Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

elli3

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    252
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez elli3

  1. skoro to oni się wpięli do Twojej rury na Twoim terenie to może jakieś ultimatum im postaw. jak masz coś na pismie to sprawa jest prosta, a jak nie to jeszcze bardziej prosta.
  2. To jest pewnie to badziewie na targu . ja nawet badziewia głębinowego za tyle nie widziałam. może slepota jakowaś mnie dopadła
  3. ja 20 km.jeszcze autkiem jeżdżę ale jak tylko pogoda sie poprawi to na rower chcę się przesiąść. może podołam. kiedyś dużo jeżdziłam, teraz przez tą budowe to ,wstyd się przyznać , tylko mi doopsko urosło. i szczerze powiem to nie rozumiem tego bo zapierdzielam jak osiołek.może dlatego ze jem nie wtedy kiedy powinnam a wtedy kiedy mam na to wreszcie czas tzn. wieczorem.
  4. kup zwykła pompę zanurzeniową . u ciebie nr 2. ps.a skąd Ty wytrzasnąłeś taką cene na głebinówkę? hydrofora też za takie pieniążki nigdzie nie widziałam(chyba że używane od kogoś)
  5. no właśnie o te tony chodziło bo metry sześcienne to nie problem policzyć. wychodzi że niedoszacowałam trochę. dzięki , dzięki, dzięki.
  6. drugie 10 arów zostaje jak jest i może jakieś oczko bagienno wodne sobie uskutecznię. i będę miała żabki, zaskronce i inne takie tam.... ehhh rozmarzyłam się.
  7. Waga ziemi zależy od jej wilgotności. A taki torf chłonie o wiele więcej wody niż zwykła piaszczysta gleba. Dlatego nie kupuje jej się na tony tylko na objętości. kochana Elfir muszę podnieść teren wokół domu i nawieżć ziemi. w związku z tym muszę tego humusu ileś tam wywrotek kupic i problem w ty że nie wiem ile. do podnieszienia mam 10 arów o jakieś 25 cm. wtedy nie będzie mi wiosną stała woda, bo będzie wyżej jak wszędzie wokół. próbowałam to jakoś policzyc no i wyszło mi 6wywrotek po 25 ton ziemi tylko nie wiem czy dobrze czy nie. bo chciałabym żęby to była ziemia z jednego źródła.(czytaj: o takim samym pH i pokroju) myślałam o tym żeby zgarnąć cały swój humus i dosypać byle czego na spód a później go rozgarnąć , ale u mnie to niewykonalne.więc muszę zdobyć ziemię s kądś tam. no i jak mam to policzyć??????
  8. odpowiedź masz w drugim poście. wybierz sobie co lubisz i co ci będzie pasowało
  9. bo nikt mi nie odpisał.........
  10. ależ oczywiście. wewontek publiczny przecież
  11. podpinam się bo tez ciekawam co do tych poziomów wylewk względem okna tarasowego
  12. no moge dopisać że u mnie też takowa jeździ.i jeszcze druga z mrożonkami i trzecia z jabłkami warzywami i tym podobnymi (śmieszne trochę na wsi a ziemniaki rozwożą). a no i jeszcze w zimie z węglem jeżdża
  13. napisz odręczny wniosek z opsem co chcesz zrobić dołacz mapkę i tyle wystarczy. konserwator wyda opinie.
  14. ja myślę że wystarczyłoby przestrzegac tej która jest i byłoby ok. a u nas to jak zwykle polskie piekiełko.
  15. elli3

