ane3ka1

Mugatko, to chyba najbardziej popularny Rh katawbijski Grandiflorum. Wybrałam go z uwagi na to, że dość szybko rośnie jak na rododendrony. Dziękuję!!!

Ivy, polecam ZSZP. Ich katalogi są dobre

Uśmiechnęłam się jak zobaczyłam to pytanie Kurcze, no jaka urośnie. Te większe krzaczki mogą mieć ze 30, 40cm średnicy. Południowa i południowo-zachodnia ściana dla lawendy powinna być ok. Podsyp ją czymś żwirkowatym, najlepiej jakimś wapieniem.

Kakusku, u nas ogrodzenie jest dość wysokie. Panel ma chyba ok. 162cm, całość może mieć 165cm, może więcej...

Beatko, nie oraj. Szkoda by było. Jest tyle różnych pięknych ogrodów. Każdy na swój sposób... Bo jest tam serce właścicieli.

Tulipany na ogródku są już wspomnieniem. A tymczasem...

Są wyjątkowo urodziwe. Ja coś nie mam szczęścia do tulipanów. Kupuję, potem okazuje się, że są inne niż zamawiałam.

Beatko, a pamiętasz może nazwę tego tulipana? http://images69.fotosik.pl/873/2c9a2af9006d6f22med.jpg Piękny jest. Mogłabym do siebie takie...

Jak we mgle... Cudowny. Jakby leciał

Ivy, Mugatko, dzięki za info odnośnie farb. Ja przy zmywarce mam Beckersa. Sprawuje się dość dobrze, ale nie wiem na ile by się sprawdził przy tłuszczu. Cały czas u nas na tapecie garderoby... Za mało kasy, żeby wziąć kogoś do roboty, za mało czasu, żeby robić samemu. I temat leży. Zależało mi, żeby Staś miał wyremontowany pokoik na urodziny. Ale czas pędzi tak nieubłaganie, że nie ma na to szans. Plus jest taki, że marzenia i plany a potem ich realizacja są bardzo miłą częścią remontów. Garderoby mają być odcinane od pokoi. W sypialni w zasadzie powinno wyglądać to mniej więcej tak Odciąć chcemy skos z oknem. Plusem będzie wentylacja i naturalne oświetlenie w ciągu dnia. U Stanisława to nieco grubsza robota. Wydzielić chcemy kąt pokoju. Jako, że Staś się starzeje, od września zostanie pełnoprawnym przedszkolakiem i ma już swoje "lubię - nie lubię", pokój musi być dla niego i z myślą o nim. Mama myśli i kombinuje i różne inspiracje chodzą po głowie. Staś lubi zielony, ale ścian zielonych nie chcę mu robić, bo przy jakichkolwiek zmianach robi się problem. Jak dla mnie najlepszą bazą jest szarość. Niezmiennie. A dodatki w zieleni. Kolor chciałabym uzyskać dzięki naklejkom różnego typu pojazdów. Podobnie jak w tej realizacji. Również podoba mi się pomysł domostrady... Staś ma już dywanik z IKEA z drogami, drewniany parking i byłaby to fajna kontynuacja. Zależałoby mi również, żeby pod łóżeczkiem znalazła się wykładzina, żeby pokój nieco ocieplić. Zamiast nocnego stolika taboret BEKVAM pomalowany na zielono. Jestem wielką fanką ścian malowanych farbą tablicową. Nie mam pojęcia jak połączyć to z zamiłowaniem do porządku, bo wiem, że malowanie po takiej ścianie kredą wiąże się z pyłem na podłodze Ale chciałabym taką ścianę. Dodatkowo pomalowaną farbą magnetyczną. A pod tą ścianą stolik z krzesełkami. Żeby Staś mógł eksponować swoje dzieła http://img.zszywka.pl/1/0307/w_3574/wystroj-wnetrz/farba-tablicowa-w-pokoju-dzieciecym.jpg http://asoftplace.net/wp-content/uploads/2011/04/kids-art-gallery-wall3-300x400.jpg

Doczekałam się szafki!!! Przyjechała wczoraj. Mąż został natychmiast zmolestowany do jej powieszenia. Zaraz zaczęła życie. Zdjęcia są robocze. Szafka wymaga wymiany uchwytów. Uchwyty pójdą te: http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/hishult-ga-ka-bia-y__0286090_PE423006_S4.JPG To gałki z siostrzanej serii moich szafkowych uchwytów. Wprawne oko (albo i mniej wprawne) zauważy stan ściany przy kuchence. Szukam na to rozwiązania. Kafelki nie wchodzą w grę z uwagi na to, że część półwyspu znajduje się w salonie. Nie chcę aby płytki wchodziły do salonu. Czy dobra "zmywalna" farba lateksowa wystarczy? Malowanie to będzie wyzwanie Trzeba rozebrać kuchnię :/ Wymiany wymagają teraz lampy. I tu też nie bez problemów. Powracamy do długich zwisów, ale w innym układzie. I trzeba zrobić tak, żeby działało...

