-
Liczba zawartości
252 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez elli3
-
http://forumogrodnicze.info/viewforum.php?f=49 tu jest duuuużo ciekawego
-
KIEDY OFICJALNY ZLOT MURATORA W 2010 ROKU???????????????????
elli3 odpowiedział a topic → Uwagi o naszym Forum
LISTA OBECNOŚCI .... 1. coolibeer 2. daggulka 3. gawel 4. labas 5. mandingo 6. ciril 7. aniahubi 8. retro 9. melanrz - na 75%. Zależy jeszcze od terminu, oraz miejsca spotkania... 10. TINEK 11. elutek - na 75%. Zależy jeszcze od terminu oraz miejsca spotkania... 12. cieszynianka (jeśli tylko termin będzie dla mnie możliwy) 13. Petrus_es (-"-) 14.agus181- ja tez się piszę, ja też 15. elli3 +małz. chyba tez w końcu dojrzałam do forumowego zlotu.a ponieważ mój szanowny małżonek zawsze ze mną więc nas dwoje będzie. -
Jak działa glebogryzarka ??
elli3 odpowiedział Darek Rz → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
glebogryzarka służy do uprawiania ziemi już uprawionej ,a nie do rycia trawnika. kolega wyżej dobrze napisał ona miesza i spulchnia ziemię i do tego jest przeznaczona. to taki mechaniczny szpadel.ja swoją użytkuję od kilku sezonów o do kopania po zimie przede wszystkim mi służy i do spulchniania grządek. nie pożyczyłabym jej komuś kto chciałby trawnik nią orać bo pewnie by tego nie wytrzymała.tobie to jest raczej kultywator i pług póxniej potrzebny.(w wersji miniarurowej też są) -
Tu licytowaliśmy - i zebraliśmy 4314 zł!!! :D
elli3 odpowiedział ponury63 → na topic → SOS na Forum - SOS na Forum - Pomóżmy!
przebijam poszewki Zazdrośnicy nr1 i nr 2 .Po 15 złociszy za sztukę poproszę. -
Przesilenie wiosenne jak sobie radzicie ?
elli3 odpowiedział MM2008 → na topic → Dział Porad życiowych
ło matko.za oknem znowu zima JA PROTESTUJĘ, NO MAM DOŚĆ TEGO. CHCĘ WIOSNĘĘĘĘĘĘĘĘ !!!!!! -
Przesilenie wiosenne jak sobie radzicie ?
elli3 odpowiedział MM2008 → na topic → Dział Porad życiowych
no kurcze nie radzę sobie niestety -
okrągły można ukryć w kwadratowej albo prostokątnej zabudowie
-
oj co prawda to prawda.początki budowy były fajne. trochę nerwowo było ale był i zapał i chciało się a teraz jak widzę kolejny papierek to dostaję wstrząsu, a jak mam kupić kolejny worek cementu albo kleju czy inszego ustrojstwa to już całkiem mnie trzepie. jedyna pociecha to ta, że koniec, upagniony i wyczekany coraz blizej. p.s. wczoraj byłam w salonie z płytkami ceramicznymi. muszę kupic do kuchni i dwóch łazienek. wyszłam zduzgotana z tona katalogów pod pachą. no i to dopiero jest dylemat.................... które kupić ło matko. chyba zejdę na zawał jakiś. sorki za off topa al tak jakoś mnie naszło........to ta wiosna co jej nie ma chyba......... żeby było chociaż trochę na temat to nie zapomnij że ta pionowa izolacja też jest baaaardzo ważna.
-
no i jeszcze jeśli masz taką możliwość(PZP Ci na to pozwala )to podnieś fundament troszkę do góry.niby niewiele , ale woda w górę nie popłynie a jak zadbasz o bardzo dokładną izolację to będzie ok. nie jestem fachowcem ale ja osobiscie wybrałam taka grubą folię do fundamentów do swoich izolacji poziomych. ponoć każda papa po dłuzszym lub krótszym czasie gnije.nie wiem ile w tym prawdy ale na wszelki wielki braliśmy folię
-
grunt mam taki jak Ty tzn. glina, glina, p#@$&a glina.i też brak możliwości drenażu i odprowadzania wód opadowych. zrobiliśmy tak:przeprojektowaliśmy fundament na płytę fundamentową(za radą geologa, który robił badania geotechniczne) która jest posadowiona na podwalinie z bloczków fundamentowych. izolacja została zrobiona z grubej folii fundamentowej pomiędzy podwaliną a płytą a w środek standarcik.piaseczek kopany i ubijany warstwowo.no i pod płytą na całości papa oczywiście. póki co minęły prawie dwa lata i jest ok, ale wszystko robiliśmy sami więc jest zrobione bardzo starannie i dokładnie (zakłady i łączena, klejenie itp.)
