Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

seru1983

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    43
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez seru1983

  1. Bez przesady z tymi oszczędnościami. Typowa czujka PIR pobiera 13mA przy 12V! Na średniej wielkości dom, trzeba ok 10-15 czujek? To daje 2W pobieranej mocy!
  2. Witam! Zastanawiamy się nad kupnem działki pod budowę domku. Wszystko jest ok, ale... Wraz z działką zostajemy współwłaścicielami w stosunku 1/16 drogi dojazdowej do wszystkich 16 działek sprzedawanych przez właściciela. W akcie notarialnym będzie wpis o zobowiązaniu się do partycypowania w budowie drogi infrastruktury i utrzymania (kawałek tekstu ze skanu aktu notarialnego jaki otrzymaliśmy od właściciela) "-każdoczesny współwłaściciel tej nieruchomości zobowiązany będzie do partycypowania, proporcjonalnie do posiadanego udziału,, w kosztach wybudowania na niej drogi oraz doprowadzenia do wszystkich działek budowlanych mediów tj. wspólnego odcinka sieci: kanalizacyjnej, wodociągowej i gazowej (o ile kosztów ich wybudowania nie pokryje właściwe przedsiębiorstwo przesyłowe);" Gdy kupimy działkę, spłuczemy się do 0. Na sąsiednich działkach już budują się domy, więc możemy spodziewać się budowy infrastruktury w niedługim czasie. O ile damy radę przełknąć koszty wodociągów czy kanalizacji to budowę drogi (np. z polbruku) nie da rady. Pojawiło nam się pytanie jak to wygląda od strony prawnej? Czy na budowę drogi potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli? Czy może tylko większości? Kto i w jaki sposób decyduje o wyborze np. firmy budującej drogę? Dziękuję za wszystkie odpowiedzi! Pozdrawiam, M.
  3. No to narzędzia jak mu zepsuć dzień masz w moim poście powyżej. A musisz wiedzieć że Prawo Budowlane i Rozporządzenie o warunkach technicznych, to podstawa do czegokolwiek. Jak ktoś daje na tym etapie dupy to na pewno Inspektor Nadzoru Budowlanego ma podstawy żeby dać mu się we znaki.
  4. Prawo budowlane, Art 36a, ust. 5 pkt. 6 Nieistotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę nie wymaga uzyskania decyzji o zmianie pozwolenia na budowę i jest dopuszczalne, o ile nie dotyczy: 6) zmiany zamierzonego sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części, Więc jest to istotna zmiana. Co do oświetlenia WC: Rozporzadzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadac budynki i ich usytuowanie: par. 59.1. Oświetlenie światłem sztucznym pomieszczenia przeznaczonego na pobyt ludzi powinno odpowiadać potrzebom użytkowym i spełniać wymagania Polskiej Normy dotyczącej oświetlenia wnętrz światłem elektrycznym (wg. normy powinieneś mieć w łazience natężenie 200lx). Polska Norma dotycząca oświetlenia to już temat rzeka, daj więcej danych n.t. swojego lokalu to na pewno znajdzie się więcej nieprawidłowości. Skoro masz jedno źródło światła to na bank nie jest zachowana równomierność oświetlenia. Ponadto możesz sprawdzić kubaturę łazienki, która min. powinna wynosić 5,5m3 (gdy ma wentylację mechaniczną wywiewną). Czy łazienki tak wyodrębnione mają wentylację? Mniejsza o projekt elektryczny, moim zdaniem z punktu widzenia projektu elektrycznego jest to zmiana nieistotna. Inwestor powinien dorzucić te parę gniazd i punktów oświetleniowych, nanieść na projekt a projektant podpisze że zmiana nieistotna. Co nie zmienia faktu że inwestor ma obowiązek przestrzegania prawa budowlanego, warunków technicznych i przepisów BHP (o co trudno w przypadku braku oświetlenia w WC). Co to za budynek? Jest on budowany czy oddany do użytku i teraz go inwestor przerabia? Jeżeli jest w budowie to czy wymaga pozwolenia na użytkowanie? (Jeżeli tak to inwestora może odwiedzić święta trójca, czyli m.in. Inspekcja Sanitarna i Inspekcja Pracy- w takim wypadku jeżeli inwestor nie uwzględni twoich uwag, może warto im przed zgłoszeniem do odbioru dać znać że na tej budowie jest jakiś problem, to pewnie się pojawią). Ogólnie to jakiś burdel na kółkach na tej budowie Twojej. Nie daj sobie wcisnąć takiego bubla. Jak straszaki prawne nie podziałają na inwestora, możesz uderzyć do Nadzoru Budowlanego. Co prawda stroną w procesie budowlanym nie jesteś, ale skargi i wnioski przyjmują.
