Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

barbapis

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    146
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez barbapis

  1. Czytam z zainteresowaniem ten wątek, bo chciałabym się choć trochę "usnobić", ale zupełnie nie wiem, o czym mówicie . Wiem, że: "pogardliwie o ludziach niewykształconych, niekulturalnych, zachowujących się w ordynarny sposób" mówi się hołota. Otóż zupełnie nie wiem, co to jest ta "chołota" , uświadomcie mnie, proszę.
  2. cześć! http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=30054&highlight= w tym wątku trochę jest na ten temat, pozdrawiam.
  3. barbapis

    Swiateczna zastawa w zmywarce

    Jeśli masz nowoczesną zmywarkę, to powinnaś mieć w niej program do delikatnego mycia w niskiej temp., np. kryształów. Sądzę, że mogłabyś umyć w tym programie zastawę. Nie słyszałam nic o tym, że można wlać płyn do garów - wydaje mi się, że jest to niewskazane ( tak, jak nie można wsypać proszku "do prania ręcznego" do pralki automat., bo może się coś tam zapchać i zalać ). Ja mam zmywarkę najprostszą, najniższa temp. zmywania - 55 st.C. Po częstym myciu troszkę wytarły się wzorki na moich talerzach (głównie złocenia). Wesołych świąt!
  4. Masz rację, niestety! Kiedyś już pisałam: "Teraz mieszkam w bloku, ale naokoło jest parę domków jednorodzinnych i ogródków. No i niestety- bardzo mi przeszkadza smród i dym z palonych śmieci w ogródkach. Wciska się nawet przez zamknięte okna. I przeszkadza mi (bo mam świadomość szkodliwości takiego dymu), gdy sąsiedzi, w ramach oszczędności na wywozie śmieci, palą we własnych domach, czym popadnie (np. plastikowymi torebkami chyba, bo cuchnie, aż strach). Zeby nikt się nie czepiał, robią to wieczorem-nie widać. A co z tego, że czuć? Nie dociera do nich, że w ten sposób SIEBIE też podtruwają! " No i co? Gdy tylko zrobiło się zimniej, na okrągło z komina w.w. sąsiadów leci dym szaro-bury, śmierdzący. Czym oni palą?? Obok jest sporo innych domów, które tak nie kopcą. Ale sama byłam świadkiem rozmowy w lecie strażnika miejskiego z panią właścicielką. Dopytywał o rachunki na wywóz śmieci. (Nb. też widziałam, jak chyłkiem, wieczorkiem, pani drałowała do śmietnika osiedlowego z reklamówkami śmieci). Pani odpowiedziała, że nie ma rachunków, bo, cytuję:" prawie wszystko palimy". Jak to się skończyło, nie wiem. Wiem, że nadal "bucha dym z komina"
  5. A dla wszystkich budujących - codzienna lektura FORUM MURATORA, ze szczególnym uwzględnieniem postów kroyeny ( dla niewtajemniczonych - kroyena, to takie nasze forumowe słoneczko ) (ale sobie nagrabiłam , ale - lubię, Cię, kroyena , i chyba nie tylko ja )
  6. Dzięki, Fanu. A jak sobie w kranie ustawię wodę na letnią, to też nie mogę w niej myć?
  7. henryk_baszkowka Dlaczego nie można myć gąbki w wodzie? Proszę, wytłumacz laikowi.
  8. No, właśnie! Kiedy zobaczymy rozwiązania zagadki (-ek)?
  9. No, właśnie! Kiedy zobaczymy rozwiązania zagadki (-ek)?
  10. A czy słyszeliście coś na temat preparatu duńskiego BioDrain ? Podobno odtruwa organizm, dodając energii i odchudzając. Czy ktoś z Was to stosował i czy to jest drogie i czy nieszkodliwe? Tak nawiasem mówiąc, kupiłam kiedyś z jakiegoś katalogu wysyłkowego "rewelacyjny" pas odchudzający. I teraz, po kilku latach, dzwonią do mnie z tej samej firmy z propozycją sprzedaży "rewelacyjnych" plastrów odchudzających. No więc jak to się ma do skuteczności działania tego pasa?? Przecież powinnam już być szczuplutka, prawda? A oni nadal chcą mnie odchudzać. Tak więc sami wiedzą, że sprzedają nieskuteczne buble!
  11. A czy słyszeliście coś na temat preparatu duńskiego BioDrain ? Podobno odtruwa organizm, dodając energii i odchudzając. Czy ktoś z Was to stosował i czy to jest drogie i czy nieszkodliwe? Tak nawiasem mówiąc, kupiłam kiedyś z jakiegoś katalogu wysyłkowego "rewelacyjny" pas odchudzający. I teraz, po kilku latach, dzwonią do mnie z tej samej firmy z propozycją sprzedaży "rewelacyjnych" plastrów odchudzających. No więc jak to się ma do skuteczności działania tego pasa?? Przecież powinnam już być szczuplutka, prawda? A oni nadal chcą mnie odchudzać. Tak więc sami wiedzą, że sprzedają nieskuteczne buble!
