adrian

1. silikatynk Kreisel 2. gipsowe z agregatu

Adamie - jak to nie "nie da się"? To co się z tego skrzypu i krzyku (a zwłaszcza z przyczyny obydwu zjawisk ) wyzwoli zagrzeje nam powietrze, a zapewnieniem żeby się nie zmarnowało zajmie się rekuperator

Nieprawda. Niekoniecznie. Oczywiscie, ze nieprawda. Takie uproszczenia moga wprowadzic w blad. Na tej samej zasadzie mozna stwierdzic, ze srednio polskie psy maja 3,66 nog. Najlepiej narysowac rzut i obliczyc pole figury. Ale jak? Hmmm... 6-ta klasa podstawowki. Bez urazy! Akurat moj syn ostatnio przerabia te kwestie. Pytanie podchwytliwe (dotyczace m.in. powierzchni rombu, taki ksztalt pewnie ma ta dzialka): jaki jest wzor na powierzchnie trapezu? a - długa podstawa b - krótka podstawa h - wysokość h(a+b)/2

Witaj Mam podobny problem. "Zarzuciłem" temat miejscowemu specowi od bram. Obiecał pomyśleć. Ja wrócę do tematu pewnie koło marca/kwietnia. Jeśli do tego czasu nie znajdziesz rozwiązania - napisz. Może mój specu coś wymyśli.

Fajnie poczytać co ludzie sądzą o moim projekcie. Naprawdę. Mała łazienka - prywatna - to nasz wspólny z żoną pomysł. Cieszę się, że będzie - wciąż uważam że się przyda. Nie będę się musiał mijać z gośćmi/dziećmi w łazience, czekać w kolejce. Natomiast przekonuję się właśnie, że jej wykończenie będzie dosyć kosztowne. Kabina normalna się tam pod skosem nie zmieści. Trzeba kupować dopasowaną.

W projekcie mamy okna połaciowe tylko w obu łazienkach. Żona mi wciąż biadoli, że w tych dwóch wąskich pokojach trzeba by wybić otwory, ale wymogłem na niej żebyśmy poczekali do zakończenia budowy - a tymczasem robili zgodnie z projektem Teraz, po wykończeniu tych pokoików GK i zagruntowaniu są całkiem w porządku IMHO.

Rzuty znajdziesz na stronie http://www.archigraph.pl wybierając projekt alfabetycznie. Ja zamiast łazienki mam tam: spiżarenkę (mikro ), WC (spore) i kotłownię (niedużą).

Nie - całości. Bez ogródka. Za stan surowy zamknięty wydałem jakieś 130-140tys. Jest dłuższy o 1.45m. I od frontu ma na poddaszu dwie pary drzwi zamiast jednych podwójnych. I ma dłuższy podcien przy wejściu z dwiema kolumnami zamiast jednej. Przyjrzyj się dokładniej - zwłaszcza miejscu pomiędzy garażem, a kuchnią.

Kosztorys opiewa na 253tys. Mam zamówioną kotłownie z kondensacyjnym Wolfem, zasobnikiem 250l i kominek z płaszczem wodnym Byrskiego 12kW. Oprócz tego wentylację z odzyskiem ciepła od rekuperatory.pl.

jestem w trakcie budowania. Jak już wybuliłem tyle kasy za projekt to szkoda, żeby leżał na darmo, nie? Domek już stoi - za pare miesięcy będę mieszkał.

Witaj. Ja kupiłem od nich Termini, podesłałem im rysunki mojego architekta i kupiłem od nich adaptację. I tak biuro Archigraph wzbogaciło się o projekt Termini II. Jeżeli chciałbyś mieć pomieszczenie gospodarcze/kotłownie oraz prywatną łazienkę przy sypialni to polecam moją wersję. W razie pytań pisz.

Ja płaciłem 22zł/m.kw. + mój materiał. W gminie Stare Babice. Jakieś trzy tygodnie temu. Robili autentyczni górale - bardzo słowni.

Jeśli mimo to chcesz popróbować to spróbuj tak: Start -> Uruchom -> wpisz: regedit i naciśnij Enter Tam naciśnij Ctrl+F i wpisz Opera - i każ mu szukać. Chociaż zajrzałem tam i niewiele tych wpisów Opera zostawia. Nie zauważyłem niczego, co kojarzyło by mi się z paskiem adresu. Może po odinstalowaniu zostawia swój katalog w Program Files i w nim jakiś plik konfiguracyjny?

Ja od podłogi do początku skosu z GK mam około 140cm - mierzone po ściance. Sprawdzałem już, że mogę podejść do ścianki na tyle blisko, żeby dotknąć jej ręką nie dotykając przy tym głową do skosu - a wzrostu mam 1.9m. To plus. Minusem za to jest to, że okna połaciowe, które mam na szczęście tylko w łazienkach, zaczynają się za wysoko, żeby można było przez nie komfortowo wyjrzeć na dwór. Trudno też jest sięgnąć do klamek - mam Veluxy z klamką u góry.

