satina
-
Liczba zawartości
98 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez satina
-
Dziękuję wszystkim za informacje i uwagi na w/w temat Narazie termin planowanych robót sie oddalił więc mamy czas na spokojnie wszystko przemyśleć. Wielkie dzieki
-
Ja również chciałam zapytać czy ktoś ma taką myjkę która myłaby płytki np. na tarasie, czy to nie chlapie jak się tym myje, czy usunie brud z płytek na tarasie np po całej zimie? Proszę o informację czy ktoś ma taką myjkę, jaki model, gdzie kupił no i jak sie sprawdza>
-
Przeczytałam cały wątek i przyszła mi do głowy taka myśl, że może Zona Markusa po prostu nie nadaje się do bycia żoną i matką, że jej po prostu tak dobrze i wygodnie. Jak poprzednie osoby ja nie wyobrazam sobie aby nie uczestniczyć w wychowaniu i byciu ze swoją córką przez 3 lata ( bo odwiedzanie jej co jakis czas to dla mnie nie uczestnictwo w tak ważnym temacie jak wychowanie dziecka) chociaz nie wiem jaką miałabym robić karierę. Niestety ale myslę że chyba nic z tego nie będzie bo gdyby chciała to przecież dążyłaby do tego aby Markus z córka przyjechali do niej a z pierwszej wypowiedzi Markusa wynika że raczej nie chce aby przyjeżdżali na stałe. Obym sie myliła. Zycze wszystkiego dobrego aby sprawy potoczyły się po Twojej myśli Markus.
-
Proszę o opinię użytkowników takiego sposobu wykończenia tarasu, opaski i podjazdu wokół domu jak w temacie. Napiszcie jak się wam to użytkuje, czy nie przerasta trawa, jak z utrzymaniem czystości no i wogóle jak fachowo to zrobić aby było dobrze? Pozdrawiam i czekam na opinie.
-
Mam prośbę, chcemy w tym roku spędzić urlop gdzieś w Polsce w domkach kampingowych gdzieś w pobliżu jeziorka, jakieś spokojne miejsce z możliwością jazdy na rowerkach, no i najważniejsze z możliwością zabrania ze sobą psa (dużego). Czy ktoś ma jakieś namiary na takie miejsca, może ktoś był w ciekawym miejscu i może polecić. Będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam Satina
-
Elewacje ;-) - zdjęcia
satina odpowiedział Zuzza → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
A ja mam pytanie takie: Mam dach w takim kolorze jak na ostatnim zdjęciu Zuzzy, okna są białe, rynny i podbitka ciemny brąz, także drzwi wejściowe i brama garażowa oraz cokół też jest w kolorze rynien czyli ciemny brąz. Chcemy teraz pomalować elewację i planuję to zrobic następujaco: Chciałabym aby pomalować kolorem ciepłej oliwki, ale tak: Do budynku przylega jedną ścianą garaż i jego chciałabym pomalować najciemniejszym odcieniem a może nawet jakimś ładnym ciepłym odcieniem zgnitej zieleni. Cały główny budynek odcieniem jaśniejszym a wejście, które jest trochę wysunięte przed ścianę budynku głównego pomalować na odcień najjaśniejszy. Proszę doradźcie mi czy będzie to pasowało, czy może zrobić tak jak chcę ale bezpieczniej w kolorach kremowym, beżowym i jasnym brązie? Ale tak naprawdę to już jest tak dużo budynków kremowych itp. Co o tym sądzicie proszę poradźcie jak to zrobić i co o tym myślicie? Pozdrawiam Satina. -
Mirek - pytania - ogrodnicze pogotowie - odpowiedzi - porady
satina odpowiedział Paty → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Mam pytanie czy mogę przycinać tawuły? Rosną mi dośc ładnie nie za wysoko ale bardzo się rozrosły i "wchodzą" na inne roślinki. Czy można je tak przycinać jak np berberys lub bukszpan? Proszę o radę. -
Kofi tak jak pisałam wcześniej użytkujemy te meble już 3 lata teraz będzie już 4 sezon, co prawda nie ma u nas grubasków choć czasami przyjeżdżają na jakiś czas to myślę że krzesełka spokojnie wytrzymają tzw dużą wagę. A tak na poważnie to są naprawdę solidne i wygodne. Dokupiliśmy do nich takie miękkie poduszki. Mamy dokładnie takie jak są na zdjęciu w kolorze zielonym ze stołem okrągłym. Tak jak pisze sprzedajacy dodatkowo pomalowali nam sadolinem i po tych kilku sezonach nie widać na nich żadnych uszkodzeń. Od poczatku maja do późnej jesieni stają na tarasie, natomiast na zimę chowamy je do garażu. Napewno zaletą (jak dla nas) jest to że są składane bo w zależności od ilości osób w danej chwili rozkłada się tyle krzeseł. Reasumując jak na taką cenę to są naprawdę dobre i godne polecenia. Pozdrawiam i życzę trafnego wyboru. Satina
