Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Henryk51

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    40
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Henryk51

  1. Mam trzy kondygnacje: parter, piętro i poddasze. Otwarta klatka schodowa łączy te kondygnacje. Klatka schodowa zamieniła się w komin. Jeśli na parterze osiągamy 20 stopni to na holu na poddaszu jest 25. Grzejnik na klatce schodowej jest tylko na parterze. Na piętrze grzejnik jest ale jest zakręcony. Na poddaszu grzejnika nie ma. Poddasze ocieplone wełną mineralną + dwa okna połaciowe. Jesienią wstawiłem na parterze drzwi na klatce schodowej ograniczające przepływ ciepła do góry. Trochę pomogło. Z moich doświadczeń wynika, że nie ma potrzeby instalowania ogrzewania w holu na piętrze tym bardziej że nie będzie żadnych przeszkód aby ciepło z salonu unosiło się do góry.
  2. W niskich pomieszczeniach patrząc na wprost w zasięgu wzroku zwykle widzimy źródło światła które "razi" nas. Nazywamy to "olśnieniem". Aby to ograniczyć stosujemy klosz który powoduje że zmniejsza się jasność punktowa danego źródła i w ten sposób niekorzystne zjawisko olśnienia zmniejsza się. Klosz zabiera jednak część światła. Innym sposobem jest takie osłonięcie świetlówki abyśmy z pewnej odległości jej bezpośrednio nie widzieli. Do tego celu służy raster. Raster zasłania po prostu świetlówkę przed naszym wzrokiem. Nie zabiera on światła. Wraz z odbłyśnikiem kieruje on strumień świetlny bardziej na boki aby i z boku lampy było widno a nie tylko bezpośrednio pod nią. Moim zdaniem właściwszym rozwiązaniem byłoby umieszczenie opraw na suficie a nie na ścianach gdzie zwykle będziemy kierowali wzrok. Także nieporozumieniem byłoby stosowanie opraw żarówkowych w dobie zakazu stosowania żarówek. W takim przypadku stosunkowo szybko należałoby przechodzić na wkręcane świetlówki energooszczędne które są droższe i mniej trwałe od konwencjonalnych świetlówek liniowych przy jednakowej wydajności świetlnej.
  3. Czynnikiem warunkującym budowę garażu w piwnicy jest długość i pochylenie wjazdu do garażu. I wbrew pozorom nie jest to sama stromość wjazdu lecz punkt przełamania płaskiej płaszczyzny z pochyleniem. Jeśli pochylenie jest zbyt duże to gdy koła jednej osi stoją na pochyleniu a koła drugiej osi na płaskim to niski samochód drze podłogą o linię przełamania. Podobnie przy wjeździe z pochyłości do garażu można zahaczyć przodem lub tyłem samochodu o posadzkę. Stąd kąt pochylenia wjazdu nie może być zbyt wielki. Wysoki samochód może także drzeć o nadproże. Za to nie stanowi problemu zimowa śliskość podjazdu. Po prostu ustawia się samochód tak, że os napędowa znajduje się w głębi garażu. Podczas wyjeżdżania rozpędza się samochód jeszcze w garażu gdzie jest sucho, a po pochyłości samochód wyjeżdża rozpędem.
  4. Jaką temperaturę zamierzasz utrzymywać w piwnicy? Jeśli ma to być kilka stopni powyżej zera i nie ma ogrzewania to lepiej nie układać styropianu gdyż grunt na tej głębokości jest także źródłem ciepła.
  5. Da się zrobić aby nieruchoma część złącza strażackiego nie wystawała za lico muru. Musisz jedynie kupić złącze nakręcane na rurę stalową i tą rurę stalową umocować tak, aby nie dała się obrócić gdy operator szambiarki założy klucz na swoją część złącza chcąc ją docisnąć. Przecież w podobny sposób jest zamontowane złącze na zbiorniku szambiarki.
  6. Mam szlifierkę 115 i 230. Podstawową szlifierką jest ta mniejsza. Zwykle to nią przecina się pręty, śruby. kafelki. Większą czasami używam do przecinania kostki brukowej, prętów zbrojeniowych w wiązkach i do innych cięższych prac. Mniejsza jest poręczniejsza gdyż można nią operować jedną ręką ( a przy wielu pracach brakuje nam "trzeciej ręki"). Sceptycznie za to podchodzę do przecinania mniejszą kostki brukowej gdyż jej tarcza zagłębi się w materiał tak na oko ok. 1 cm. Zresztą i większą nie przetniesz kostki na wylot.
