Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Olena

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    729
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Olena

  1. No, dojechała Jeśli chodzi o zapakowanie: Paczka: http://images39.fotosik.pl/164/a00eeaec659f86e0.jpg Po otwarciu: http://images50.fotosik.pl/168/560b7a393d067046.jpg W paczce: http://images49.fotosik.pl/168/15fa2eeff4d76c64.jpg Roślinka w całej okazałości: http://images50.fotosik.pl/168/7e682c0bf3d9b038.jpg No, wszystko byłoby super tylko... już pisałam HELP! do Mirka... dostałam "gratisa": http://images45.fotosik.pl/168/e3b5ac6fd27ba340.jpg Co to za "zwierz"? I czy szkodliwy???? No i: http://images47.fotosik.pl/169/26c82dff18b0ebb2.jpg Czy to jakaś choroba, efekt tych "zwierzów", wypalenie od słońca czy jakieś uszkodzenia mechaniczne? Pomóżcie, jutro chciałabym ją posadzić...
  2. Mirku ratunku! Zanabyłam via allegro ( ) hortensję dębolistną "Snowflake", właśnie do mnie dotarła i jest na niej pełno takich oto stworków: http://images45.fotosik.pl/168/e3b5ac6fd27ba340.jpg Co to jest? I czy z tym walczyć? I jeśli tak to czym? Biegają po niej jeszcze mszyce w niewielkich ilościach - popryskać ją na mszyce? I czy pomoże na te "żuczki"? I teraz czy po posadzeniu (chciałabym posadzić ją jutro...)?
  3. No ok, tylko my tu gadu gadu o wpuszczaniu w maliny a ja dalej nie wiem jak jej dobrze zrobić
  4. cubus2 powiem Ci jak w końcu do mnie dotrze, może nawet wrzucę zdjęcie pięknoty (tylko mi konto na republice szlag trafił ). Najpierw niech dotrze - nie chcę Cię wpuścić w maliny PS. Ja coś o przecenie pisałam? Mnie kosztowała 48 zł - 28 hortensja i 20 zł przesyłka
  5. A kobieca podzielność uwagi??? Jako że posiadaczką zmywarki 45 jestem a w dużych garach gotuję - zlew służy mi do mycia garów i kocich misek. No jak je myję to na nie patrzę.... ale na pewno widzę też ogród Może jak płuczę albo nalewam do naczyń wodę? Jaksie jak będziesz miała już swój zlew pod oknem - sama zobaczysz, że "na świat" się patrzy
  6. Ja też mam zlew pod oknem. Tego stanowczo zażądał mój małż! Powiedział, że w starym mieszkaniu wkurzało go jak coś zmywał i musiał patrzeć w bok na świat Parapet mam ok. 20 cm wyżej niż zlew - akurat mieści mi się pod nim bokiem deska do krojenia Nic nie chlapię a widok na ogród poprawia humorek Światełko dodatkowe nad zlewem na noce i wieczory - punktowe halogeniki. Jestem zadowolona.
  7. W 1994r. dostaliśmy w prezencie kuchnię elektryczną z blatem ceramicznym firmy Amica (wtedy to była raczej nowość). Płyta przez te lata śmigała aż miło, w piekarniku po 10 latach chyba przestał grzać "dół". Nie było to chyba nic skomplikowanego bo chętny, który ją od nas wziął bez problemu ten piekarnik naprawił. W każdym razie w nowym domu wiedziałam, że nie będę mieć innego blatu niż ceramiczny. I chciałam mieć sprawdzoną firme - te 12 lat chyba można uznać za "sprawdzenie"? W nowej kuchni mam blat, piekarnik elektryczny, okap i zmywarkę firmy Amica. Pracują już 3 lata i nie mam zastrzeżeń. Co prawda wykupiliśmy sobie dodatkową gwarancję na 5 lat (smutne doświadczenie z pralką Electroluxa tego nas nauczyło) ale jeszcze nie musialismy z nich korzystać. Natomiast też z doświadczenia wiem, że nigdy nie kupię nic Ardo
  8. Z góry przepraszam za być może głupie pytanie ale... wymyśliłam sobie hortensję dębolistną "Snowflake". Koniec, kropka ma być! Bo piękna jest. Ile ja sklepów ogrodniczych obeszłam, ile "emalii" do producentów nasłałam... no gotowa byłam po nią jechać 100 km do szkółki ale w ostatniej chwili coś mnie podkusiło co by zadzwonić i się upewnić. No dębolistną mają jak najbardziej ale "Snow Queen". W akcie desperacji zajrzałam na allegro. Kilka "pytań do sprzedającego" i... cud się stał Polecana tu pani ma "Snowflake". Prawdopodobnie jutro będę ja miała . No i zaczęłam mieć wątpliwości czy ja jej zapewnię odpowiednie warunki do życia... . Czy macie jakieś sztuczki-magiczki żeby hortensjom było najlepiej na świecie? Bo to będzie moja pierwsza hortensja... Nie wiem, sypnąć jej najpierw w dołek korę? Czy podlewać jakimś super gnojo-nawozem? Nie chciałabym jej zrobić krzywdy...
  9. Olena