-
Widzę że nie wchodzi strona allegro którą podałam. Meble te można znaleźć w: DOM i OGRÓD - Meble - balkon Sprzedajacy Clinton7 z miejscowości Kalety - Składane komplety ogrodowe - cena 570 zł
-
Ja już trzeci rok użytkuję meble które kupiłam u producenta z Kalet. Wypatrzyłam sobie te mebelki na allegro i pojechalismy do niego zobaczyc jak wygladają w realu (mieszkamy stosunkowo niedaleko), no i kupiliśmy je i jestesmy zadowoleni tym bardziej że na zime mozna je spokojnie schowac do garażu (nawet stół, który da sie rozkręcić) Mam te mebelki w kolorze zielonym. W tej chwili widziałam że ten producent też wystawił swoje wyroby do sprzedaży na allegro> Jeżeli chcesz to poszukaj: http://www.allegro.pl/item101377254_składane_komplety_ogrodowe.html Polecam sa wygodne solidne no i niedrogie
-
balkony w naszych domkach
satina odpowiedział a topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
U mnie nie ma ani jednego balkonu. Dom z poddaszem użytkowym, dach dwuspadowy. Mieszkam już prawie siedem lat i mogę z czystym sumieniem powiedzieć że wcale nie żałuję że nie mam balkonu. Z doswiadczenia wychodzi tak ,że całe życie towarzyskie, rodzinne toczy się na parterze w zimie a wiosną, latem i prawie do późnej jesieni na dużym ładnie zagospodarowanym tarasie i ogrodzie. Gora budynku stanowi tzw. część nocną. Reasumując wg mnie balkon w domu jednorodzinnym tak naprawdę jest bezużyteczny, ewentualnie może stanowić element dekoracyjny budynku ale tak jak ktoś już wcześniej napisał jest to element dość trudny do dobrego wykonania no i niestety drogi. -
Fiat PANDA - co myślicie o tym samochodzie?
satina odpowiedział satina → na topic → Kącik zapaleńców
W domu cały czas burza mózgów, gazety samochodowe oraz internet cały czas przeglądany i szukamy jakiejś okazji. W chwili obecnej skłaniamy się w strone Toyoty Yaris. Zakup tego auta nie jest sprawa naglącą więc możemy trochę poszukać i pokaprysić. Dzięki za odzew i pozdrawiam. -
Fiat PANDA - co myślicie o tym samochodzie?
satina odpowiedział satina → na topic → Kącik zapaleńców
Dziekuję za odzew w mojej sprawie. Jak narazie to dalej się zastanawiamy, ale krąg zainteresowań poszerzył się o inne mniejsze samochodziki. Pozdrawiam -
Chcę kupić jakiś mały samochód dla mnie do jeżdżenia przede wszystkim po mieście: praca - dom Co myślicie o fiacie Panda. Widzę że pojawiło się ich dość dużo na naszych drogach. Proszę użytkowników i nie tylko o opinię na temat tego samochodzika. A może jakieś inne sugestie - mile widziane. Pozdrawiam.
-
"Białe szaleństwo" czyli relaks na stoku narciarskim?
satina odpowiedział EDZIA → na topic → Kącik zapaleńców
Witaj Baru, cieszę się że jesteś zadowolona z wyjazdu. Trudno nie być zadowolonym jeśli jeździ się w tak pięknym terenie jak Dolomity no i po tak super przygotowanych trasach nie? Ja byłam parę lat temu w Dolomitach i Sella Rondę objechaliśmy trasą pomarańczową było fajnie aczkolwiek było już dość ciepło (koniec marca) i dolne odległości pomiędzy wyciągami trzeba było pokonac pieszo niestety. Ale ogólnie podobało nam się. Jako ciekawostkę podam że podobne trasy wokół jednej góry (niestety nie pamiętam jakiej) są w Austrii w miejscowości Obertauer, też super się jeździ cały dzień nie powtarzając ani raz tej samej trasy. Pozdrawiam wszystkich narciarzy, chyba już po sezonie? A może jeszcze ktoś będzie gdzieś szusować? -
"Białe szaleństwo" czyli relaks na stoku narciarskim?