-
Czy warto kupić (na potrzeby budowy) przyczepkę towarową?
elli3 odpowiedział pawelpiwowarczyk → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
nie wszyscy maja tak dobrze.w dużych miastach może tak jest a w takich pipidówach jak moja to za wszystko niestety albo prawie wszystko, transport też, trzeba płacić extra. mniej albo więcej ale każdy chce kasy. więc przyczepka zdała egzamin i jeszcze się napewno przyda. -
Czy warto kupić (na potrzeby budowy) przyczepkę towarową?
elli3 odpowiedział pawelpiwowarczyk → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
kupuj. przyda się na 100%.my naszą przyczepką i unochodem (tak nazywam swoje zdezelowane uno )przewieźliśmy wszystkie te materiały na dom, których nam hurtownie nie chciały wozić albo ceniły sie jak za złoto. przyczepka1.2x1,6om. czasami była trochę krótka, ale dalismy radę.plandeka raczej zbędna była. -
no to nie wiem co Ci podpowiedzieć.szukałabym farb, które będą trzymały się betonu.bo sama przecierka to małe piffko.
-
a nie prościej kupić okleinę samoprzylepną i przykleić?
-
. jak wiesz na co patrzeć przy zakupie drzewa w tartaku to napisz. na przyszłość bedę mądrzejsza, a mam w planie jeszcze trochę drzewa do kupienia. chętnie skorzystam z porady dopiero dopatrzryłam się żeś Ty góral............. no to tym bardziej domagam się recepty na co patrzeć przy zakupie tarcicy
-
pod warunkiem że kupi drewno przewymiarowane, żeby miał z czego później równać. taki mały off topic: pięć miechów temu kupiłam ładne śliczne równiutkie beleczki o przekroju 10x15 cm i długości 5m, sztuk dwie, z przeznaczeniem na ozdóbki w saloniku.(tak jakoś mi się wymyśliły)z wyprzedzeniem coby wyschły i co i przed montażem trzeba było do stolarza doginać coby je poprostował.(w domyśle jakąś maszyną potraktował) dobrze że stolarz blisko za płotem prawie i były ułożone równiutko na przekładkach i drzewo w najlepsiejszym gatunku. i tak jakoś pokręciło.
-
więźbę kupuj tuż przed położeniem jej na dach.bo ci tak powykręca że tylko problemy póxniej żeby dach z tego poskładać.
-
wilgoć w domu i woda na poddaszu
elli3 odpowiedział ArturP1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
wilgoć technologiczna.rozszczelnij okna iwietrzy ći grzać i jeszcze raz wietrzyć i grzać. u mniejak zamontowano okna to na drugi dzień miałam bardzij mokro w domu jak na dworze było. teraz po dwóch miesiącach jest suchutko. też suporex mam tyle że bez styropianu bo 36cm. no i ja praktycznie mieszkam na budowie, więc grzane cały czas i wietrzone też. -
With enough courage, you can do without a reputation.
elli3 odpowiedział smartcat → na topic → Dział Porad życiowych
i pod tym mogę się podpisać dwoma rękami i nogami też. -
With enough courage, you can do without a reputation.
elli3 odpowiedział smartcat → na topic → Dział Porad życiowych
ale musisz przyznać że pielegniarką lub pielęgniarzem swojej drugiej połówki można zostać w najmniej oczekiwanym momencie życia np. na skutek wypadku partner lub partnerka staje się roslinką i co wtedy? takie jest życie niestety. znam małżeństwo gdzie żona jest tylko 2 lata młodsza od męża. on ma cukrzycę od wielu lat. ma wszczepiony rozrusznik serca bo wysiadło , jest dializowany 3 razy w tygodniu bo nerki nie pracują i jeszcze pół roku temu amputowano mu noge bo inaczej by był juz na tamtym swiecie.tzw. stopa cukrzycowa no i co myślisz.gdzie tu miejsce na miłość niby ma być?a jednak ona tez trwa. a nawet nie wiesz jakim potworem potrafi być taki sponiewierany chorobą człowiek.i on akurat na demencję nie cierpi. życie jest jakie jest niestety. każdy ""przypadek" to cos innego. -
złotooków też u mnie dostatek akurat.nie tępię ich i mi nie przeszkadzają.ale ile osób wie co to jest i jak wyglada złotook?? elfir myślę że trzeba by edukacji zwłaszcza ludzi którzy z miasta z bloku wyprowadzają się za miasto lub na wies i przynajmniej na początku swojego bytowania w nowym domku pojęcia zielonego nie mają jak wyglada złotook i z upodobaniem morduja wszelkie robaczki, które nie przypominają biedronki. część się z czasem przyucza a część jest niereformowalna
-
With enough courage, you can do without a reputation.
