Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Artur69

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    405
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Artur69

  1. No jak to co ? - chyba wszyscy którzy dotarli do tego etapu budowy wiedzą doskonale - BRAK KASY .
  2. No jak to co ? - chyba wszyscy którzy dotarli do tego etapu budowy wiedzą doskonale - BRAK KASY .
  3. Dzieki, chodzi Ci o Profesionalny Salon Okien i Drzwi, jakos sie tak to nazywa. Sprawdze. Tak to się nazywa Mniej więcej, a dokładnie w Dębieńsku
  4. Dzieki, chodzi Ci o Profesionalny Salon Okien i Drzwi, jakos sie tak to nazywa. Sprawdze. Tak to się nazywa Mniej więcej, a dokładnie w Dębieńsku
  5. Spytaj w sklepie na Mikołowskiej (po prawej stronie, przed ostatnimi światłami przy drodze na Orzesze, naprzeciwko sklepu z płytkami ceramicznymi, trzeba wjechać na parking). Dwa lata temu kupiłem tam dwie bramy uchylne bez prowadnic, ocieplone, malowane na nietypowy kolor w całkiem atrakcyjnej cenie ok. 1500/szt.
  6. Spytaj w sklepie na Mikołowskiej (po prawej stronie, przed ostatnimi światłami przy drodze na Orzesze, naprzeciwko sklepu z płytkami ceramicznymi, trzeba wjechać na parking). Dwa lata temu kupiłem tam dwie bramy uchylne bez prowadnic, ocieplone, malowane na nietypowy kolor w całkiem atrakcyjnej cenie ok. 1500/szt.
  7. Kilka dokładnie takich tu jeździ, ale ostatnio mój sąsiad-optymista kupił coś takiego http://www.autocentrum.pl/go/110__Galeria_Opel_Speedster__21__17200914__003__0.html
  8. Kilka dokładnie takich tu jeździ, ale ostatnio mój sąsiad-optymista kupił coś takiego http://www.autocentrum.pl/go/110__Galeria_Opel_Speedster__21__17200914__003__0.html
  9. Pomysł zacny ale dziur kopać nie trzeba - rodzą się same. Co prawda kilka dni temu połatali w końcu te po poprzedniej zimie, ale to kwestia miesiąca i będą nowe - jazda autem przez Dębieńsko z prędkością pow. 40 km/h jest dowodem wielkiej desperacji.
  10. Pomysł zacny ale dziur kopać nie trzeba - rodzą się same. Co prawda kilka dni temu połatali w końcu te po poprzedniej zimie, ale to kwestia miesiąca i będą nowe - jazda autem przez Dębieńsko z prędkością pow. 40 km/h jest dowodem wielkiej desperacji.
  11. Nawet tak nie mów. Już mnie zaczyna bolić głowa na myśl o "syfie" i utrudnieniach przez 4 lata . Mam 500m do węzłą Dębieńsko może postawisz tanksztela, albo jaki motel Też myślałem o jakiś biznesie związanym z autostradą, ale u mnie trochę mało miejsca - no może by się zmieścił najwyżej jakiś hazlik, a działki wokół planowanej SPO podobno już dawno wykupiły osoby "dobrze poinformowane"
  12. Nawet tak nie mów. Już mnie zaczyna bolić głowa na myśl o "syfie" i utrudnieniach przez 4 lata . Mam 500m do węzłą Dębieńsko może postawisz tanksztela, albo jaki motel Też myślałem o jakiś biznesie związanym z autostradą, ale u mnie trochę mało miejsca - no może by się zmieścił najwyżej jakiś hazlik, a działki wokół planowanej SPO podobno już dawno wykupiły osoby "dobrze poinformowane"
  13. fajnie a kiedy sie zacznie ta mission impossible? wróble ćwierkają, że na wiosnę przyszłego roku
  14. fajnie a kiedy sie zacznie ta mission impossible? wróble ćwierkają, że na wiosnę przyszłego roku
  15. Aleś mnie pocieszył - dzięki. A glajzy co szły ze gruby na hołdy to ponoć już dawno złomiorze wywieźli. Bedzie mniej roboty.
  16. Aleś mnie pocieszył - dzięki. A glajzy co szły ze gruby na hołdy to ponoć już dawno złomiorze wywieźli. Bedzie mniej roboty.
  17. Nawet tak nie mów. Już mnie zaczyna bolić głowa na myśl o "syfie" i utrudnieniach przez 4 lata . Mam 500m do węzłą Dębieńsko
  18. Nawet tak nie mów. Już mnie zaczyna bolić głowa na myśl o "syfie" i utrudnieniach przez 4 lata . Mam 500m do węzłą Dębieńsko
  19. No co Ty ?? Po tym nigdy się niema kaca. Chyba wszystkim smakuje, bo widzę że została resztka na dnie
  20. No co Ty ?? Po tym nigdy się niema kaca. Chyba wszystkim smakuje, bo widzę że została resztka na dnie
  21. Stawiam (mój ulubiony) proszę się częstować, czym chata bogata http://www.poolster.nl/vanaf50/images/53.jpg PS. Lodu zabrakło
  22. Stawiam (mój ulubiony) proszę się częstować, czym chata bogata http://www.poolster.nl/vanaf50/images/53.jpg PS. Lodu zabrakło
  23. Generalnie robisz tak: bierzesz cienki sznurek, na końcu przywiązujesz zwinięty w kulkę woreczek foliowy, wkładasz ile się da do jednego końca rury, potem do drugiego końca rury przykładasz ssawkę odkurzacza i patrzysz jak zasysany woreczek foliowy wciąga sznurek do rury. Jak już będziesz miał sznurek po drugiej stronie to przywiązujesz do niego kabel elektryczny i przeciągasz z powrotem (ręcznie). Ale mam obawy, że zwykła karbowana (tak półprzezroczysta) rurka instalacyjna jest złym pomysłem do stosowania w ziemi. Po kilku miesiacach prawdopodobnie sie rozpadnie. Są specjalne rury do użytkowania na zewnątrz albo rzeczywiście rura wodna PVC - taka niebieska.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...