satina odpowiedział EDZIA → na topic → Kącik zapaleńców
Baru ale masz się fajnie, napisz gdzie będziesz we Włoszech. Edzia nie chcę Cię martwić ale byłam 2 tyg. temu w Białce no i moje wrażenia z tego pobytu są następujące: - góry bardzo łagodne, tylko 1 trasa oznaczona kolorem czerwonym ale i tak łatwa, - wyciągi bardzo fajne: są kanapki 3, 4 i w tym roku oddana 6-cio osobowa wiec jak na warunki polskie to fajnie, ale moim zdaniem jak na takie górki (chodzi o ilość) to za dużo. Na trasach jest straszny tłok dużo ludzi uczących się i niestety " wariatów" tez. Moje odczucia są może nie najlepsze z tego powodu że właśnie taki nieodpowiedzialny małolat wrąbał się całą siłą i pędem w mojego ślubnego, który bynajmnie nie uczył się jeździć(jeździmy już 14 lat) Małolat jechał beztrosko na kręchę, niestety skończyło sie pęknięciem żebra i ogólnymi potłuczeniami. Może teraz nie będzie już takiego tłoku (my bylismy w niedzielę). Życzę Ci tego i przyjemnych szusów i pogody. Pozdrawiam. -
Paty te wyciągi i cała infrastruktura niszczeje nie z powodu braku chętnych tylko z powodu nieporozumienia się WŁAŚCICIELI gruntu, wyciągu, WC, parkingu itp, bo kazdy ciągnie w swoją stronę i tak naprawdę nic z tego nie mają, ale to już ich kłopot. Korzystają na tym inni WŁAŚCICIELE ,ci którzy potrafia rozmawiać ze sobą i poprostu współdziałać. Pozdrawiam wszystkich.
-
Myślałam, że nie będę już zabierała głosu w tym temacie ale... Paty, faktycznie z twojej ostatniej wypowiedzi widać, że nie jeździsz na nartach i nie byłaś na stoku czy tzw osrodku narciarskim. Nie zarzucaj Dominikowi czy innym narciarzom że wyjezdżają do Austrii czy na Słowację.Podam ci przykład z życia. Byłam niedawno na nartach w naszej Wiśle, stok jako tako przygotowany ale zaczęło się już na samym początku: zaparkowalismy samochód " NA PARKINGU" tzn wzdłuż wąskiej ulicy 8 zł potem skipasy (no ale to jest nornalne) każde wejście do WC 1zł (kasuje jakaś babcia). Na drugi dzień jedziemy w to samo miejsce, parkujemy przy tej samej waskiej ulicy ale z drugiej strony , płacimy 10zł pytam dlaczego wczoraj 8 a dzisiaj 10? A pan mi odpowiada, że tamta strona to jest grunt kogoś innego a ta strona to jest jego i on chce 10zł. Kłocimy się w tym wątku na temat własności, ok jest to bardzo ważny temat ale tak naprawdę myśle że chodzi tu o zwykłe porozumienie się między ludźmi i nieważne czy jest to pan Józek i jego sąsiad Gienek czy to jest pan Józek i gmina. Ja mam takie wrażenie że jako Polacy po prostu nie potrafimy tego robić (a propos chyba przykład idzie z góry). Tak jak już wyżej pisałam jest to wielka szkoda. Wiadomo że nie możemy się porównywać do Austrii bo niestety nie mamy Alp ale nie potrafimy wykorzystać nawet tego co mamy. W 100% zgadzam sie z Dominikiem co do gościnności i życzliwości ludzi z Tyrolu, czego np nie można powiedzieć o naszych góralach (choć nie wszystkich) Pozdrawiam.