  7. Przewody do sterowania bram garażowej i wjazdowej abyś chcąc wstawić kosiarkę do garażu nie szukał pilota. Jeśli nie widzisz z domu czy brama garażowa jet zamknięta to przewody do lampki sygnalizacyjnej zamknięcie bramy umieszczonej w domu.
  8. To że działka leży 1 m n.p.m. nie jest specjalnym problemem. W Szczecinie wiele budynków (z piwnicami) tak jest posadowione. Po prostu trzeba solidniej przyłożyć się do wykonania izolacji. Np elewator Ewa w porcie ma dwie kondygnacje suchych piwnic a leży prze ścianę z Odrą.
  9. Moim zdaniem podstawowym problemem jest odprowadzenie wody z drenażu opaskowego. Jeśli masz w pobliżu studnię kanalizacyjną, strumień, rów gdzie poziom wody jest ponad 1,2 m poniżej terenu to da się zrobić piwnice. Koszty nie są przesadnie duże w porównaniu z domem bez piwnicy. Zgodnie z tym co piszesz poziom zerowy budynków wyniesiony jest ok. 1 m powyżej poziomu terenu. Fundament i tak powinien być zagłębiony 1 m poniżej. W ten sposób masz już darmowe ściany piwnic. Kosztem dodatkowym jest koszt stropu nad piwnicą, izolacja posadzki i ścian piwnic (papa termozgrzewalna po 8-10 zł/mkw.), drenaż opaskowy. Moim zdaniem za kwotę rzędu kilkunastu tysięcy zł uzyskasz znaczną ilość przestrzeni gospodarczej. Budując dom właśnie tak kalkulowałem. Teraz mam w piwnicy garaż na dwa samochody, pralnię, pokój hobby, miejsce na przechowywanie roślin na zimę. Nie występują żadne problemy z podsiąkaniem wody do piwnicy mimo że woda jest powyżej poziomu ław gdyż widzę że stale działa drenaż opaskowy. Z ziemi z wykopu ukształtowałem z jednej strony budynku skarpę zejścia z tarasu. Z innych stron budynku nie obsypywałem aby uzyskać dostęp światła do okien piwnicznych.
  10. Odkurzasz warsztatowy i przemysłowy to to samo. W sklepie często występuje jako "warsztatowy". Tu zasugerowałem się tematem w którym nazwany został "przemysłowym" ale byłem nie do końca konsekwentnym..
  11. Mam jakiś tani chiński odkurzacz warsztatowy. Taki w cenie poniżej 300zł. Używałem w pracach wykończeniowych (gipsy). Wcześniej używałem zwykły odkurzacz domowy. Po pewnym czasie wysiadł wyłącznik za kilka złotych. Oba te odkurzacze są wyposażone w tkaninowe worki. W przemysłowym worek pełni funkcję filtra. W pracy mam odkurzacz przemysłowy z filtrem papierowym ale jak zobaczyłem cenę filtra (ok. 100 zł) to zwątpiłem. Moim zdaniem ekonomiczniej jest gdy filtr da się wytrzepać a niekoniecznie wymieniać co kilka godzin pracy z pyłem gipsowym. Mimo wszystko lepiej sprawdza się odkurzacz warsztatowy
  12. Ja mam piwnicę stąd pierwszą izolację poziomą dawałem bezpośrednio na ławach fundamentowych 1,2 m poniżej poziomu terenu. Jeśli Twoja izolacja pozioma ułożona będzie nad poziomem terenu to rzeczywiście wydaje się że nie ma potrzeby wystawiania papy na zewnątrz fundamentu. Przyjrzyj się tylko na jakim terenie jest stawiany budynek gdyż istnieje prawdopodobieństwo że aż do tej izolacji może być podciągana kapilarnie woda gruntowa. Mogą być problemy z tynkiem lub innym wykończeniem cokołu pomiędzy poziomem terenu a izolacją. Jest szansa że ułożony na stale wilgotnej powierzchni z czasem poodpada. Chociaż gdy cokół zostanie ocieplony to pewnie nic złego nie powinno się stać.
