Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kolektor1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 230
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kolektor1

  1. To już mija rok a instalacja jeszcze nie chodzi?
  2. Marcinie, A skąd wiesz, że to instalacja 5kW? Dietrus napisał, że ma kosztować 32.300 minus 30%, to do zapłacenia pozostanie 22.610 zł. A więc wyszło by ze 1kW pod klucz kosztuje 4522zł to chyba i tak nie źle.
  3. Chyba nie koniecznie. Przy gruntowej pompie to faktycznie inwestycja droga, ale przy powietrznej?
  4. Takie suche jaka jest wilgotność powietrza na zewnątrz, czasami jest to 80%, filtry są założone na reku, a co z kanałem doprowadzającym, do reku, też filtrowany?
  5. Rozpatując Twój problem załączyłem rysunek i opis poście#7 i uważam, ze jest to najlepsza z możliwych i najtańszych konfiguracji zbiorników, tym bardziej, ze sprawdziło się to w dziesiatkach zainstalowanych instalacji solarnych. Natomiast z klegą romano rozpatrujemy jak podłączyć pompę i zawór zwrotny do połączenia szeregowego zbiorników. Nie. Zawór zwrotny puszcza tylko w jedną stronę jak sama nazwa wskazuje,
  6. Tak zgadza się gdy pompę i zawór podłączymy odwrotnie do kierunku przepływu wody.
  7. A jaki problem naprawić?
  8. Oczywiście, że mogę. najpierw rysunek: http://obrazki.elektroda.pl/6359748900_1501237321_thumb.jpg W myśl zasady, czynnik popłynie gdzie najmniejszy opór, to: zwróć uwagę, że te dwa zbiorniki połączone są z sobą równolegle czyli zimna jednego do zimnej drugiego, ciepła jednego do ciepłej drugiego. Pomińmy opory przepływu przez jeden i drugi zakładając, ze są takie same. Zaznaczyłem kółkiem gdzie będzie pod mieszanie. nawet jak założysz zz w kierunku przepływu tzn. za pompą to nie będziesz miał żadnej gwarancji, ze woda płynąca z zbiornika solarnego wytworzy większe ciśnienie by ten zawór zamknąć, przed pompą i za nią będzie zawsze takie samo ciśnienie i do tych rozważań ją pomijamy. Wracając do bardziej realnych rozważań to ponieważ w myśl zasady przytoczonej na początku i wiadomej, ze zbiornik podłączony do kotła jest mniejszy to na pewno będą i mniejsze opory przepływu i na pewno strumień wody też będzie większy a ponieważ będzie większy to właśnie tędy za pompą poleci jej więcej niż przez solarny o będzie skutkować, że zz będzie zawsze otwarty. A skoro będzie zawsze otwarty to stosowanie go nie ma najmniejszego sensu a więc i cały układ jest nie do przyjęcia. Układ, który ja zaproponowałem jest układem szeregowym i mamy możliwość korzystania z wody albo z jednego (solarnego) lub w przypadku nie dogrzania w solarnym z obu, gdzie niedogrzana woda jest podgrzewana w drugim. Jasne, ze ma to i swoje wady ale by w takim układzie nie było wad trzeba by skonstruować układ, który by nie był sterowany a posiadał układ myślący a to trudno zrealizować.
  9. Można zawsze zrobić to ręcznie i wyłączyć piec na lato. Wrysuj w ten układ zawór zwrotny i jeszcze raz przeanalizuj. W tym układzie pod mieszanie zimnej wody zawsze będzie.
  10. No, nie do końca Zwróć uwagę, że przy dobrze dobranej instalacji zbiornik 300l ogrzewają Tobie co najmniej 3 kolektory o powierzchni bez mała 6m2. Przy 5-cio godzinnej operacji słonecznej w lecie powinny one Tobie zagrzać wodę do co najmniej 55 stopni a więc masz do dyspozycji 300l wody o tej temp. Powinno starczyć na kąpiel Twojej rodziny na jakieś dwa dni. Grzejąc piecykiem 120l i utrzymując temp. 60 stopni przecież starczy na jednorazową kąpiel bo tak było dotychczas. Bardzo często zdarza się, że kolektory nagrzeją zbiornik tylko do np. 40 stopni a wprowadzenie mieszania z drugim zbiornikiem spowoduje to, że oba zbiorniki nagrzeją się tylko do 35 stopni. A więc po co Tobie 420l litrów wody o temp. 35 stopni w której trudno się wykąpać, lepiej mieć te 300l w której można. Pomieszanie wody z drugim zbiornikiem stosuje się tylko gdy może dochodzić do częstych sytuacji gdy instalacja solarna będzie wchodziła w stan stagnacji, lub gdy jest więcej kolektorów niż możliwość odbioru ciepła w jednym zbiorniku. Ale niech się Tobie nie wydaje, że jak będziesz ogrzewał więcej wody to będziesz miał więcej ciepła, nic z tego, z pustego to i Salomon nie naleje. Wracając do rys drugiego: Tak nie możesz zrobić a dla tego, że podczas puszczenia wody z kranu czy prysznica w miejscu za pompą będzie następować pod mieszanie wody ze zbiornika z wodą zimną bo przez pompę też poleci woda choć nie będzie pracowała. Tego stanu rzeczy nie opanujesz ( to właśnie ma na myśli marcinb przekomarzając się z romano78) I na koniec będę nieskromny: Wierz mi mam naprawdę długoletnią praktykę, nie da się inaczej tego wykonać.
