Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Emisia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    54
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Emisia

  1. Emisia

    lubelskie

    Pozdrawiam wszystkich Jest parę osób ze Świdnika i okolic jak ja , więc "uprzejmie donoszę" : mamy w Świdniku producenta - Elbruk przy Al. Lotników Polskich produkuje bloczki fundamentowe. Jakość bardzo dobra - rodzina zamawiała i stwierdziła, że dużo lepsze od zakupionych w ArtBecie. Cena z transportem to 3,50 zł za szt. Poza tym: kto z Was potrzebuje roślin na żywopłot lub do ogrodu? Mam dostęp do krzaków za naprawdę symboliczne pieniądze . Aha: czy ktoś z Was ma może na stanie agregat prądotwórczy na 220V, który mógłby za niewielką odpłatnością wypożyczyć na przyszły tydzień? Bede zobowiązana pomyślnego budowania...
  2. Emisia

    lubelskie

    Pozdrawiam wszystkich Jest parę osób ze Świdnika i okolic jak ja , więc "uprzejmie donoszę" : mamy w Świdniku producenta - Elbruk przy Al. Lotników Polskich produkuje bloczki fundamentowe. Jakość bardzo dobra - rodzina zamawiała i stwierdziła, że dużo lepsze od zakupionych w ArtBecie. Cena z transportem to 3,50 zł za szt. Poza tym: kto z Was potrzebuje roślin na żywopłot lub do ogrodu? Mam dostęp do krzaków za naprawdę symboliczne pieniądze . Aha: czy ktoś z Was ma może na stanie agregat prądotwórczy na 220V, który mógłby za niewielką odpłatnością wypożyczyć na przyszły tydzień? Bede zobowiązana pomyślnego budowania...
  3. ojejku! a u mnie to było tak: facet powiedział że bierze 65 zł/h - najdrożej z dotychczas zapytanych ale zabraliśmy go na działkę pokażać mu miejsce i o co chodzi, a on stwierdził, że nie widzi tu roboty za więcej niż 300. umówiliśmy się na za 2 dni przyjechał parę minut przed czasem i wykopał: 50 mb fundamentu o gł. 1 metr dół głęboki na 2,8 metra o dł. 5 a szer. 2,2 m pod zbiorniki oczyszczalni ścieków podjazd z drogi na działkę-taki "lejek" od drogi 9 m wyryte w skarpie wys. ok. 0,8 m zwężające się do 4 metrów z wyprofilowaniem spadku na długości ok. 25 metrów i tak ziemia to sama tłusta i mokra glina - nie chciała wylatywać z łyżki dół pod oczyszczalnię poniżej 1 m okazał się litą skałą wapienną, którą tą łychą darł i kruszył za wszystko policzył wg czasu po cenie jw czyli:6 godzin kopania non stop x 65 zł = 390 zł jestem bardzo zadowolona do dużego kopania nigdy nie bierzcie koparki ostrówek, bo to się w ogóle nie opłaca a może się w trakcie okazać, że są niespodzianki - jak u nas skała lita, które dla takiego ostrówka są nie do przebrnięcia powodzenia
  4. amen ja nie mam tarnawy, ale nie slyszalam by zrobiony dobrze smierdzial dluzej niz kilka dni
  5. Moim zdaniem drenaże są niekonieczne i w tym wypadku chyba całkiem nadobowiązkowe. Chyba, że faktycznie na górce jest wysoki poziom wód gruntowych . W domu niepodpiwniczonym na gruncie gliniastym podstawą jest dobra hydroizolacja fundamentów, bo taki grunt dłużej trzyma wodę i lepiej tą wodą oraz jej zamarzaniem fundamentów nie katować Drenaże to może okazać się spory koszt - niekoniecznie uzasadniony. Ważniejsze, by woda nie miała szans na zatrzymywanie się wokół domu lub podmywanie jego podziemnych części. Właściwe wykonanie drenażu też może okazać się wcale nie taką błachostką, ponieważ w razie jakichkolwiek błędów przy projekcie i wykonaniu łatwo sobie narobić problemu, np. zamiast wyprowadzić, wprowadzić wodę w okolice fundamentów, co tylko pogorszy sytuację. Dlatego myślę, że nic pochopnie, raczej z rozmysłem. ps. Też mam na górce (południowy stok tuż przy "wierzchołku") i jest glina . pozdrawiam
  6. darujcie mi "średniozaawansowane" wejście w temat słyszałam opinie, że najlepiej stosować albo komin systemowy stalowy albo systemowy ceramiczny albo ewentualnie tzw. tradycyny murowany z cegły mocno wypalonej podobno odchodzi się od produkcji i stosowania tzw. pustaków dymowych, bo nie sprawdzają się przy wysokich temperaturach spalania paliw stałych (np. drewno we wkładzie kominkowym), a bywają też nieodporne na skropliny ze spalin w niskich temp. miałam ochotę na takie pustaki dymowe i nie wiem teraz... chyba jednak ich nie włożę, bo w kominie będą spaliny i sadze z wkładu kominkowego, a pustaki mogą tego nie wytrzymać, mimo że mają atesty... pozdr
  7. Emisia