    Nowe forum

    no właśnie mi też SIĘ WIESZA zaczyna mnie to drzaźnić
  16. no a zaopatrzenie też raz w tygodniu w mieście w markecie przeważnie.bo wioskowych "centrów handlowych "trzy aż mam ale drogo jak na londyńskim city
  17. generalnie ludzie albo życzliwi albo zazdrośni o wszystko. moja recepta była taka: olać plotki, drzwi zamykac na klucz zawsze (nie mam jeszcze płotu z przodu) no i jak przywlecze się któś z kim nie mam chęci rozmawiać to nagle robię się strasznie zapracowana no i proponuje żeby pomógł .uciekają gdzie pieprz rośnie. działa zawsze. tacy sąsiedzi mają też swoje plusy bo i budowa bez kradzieży. wiadomo sąsiad lepszy od alarmu. no i wszystkie nowinki wioskowe sie zna. generlalnie nie gadam tylko z jedna sąsiadką która na samym początku budowy policję na mnie wezwała bo jej moja budowa zasłoniła widoki przez okno.ale to taki wyjątek z reguły. wioskowe pijaczki szybko się zniechecili bo powiedziałam że na żadne piwko nie dam no i u mnie sie nie napiją. ogólnie jest ok.ludzie życzliwi, chętni żeby cos tam pomóc jak trzeba. lubię swoją wiochę.
  18. dzęki wielke. poczytałam, ale nie będę szukać po kraju tej łuski.skorzystam z bardziej dostępnych metod. podstawy w tym co mam sadzić już mam dzięki wam to myślę że jakos to pójdzie.
  19. Wojciech Majda co to : łuski kakaowe??? i gdzie się toto zdobywa???
  20. krety były ale się wyniosły bo im woda korytarze pozalewała.zawsze pokazuja się jesienią kiedy przestaję hałasować kosiarką, przez zimę troche mi pokopcują działeczkę a wiosną ni ma żadnego bo powódź. za roślinki podpowiedziane bardzo serdecznie dziękuję. szkoda było by mi gdybym musiała patrzeć jak giną te źle dobrane do ziemi i jej właściwości.wolę się jakoś ukierunkować. może jakiś stawik mały albo oczko założę to by mi ściągało tą wodę z ogrodu trochę chociaż. a może jeszcze wiecie jak przeliczyć tonę ziemi, humusu na metry sześcienne. bo ze żwirem i piachem to już nie mam problemu ale ż żiemią jaki przelicznik to nie wiem.
  21. ..i na tym ta porada powinna się zakończyć.. te dowcipnś szkoda twojego czasu na takie wtręty. nie rusza mnie przepraszam autora wątku za offtopic.
  22. dzięki wielkie.a jeszcze w temacie jakowychś kwiatuszków i bylinek jakbyś mi cóś podpowiedziała . prooooszę.
  23. mam ogólnie ziemię wokół mojego przyszłego domu baaaardzo gliniastą i w związku z tym wiosną jest bardzo mokro i długo utrzymuje się woda. nie ma mozliwosci zdrenowania , bo nie ma gdzie odprowadzić wody. w związku z tym pytanie: co sadzić???? tuje kochają taką ziemię bo rosną jak wściekłe ale część żywopłotu chcę mieć liściastą hortensje też się dobrze czują i rosną ładnie docelowo poziom działki będzie podniesiony trochę żeby woda wiosną nie stała ale poradźcie co jeszcze mogę sadzić w taką ziemię. dopiszę jeszcze że połowę działki mam częśćiowo zacienioną przez przepiękne wielkie jesiony. chciałabym na tej zacienionej stronie jakaś rabatkę i na tej nasłonecznionej drugą. no i jeszcze ziemia jest dość sypka. jak już wyschnie to ładnie się rozsypuje. nie robi się skorupa. poradźcie coś znawcy tematu. acha i ziemia raczej kwaśna.
  24. murowaliśmy na klej tzw. ciepły solbeta 36x24x59 bez pióra i wpustu i............ domek stoi i ma się całkiem dobrze zimę przeżył pierwszą i mam nadzieję nie ostatnią. a tak na poważnie to solbet ma bardzo dobre jakościowo bloczki i dobrze trzymajace wymiar(te białe) u nas nie było problemów.czasem trzeba było przetrzeć tarką co nieco, ale to standard.
  25. ja się nie znam tak do końca ale wydaje mi się że myć auta to nawet na własnej działce i pod własnym domem nie wolno.chyba jest na to jakiś przepis i można niezła grzywnę zapłacić.musiałbyś mieć jakieś tam separatory pozakładane i coś tam jeszcze. ale głowy nie dam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...