Witam sąsiada,
My też uciekamy z Osiedla, będziemy jakieś pół kilometra dalej.
Czy wy też podejmujecie to karkołomne wyzwanie i ciągniecie budowę, czy będziecie odpoczywać? My szczerze pisząc jesteśmy lekko przerażeni, bo wydawało nam się, że mamy dużo czasu na wszystko, a tu już prawie wrzesień i jesteśmy... W sumie to nie bardzo mamy wyjście , bo we wrześniu wchodzą z dachówką (zadatkowani już w maju przy okazji jakiejś promocji), a jak już włożymy okna dachowe to koniec. Wrzesień to też realizacja umowy na rekuperację, więc i tak musimy ciągnąć dalej. Umowę na okna musimy podpisać bo taka cena może nam się nie trafić już nigdy. Po prostu nie wiem jak to ogarniemy, a znając nasze szczęście zima w tym roku zacznie się w październiku i nikt do nas nie dojedzie.
Jeszcze raz prosimy doświadczonych budowniczych o namiary.