  13. Jeśli chcesz ciąć rolkę papy to raczej na połowy po 50 cm. 33 cm może być za mało. Do tej papy z zewnątrz trzeba będzie przykleić izolację pionową fundamentów a od środka izolację leżącą na chudziaku. Przy idealnym ułożeniu papy spod bloczków ściany będzie Ci wystawało po 4 cm na stronę. A jeśli krzywo utniesz lub ścianę postawisz niecentrycznie na ułożonej papie to może się okazać że nie ma do czego przygrzać następnych warstw. Zadbaj także o to aby wystające paski papy nie zostały zniszczone butami murarzy..
  14. " Ja bym sie nie pchał w sieciówke, szlak cie trafi od latanie z przedłużaczem. " Wszystko zależy od sytuacji. Od kilkunastu lat moją podstawową wiertarko-wkrętarką jest Bosch ok. 1000W. Charakteryzuje się tym że ma elektroniczny regulator obrotów oraz momentu. Posiada przełącznik wiercenie-wkręcanie i potencjometr którym zadaje się przy jakim momencie maszyna zatrzymuje się. Wiertarkę można poznać wśród innych Boschów właśnie umieszczonym na górze obudowy potencjometrem i suwakiem zmiany charakteru pracy. Obecnie kosztuje ok. 425 zł. Przełączenie na wkręcanie powoduje, że maszyna pracuje wolniej i można ustawić inne momenty zatrzymania. Maszyna utrzymuje ustawione obroty aż do momentu osiągnięcia ustawionego momentu zatrzymuje się gwałtownie po uzyskaniu tego momentu. Oczywiście do lżejszych prac używam maszyn akumulatorowych ale właśnie ta wiertarka sieciowa była pierwszą i tak jest do dzisiaj..
  15. Budując dom w 2003r. ułożyłem na chudziak piwnic papę termozgrzewalną, na nią czarną folię budowlaną, wyżej 10 cm styropianu i następnie wylewkę z miksokreta. Do dzisiaj nic się nie dzieje z tak wykonanymi posadzkami mimo że na nich w garażu ustawione są dwa samochody. Widocznie styropian wytrzymał. W drugim domu budowanym w 2004r. zrobiłem podobnie, lecz w miejscu garażu nie dałem styropianu. I okazało się że zimą w garażu temperatura jest lekko wyższa niż w sąsiedniej pralni gdzie styropian został ułożony.Widocznie grzeje grunt (1,2 m poniżej poziomu terenu). Oba pomieszczenia nieogrzewane.Papę termozgrzewalną bardzo dobrze się układa. Trzeba tylko bardzo pilnować sklejenia się poszczególnych płatów. Podgrzana papa staje się miękka i łatwa do układania. Problemem mogą być narożniki przy zbiegu dwóch ścian. Tam pewnie trzeba będzie naklejać nakładki.
  16. Budując koncepcję domu weź pod uwagę następujące rzeczy: Mieszkając we własnym domku nie da się uniknąć posiadania jakiegoś pomieszczenia gospodarczego na kotłownię, przechowywanie rowerów, kosiarki, kwiatów z tarasu zima itp. Obserwuję że zwykle każdy pełnoletni mieszkaniec jeździ własnym samochodem który trzeba gdzieś parkować Stad proponuję rozważenie koncepcji domu z pełnym podpiwniczeniem gdzie zmieści się garaż dwustanowiskowy, kotłownia, składzik, warsztacik, pokój hobby. Nie jestem zwolennikiem poddaszy użytkowych które ze względu na duże powierzchnie wymagające ocieplenia nie są tańsze od pomieszczeń o pełnej wysokości a są znacznie ciaśniejsze. Stąd uważam że warto byłoby rozważyć budowę domu parterowego bez poddasza użytkowego z pełnym podpiwniczeniem. Strop nad parterem lekki z ułożonym na nim ociepleniem. Gdyby nie dało się wszystkich funkcji umieścić na parterze to zrobić strop i piętro na pełną wysokość i przykryć dachem o niewielkim nachyleniu. Wyjdzie stosunkowo smukły budynek o obrysie 8x10 m. Jego wysokość można zmniejszyć optycznie obsypując go ziemią pochodzącą z wykopu pod piwnicę. Zwróć uwagę że stare domy na wsiach budowane są zwykle jako parterowe z pełnym podpiwniczeniem. I nie jest prawdą że piwnica jest droższa niż podobne pomieszczenia stawiane na poziomie terenu..