U mnie kg mąki orkiszowej na styk wchodzi do pojemnika 2,6l

Nie musisz robić wystających opasek wokół okien. Można zrobić "malowane".

Arniko, niektórzy kończą marnie - jako ochraniacze środowiska na wychowawczym :/

Marimag, przecież one nie lewitują. Są przyklejone na wystającej części po środku i po boczkach. Odstaje tylko niewielki kawałek, ale to w niczym nie przeszkadza. Wrrrr

Marimag, tak, to pojemniczki z Ikea. Mają wgłębioną obwódkę, ale za bardzo to mi nie przeszkadzało. Naklejka w tym miejscu jest w powietrzu, ale brzeg przylega. Nic się nie dzieje, jest ok. Naklejki dobrze się przyklejały. Melisko, moje pojemniczki są z firmy PLAST TEAM, seria EASY CLICK. Nie jest to może super dizajn, są plastikowe, ale miały rozsądną cenę i przezroczyste wieczka, na czym mi bardzo zależało.

Mariolu, jakiś zastój w powiadomieniach z FM mam. Jak tylko cyknę zdjęcia to pokażę. Domek, a raczej plac zabaw jest robiony na zamówienie u naszego rodzimego stolarza. Nie do końca miał byc taki, ale generalnie jestem zadowolona. Dałam mu rysunki i robił. A ja czeka mi czekam na taką szafeczkę do kuchni. http://img06.allegroimg.pl/photos/oryginal/52/73/23/90/5273239005 Czekam i doczekać się nie mogę. Okapu już nie ma, stare lampy wrócą i jakieś tam zmiany może...

Zajrzałam na chwilkę. Temat zupełnie mój. Zawsze marzyłam o pojemnikach do kuchni na materiały sypkie, bo utrzymują porządek, który ja bardzo lubię. No i w zeszłym roku się szarpnęłam i kupiłam sobie. Jest tak Trzeba pamiętać, żeby wybrać stosunkowo duże pojemniki, żeby potem np. nie zostało 1/4 torebki ryżu, bo i tak gdzieś to trzeba składować, a to trochę bez sensu. Te pojemniczki z Twojej inspiracji kiedyś odnalazłam, ale cena mnie zastrzeliła! Jak zaśmiecam to się usunę, tylko powiedz.

Jest, jest, tylko kawałek dalej Trzeba troszkę się pokręcić w kółko, ale się dojedzie. Generalnie w prawo, potem w prawo, potem w prawo, znów w prawo, dla odmiany w lewo, potem żeby nie było w prawo i juszzzz

Jolu, niestety już jest za późno na pełnię. Dziś w deszczu opadły pierwsze tulipany. Będę zmuszona je wyciąć. Tyle się czeka na to widowisko, a to jest takie krótkotrwałe... Pozostaje się cieszyć, że ogródek jest dobrze nawodniony.

No kurczaki, tylko machacie i machacie a nikt nie zajrzy!!! Dziękuję Arniczko. No ja się dziwię, że na te moje rozterki ogrodowe i stosy całopalne to jest całkiem nieźle

Ivy, Doriko, podziękowania zostawiam. W domu na razie garderoby w planach :/ Kupiłam jedynie w ramach prezentu sztućce z drewnianą rączką. Marzyły mi się i są jakby nieco bardziej RUSTIKalne http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/rustik-komplet-sztuccow-szt-brazowy__0133027_PE288091_S4.JPG Za to na ogródku się dzieje...

Gratulacje, rozumiem, że to córa Pięknie uchwycone chwile. Zawsze mi żal jak patrzę na takie obrazki, że ja też mogłam, ale się nie udało uchwycić.

Zupełnie nie wiem gdzie byłam, jak mnie nie było. Po pierwsze Nelciu zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka. A po drugie na tę parapetówkę to już chyba w końcu dojedziemy, więc dla nas też przygotuj kącik