  5. No cóż. Trudne pytanie. Sprawa jest prosta jeżeli chodzi o budynki mieszkalne. Tam: Warunki techniczne jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie: 2. W instalacji elektrycznej w mieszkaniu należy stosować wyodrębnione obwody: oświetlenia, gniazd wtyczkowych ogólnego przeznaczenia, gniazd wtyczkowych w łazience, gniazd wtyczkowych do urządzeń odbiorczych w kuchni oraz obwody do odbiorników wymagających indywidualnego zabezpieczenia. § 189. 1. Pomieszczenia w mieszkaniu należy wyposażać w wypusty oświetleniowe oraz w niezbędną liczbą odpowiednio rozmieszczonych gniazd wtyczkowych. Norma N SEP E-002 która również odnosi się do mieszkań, w skrócie: -na 8m2 pomieszczenia -2gniazda -na pomieszczenie >20m2 -2 wypusty oświetlenia -w kuchni -5gniazd -w niszy kuchennej -3gniazda -w lazience -2gniazda itd. Tak więc nie wiem na jaką normę możesz się powołać, ale na pewno na wiedzę techniczną, która deweloper powinien się niewątpliwie kierować.
  6. Jak wyjść przewodem z budynku to już musisz sam wykombinować. To Ty wiesz na jakim etapie jest Twoja budowa i jakie rozwiązania dopuszczasz. Pamiętaj jednak o tym że jeżeli chcesz mieć system automatyczny potrzebujesz centralki odmrażania, oprzewodowania do czujnika temperatury i wilgoci. Jeżeli chodzi o montaż przewodów grzejnych w rynnach, to są do tego specjalne uchwyty. W rurze spustowej wystarczy łańcuszek lub linka stalowa (w wersji odpornej na korozje) obciążone czymś na dole spustu. Przewód grzejny z powodzeniem możesz opaskami zaciskowymi zamocować do łańcuszka. Więcej info polecam na stronie: http://www.elektra.pl. Tam w przewodach grzejnych VCDR znajdziesz pdfy z instrukcją montażu itp. Ogólnie firmę polecam, robiłem dwie spore instalacje na VCDR. Póki co działa .
  7. No cóż... włączone oświetlenie na 2h to już długotrwałe? Albo telewizor na czas oglądania wszystkich części "Potopu"? Większość obwodów nie jest obciążana cały czas, dlatego przy obliczaniu pobieranej mocy całego budynku stosuje się współczynnik jednoczesności ale nie można założyć, że "w tym obwodzie położę cieńszy przewód, bo tu będę podłączać tylko suszarkę na parę minut", przecież to bez sensu.
  8. No to proszę, wytłumacz mi jakie niebezpieczeństwo na mieszkańców sprowadza uziom ochronny, podkreślam: ochronny, nie roboczy.