  11. Nie to nie jest głupie pytanie i można by je zadać wszelkiej maści "doradcom" jak bilansują przepływ powietrza do poszczególnych pomieszczeń. Zwróć uwagę, ze problem pomiaru przepływającego powietrza nie jest tu w ogóle poruszany. Ciekawe dla czego? Może dla tego, że wśród niektórych panuje pogląd Brzęczkowskiego, że są to instalacje samoregulujące się. Nic bardziej mylnego, podam przykład przez analogię. Otóż jeżeli zbudujemy instalację solarną składającą się z kilku grup kolektorów słonecznych opartą na rozdzielaczu to biada temu kto nie zastosuje wskaźników przepływu na każdej grupie do zbilansowania przepływu, przez pierwszą grupę przeleci gro czynnika chłodzącego, przez ostatnią już niewiele w myśl zasady :czynnik pójdzie tam gdzie ma najmniejszy opór. W wentylacji mechanicznej jest podobnie powietrze pójdzie ram gdzie natrafi na najmniejszy opór. Oczywiście wszystko da się obliczyć, ale elementem kończącym poszczególne gałązki instalacji jest anemostat, i tu jest zabawa bo przykręcenie, czy zdławienie jednego powoduje większy przepływ w innych. Praktycznie można się tak bawić w nieskończoność i dla tego ktoś kiedyś wpadł na pomysł skonstruowania prostego miernika do pomiaru przepływającego powietrza a miernik ten nazywa się anemometr a wygląda on tak:https://www.google.pl/search?q=anemometr&client=opera&hs=CRm&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwiKo6D2rqfVAhWGvRoKHTUKCW0QsAQIjgE&biw=1260&bih=832 A więc paprykarzu18 aby zabawiać się w samodzielny montaż instalacji wentylacyjnej proponuję na zaprzyjaźnionej aukcji zakupić taki mierniczek i w zasadzie po sprawie. Nie musi być to coś drogiego i skomplikowanego, może nawet używka całkiem porządnie pracująca.
  12. Nie co zmodyfikuję rysunek drugi, tym bardziej, że w podanym przykładzie prze ze mnie wiele instalacji tak pracuje i się jak najbardziej sprawdzają. http://obrazki.elektroda.pl/5924675600_1501083257_thumb.jpg A działa to tak: Na sterowniku ustawiamy temp. np. 45 stopni dla zasobnika solarnego przy której elektrozawór trój drogowy zacznie przełączać. Jeżeli woda w zasobniku solarnym będzie niższa niż 45 stopni to zawór skieruje ją do drugiego zasobnika do którego podłączone jest inne źródło grzewcze (kocioł gazowy, piec stałopalny lub inny ) celem podgrzania do takiej temp. jaką nam potrzeba. Jeżeli woda w zasobniku solarnym będzie wyższa niż nasze nastawione 45 stopni to elektrozawór skieruje ją bezpośrednio na krany omijając drugi do którego podłączony jest kocioł gazowy, piec stałopalny lub inny. Zamiast elektrozaworu można też załatwić to ręcznie wstawiając dwa zawory kulowe i przełączać ręcznie ale to jest upierdliwe choć wykonalne.
  13. Tak, właśnie można sprawdzić zwykłym ciśnieniomierzem samochodowym. A ciśnienie, jak wspomniał kolega RAPczyn
  14. W brew pozorom powietrze (azot) w naczyniu bardzo szybko wypełni instalację. A będziesz wiedział gdzie zmierzyć ciśnienie w naczyniu?
