaryzację na koniec musi takie konstrukcje nanieść na mapkę, a ziemnych z kostki nie), a czasem mieszkać już by się chciało, a kasa na tarasy i podesty będzie na przykład dopiero w kolejnym roku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia