Witam. Tak jest szczególnie gdy kończy się "groszek" w zasobniku. Sprawdziłem osobiście, podczas uzupełniania na chwilkę wyłączyć piec, poluzować zaczepy zasobnika, otworzyć delikatnie dolne drzwiczki i można zasypywać bez obaw. Może jest to związane z ciągiem z komina nie wiem. Dopiero testuję. Jeszcze jedna sprawa. Może to prostackie, ale na noc zmieniłem nastawy pieca. Jeżeli chcę dać priorytet na grzejniki zamiast na CWO, ustawiłem n - 45, c - 50, d -8 i U - 20 reszta jak u ghosta.. Rano zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam i Dobranoc.