Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pooh

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    235
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Pooh

  1. Małe pytanko/prośba: Znalazłem w garażu belkę drewnianą, sosnową, impregnowaną 16x8cm długości 6m. Teoretycznie powinna być krokwią, ale zestawienie materiałów poczynione przez panią architekt okazało się za duże i mi się jedna została. Macie może jakieś pomysły co z tym zrobić, jakieś ławeczki, czy co...? A może ktoś potrzebuje 1 szt krokwi...? Pozostaje jeszcze spalenie, tylko trochę szkoda.
  2. Pooh

    Grupa łódzka

    Małe pytanko/prośba: Znalazłem w garażu belkę drewnianą, sosnową, impregnowaną 16x8cm długości 6m. Teoretycznie powinna być krokwią, ale zestawienie materiałów poczynione przez panią architekt okazało się za duże i mi się jedna została. Macie może jakieś pomysły co z tym zrobić, jakieś ławeczki, czy co...? A może ktoś potrzebuje 1 szt krokwi...? Pozostaje jeszcze spalenie, tylko trochę szkoda.
  3. Mój dostawca (wprawdzie było to w ubiegłym stuleciu) stwierdził, że najlepszą metodą jest zamówienie bloczków luzem , przywiezienie ich na wywrotce i wykipowanie na placu. Jeśli popękają to są do d... . Jeśli nie to OK.
  4. Pooh

    Grupa łódzka

    Mój dostawca (wprawdzie było to w ubiegłym stuleciu) stwierdził, że najlepszą metodą jest zamówienie bloczków luzem , przywiezienie ich na wywrotce i wykipowanie na placu. Jeśli popękają to są do d... . Jeśli nie to OK.
  5. Muszę przyznać, że to właśnie dzięki Honoracie znalazłem sie na tut. liście. Ponadto też mam dom typu 'stodoła' z tarasem od północy, z dobrymi drzwiami frontowymi, ociepleniem poddasza... i też mieszkam pół roku. I też jest goroąco Całkowicie potwierdzam punkty 1..9 (bez 5, bo grzeję ruskim gazem)
  6. Pooh

    Grupa łódzka

    Muszę przyznać, że to właśnie dzięki Honoracie znalazłem sie na tut. liście. Ponadto też mam dom typu 'stodoła' z tarasem od północy, z dobrymi drzwiami frontowymi, ociepleniem poddasza... i też mieszkam pół roku. I też jest goroąco Całkowicie potwierdzam punkty 1..9 (bez 5, bo grzeję ruskim gazem)
  7. Do wszystkich pytających o namiary na tanie materiały: Całą moją budowę zaopatrywało kilku akwizytorów z PSB. Siedzę sobie w domu, gadam z gościem, wybrzydzam, targuję się - a on wyszukuje dla mnie tanich/dobrych dostawców i załatwia transport. Bardzo luksusowa sytuacja. I wcale nie wychodzi drożej, bo zaproponowaną cenę i rodzaj/jakość zawsze sprawdzałem u innych. Zresztą zawsze można nie kupować, ale poradzić się warto i wcale nie trzeba ufać w to, co mówi. Teraz jestem na etapie wykończeń i też korzystam z usług jednego dostawcy/doradcy. Jakby co, to służę namiarem na już sprawdzonego człowieka...
  8. Pooh

    Grupa łódzka

    Do wszystkich pytających o namiary na tanie materiały: Całą moją budowę zaopatrywało kilku akwizytorów z PSB. Siedzę sobie w domu, gadam z gościem, wybrzydzam, targuję się - a on wyszukuje dla mnie tanich/dobrych dostawców i załatwia transport. Bardzo luksusowa sytuacja. I wcale nie wychodzi drożej, bo zaproponowaną cenę i rodzaj/jakość zawsze sprawdzałem u innych. Zresztą zawsze można nie kupować, ale poradzić się warto i wcale nie trzeba ufać w to, co mówi. Teraz jestem na etapie wykończeń i też korzystam z usług jednego dostawcy/doradcy. Jakby co, to służę namiarem na już sprawdzonego człowieka...
  9. Noooo nieźle...Załamka przed załatwieniem papierów..."Pocieszę" Cię, że wszystko jeszcze przed tobą. Trzeba zebrać siły (i kasę) na wojnę z elektrownią, gazownią, wykonawcami, dostawcami, pogodą, czasem, finansami. Potem parę rzeczy ci zginie z budowy, wykonawca zniknie z zaliczką itp. A na deser czeka cię upragniony ODBIÓR i znów (płatne) papierki od nowa... A następnie przemeldowanie wymiana dowodów, praw jazdy, danych w banku, zusie etc Ale potem to się już tylko wydaje forsę na mebelki i sadzi kwiatki w ogródku.
  10. Pooh