  17. Mieszkam w bocznej uliczce osiedla domków jednorodzinnych w odległości około 100 m od ulicy o dużym ruchu. Do hałasu przyzwyczaiłem się tak, że mi nie przeszkadza. Słyszę jednostajny szum, dodatkowo ruszające z pobliskich przystanków autobusy. Samochody przejeżdżające moją uliczką (fatalny bruk) 5 m pod moimi oknami słyszę, lecz nie rejestruję. Jest to normalne tło dźwiękowe otoczenia które pozwala normalnie żyć i w domu i w ogrodzie. Obecnie większym źródłem hałasu są ptaki "wydzierające się" o świcie w ogrodzie. Niewątpliwie hałas z ulicy nie jest zaletą położenia działki. Masz za to łatwy dojazd bez konieczności odśnieżania drogi, a także jeśli chodnik od swojej posesji oddzielisz paskiem zieleni to i chodnika. Moim zdaniem nie warto rezygnować z działki tylko z racji hałasów ulicznych. Tym bardziej że planuje się jej remont a jej 7 m szerokości wskazuje że jest to jakaś boczna uliczka..
  18. Zbudowałem dwa budynki (2003 i 2004r.) zaczynając w połowie kwietnia i obchodząc w nich Boże Narodzenie. Oba mają piwnice, parter, piętro pełnej wysokości i w jednym użytkowe poddasze. Oba fundamentowane są na mocnej glinie. Do obecnej chwili nie zauważyłem w nich żadnych objawów osiadania tym bardziej że jeden z nich stanowi dobudowę przedwojennego domu. Znajomy inżynier hydrotechnik bardzo mocno pilnował aby ławy fundamentowe lać na niezruszony grunt rodzimy pokryty jedynie kilkucentymetrową warstwą piachu. Ostatnią warstwę ziemi z wykopu usuwałiśmy ręcznie chwilę przed przyjazdem betonu.Po 5 i 6 latach w obu budynkach nie ma żadnych pęknięć. Niewątpliwie minusem szybkiego budowania była duża ilość wilgoci wewnątrz zimą. Trzeba było wycierać szyby. Innych minusów - no oprócz zwiększonego zużycia ciepła w pierwszym sezonie grzewczym nie zauważyłem.
  19. Problemem nie jest brak selektywności zadziałania zabezpieczeń przy przeciążeniach bo tu stopniowanie ich wartości wystarcza. Problemem są prądy zwarciowe gdzie aby być pewnym że zadziała zabezpieczenie najbliższe miejsca awarii. Zabezpieczenie następne powinno być ( o ile dobrze pamiętam ) o trzy lub cztery stopnie wyższe. I tak przy 10 A i 32 A selektywność może być zachowana a przy 16 A i 32A już nie. Charakterystyki zabezpieczeń (B -szybka, C - normalna, D - zwłoczna) mówią jedynie jak szybko dane zabezpieczenie zadziała przy niewielkim przeciążeniu. Dobiera się je zwykle aby umożliwić spokojny rozruch silników. Przy zwarciach wszystkie działają tak samo szybko.
  20. Moim zdaniem nie warto przesadzać w każdą stronę. Nie wyobrażam sobie oświetlenia w całym domu z jednej fazy. Już wystarczy gdy zadziaała jedna z różnicówek która unieruchomi połowę obwodów.Ważniejszym jest odpowiednie rozłożenie obwodów na poszczególne fazy - oświetlenie w pokoju na jednej a gniazda na innej - z innej fazy korytarz itp. Uważam także że jako zabezpieczenie główne stosować trzy oddzielne zabezpieczenia jednofazowe niż jedno trójfazowe. Podobnie różnicówki. Jednak należy pamiętać o możliwości awarii silników trójfazowych w przypadku braku jednej fazy. Zabezpieczenia S-ki są tanie i nie warto jakoś specjalnie oszczędzać. Brak selektywności ich zadziałania znaczy tylko tyle że projektant nie jest w stanie powiedzieć na pewno które z nich zadziała w przypadku awarii. Życie pokazuje że znacznie częściej jako jedyne zadziała to o niższym prądzie nominalnym. Jest jednak duży rozrzut w zależności od egzemplarza. Dla mnie dyskusyjną rzeczą jest zasilanie obwodów "wrażliwych" typu zamrażarka, kocioł CO z oddzielnych zabezpieczeń. O ich zadziałaniu dowiadujemy się zwykle jak zauważymy kałużę wody pod zamrażarką lub gdy zorientujemy się że jest za zimno w domu.