  15. 1. małe naczynia podłącza się od dołu, te do powieszenia na ścianie, te większe od góry. A więc masz dobrze 2. to raczej nie membrana a worek. Jeżeli ulegnie on perforacji to wypełni się całe naczynie i będzie ono ciężkie 3. Jeżeli na instalacji masz ustawione ciśnienie np. 3 bary to naczynie również musi mieć 3 bary.
  16. kolektor1

    PV a g12

    Nie ma takiej możliwości.
  17. Fantastyczny pomysł, będziemy czekać na efekty. Więcej takich porad a instalatorzy będą mieli składy z piaskiem.
  18. Nie, jesteś w błędzie. Dobrze skonstruowane kolektory próżniowe nie są tak drogie jak się wydaje i są ekonomiczne. Popatrz na zdjęcie poniżej, są one zamontowane właśnie w Rudzie Śląskiej przy ulicy Szyb Powietrzny 3, możesz się przecież osobiście przekonać masz je na miejscu. http://obrazki.elektroda.pl/4525114700_1490718800_thumb.jpg http://obrazki.elektroda.pl/9469784800_1490719423_thumb.jpg Jest tam tego 46 sztuk.
  19. Z tym poliuretanem to nie chwalił bym sie. Jedno z gorszych rozwiązań, zdjęcie poniżej: http://obrazki.elektroda.pl/9905073300_1490703356_thumb.jpg Co do samych rur to też mocna skucha. Są to jedne z pierwszych rur produkowanych przez Chińczyków a od tego czasu rury te mocno poszły do przodu a te czarne już od wielu lat nie są ze względu na bardzo kiepskie osiągi produkowane i nie dziwota, ze sprzedawca pozbył się je przy pierwszej nadarzającej się okazji robiąc dobry dla siebie interes nabierając na to cudo "leszcza" polaka. Link do badań porównawczych tych rur: http://www.słoneczny.com.pl/porownanie.php
  20. Albo na podłogę a jak pod nim jest wiaderko to do wiaderka.
  21. Wydaje mi się, że taka 10-12 cm do kabli to zbyt dużo, będzie za mało mobilna, Ja mam 5 cm i myślę, że w zupełności wystarczy. Akumulacyjność robi nie tylko posadzka.
  22. Święta prawda, przesiadam się na hulajnogę, bo rower jest za szybki o samochodzie nie wspomnę. I Wam też to radzę, będziecie żyli dłużej bo i co róż nam coś wybucha. Na pobocznym forum Brzęczkowski policzył, że 1kWh=1m3 gazu. To niby po co oszczędny ma co liczyć? Toż to aksjomat.
  23. Tak, to i ja mogę potwierdzić, stąd moje zdziwienie, że podaje nie sprawdzone liczby. Teraz, gdy jest na dworze jest około -8 sprawdzałem jak szybko się wychładza mój budynek. Nagrzewając go do 23 stopni po 2 dniach nie grzania miałem +18
  24. Pytanie na które wielokrotnie nie uzyskałem odpowiedzi: A jak to 30 kwh/m2/rok. zostało obliczone skoro to tak jest wielokrotnie?
  25. Widzę, że spisek już prawie gotowy, podam jak ja to widzę: Rozbijam dla zrozumienia: 1. Rozumiem, że klima w taryfie dziennej zużyła 177 kwh i tylko klima to zużyła! 2.Rozumiem, że kKlima z całości prądu w nocnej zużyła 272 kWh i tylko klima to zużyła. A więc razem w nocnej-272kWh i dziennej-177kWh klima zużyła razem 449 kWh i tylko klima zużyła tą ilość prądu. 3. Skoro klima w dziennej i nocnej zużyła 449 kWh i za to trzeba było zapłacić 291 złotych to na tej podstawie można obliczyć ile kosztuje 1 kWh łącznie w dziennej i nocnej. Skoro już wszystko wiemy a więc, że klima zużyła 449 kWh i za to zapłaciliśmy 291 zł to po podzieleniu: 291 zł przez 449 kWh daje nam wynik prawie 0,65 zł za kWh w obu taryfach. Gdzie błąd w rozumowaniu? Tak, policzyłem tylko klimę, bo i przecież michalck81 podał również cenę za samo ogrzewanie a nie cenę za ogrzewanie + coś tam. A więc cena za ogrzewanie dotyczy zużycia na to ogrzewanie, tak to rozumiem. Dopiero po późniejszym wpisie nie co skorygował i powinien napisać tak: i nie było by tematu, ale napisał: Stąd to zamieszanie i knucie teorii spiskowej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...