Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

slawos

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    128

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez slawos

  1. slawos
    mustaffapolonez Dla czego nie polecanego?
  2. slawos
    Jeśli jakiś kaloryfer jest chłodniejszy w którymś pomieszczeniu to należy wyrególować opory hydrauliczne tak by do każdego "odbiornika" docierało tyle samo ciepłej wody w jednostce czasu. Jeśli mamy dość długie odcinki to należy przykryzować te krótkie. Jeśli nie na rozdzielaczu to na zaworach powrotnych przy kaloryferach. No i podstawa to odpowietrzenie układu. Ciśnienie raczej nie ma znaczenia. No chyba że jest poniżej 0.5 bar. Powinno być 1 - 2 bar. Przy 3 puszcza zawór bezpieczeństwa. Jesli masz duże skoki ciśnienia to należy sprawdzić naczynie wzbiorcze. Nie powinno sie ono zmieniać. Może trza powietrza do niego dopompować. Jeśli to nie pomoże to kaloryfer bądź inny grzejnik są źle dopasowane mocą do danego pomieszczenia lub pomieszczenia ma duże straty cieplne w porównaniu do innych pomieszczeń.
  3. slawos
    Witam. Mam taki przykład. Jak montować płyty skosu względem sufitu? Czy przesówać je łączeniami (kolor ciemnoniebieski)czy przedłużać jak na suficie(kolor jasnoniebieski) ? Skosy mam na ESach. Jak sprawić by cała płaszczyzna nieopadała w strone ścianki kolankowej? Oprzeć ją na niej? Jest jakiś dobry i sprawdzony sposób? Jakieś zastrzały? czy co? A może przykręcić płyty skrajne co 15 cm do profili UD przy ścianie i to je to przytrzyma? http://s.fothost.pl/upload/10/10/ff65ca32.jpg
  4. slawos
    newpeter Przy takiej powierzchni i zapotrzebowaniu na ciepło Ja bym to uprościł maxymalnie. Raz, że w tym pierwszym rozwiązaniu są aż 3 pompy, kilka czujników i innych elektrycznych odbiorników które będą pobierały dodatkowo prąd. Dwa, każdy dodatkowy element typu czujnik w razie awarii to dodatkowy niemały wydatek i postuj. Trzy, wątpie by taka inwestycja przyniosła jakieś wymierne korzyści ekonomiczne. Wszystko co widze dodatkowo na tych schematach jakie podałeś po stronie C.O troche kosztuje jednak (pompy, sterowniki, czujniki ,siłowniki itp..) Chyba że chodzi o jakąś wygode ale sam niewiem jaką Przecież jak będziesz chciał żeby na piętrze niegrzały kaloryfery to zamkniesz po prostu zawór główny czyli wszystkie na raz lub poszczególne w rozdzielaczu bądź przy kaloryferze w zależności od potrzeb. Kiedy tak jest żeby coś niegrzało w zimie? Ustawiamy zaworki termostatyczne i mamy jak chcemy na kaloryferach. Po co tym sterować przez drogi procesor? Nie wiem, tak mi się wydaje. Chyba że chodzi o dom inteligentny Każdy robi jak uważa. Na pewno działać będzie.
  5. slawos
    Za trójnik mam na myśli właśnie to co od rozety do pieca. Temu trójnik bo z czoła ma zaślepke niewiem może rewizyjną, taką co odkręcić można. Oryginał ponoć temu żeby serwis sie nieczepiał i gwarancje podbili. U mnie mówili że ma to być oryginalne. W kominie już nic niewidać. Poza tym i tak bym niewsadził całej dwurury junkersa w tą 130 bo by sie niezmieściła. To taniej by było przez ściane zrobić bo też można, niż wypruwać to z komina. Ale ja mam piec w łazience na dole tam zaś okna a muszą być odległości zachowane itd.., no niedało sie inaczej u mnie. Taką przeróbke też trzeba z głową zrobić i "fachowo" musi być zrobiona. Musi to być wszystko szczelne od samego pieca aż po wylot nad kominem. Chodzi też o nasze bezpieczeństwo. Jak będą nieszczelności to przy uruchamianiu gdzie musi to serwis zrobić wyjdzie w analizatorze że jest takowa i po ptokach. Ja miałem kupiony ten oryginalny trójnik i odcinek 0.5m. I tym odcinkiem 0.5 połączyłem to z rurą fi 130 i fi 75. Odpowiednio skróciłem i wszystko jest na uszczelkach. Rura zewnętrzna junkersa fi 125 z lekkim luzem weszła w tą fi 130. Uszczelniłem to silikonem. Spaliny z pieca to na max mocy mają może z 70 st. A rura Vawina jest do 120 chyba. A tym sposobem centrowałem: Są 3 krążki co 120 st skręcone NORMĄ na każdym połączeniu rur. http://s.fothost.pl/thumb/10/09/thumb_1ce7f188.jpg
  6. slawos
    Mam takie pytanie czy musi sufit i skosy być z płyt 12,5 czy można z 9mm. Jeśli nie to dlaczego? Może mi ktoś jakieś konkretne argumenty przedstawić?