  21. Twoim problemem jest - jak rozumiem- hałas powodowany przez napowietrzacz. Proponuję aby wodę do zasilania tryskaczy pobrać z trójnika umieszczonego przed napowietrzaczem. Pompę załączyć stycznikiem podłączonym równolegle do styków wyłącznika ciśnieniowego. Stycznik powinien być załączany przez automatykę podlewania. Pompa będzie pracowała ciągle podczas podlewania tryskaczami. Sprawdź jedynie jakie ciśnienie wydaje pompa i jak to się ma do ciśnienia dopuszczalnego zbiornika hydroforu. Pompy które eksploatujemy w zakładzie przy stałej pracy bez odbioru wody osiągają ciśnienia rzędu 5 atmosfer. W przypadku braku odbioru wody grzeje się woda znajdująca się w pompie stąd zawsze otwieramy jakiś niewielki jej odpływ. My pompy włączamy na stałe działanie aby uzyskać stałe ciśnienie wody do celów technologicznych gdyż przy pracy hydroforu to ciśnienie waha się pomiędzy 4 a 2 atmosferami. Podlewanie kropelkowe proponuję zasilić za hydroforem tak jak pozostałą instalację domową gdyż pobiera ono niewielką ilość wody ( jeden kroplownik 2 l/godz.) i wymaga wody bez zanieczyszczeń (filtrowanej). Kroplowniki nie są czułe na zmiany ciśnienia wody zasilającej. Pracują przy ciśnieniu 2 atmosfery które uzyskuje się przy pomocy reduktorów ciśnienia będących na wyposażeniu poszczególnych linii kroplujących.
  22. W przemysłowych warsztatach podłogi najczęściej wykonuje się z betonu. Są odporne na większość narażeń. Jednak z biegiem lat następują ubytki betonu w miejscach uderzeń dużych ciężarów. Także spawanie na takiej podłodze może skutkować odpryskami betonu podczas silnego jej nagrzania. Mimo wszystko uważam że jest to najlepszy rodzaj posadzki w warsztacie. Wykonując taką posadzkę warto wykonać tzw "wypalankę" to jest podczas wylewania betonu mokry beton poprószyć czystym cementem i zatrzeć na gładko (blichówką lub kielnią). Ostatni milimetr posadzki powinien być wykonany z czystego cementu. Uzyskasz w ten sposób gładką lekko błyszczącą twardą powierzchnię która się nie zamiata tak jak zwykły beton.
  23. Oświetlenie sufitowe w zasadzie dowolne. I tak do odkurzania wnętrza samochodu trzeba będzie użyć lampy przenośnej. Stąd potrzebne są gniazdka gdzie włączysz tą lampę i odkurzacz. Dodatkowo wykonując instalację elektryczną nie zapomnij o doprowadzeniu zasilania 230 V i przewodów sterujących do zasilania napędu bramy - zwykle środek sufitu ok 2,5 m od wjazdu. Ja jeszcze proponuję zainstalowanie wyłącznika krańcowego sygnalizującego otwarcie bramy z kontrolką umieszczoną w widocznym miejscu w domu. Zdarzyło mi się mimowolnie nacisnąć na pilota od bramy chowając kluczyki do szuflady. Brama otworzyła sie samoczynnie i gdyby nie kontrolka nie wiedziałbym o tym. Bramy nie widzę z wnętrza domu.
  24. Mam kratki w garażu od kilu lat. Jeszcze nie spotkałem się z koniecznością ich użycia. Ilość wody pochodzącej ze śniegu jest tak niewielka że tak czy inaczej rozlewa się po podłodze nie docierając do kratki. W moim garażu i w pralni kratki podłączone są do kanalizacji deszczowej. Mimo nieuzupełniania wody w syfonach z tych kratek nie śmierdzi. Kratka u córki podłączona jest do kanalizacji sanitarnej i tam została zaślepiona gdyż śmierdziało a nie jest potrzebna. Fabryczne kratki dostosowane do ciężaru samochodu mają syfony. Kratka u córki umieszczona jest pionowo nad główną magistralą kanalizacyjną skąd po wyjęciu syfonu jest swobodny dostęp do przepychania tych rur.
  25. Chyba nie ma innej możliwości niż pójść do firm gdzie kleją różnego rodzaju zderzaki samochodowe i inne plastiki. Tam z dostarczonego połączenie zrobią Ci inny kąt.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...