    lubelskie

    tak mam nadzieję, że nie mrozy prawdziwe a tylko przygruntowe przymrozki a propos Ella Twoich zeszłorocznych (chyba) postów, mam pytania: 1. Jak dałaś sobie radę z utwardzeniem drogi? 2. Czy możesz i chcesz polecić mi studniarza do pogłębienia studni? jeśli możesz mi coś podpowiedzieć, dzięki serdeczne pozdrawiam
  8. Emisia

    lubelskie

    tak mam nadzieję, że nie mrozy prawdziwe a tylko przygruntowe przymrozki a propos Ella Twoich zeszłorocznych (chyba) postów, mam pytania: 1. Jak dałaś sobie radę z utwardzeniem drogi? 2. Czy możesz i chcesz polecić mi studniarza do pogłębienia studni? jeśli możesz mi coś podpowiedzieć, dzięki serdeczne pozdrawiam
  9. Emisia

    lubelskie

    cześć za oknem 20 stopni!!!!! rewelacja ziemia schnie (hura!!!!!!!!!!!) oprócz podzielenia się w/w radościami mam zapytanie: czy ktoś z Was ma może sposób/ew. namiary na kogoś kto posiada sprzęt i możliwość przewiezienia piachu po drodze gruntowej? błota nie ma, jest twardo, podłoże spoiste gliniaste, z wierzchu jak kamień, ALE 30 tonowymi samochodami raczej nie chcą się wybrać na naszą działkę może ktoś mi coś podpowie proszę... a piachu będzie trzeba parę ładnych wywrot pozdrawiam wszystkich
  10. Emisia

    lubelskie

    cześć za oknem 20 stopni!!!!! rewelacja ziemia schnie (hura!!!!!!!!!!!) oprócz podzielenia się w/w radościami mam zapytanie: czy ktoś z Was ma może sposób/ew. namiary na kogoś kto posiada sprzęt i możliwość przewiezienia piachu po drodze gruntowej? błota nie ma, jest twardo, podłoże spoiste gliniaste, z wierzchu jak kamień, ALE 30 tonowymi samochodami raczej nie chcą się wybrać na naszą działkę może ktoś mi coś podpowie proszę... a piachu będzie trzeba parę ładnych wywrot pozdrawiam wszystkich
  11. i to mi się podoba każdy kombinuje jak lubi na pewno priorytetem w budowaniu domu jest to by dało się w nim mieszkać i mieszkało bezpiecznie a kto jakie standardy woli... możnaby powiedzieć, iż na świecie istnieją tacy osobnicy, którym nie wystarcza tzw. zwykła (you know what I mean...) budowa i ja do tej grupy należę stary dom jest... stary i przejawy tego (obok różnych problemów) mogą dawać naprawdę wiele DOBREJ ENERGII a gdyby wszyscy tak budowali od zera (stare zburzyć i nowym zastąpić) to nie jestem pewna , czy dane byłoby mi obejrzeć (a nie tylko na starych rycinach zobaczyć) stareńkie kościoły średniowieczne, kamieniczki renesansowe, pałace barokowe, wiejskie chałupy z glinianą polepą, drewniane dwory, karczmy i młyny że już nie wspomnę o cudach , jak Bazylika Św. Piotra i Kaplica Sykstyńska ładne i dobre jest to, co się komu podoba... Ale fakt - budowanie nowego domu nie jest łatwe, ale na pewno łatwiejsze niż remont lub przebudowa lub rekonstrukcja
  12. Ależ jest cudownie czytać, co piszecie! Rewelacja, naprawdę. Budowanie - na podstawie tych postów wnioskuję - jako doświadczenie życiowe bardzo otwiera ludzi. Na świat, na siebie samych i na siebie nawzajem - w związkach. Ma związek z budowaniem też siebie samego, predystynuje do korzystania z całego potencjału, jaki w nas tkwi. To, co piszecie jest tak ciepłe, szczere, że aż cudowne. Ja na codzień - jak mnóstwo osób w tym "oryginalnym" kraju- dużo pracuję, często z ludźmi, którzy najbardziej na świecie i ze wszystkiego na świecie, wydają się być skoncentrowani na własnych pieniądzach i kreowaniu siebie na człowieka sukcesu (lub dla odmiany sieją nie huraoptymizm ale hiperpesymizm). I owszem, pieniądze są ważne, funkcjonowanie w skórce człowieka sukcesu też potrzebne i jakże niekiedy przyjemne... Ale. Przy takiej "maskaradzie" stajemy się tylko funkcją, która przynosi kasę, gligla naszą próżność, dołuje etc. A tutaj czytam i odnajduję... prawdziwie ludzki wymiar, co przy dzisiejszych układach (tak, często właśnie układach - nie relacjach!) interpersonalnych jest prawdziwą rzadkością. Dziękuję wam - wszyscy tu piszący - za czas poświęcony na pisanie o sobie, za to, że pokazujecie siebie od ludzkiej (czytaj: lepszej!) strony. Czytanie tych postów daje mi przyjemność, wsparcie i chwilę wytchnienia. Dzięki
  13. Emisia