Też przez to przechodziłem - może trochę delikatniej. Później (w trakcie budowania ścian) większość tych samych ludzi nachwalić się nie mogła jaki to porządny i fajny materiał kupiłem. A tak w ogóle to o słuszności mojego wyboru będę mógł się przekonać za pare lat dopiero.

Ja się nie musiałem zastanawiać nad owijaniem rur, bo zastanowiłem się nieco wcześniej i ociepliłem połacie dachu aż do kalenicy. Dzięki temu bez skrupułów położyłem rury na jętkach luzem. Problem był tylko z doprowadzeniem rur nad sufit poddasza - na szczęście mam jedno pomieszczenie techniczne, w którym przy niewielkich tylko protestach ze strony żony mogłem pociągnąć kanały skośnie do góry. Protesty ucichły zupełnie po bardzo ładnym obudowaniu obu rur obudową z GK.

Co do grubości podłogówki: wprawdzie wylewka z rurkami musi mieć te 7 cm (choć jeden wykonawca twierdził, że zawsze dają 6cm, a 7cm to już gruba) ale trzej wykonawcy, z którymi gadałem twierdzili zgodnie, że nie potrzeba aż tyle styropianu pod podłogówkę na poddaszu. Dlaczego? Bo pod stropem jest równie ciepło jak nad nim, a panel podłogowy jest dużo bardziej przepuszczalny dla ciepła niż nawet 2cm styropian. Ja dałem w końcu 3cm.

W przypadku Ytonga tłumaczenie przyjaciela KaiMa nie ma zastosowania bo klej w odpowiedniej ilości jest wliczony w cenę materiału. U mnie faktycznie kleju było w sam raz - dokładnie tyle ile potrzeba.

Ja najpierw przygotowałem się teoretycznie - sprawdziłem u producentów, jaka wełna ma najlepszy współczynnik przenikalności. Na tej podstawie wytypowałem sobie trzy rodzaje (dwa isover i jeden rockwool) no i zacząłem dzwonić po sprzedawcach. I wtedy okazało się, że nikt nie ma w ofercie niczego poza standardową Uni Matą czy jej odpowiednikami konkurencji. Skład budowlany, w którym kupuję większość materiałów, i który handluje isoverem od dawna ode mnie dowiedział się o istnieniu isomaty i supermaty W końcu okazało się, że najlepsze, co mogłem wtedy kupić to była isomata - i taką mam w dachu. W stosunku do podstawowej unimaty dołożyłem jakieś 200zł. Gdyby udało mi się wtedy dostać w Warszawie supermatę - dołożyłbym z chęcią kolejne 200 czy 300 - ale po prostu nigdzie jej nie było. Aha - tak lekko mówię o dokładaniu pieniędzy dlatego, że przygotowując plan wydatków posługiwałem się (akurat przy tych produktach) cenami ze stron internetowych - więc miałem trochę zapasu na ten cel.

Ja nie chciałem płyt GK zamiast tynku bo: - mam równe ściany, można było dać w miarę cienki tynk - wykonawca powiedział, że kleiłby płyty na placki. W związku z tym miałbym pustkę powietrzną między płytą GK, a ścianą. Obawiałem się akustyki czegoś takiego. - grubość: placek kleju + płyta GK - wychodzą razem grubiej niż tynk gipsowy, a ja mam mały domek. Było mi szkoda powierzchni.

Ja również nie mam. Po prostu trochę mnie martwi to, jak bardzo potrafi się ugiąć prowadnica łańcucha przy ręcznym (za sznureczek z kulką) otwieraniu mojej bramy.

Mnie trochę zmartwiło to, jak wygląda otwieranie "awaryjne" bramy tzn kiedy nie ma zasilania. Listwa prowadząca łańcuch jest dosyć wiotka, a trzeba nieźle ją szarpnąć żeby zwolnić blokadę.

Co do wielkości otworu - ja stwierdziłem, że bardziej opłaci mi się dopasować otwór do bramy, niż bramę do otworu. Mam bramę segmentową Wiśniowskiego - wziąłem standardowy wymiar bo dopłata za bramę wyższą o 15cm była spora.

U mnie wieniec jest. Oryginalnie były słupki chyba co 60cm bez wieńca. Majstry mi strasznie biadolili, że tyle roboty, że bloczki między słupkami nie będą przewiązane itd Poprosiłem kierownika budowy - stwierdził, że możemy bez problemu zamienić te kilkadziesiąt słupków na wieniec połączony z wieńcem stropu trzema słupkami. Aha - mój wieniec na ściance kolankowej wcale nie biegnie dookoła domu - w obu ścianach szczytowych mam drzwi balkonowe więc mam jakby dwie połówki wieńca.

Dzięki. A niby szukałem....