    Grupa łódzka

    Noooo nieźle...Załamka przed załatwieniem papierów..."Pocieszę" Cię, że wszystko jeszcze przed tobą. Trzeba zebrać siły (i kasę) na wojnę z elektrownią, gazownią, wykonawcami, dostawcami, pogodą, czasem, finansami. Potem parę rzeczy ci zginie z budowy, wykonawca zniknie z zaliczką itp. A na deser czeka cię upragniony ODBIÓR i znów (płatne) papierki od nowa... A następnie przemeldowanie wymiana dowodów, praw jazdy, danych w banku, zusie etc Ale potem to się już tylko wydaje forsę na mebelki i sadzi kwiatki w ogródku.
  11. Widzę, że parę osób poszukuje glazurnika. Mam takowego (nic nie marudził, że musi wyrównywać ściany: wyrównał i zrobił równo). Teraz mam zamiar wziąć go do tarasu nad garażem.
  12. Ja mam. 2 szt. Kąt: 45 st. Rolet nie stosuję, bo: po pierwsze: są od strony północnej, po drugie: nikt mnie nie widzi (no, może pasażerowie samolotu), po trzecie: w nocy jest ciemno, a rano jasność nas budzi, po czwarte: nawet o nich nie pomyślałem w nawale wydatków. Deszcz słychać, nic nie kapie (o ile są zamknięte)...
  13. Pooh

    Grupa łódzka

    Ja mam. 2 szt. Kąt: 45 st. Rolet nie stosuję, bo: po pierwsze: są od strony północnej, po drugie: nikt mnie nie widzi (no, może pasażerowie samolotu), po trzecie: w nocy jest ciemno, a rano jasność nas budzi, po czwarte: nawet o nich nie pomyślałem w nawale wydatków. Deszcz słychać, nic nie kapie (o ile są zamknięte)...
  14. Koris: Moje przyłacze wody na Górnej kosztowało 5700. A było to tak: we wtorek rano zauważyłem barierkę z adresem firmy, w południe zadzwoniłem, po południu byłem już po rozmowach. W piątek woda była na działce (w postaci rury z kranikiem wystającej z ziemi). Firmy nie polecam, bo uważam, że trochę przepłaciłem aczkolwiek facet załatwił geodetę, papiery w wodociągach, zajęcie pasa drogowego, projekt zmiany organizacji ruchu i nawet badanie miąższości gruntu (cokolwiek to znaczy).
  15. Pooh

    Grupa łódzka

    Koris: Moje przyłacze wody na Górnej kosztowało 5700. A było to tak: we wtorek rano zauważyłem barierkę z adresem firmy, w południe zadzwoniłem, po południu byłem już po rozmowach. W piątek woda była na działce (w postaci rury z kranikiem wystającej z ziemi). Firmy nie polecam, bo uważam, że trochę przepłaciłem aczkolwiek facet załatwił geodetę, papiery w wodociągach, zajęcie pasa drogowego, projekt zmiany organizacji ruchu i nawet badanie miąższości gruntu (cokolwiek to znaczy).
  16. Obawiam się, że nie uda się zgrać ekip. Może się okazać, że ci od dachu przyjdą przed fundamentami, zaraz po elektryku i kafelkarzu. Zawsze zdarzy się jakaś wpadka czasowa. Musisz zgrać zakupy, płatności i dostawy z robotnikami i z pogodą. Jedynym rozwiązaniem jest zatrudnienie firmy do kompleksowej budowy 'pod klucz' ze sztywno określonym terminem zakończenia i kierbudem, który tego terminu przypilnuje poganiając ekipy (patrz: "kasa")
  17. Pooh