elli3 odpowiedział smartcat → na topic → Dział Porad życiowych
Dziekuję bardzo za Twój post ...wierzę ze się dowiem... chwilę się zastanawiałam czy wogóle sie ujawniać ze swoim małżeństwem i pisać cokolwiek, ale doszłam do wniosku że dlaczego nie. moje małżeństwo jest czymś najlepszym co mi się w życiu mogło przydarzyć. nie ukrywam tego w środowisku w którym sie obracam, pracuję i mieszkam więc nie widze powodu by chowac się na forum. życzę ci powodzenia i dużo szczęscia . no i oczywiście trafnych wyborów. napewno statystycznie mało jest związków z dużą różnicą wieku ale nie sądzę by były obarczone jakimś większym ryzykiem rozpadu jak związki równolatków. jeśli twoja wybranka bedzie na tyle dojrzałą osoba by poradzic sobie z plotkami i wścibstwem i głupotą osób postronnych to cała reszta zależy tylko od was obojga.pozdrawiam. -
a jakie to rośliny są przydatne środowisku Chociażby takie, które dają pożywienie zimą ptakom. Jeśli na całym osiedlu rosną tylko żywotniki i trawa, cieżko mówić jest o urozmaiconym ekosystemie. elfir musiałabym cie zaprosić do siebie. co prawda moja budowa to jeszcze budowa ale jakieś 15 atów tej budowy jest nietykalne dla celów budowlanych i od dwóch lat zamieniam powolutku w ogród. i mam w nim wszystko to co lubię. i drzewka owocowe i krzewy owocowe i dziki bez i ogródek warzywny i tunel foliowy a w nim rokrocznie przepiękne wielkie papryki i pomidory i trawę i bylinki i inne roslinki i te znielubione przez coniektórych tuje. no i muszę się pochwalić: mam 7 sztuk wielkich potęznych dwudziesto trzydziestometrowych jesionów, które uratowałm od tartaku bo jak kiedyś dawno temu kupiłam działkę to stała kolejka chętnych do tych drzew.(myśleli że jak będzie budowa to jesionki do wycięcia) a jakie mam widowisko teraz w zimie to bajka .nawet dzięcioły do karmników mi się pchają takie z czerwonymi brzuszkami. śliczne.
-
With enough courage, you can do without a reputation.
elli3 odpowiedział smartcat → na topic → Dział Porad życiowych
no cóż, napiszę tak: ja mam lat 45, a mój mąż 76. jest starszy ode mnie o 31 lat. jesteśmy razem lat 13 już a małżenstwem od 3 lat. od roku budujemy domek sami we dwójkę i jeszcze troszkę a go skończymy mam nadzieję.(stąd moja obecność wśród szacownych forumowiczów muratora) przeszliśmy bardzo wiele. znamy ludzi z tej gorszej strony i z tej lepszej też.dokuczano nam bardzo i obmawiano też, nauczyliśmy się odporności na takie sytuacje.nigdy nikomu żadne z nas nie tłumaczyło dlaczego jesteśmy razem, a jesteśmy. wbrew temu co nam prorokowano i mało tego jesteśmy szczęsliwi, co wielu bardzo boli.(nie wiem i nie rozumiem zresztą dlaczego) złamaliśmy wszelkie reguły i konwenanse jakie obowiązywały w moim i mojego męża środowisku. czas pokazał że było warto.nadal się kochamy i szanujemy i chcemy spędzać czas razem i rozmawiać i jesteśmy dalej dla siebie atrakcyjni i fizycznie i psychicznie. i wcale się nie czuję pielęgniarką mojego męza, jest bardzo sprawnym człowiekiem i myślę że niejednemu 50latkowi by dokopał. oprócz budowy prowadzimy normalne życie, mamy znajomych, sąsiadów,swoje pasje czyli wszystko jak wszędzie. normalne małżeństwo. kiedy patrzę na twarz mojego męża i na jego wypełnione miłością oczy...... tego się nie da opisać............. jeśli nie spróbujesz to się nie dowiesz........ ps.oboje mamy dzieci z poprzednich związków i jakoś przełknęły tę "obrazę boską" i nasze relacje są jak najbardziej normalne, chociaz nie powiem że nie zajęło to trochę czasu. a żałować w życiu można zarówno nieudanej jak i niespełnionej miłości i jeszcze wielu innych rzeczy. -
SZKÓŁKI, SKLEPY internetowe, z wysyłką, sprzedaż internetowa
elli3 odpowiedział a topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
generalnie to kupowałam parę razy ale na 100% zadowolona jestem tylko z zakupu u gościa o nicku smilingface. ma genialne funkie. piekne i zdrowe.mam zamiar dokupić jeszcze parę rzeczy u niego. aha i jeszcze polecam żart56 też piękne roslinki.