Witaj Jessi
fajnie ze wrocilas.....wiem wiem ...ciezko wracac no ale coz...trzeba pracowac.
domek rosnie i juz mozna wzbogacic swoja wyobraznie . bo tak na projekcie to strasznie trudno.
na zywo to juz inna bajka.... mozna meble w glowie ustawiac
Lenko-Marlenko jezeli sami nie przypilnujemy to zawsze bedzie cos nie tak
ale niestety tak sie nie da zeby byc przy nich non stop. takie jest trudne zycie inwestora.
musimy byc przygotowani na niespodzianki z budownictwem zwiazane.
ja sporoooooo takich przezylam wiec wiem o czym mowie i nadal czychaja.........brrrrrrrrr
Gosiu niemartw sie wszystko bedzie dobrze. glowa do gory
hydraulika piekna .... biegniesz do przodu.
prosimy o piekna focie na nk, bo chcemy poznac mala margay :yes:i tylko nie mow ze nieeeeeeeee.....
a brzuszek czym wiekszy tym piekniejszy :yes:pamietajjjjjjjj
Misia odganiaj ta straszna wode od siebie dalekooooo.................. oj biegniesz z robota ze ho ho........ fajniutko sie w domku robi. a plyty to rzeczywiscie ciezkie i to bardzo. wiem cos o tym. ostatnio taskalam .... czekamy na fotorelacjeeeee
:)Hejka laseczki
u nas tez wylewki sie niekruszyly niewiem dlaczego tak sie stalo ...
oj....tak to jest z ,,fachowcami,, tylko robia tak zeby bylo im wygodnie...
ja kupuje pod mostem . chyba ul. mostowa. koło stacjii paliw. przywożą do domku. cena byla 8 zl ale ze wszystkie zakupy tam robilismy to byla znizka. bez faktury bo ja niepotrzebuje
:jawdrop:
Kochana i ty to tak spokojnie mówisz ????
A gdzie szampanik i tance hulańce ??? co???
to super wiadomosc. tak wiec niedziwie sie ze ty juz kuchni poszukujesz ?
pewnie chcecie młodego juz do nowej szkoły posłac od wrzesnia?
masz racje , po co mieszkac w bloku i to jeszcze tak daleko skoro taki domek na was czeka
Hallooooo... kamlotku dlaczego nie dałaś cynku że Kwidzyn na fm buduje ?????
Witam . poznaje znajome tereny.
wreszcie nas będzie więcej .
my z Asią (kamlotek) na odległośc budujemy.ale tereny bliskie.
wprowadzam sie tu na dłużej