    Chotomów Grupa

    Ad. 1) 3 lata temu kosztował nas 600 zł. Projektant załatwiany przez wykonawcę, wykonawcę polecam PS. Zaczęły mi przychodzić powiadomienia
  10. Ad. 1) 3 lata temu kosztował nas 600 zł. Projektant załatwiany przez wykonawcę, wykonawcę polecam PS. Zaczęły mi przychodzić powiadomienia
  11. Wiem, że pewnie milion razy było ale czas mnie goni i nie wiem czy przez 50 stron zdążę do środy przebrnąć...Obdarowano mnie jukami. Wymyśliłam im nawet miejscówkę, wiem że one mało wymagające i chyba dużo wody nie lubią. Chcę przemieszać ziemię z taczką piachu i je w to wsadzić - dobrze myślę? Ta ziemia jest dosyć gliniasta - dorzucić jeszcze coś? No i co na wierzch? Kora odpada bo trzyma wilgoć, juk nie chciałabym w kółko pielić - wymyśliłam biały żwirek - nakrzyczycie za głupie pomysły czy może być? Będziemy też robić nawadnianie terenu, juki chcę wsadzić pomiędzy podjazd a trawnik - zraszacze mają je raczej omijać?
  12. Kurcze a ja po niedawnym ostrym zapaleniu trzustki (też mi o dziwo smakowało szpitalne jedzenie ) nie mogę ni kropeleczki Ale takie wieści działają na mnie lepiej niż alkohol I mogę pomóc zbierać butelki po imprezie, o! Tylko jak potem będę jeździć BMW to się nie zdziwcie - się sprzedało butelki to się ma
  13. Hmmmm.... miałam nie robić w ogrodzie miejsca na ognisko.... i co ja teraz zrobię? Zaśliniłam się Kochana Trójco, kciuki nieustające!
  14. Mnie po 3 dniach na kroplówkach zwykły kleik smakował jak nektar i ambrozja! Nie wierzę, żeby Tomek krzywił się na botwinkę, no może go ten koperek za mocno w zęby uwierał
  15. Depsia ma już chyba zaprzyjaźnionego hydraulika do pomocy Ja też czekam wieści o Komturze...
  16. Ponieważ w taki dzień nie wypada już tylko chować się za własnym monitorem i podglądać - przyjmij i ode mnie skromne życzenia Życzę Ci Wielki Komturze jak najszybszego powrotu do Komturii - tam dostaniesz prawdziwego kopa energii i rehabilitacja pójdzie jak burza!
  17. Olena

    Chotomów Grupa

    Wklejam tu posta z forum Chotomowa, budujący mają chyba większą okazję na takie spotkanie - sprawa jest zdaje się dość poważna, chodzi o oszusta. Przy okazji - przestroga dla budujących...
  18. Wklejam tu posta z forum Chotomowa, budujący mają chyba większą okazję na takie spotkanie - sprawa jest zdaje się dość poważna, chodzi o oszusta. Przy okazji - przestroga dla budujących...
  19. Olena

    Chotomów Grupa

    Jadąc z Chotomowa do Legionowa na budynku granicy Chotomów/Legionowo po prawej stronie wisi ogłoszenie "kwatery pracownicze". Niestety telefonu nie zapamiętałam
  20. Jadąc z Chotomowa do Legionowa na budynku granicy Chotomów/Legionowo po prawej stronie wisi ogłoszenie "kwatery pracownicze". Niestety telefonu nie zapamiętałam
  21. Olena

    Chotomów Grupa

    Ja nie wiem jaka jest prawda - uwierzyłam naszemu elektrykowi, że się "nie da"
  22. Ja nie wiem jaka jest prawda - uwierzyłam naszemu elektrykowi, że się "nie da"
  23. Olena

    Chotomów Grupa

    No ja to przerabiałam w zeszłym miesiącu. Ale najpierw miałam skrzynkę w granicy - docelową - z której bokiem szło naziemne przyłącze budowlane. Jak budowę skończyliśmy to elektryk zrobił wtedy podłączenie od jej spodu, zakopane w ziemi. Przed odbiorem budynku podobno nie można było tego zrobić. A jak już mieliśmy odebrany to złożyliśmy właśnie wniosek
  24. No ja to przerabiałam w zeszłym miesiącu. Ale najpierw miałam skrzynkę w granicy - docelową - z której bokiem szło naziemne przyłącze budowlane. Jak budowę skończyliśmy to elektryk zrobił wtedy podłączenie od jej spodu, zakopane w ziemi. Przed odbiorem budynku podobno nie można było tego zrobić. A jak już mieliśmy odebrany to złożyliśmy właśnie wniosek
  25. Olena

    Chotomów Grupa

    http://forum.chotomow.pl/ tu pewnie znajdziesz odpowiedzi... nie są budujące
×
×
  • Dodaj nową pozycję...