  7. slawos
    mustaffapolonez Jeśli masz taką rurę ceramiczną i nie odspajają się jej elementy (nie jest popękana i nie sypie się z niej na dół ) to należy ję przeczyścić jedynie jakimś kominiarskim czyścikiem, wiesz jakieś pajęczyny itp... Śmiało możesz do tej rury wsadzić drugą fi 80. U mnie była rura z nierdzewki fi 130. Wsadziłem od góry normalną rurę kanalizacyjną fi 75 VAWINA ze 6 metrów. Wycentrowałem ją w niej a koniec na dole zaopatrzyłem w kolano 90 st do którego opaską typu NORMA przymocowałem taki ceownik który przykręciłem do ściany rury fi 130. Żeby cała ta rura nie poszła na dół i żeby sie niewspierała o trójnik junkersa. Bo on musi być oryginalny. Żeby było śmieszne to rura kanalizacyjna fi 75 weszła w trójnik junkersa z pasowaniem na wcisk. Znaczy to że oryginalna rura junkersa fi 80 ma średnice wewnętrzną fi 75 Tak to niskim kosztem przerobiłem sobie komin który spełnia wymagania oryginalnego. A co do tego zasobnika to niczego więcej niepotrzebujesz. Zasilanie do zasilania wężownicy w zasobniku, a powrót do powrotu i tyle. Skonfigurować ustawienia na sterowniku, podłączyć czujnik temp. do płyty głównej i jazda. Zawór zwrotny to do cyrkulacji jak już ale to inna bajka.
  8. slawos
    Prostote raz a koszt poboru prądu dwa. Ta pompa w tym piecu jest dość mocna. U mnie jest z 80m. W sumie będzie łącznie z tymi do kaloryferów z 800m rur pex fi 16. Na powrotach kaloryferów mam zawory odcinające. Takie Hiszpańskie z ARCO, one są stożkowe, bez żadnych gumek co to krębieją po latach i woda je na filtrze osadza;). Po uruchomieniu trzeba było wyrególować opory hydrauliczne i je trochę zdławić bo do kaloryferów było tylko po 8m rurek. A w podłogówce po ok od 40-80 m na sekcje. No trzeba było temu czasu poświęcić. Takie to jest. Albo kupić droższy rozdzielacz z areometrami. Niemam natomiast zaworów kryzujących podłogówke. I jeśli sie rozgrzewa to najpierw idą kaloryfery potem rozgrzewają się sekcje gdzie pętla jest najkrótrza, łazienka, przedpokój itp. A dopiero potem dłuższe sekcje, kuchnia, pokój. Jeśli sie to wszystko rozkula na jesień to potem chodzi jak ta lala Kaloryferki szybko reagują na zmiany a podłogówka doszlifowuje komfort. Jeśli zrobisz na kaloryferach i rozdzielaczach dodatkowe zaworki kryzujące żeby wyrególować opory hydrauliczne poszczególnych sekcji lub bedziesz miał rozdzielacz z areometrami i nimi porególujesz to myśłe że bedzie działać bez problemów. P.S A i jeszcze mam ten komfort że sobie moge w pomieszczeniu gdzie podłogówka podrególować osobno temp. Np. mała ubikacja - zmniejszyć.