  9. Ja bym przysiągł że to będzie TT a nie TN-cośtam. Od kiedy pomiary rezystancji uziomu nic nie wnoszą? Co więcej normy przewidują rury miedziane jako uziom a w zasadzie prawie każde żelastwo, nawet nieocynkowane, ważne żeby minimalne grubości były zachowane (ze względu na korozję). Nie bardzo wiem co w pomyśle padpit'a o uziomie jest "be". Ważne żeby przewód uziemiający był min. Cu 16mm2 i mocowany do uziomu na certyfikowane zaciski no i żeby pomiar wyszedł.
  10. To ja się wypowiem nie tyle co n.t. aparatury modułowej, ale rozdzielnic. Moim zdaniem Hagera rozdzielnice są toporne strasznie, Moeller też nie odbiega od tego znacznie, natomiast jak się poczyta ulotki dotyczące rozdzielnic Legranda są naprawdę dobrze pomyślane. Wszystko ma swoje miejsce np. punkty na montaż korytek grzebieniowych w rozdzielnicy, osłabienia na miejscowe gniazda 1 i 3-fazowe, osłabienia na dławiki, podnoszone szyny TH przez co głębszy sprzęt nie wystaje ponad rozdzielnice. I wiele więcej.
  11. Żeby uciąć "dlaczego, dlaczego", odpowiem: bo norma tak mówi, i nie mam zielonego pojęcia na podstawie czego wyznaczali te współczynniki. Mniemam że jednak mieli jakieś podstawy. Wszystkich zainteresowanych odsyłam do opracowania: http://www.edwardmusial.info/pliki/iz_przewodow_i_kabli.pdf, polecam tabelę na stronie 10 (im literka bliżej końca alfabetu tym większa obciążalność). A szczególnie polecam tabelę na stronie 11, która mówi o ile procent zmniejsza nam się obciążalność gdy położymy daną ilość przewodów obok siebie (przykładowo przy 5 przewodach jest to już tylko 60% obciążalności nominalnej).
  12. Konieczność podłączenia przewodu PE do żyrandola i włącznika zależy od klasy ochronności oprawy. Klasa 0 i 1 wymaga przewodu PE, klasa 2 i 3 nie potrzebuje. Klasy ochronności poznasz po symbolu na żyrandolu, i tak: Brak symbolu- klasa 0 Symbol uziemienia w okręgu- klasa 1 Dwa kwadraty, jeden wewnątrz drugiego - klasa 2 Romb z 3 pionowymi kreskami - klasa 3. Ikonka z klasą odporności powinna być na urządzeniu. No i cytat z Wikipedii:
  13. Zgodnie z normą PN-IEC 60364-5-523:2001 przykładowo: obciążalność przewodu o przekroju 1,5mm2 wielożyłowego w rurce I= 17,5A, natomiast tego samego przewodu na ścianie: I=21A. Oczywiście wartość ta odnosi się do jednego przewodu. Jeżeli będzie ich więcej w jednym peszlu/rurce, wartość diametralnie się zmniejsza. Natomiast jeżeli chodzi o wyjaśnienie dlaczego ma gorszą wentylację: cóż, prawa fizyki, jakby nie patrzeć peszel stanowi dla przewodu i powietrza wokół tego przewodu izolację cieplną i barierę mechaniczną przez co niemożliwa jest wymiana powietrza. No ja stawiam że 95% domków jednorodzinnych nie ma lokatorów w postaci myszy i szczurów. Ale to takie same dywagacje jak Twoje n.t. obciążenia przewodów. i upodobań kulinarnych myszy;) Na resztę wątpliwości postaram odpowiedzieć później, niestety czas do pracy.
  14. Tak jak powiedział któryś z poprzedników. Nożykiem warto sprawdzić czy łatwo można wyodrębnić poszczególne żyły. Niektórzy producenci obniżają koszty nie dodając talku między izolacje. Przez co są w procesie wulkanizacji mocno ze sobą związane i odizolowanie przewodu zajmuje 10 razy dłużej.