    lubelskie

    agamon, dzięki serdeczne za info - to chyba do mnie ? pozdrawiam czy znasz może nazwę tej firmy z żerdziami na Krochmalnej? Emisia
  14. Emisia

    lubelskie

    agamon, dzięki serdeczne za info - to chyba do mnie ? pozdrawiam czy znasz może nazwę tej firmy z żerdziami na Krochmalnej? Emisia
  15. deha, a właśnie: jak robiłeś swoją izolację? dysperbit, papa, folia czy co?
  16. dzięki georg za info deha - co racja to racja, prawidłowa izolacja mimo wszystko najważniejsza
  17. Dzięęęęęęęęęęęękiiii Cóż za ułatwienie, skorzystać z doświadczenia życzliwych osób Pozdrawiam
  18. Georg, czy beton z dodatkiem jest dużo droższy od zwykłego? Może pamiętasz cenę za 1m3...
  19. Emisia

    lubelskie

    Agamon, jasne, że tak - u leśniczego oczywiście byłam. Nie ma takich żerdzi i na razie nie będzie miał. Produkują tylko opałowe metry, niestety, a i tego mają mało...
  20. Emisia

    lubelskie

    Agamon, jasne, że tak - u leśniczego oczywiście byłam. Nie ma takich żerdzi i na razie nie będzie miał. Produkują tylko opałowe metry, niestety, a i tego mają mało...
  21. Emisia

    lubelskie

    Wielkie dzięki Zbyszku za pomoc !!! Ale faktycznie, jakby Twój sąsiad miał na zbyciu te stemple... - pomyślę nad tym, jak by tu zastąpić długie krótkimi... Pozdrawiam! ps. nasza budowa kawałek za Mełgwią - co do transportu, żerdzie mogę przewieźć w swoim zakresie.
  22. Emisia

    lubelskie

    Wielkie dzięki Zbyszku za pomoc !!! Ale faktycznie, jakby Twój sąsiad miał na zbyciu te stemple... - pomyślę nad tym, jak by tu zastąpić długie krótkimi... Pozdrawiam! ps. nasza budowa kawałek za Mełgwią - co do transportu, żerdzie mogę przewieźć w swoim zakresie.
  23. Emisia

    lubelskie

    Dzięki Zbyszku za radę U mnie to rozwiązanie niestety odpada A szkoda. Może ktoś mi coś jeszcze na temat żerdzi doradzi???
  24. Emisia

    lubelskie

    Dzięki Zbyszku za radę U mnie to rozwiązanie niestety odpada A szkoda. Może ktoś mi coś jeszcze na temat żerdzi doradzi???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...