Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KrissP

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    35
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez KrissP

  1. Oczywiście kierownik jest. W listopadzie skończono murowanie bloczków, zaproponowano mi jeszcze wieniec na górze bloczków, kierownik mówił że nie potrzebny ale nie wiele więcej kosztowało, więc nad bloczkami wylano zazbrojony wieniec. w listopadzie koparka zaczęła wybierać ziemię ale niestety było mokro zakopał się i oznajmił że nie przyjedzie jak nie wyschnie albo zmarznie, przywiozłem na budowę jeszcze innego koparkowego powiedział to samo. Kierownik oczywiście mówił, że musi być przysypane piaskiem, ale nikt tego nie chał zrobić, teraz gwałtownie zeszły temperatury i problem. Czy obłożenie fundamentów np. bloczkami słomy coś mogło by pomóc??
  2. Proszę o radę. Jesienią miałem wylaną łąwę i postawione bloczki, temperatury spadły i niestety nie zrobiono izolacji ścian fundamentowych ani ocieplenia. Ziemia z fundamentów została wybrana, niestety koparka nie była w stanie wsypać ziemi do środka bo na działce zrobiło się bagno, glina deszcze itd. pracownicy oznajmili, że aby wjechać koparką, ziemia musi się trochę zmrozić, teraz jak kilka dni jest na minusie to znowu operator koparki nie chce wjechać bo za ślisko, piasek zmarznięty itd., każą czekać aż mrozy "puszczą"|. Fundament jest zakryty ziemią tylko do górnej krawędzi ławy fundamentowej, ściany fundamentowe przykryte są folią, słyszałem, że raczej nie powinno się tak zostawiać na zimę fundamentów, czy ktoś może podzielić się doświadczeniem od jakich ujemnych temperatur "mam się martwić", albo czy można to w jakiś inny sposób zabezpieczyć?
  3. Proszę jeszcze raz o radę, pod adresem http://forum.muratordom.pl/showthread.php?152498-Instalacja-pompy-ciepła-quot-tymi-ręcami-quot-robiona&p=5936311&viewfull=1#post5936311 (strona 78 tego wątku) opisałem co chciałbym zrobić jeśli chodzi o DZ, niestety zmieniły się trochę warunki bo okazało się, że przez moją działkę idzie kanaliza (nie mam w dokumentach bo robili to przed samym kupnem działki przeze mnie) Zamieszczam rysunek poglądowy.(zielony kolor - kanalizacja) Wcześniej chciałem zrobić 4 spirale z 200m (pe40) w rowach o długości ok25m, niestety teraz zachowując 1,5m od kanalizy i od domu zostają mi rowy na długość max 18m, nie wiem czy to mi starczy. Przypomnę założenia: wyliczenia OZC: Projektowe obciążenie cieplne budynku - 8024W, pompa ciepła około 10KW-11KW, teren gliniasty, wysoki poziom wód gruntowych Ile w takie rowy 18m długości może zmieścić się rury (szerokość rowów założyłem ok 1,8-2m odstęp między rowami 4m?? i czy cztery takie powinny mi wystarczyć??
  4. Wielkie dzięki za podpowiedzi. Poczytałem trochę o głębokości posadowienia kolektora i z tymi 2m głębokości może przesadziłem, załażę jakieś 1.6m-1.8m A czy dla rury PE40 wystarczą 3 rowy (w sumie 600m)? Z tego co wiem to rury są sprzedawane w krążkach po 200m, mam rozumieć, że rur nie wolno (nie powinno się) łączyć pod ziemią, z tego wynika, że gdybym bezpośrednio "wciągał" je do kotłowni to pętla ta najniżej (wg rysunku) była by najdłuższa, a pierwsza od góry byłaby krótsza (dłuższa droga do kotłowni) czy tutaj jest jakiś problem czy tak może być?? czy może właśnie lepiej tutaj było by zrobić studzienkę aby wszystkie pętle były równe?
  5. Witam. Proszę o pomoc/sprawdzenie czy nie popełniam jakiegoś błędu, przy budowie (założeniach do budowy) dolnego źródła. Czytając ten wątek zrobiłem następujące założenia. Założenia: - wyliczenia OZC: Projektowe obciążenie cieplne budynku - 8024W (doradzono mi pompę ciepła około 10KW-11KW) - teren, pod 40cm warstwą humusu, teren gliniasty, wysoki poziom wód gruntowych - dolne źródło (poziome) układane w czterech rowach - każdy rów szerokości 2m, długość ok 30m - rowy w odległości 5m od siebie (5m pomiędzy rowami) - rowy kopana na głębokość 2m, występuję naturalny spadek terenu od domu w stronę gdzie będą rozmieszczone spirale (2m głębokości zachowane na całej długości) - kolektor z rury PE32 (może powinna być PE40??), spiralny, razem 800m rury. - kolektory zbiegają się około 3m przed budynkiem i dwoma przepustami (osobno wszystkie powroty i osobno "zasilanie") przeprowadzane są pod ławami fundamentowymi w stalowych?? rurach osłonowych, wiem że autor wątku pisze, że powinno być nad ławą a nie pod, ale czytając różne artykuły np: http://hydrokop1.pl/prasa/2009_05_Budujemy_dom_Pompa_ciepla_w_praktyce_DHP_C.pdf lub http://www.ekomartech.pl/aktualnosci/6 sądzę (mogę się mylić), że lepiej będzie u mnie pod, uwzględniając fakt iż podłoże gliniaste, wysoki poziom wód, pewnie trzeba będzie robić ciężką izolacje przeciwwodną, dlatego wolał bym nie "przekuwać" się przez fundament - na tą chwilę jestem przed kopaniem fundamentu, myślałem o tym aby koparka za jednym razem zrobiła wykop pod fundament i rowy pod kolektor Poniżej (w załączniku) rysunek obrazuje mniej więcej rozłożenie tego wszystkiego, kotłownia niestety z boku budynku i zastanawiam się czy nie lepszym rozwiązaniem byłaby studzienka umieszczona pomiędzy kolektorami a budynkiem i od tej studzienki już tylko dwie rury (pewnie były by potrzebne większe średnice niż PE32 czy PE40 ) poprowadzone z boku budynku do kotłowni. Proszę o podpowiedź czy: 1. cztery rowy po 200m rury wystarczą? 2. czy PE32 (ścianka 2.0mm, z tworzywa PE100) wystarczy? 3. czy to rozłożenie kolektora i poprowadzenie do kotłowni (wg rysunku) jest ok?1 4. pod jakim max kątem mogę zagiąć rury po wejściu do budynku w kotłowni może to by 90 stopni? (oczywiście z odpowiednim promieniem zagięcia), czy to nie ma znaczenia?
  6. KrissP