  15. Ciekawe stwierdzenie. Jest ta informacja w DTR peszla, czy badania prowadziłeś nad upodobaniami kulinarnymi myszy? Moim zdaniem jeżeli peszel ma pełnić ochronę przed gryzoniami to powinien być to peszel pancerny (ale raczej drogi). Jeżeli chodzi o ochronę pożarową to peszel też jej nie spełnia, powiedziałbym że nawet trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że w peszlu przewód ma gorszą wentylację i przez to gorsze warunki temperaturowe, co zmniejsza jego wytrzymałość na obciążalność długotrwałą, które trzeba wziąć pod uwagę (tak jak przy rozkładaniu przewodów w rurkach). Reasumując peszel to tylko ochrona mechaniczna, izolacyjna i w niektórych przypadkach ochrona przed czynnikami zewnętrznymi (promieniowanie UV i czynniki atmosferyczne).
  16. Robi to legalnie bo wystarczy że uzgodni to z dostawcą w warunkach przyłączenia lub, w uzgodnieniu z ZE, je zmieni. Cytat z pewnej umowy znalezionej w internecie z ENEA: A tak na marginesie: Często w domkach jednorodzinnych jest jeden, dwa obwody siły. Jeżeli ten do którego chcesz podłączyć agregat nie jest po drodze rozgałęziany (lub istnieje możliwość zlikwidowania rozgałęzień np. w puszkach) wystarczy mała przeróbka w rozdzielnicy. Wpięcie przełącznika sieć/agregat i wszystko masz zrobione zgodnie ze sztuką i prawem.
  17. Jak dla mnie to skrajnie nieodpowiedzialne rozwiązanie. Jeżeli chodzi o prawo to na ogól we wniosku o warunki przyłączenia jest pkt. "Przewidywane do zainstalowania własne źródła energii nie współpracujące z siecią dystrybucyjną" (zależnie od dostawcy). Czyli wstawiając agregat (nawet z zabezpieczeniem "z prawdziwego zdarzenia" nie pozwalające na jednoczesną pracę z sieci i agregatu) nie postępujesz zgodnie z warunkami umowy z dostawcą energii = niezgodnie z umową = niezgodnie z prawem. Po za tym śmiem twierdzić że zgodnie z prawem nie masz uprawnień do instalacji agregatu. A ja pragnę powiedzieć że przypadek gdy w wypadku niewłaściwego zadziałania twoich "zabezpieczeń" spali się agregat, to najmniejszy problem. Pomyśl co się stanie gdy linia zostanie wyłączona w celach konserwacyjnych a napięcie z Twojego agregatu pojawi się na słupie. PS. Swoją drogą jesteś prawnikiem że bardziej przejmujesz się prawem niż zdrowym rozsądkiem?
  18. Zasilanie przez skrętkę raczej odpada. Przy odległości 30m spadek napięcia będzie taki że dotrze ok 10V z 12V. No i i tak musisz zasilić kamerę, po skrętce nie bardzo 12V a już na pewno nie 230. Według mnie stosowanie konwerterów i skrętek na takich odległościach nie ma sensu, chyba że planujesz przejść na IP. O ile dobrze zrozumiałem planujesz zastosować konwerter koncentryk-> skrętka przy kamerze i konwerter skrętka-> koncentryk przy rejestratorze. Tak więc jakość obrazu będzie zbliżona/taka sama przy koncentryku i skrętce. Lepsza będzie przy kamerze IP (dobrej).
  19. Przekaźnik jest jak najbardziej opisany. Od góry masz: "1", "A1", "A2", "2". Na obudowie z przodu masz schemat. A1 i A2 to końcówki cewki przekaźnika. Natomiast 1 i 2 to tor prądowy. Czyli do zacisków A1 i A2 podłączasz sterowanie 24VAC a do zacisków 1 i 2 sterowany obwód.
  20. Ja zawsze robię pełną dokumentację fotograficzną instalacji podtynkowych. Jak dla mnie obowiązkowa rzecz, zwłaszcza jak po tynkach wchodzą inne branże i zawsze coś do ściany chcą przymocować.