    Grupa łódzka

    Obawiam się, że nie uda się zgrać ekip. Może się okazać, że ci od dachu przyjdą przed fundamentami, zaraz po elektryku i kafelkarzu. Zawsze zdarzy się jakaś wpadka czasowa. Musisz zgrać zakupy, płatności i dostawy z robotnikami i z pogodą. Jedynym rozwiązaniem jest zatrudnienie firmy do kompleksowej budowy 'pod klucz' ze sztywno określonym terminem zakończenia i kierbudem, który tego terminu przypilnuje poganiając ekipy (patrz: "kasa")
  18. A teraz ad vocem: moniqa_1977 masz słuszną nadzieję, że się uda. Mój dalszy sąsiad kupił od gminy działkę w tym samym czasie co ja i po 3 miesiącach jego chałupa stała zadaszona i zaokniona... Ja przez ten czas zdołałem znaleźć architekta, kupić projekt do adaptacji i skosić trawę na działce Czyli można. Jeśli wstępnie dogadasz się z geodetą, który zrobi mapki d/c lokalizacyjnych i projektowych, da je architektowi, który wrysuje tam domek to zyskasz sporo czasu. Geodeta faktycznie musi sie wpisać do dziennika (ale to można załatwić potem) I jeszcze jedno: Geodeta z mapkami i architekt potrzebmi są PRZED złożeniem papierów o pozwolenie na budowę. W razie czego o ile budujesz w Łodzi to służę namiarami na 'moich' . Pisz na priv.
  19. Pooh

    Grupa łódzka

    A teraz ad vocem: moniqa_1977 masz słuszną nadzieję, że się uda. Mój dalszy sąsiad kupił od gminy działkę w tym samym czasie co ja i po 3 miesiącach jego chałupa stała zadaszona i zaokniona... Ja przez ten czas zdołałem znaleźć architekta, kupić projekt do adaptacji i skosić trawę na działce Czyli można. Jeśli wstępnie dogadasz się z geodetą, który zrobi mapki d/c lokalizacyjnych i projektowych, da je architektowi, który wrysuje tam domek to zyskasz sporo czasu. Geodeta faktycznie musi sie wpisać do dziennika (ale to można załatwić potem) I jeszcze jedno: Geodeta z mapkami i architekt potrzebmi są PRZED złożeniem papierów o pozwolenie na budowę. W razie czego o ile budujesz w Łodzi to służę namiarami na 'moich' . Pisz na priv.
  20. Sory, że trochę z innej beczki, ale chciałbym ogłosić uroczyste obchody setnego posta na grupie.
  21. A bo ja wiem... W poprzedniej wypowiedzi wymieniłem tylko ewentualne i konieczne składniki sumy. Znając pomysłowość elektryka z własnego doświadczenia to wszystko może się zdarzyć. Może po prostu przesłuchać gościa za co bierze taką kasę? Niech najlepiej napisze w formie umowy zakres prac z wyceną poszczególnych etapów / zakresów prac. Ja tak zrobiłem i facet przy płaceniu ze zdumieniem stwierdził, że w ustaloną cenę wchodzi (co podpisał) inwentaryzacja geodezyjna, za którą niby to miałem mu zapłacić osobno. Zapłaciłem 2 albo 3 stówy mniej, rozstaliśmy się ozięble.
  22. Pooh

    Grupa łódzka

    A bo ja wiem... W poprzedniej wypowiedzi wymieniłem tylko ewentualne i konieczne składniki sumy. Znając pomysłowość elektryka z własnego doświadczenia to wszystko może się zdarzyć. Może po prostu przesłuchać gościa za co bierze taką kasę? Niech najlepiej napisze w formie umowy zakres prac z wyceną poszczególnych etapów / zakresów prac. Ja tak zrobiłem i facet przy płaceniu ze zdumieniem stwierdził, że w ustaloną cenę wchodzi (co podpisał) inwentaryzacja geodezyjna, za którą niby to miałem mu zapłacić osobno. Zapłaciłem 2 albo 3 stówy mniej, rozstaliśmy się ozięble.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...