  9. slawos
    U mnie jest tylko ten junkers z pogodówką. Na parterze 3 grzejniki reszta podłogówka, na piętrze tylko jedna podłogówka w łazience i same grzejniki. Jeden rozdzielacz 5 sekcyjny na górze i 8 sekcyjny na dole. Żadnych mieszaczy i żadnych dodatkowych pomp. Instalacja prosta jak budowa cepa. I wszystko działa jak należy. Pompa z pieca na 2 biegu wszystko pcha. W zasadzie jedszcze niebyło żeby temp na zasilaniu była wyższa od 45 st. Podłogówke ograniczają jedynie zawory RTL. I to wszystko. Widziałem podobne przypadki jak mój jeśli chodzi o podłogówke i kaloryfery i tylko zasilane piecem gazowym. Niektórzy "instalatorzy" do każdego rozdzielacza wpychali dodatkowe mieszacze i inne ustrojstwa. Wogóle jeśli chodzi nawet o estetyka wykonania, rurka tu, rurka tam, przejściówki jakieś, niepotrzebne dodatkowe zawory, jakieś obejścia no prażka. Pytam się po co? Niektórzy tak komplikują sobie życie że masakra. Do takiej instalacji najlepiej jest mieć projekt. Wiadomo że każdy chce troche zaoszczędzić. Zrozumiałe. Ale jeśli trafi na taniego "dobrego" instalatora to może być klops. Tu trzeba być biegłym w temacie, a nie uda sie albo nie. A tanie te rzeczy nie są. Kto ma za te błedy płacić? Poniżej zdjęcie rozdzielacza na parterze. http://s.fothost.pl/thumb/10/08/thumb_08593109.jpg
  10. slawos
    Ja myśle że spokojnie wydoli piec 13kW z takim zbiornikiem. Wężownice mają moce ok 23kW przy 70 st zasilania. W moim 150l zbiorniku wężownica także ma 23kW. Pytanie tylko jak długo będzie grzał tą wode w nim żeby osiągnąć zadaną temp. Zresztą w takim zbiorniku grzałki są dwie jedna w dolnej połowie do solara i ta w górnaj np do piecyka gazowego. I tak pełnych 300 l sie niegrzeje. Tylko tą w górnej części. Czyli można powiedzieć że połowa takiego zbiornika jest grzana. Czyli około 150l. Ja o "pełnym" systemie solarnym niemyśle wogóle. Jestem w tej grupie forumowiczów którzy uwarzają że jest to na dzień dzisiejszy zbyt drogie, a zwrot z inwestycji jest relatywnie długi. Mam rurki wyprowadzone na takowy jednak poczekam aż to zpowszednieje jeszcze bardziej i te naprawde dobrej jakości panele i całe systemy będą miały cenę dla mnie do przyjęcia
  11. slawos
    U mnie jest 150 l zbiornik jednowężownicowy ze stali nierdzewnej. Mam nadzieje że jakiś czas wytrzyma. Też 2 łazienki do zasilenia. W emaliowanych trzeba raz na jakiś czas wymieniać anode magnezową. http://www.termica.pl/ww.php#budowa
  12. slawos
    Serwis24 Nie o to chodzi że kryzys, tylko po co przepłacać za coś co jest tym samym. Wtyczke kupiłem w serwisie junkersa. Jak ktoś sie w czymś troche orientuje to dlaczego sobie nieułatwić? Nic niekombinowałem za bardzo. Na forach jest masa ludzi z takimi czujnikami i w junkersach i w innych markach Poza tym to nie jest aż tak istotny czujnik żeby miało znaczenie dokładność co do ohma i dokładnie taką charakterystyke co oryginał. Wiadomo że dobrze by było. Nikogo nienamawiam tylko stwierdzam że można i działa tak samo z małą odchyłką Te co są wewnątrz piecyka to bym już nieryzykował Ten kocioł co my tu posiadamy to w sumie też jeden z "tańszych" dobrych kondensatów można powiedzieć, czyż nie?