  21. Ja się nie znam, ale wydaje mi się że nie ma potrzeby wymiany tablicy głównej. Do tablicy głównej na pewno są pociągnięte zasilanie trójfazowe. W przypadku gdyby robili przebudowę złącza, musiałby to odebrać ZE a pewnie by tego nie zrobił na obecnych podzespołach. Ale to się nie tyczy rozdzielnicy głównej. Oczywiście pewien koszt jest bo trzeba wrzucić zabezpieczenie, kilka kabelków połączyć w RG no i ktoś to musi zrobić. Na podstawie tego co powiedziałeś, moim zdaniem wymiana jest nieuzasadniona a rozbudowa leży raczej w twojej gestii (ale ja się na prawie spółdzielczym nie znam).
  22. Oznaczenia klas I, II i III są zgodne z obowiązującą z IE 61643-1, klasy B,C,D zgodne z DIN VDE 0675 Teil 6. Tak więc, klasa I to B, II to C, III to D
  23. Kostka Wago ma napis "WAGO" z boku kostki. Łączenie na skrętke wcale nie jest takie złe, tylko że potem nie izolujemy tego taśmą, ale nakręcamy specjalną stożkową końcówkę plastikową ze sprężyną w środku. Owa sprężyna zacieśnia połączone przewody i nie pozwala im się rozłączyć. http://simet.jelonka.com/produkty/foto/800/7727.jpg Należy również pamiętać że do łączenia linki są inne złączki WAGO, z dźwigienkami, którymi zakleszcza się przewód. http://informatorbudownictwa.pl/images/stories/20399:prod3_2.jpg Na koniec przydatne kostki do łączenia drutu z linką gdy jest mało miejsca (np. lamp) http://informatorbudownictwa.pl/images/stories/20400:prod2_2.jpg
  24. Izolowanie ma zabezpieczyć przed pojawieniem się napięcia krokowego wokół przewodu odprowadzającego (drutu) oraz zapobiegać przed przypadkowym dotknięciem (napięcie dotykowe) przez istoty żywe. Tak, widziałem zwód izolowany. W przypadku odprowadzenia do ziemi w pobliżu np. wejścia głównego do obiektów publicznych gdzie prawdopodobieństwo przebywania osób również podczas burzy jest duże, powinno się zapewnić właśnie izolowanie. Aby łepek co się oparł o drut nie padł razem z piorunem i powinno się izolować powierzchnie bądź ekwipotencjalizować aby nie padli wszyscy co stoją w promieniu 3m. Dodatkowo izolowane zwody pionowe i poziome są używane w przypadku ogniw fotowoltanicznych, tak aby cząstkowe prądy piorunowe nie przeskakiwały do instalacji. (Żeby nie było że znowu coś wymyślam niezgodnie z logiką, polecam broszurę DEHN "Isolated Lighting Protection for PV Systems"). Należy zwrócić uwagę iż nowy trend w ochronie odgromowej odchodzi od dawnego "wszystko co metalowe na dachu łączyć do odgromówki". Aktualnie za pomocą podpór izolacyjnych i innych tego typu elementów, elementy metalowe chroni się zwodami czy też iglicami, a instalacje takie jak wentylacja, czy rury od kolektorów uziemia się do GSU na wejściu do budynku. Ogólnoświatowa partanina, bo norma europejska. Nie wiem jak ma się izolowanie przewodów odprowadzających do działania LPS, konkretnie w czym szkodzi? Nie izoluje się go na całej długości a jedynie jego część dostępną. Odpowiedź na proste pytanie: izolowanie to ma zapewnić ochronę przed porażeniem istot żywych, w wyniku pojawienia się na powierzchni ziemi napięcia krokowego wokół przewodu oraz w wyniku dotknięcia dostępnych części przewodzących. Żeby nie było że wyrywam z kontekstu:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...