  12. A czy słyszeliście coś na temat preparatu duńskiego BioDrain ? Podobno odtruwa organizm, dodając energii i odchudzając. Czy ktoś z Was to stosował i czy to jest drogie i czy nieszkodliwe? Tak nawiasem mówiąc, kupiłam kiedyś z jakiegoś katalogu wysyłkowego "rewelacyjny" pas odchudzający. I teraz, po kilku latach, dzwonią do mnie z tej samej firmy z propozycją sprzedaży "rewelacyjnych" plastrów odchudzających. No więc jak to się ma do skuteczności działania tego pasa?? Przecież powinnam już być szczuplutka, prawda? A oni nadal chcą mnie odchudzać. Tak więc sami wiedzą, że sprzedają nieskuteczne buble!
  13. A czy słyszeliście coś na temat preparatu duńskiego BioDrain ? Podobno odtruwa organizm, dodając energii i odchudzając. Czy ktoś z Was to stosował i czy to jest drogie i czy nieszkodliwe? Tak nawiasem mówiąc, kupiłam kiedyś z jakiegoś katalogu wysyłkowego "rewelacyjny" pas odchudzający. I teraz, po kilku latach, dzwonią do mnie z tej samej firmy z propozycją sprzedaży "rewelacyjnych" plastrów odchudzających. No więc jak to się ma do skuteczności działania tego pasa?? Przecież powinnam już być szczuplutka, prawda? A oni nadal chcą mnie odchudzać. Tak więc sami wiedzą, że sprzedają nieskuteczne buble!
  14. No, co Ty, Fanu! Gdzieżbym śmiała zabawiać się w tłumacza kroyeny?! Odpowiedzi udzieliłam, bo po dokładnym przeczytaniu wszystkich postów w wątku wydało mi się, że zrozumiałam kroyenę. I tym zrozumieniem podzieliłam się z Tobą, nie chcąc Cię narażać na męki nocnego oczekiwania na wyjaśnienia kroyeny (który pisuje zazwyczaj w ciągu dnia) PS. Chciałam pomóc - cóż, nie wyszło
  15. Agniesia! Pozdradzaj nam jeszcze trochę tych tajemnic magików, pliiisss - mnie to bardzo ciekawi, a jestem za tępa i nie umiem sama tego rozgryźć.
  16. Kroyena nawiązuje do wcześniejszego postu innego forumowicza o MATRIX-e. PS. Dlaczego przekręcasz nick kroyeny? Czy to tak z sympatii, czy to może jakieś zdrobnienie?
  17. Ale tych linek nie widać, no i on przecina ręką powietrze nad i pod lewitującym człowiekiem. No więc jak to jest??? Ani chybi musi to byc MAGIA ( )
  18. A to kornik-pustakowiec zżera (pięknie postawione z Porothermu) ściany.
  19. No, no, Jagna, jestem pod wrażeniem - kojarzysz prawidłowo! Kupiliśmy działkę już z fundamentami, materiał na ściany też już mamy. Niestety - musimy zasilić konto, co w dzisiejszych czasach okazało się bardzo trudne. Żyjemy praktycznie "na trzy domy" - mąż pracuje daleko od domu (harując równie ciężko za o wiele mniejsze pieniądze), syn jest na studiach, a ja straciłam pracę już jakiś czas temu, a nikt nie chce zatrudnić kobiety w średnim wieku (ten średni wiek- to dla mojego pocieszenia ). Ale mam nadzieję, że od wiosny i na naszej budowie coś się ruszy . Pozdrówki!!
  20. Witaj, Jagna! Rzadko ostatnio zaglądam na FORUM (siła wyższa). Zajrzałam dziś... i, proszę, jaka niespodzianka!!! DOM już prawie wybudowany! Gratuluję i cieszę się razem z Wami! My też mamy problem z wysoką wodą gruntową. Kupowaliśmy działkę jesienią - w studzience z wodomierzem leżącej na terenie powyżej planowanego domu było sucho. Jednak przez całą wiosnę i lato woda w niej stała (mimo zapewnień poprzedniego właściciela, że cały czas tam jest sucho). A teraz, jesienią, znów jest sucho - korzyści z suchego lata i łagodnej jesieni. Pogoda sprzyja budowlańcom - cieszmy się, bo to chyba jedyny sprzymierzeniec, niestety .
  21. Witaj, mimilapin Może spróbuj IBUPROM - to jest też środek przeciwzapalny, może Ci pomoże. A może masz zapalenie jakiegoś nerwu? Lekarz powinien Ci coś zasugerować, bo ja jestem kompletnym laikiem w tych sprawach.Ale wiedz, że szczerze Ci współczuję!
  22. A my w poprzednią niedzielę byliśmy zaszczyceni osobistą wizytą przedstawicielki TELE 2. Tam jest chyba duża rotacja pracowników i nie przekazują oni sobie danych na temat klientów, bo co rusz ktoś nowy przychodzi z propozycjami (a mamy pakiet socjalny i żadne inne "promocje" i "tanie" rozmowy nam nie przysługują). A już szczytem nietaktu było, gdy do domu wparowała pani szaro-bura na twarzy, z resztkami trwałej na tłustych włosach i śmierdząca starymi i świeżo wypalonymi papierochami . To była też przedstawicielka naszej kochanej Telekomunikacji -przynajmniej taką miała plakietkę.
  23. barbapis

    Bez urlopu

    Witamy kroyenę!! Oj, było nam smutno bez kroyeny!
  24. Przerażające!! I to ludzie ludziom... Czy tylko Polak potrafi??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...