    Obliczenia w OZC

    Witam. Poszukuję osoby, która zrobiła by mi obliczenia ozc (oczywiście nie za free), i później udostępniła plik z projektem, sam próbowałem ale widzę, że aby dobrze to zrobić trzeba trochę nad tym posiedzieć i mieć sporo doświadczenia. proszę o potencjalne oferty na priv akmes(at)kalisz.home.pl (at) to @
  7. Dołącze się do pytania (wcześniej nie znalazłem tego wątku i założyłem tutaj nowy) Chciałem się dopytać czy taki układ (jak w cytacie) jest prawidłowy, bo usłyszałem (oczywiście nie znam się na tym), że: - wykop około 50-60cm, - na to trochę piasku - na piasek kamień płukany 2/8mm - na to rura drenażowa 10cm z owiniętą bezpośrednio na niej geowłókniną - kilka cm kamienia 2/8mm - piasek do wyrównania z gruntem. Czy tak to się robi?? czy tak jak w cytacie wyżej, czyli inny (większy) kamień i geowłókniną nie bezpośrednio na rurze
  8. Witam. Mam taki dylemat i proszę o opinię. Działka około 3900m2, niestety dość "wąska" około 120m długa, grunt gliniasty, działka z dość dużym spadkiem (na całej długości 120m), spadek zakończony rowem. Niestety na działce często stoi woda i żeby było śmiesznie to nie na środku ale bliżej boków działki (przy granicy z jednym i drugim sąsiadem). Czy jest sens wykonania drenażu działki wzdłuż płotu po jednej i drugiej stronie działki?? Docelowo będę budował na tej działce dom i wtedy drenaż fundamentów mógłbym podłaczyć do tego drenażu "przy płocie". A jeżeli ma to sens, to czy taki drenaż zakopuje się na głębokości ok 50cm ?? Wynajęcie firmy, która zrobiła by to kompleksowo nie wchodzi w grę (koszty) a różni znajomi "specjaliści" mają różną opinię na ten temat.
  9. Jeżeli można to ja też poproszę, taką umowę [email protected] Z góry dziękuję
  10. Witam. Mam pytanie, być może ktoś już się z tym spotkał. Mam sporą działkę 4000m2, ziemia rolna klasy 3a, chcę na niej postawić domek i jakieś pomieszczenia gospodarcze. Warunki zabudowy z gminy już mam i niby wszystko jest ok tylko, że kiedy chciałem wydzielić grunty z produkcji rolnej to okazało się, że na inwestycję przeznaczyłem około 2400m2 i opłata jaką bym musiał ponieść to około 76000zł ( na 10 lat) . Z projektantem ustaliłem trochę mniejszy obszar, żeby mniej płacić ale chciałem podejść do tematuz innej strony, czy ktoś wie czy można zmienić klasę ziemi ?? bo chyba od 4 klasy już się nic nie płaci. Ja mam jak pisałem klasę 3a przyczym wydaje mi się to dziwne bo podłoże jest gliniaste, może te warunki się zmieniają i można złożyć gdzieś jakiś wniosek o to. Proszę o wszelkie sugestie w tym zakresie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...