-
Przeczytałam z zainteresowaniem całą sobotnioniedzielną dyskusję na w/w temat i będę uparcie powtarzać: wymachujmy naszymi szabelkami, kłóćmy się, jak to my Polacy potrafimy a inni tylko na tym skorzystają. Stwierdzenie, że ten problem dotyczy małej grupy ludzi czyli narciarzy jest błędne, wystarczy pojechać na wyciągi narciarskie ( jeszcze są takie które działają) i zobaczyć jakie tłoki na nich panują, nie mówiąc już ilu Polaków wyjeżdża zagranicę na narty zostawiając tam kupę kasy. Dla dobra tych regionów które mają ku temu warunki do takiego rozwoju powinno być ustalone "prawo śniegu" w taki sposób aby właściciel nie był oszukany czy pokrzywdzony. Szkoda że nie potrafimy korzystać z doświadczeń innych krajów które takie rozwiązania wprowadziły i funkcjonują już przecież wiele lat. Przykład Austrii jest tu jak najbardziej na miejscu. Przecież tam też nie żyją " Właściciele " którzy za darmo lub za grosze " użyczają " swojej własności. Jest ustanowione prawo do którego wszyscy się stosują i nie podejrzewam że panuje tam komuna przed którą my wszyscy sie tak bronimy. Pozdrawiam wszystkich nie tylko narciarzy.
-
No i właśnie o to chodzi aby dwóch się dogadało ze sobą i jeden i drugi miał coś z tego a nie tylko jeden np. gmina albo np. właściciel łąki, której zimą i tak nie "uprawia" i nic z niej nie ma. Ja nie mam nic przeciwko własności i napewno nie byłoby dobrze gdyby znowu wszystko miało być wspólne czyli niczyje. Ale wkurza mnie to że jako Polacy nie potrafimy się porozumieć w imię wspólnego interesu i zrobić coś dla siebie ale też dla innych. Wczoraj byłam na nartach na Słowacji na Velka Racza koło Czadcy. Przecież tam też są właściciele łąk, pól i jakaś gmina i tam widać że można się porozumieć, piękny ośrodek narciarski z wieloma wyciągami, z całą infrastrukturą, knajpkami wybudowanymi podejrzewam właśnie przez właścicieli tych łąk i pól którym interes się kręci i to bardzo dobrze. Co rok oddają do użytku nowoczesne wyciagi, w tym roku zaczął działać super długi i fajny tor saneczkowy. Jak tak popatrzeć jak oni tam inwestują to aż szkoda że to nie u nas np w Szczyrku gdzie też przecież są ku temu warunki. A odpowiadając na propozycję remx to gdybym miała jakieś pole nadające sie pod budowę wyciągu to dlaczego nie? W tym wątku nie mówimy o podwórkach przydomowych ale o czymś zupełnie innym. Pozdrawiam.
-
KasiaR dokładnie o te chodzi też mi się bardzo podobają. Dziękuję ci za zdjęcia, ja niestety nie potrafię wklejać zdjęc. Pozdrawiam. Śmieszek twoje też są piękne. Po ułożeniu napewno będa ślicznie wyglądać. Widzę że mamy podobny gust, - twoja zielono-żółta łazieneczka jest super, pozdrawiam i czekam na więcej zdjęć.
-
Alis31 sprawdź sobie jeszcze na tej samej stronie paradyża płytki o nazwieLEGNO może o takie ci chodzi? Gdzieś na forum były zdjęcia z tych płytek, chyba w temacie: co na podłogę przy ogrzewaniu podłogowym Hej
-
Podobają mi się bardzo płytki podłogowe z firmy Paradyż. Niestety nie mam ich w swoim domku bo po prostu nie było ich jeszcze jak urzadzałam swój domek. Strona do tej firmy http://www.paradyz.com.pl/ Nazwa kolekcji to MONACO, płytki salonowe - podłoga.
-
Jeśli mogę ci coś jeszcze poradzić, to zorientuj się czy w twojej okolicy nie ma jakiejś giełdy narciarskiej. Tu na Śląsku gdzie ja mieszkam jest giełda w Katowicach i tam na niej czasami można kupić właśnie używane rzeczy zwłaszcza dla dzieci (bo one nie zniszczą a wyrosną szybciutko)Można tam kupić coś taniej. Być może gdzieś niedaleko ciebie też jest podobna giełda?
-
No super kobitka, gratulacje, nie dziwię się że jest to wasze słoneczko. Jeszcze raz gratuluję i niech się zdrowo chowa i szybko rośnie ku pociesze mamy i taty.