  13. slawos
    listek napisał: Oryginalną wtyczką junkersa wsówaną, a kabelki do niej są na śrubki. Kosztowała 18 zł. Wtyczka już zostanie, jedynie jeśli czujnik padnie to znów dokupie jakiś zamiennik
  14. slawos
    Ja mam taki zwykły czujnik za 50 zł. Oryginał drogi niesamowicie, a praktycznie podobne półprzewodniki, termistory NTC. Ważne by dobrać oporność najbliższą oryginałowi tzw. charakterystyke. Wszystkie czujniki zasobników JUNKERSA mają 14,77k przy temp.20 stopni. Mnie ten nieoryginalny przy 20 st pokazuje na sterowniku 24 st i to tylko taka różnica. Nic więcej. Na zasobniku też mam termometr i jak chce mieć 50 st wode to ustawiam na sterowniku 54st i już. Musze poprostu wziąć poprawke
  15. slawos
    Tak więc, jak wszyscy tu zebrani interesuje mnie wszystko na temat ocieplania, a także obudowy poddasza oraz ścian płytami kartonowo-gipsowymi. Robię to wszystko sam. Bo z tymi wykonawcami to określe jednym słowem - masakra. Oczywiście nie mówie o profesjonalistach Przewertowałem "prawia" cały ten wątek, coś już wiem ale jak by sie mi coś uroiło to sie zapytam. Jakby mi coś umkneło to z góry sorki. Poniżej etapy i aktualny stan: http://www.fothost.pl/upload/10/06/3bca4e7d.jpg http://www.fothost.pl/upload/10/06/24984dd2.jpg http://www.fothost.pl/upload/10/06/cb065057.jpg http://www.fothost.pl/upload/10/06/ae0f7b5a.jpg http://www.fothost.pl/upload/10/06/9dcf130e.jpg
  16. slawos
    Czyli chodzi o takie: http://www.fotos0.republika.pl/foto/pchelki.jpg A proszę mi powiedzieć czy do przykręcania samych płyt lepsze będą śruby fosfatowane samogwintujące czy te ostre. Bo widze że są dwa rodzaje i niewiem które są praktyczniejsze. Czy nie ma to znaczenia?
  17. slawos
    Witam. Też zaczynam zabawe z płytami Czy takie śruby do montażu profili do ES i wszędzie indziej mogą być? blachowkręt 3,9x22 http://photos03.allegroimg.pl/photos/oryginal/904/57/47/904574799
  18. slawos
    majki napisał Tak, wciskasz przycisk z kluczykiem, ten po lewej stronie, jak sie podświetli przyciskasz równocześnie przyciski: blokada przycisków i przycisk eco i już jesteś w 2 stopniu menu. Tak przynajmniej jest u mnie. Reszta działa jak w 1 stopniu. Aktualnie pompa chodzi u mnie cały czas ;( na polu -6 do -9. Też by mogła w sumie niechodzić jak piec stoi. Może jeszcze jakiś parametr wpływa na to że ona chodzi i poniżej tych -5st. Może ktoś wie coś więcej?
  19. slawos
    majki Zmniejsz temp. graniczną mrozu do -5. Jednak jak będzie na polu jeszcze niżej niż -5st pompa i tak będzie cały czas chodzić. U mnie teraz jest już -5st i chodzi. Tak to je widocznie skonstruowane. Nie ma? A w instrukcji też nic niema wspomniane? To jest 2gi stopień menu serwisowego.
  20. slawos
    Też nie mam odniesienia co do spalania. To zależy od tylu warunków że niesposób to porównywać. Ocieplony domek masz dobrze. Poza tym teraz są niewielkie mroziki Ja mam 150 m2. U mnie teraz pali 8m3, 16st w nocy 18st w dzień. Jak pracował bez sterownika to jak było na polu -10,-15 brał 10-12 m3 na dobe. Mam 40 cm YTONG odm.400 ale na poddaszu tylko 20 cm wełny, jeszcze nieopłytowane, docelowo będzie 28-30cm. Pompe jak miałem na 3 biegu to tak szumiało wszędzie że musiałem na 2 dać. Teraz jest o.k. A powiedz mi dlaczego chcesz obciąć moc pieca?
  21. slawos
    majki Powiedz jakie masz warunki budowlane, jaki metraż itp, że masz takie spalanie. Pompa chodzi tylko wtedy jak sie palnik pali, jak przestanie sie palić idzie jeszcze minute po czym sie wyłącza. Mam tylko pompę w piecu, ona ciągnie wszystko na II biegu.
  22. slawos
    No nic jeśli chodzi o pompe to zrobiłem tak: W menu serwisowym na kotle: 1E zmieniłem z 04 na 01 poza tym zmieniłem wybieg pompy 9F z 3 min do 1 min. W menu serwisowym na sterowniku zjechałem z temperaturą graniczną mrozu do -5. I myśle tak: zostawiając 1E na 04 było tak że jak gasł palnik to automatycznie wyłączała się pompa, temp na kotle nagle wzrastała o 10-15 st wiadomo woda staneła a wymiennik jeszcze nagrzany. zmieniając na 01 mamy wybieg pompy aktywny który niedopuszcza do nagłego wzrostu temp. wiadomo jeszcze przepompuje troche wody i wychłodzi wymiennik. Tak zostawiłem tylko z 3 min dałem na 1 min. Temp graniczną obniżyłem do -5st. Fabrycznie było +3, jeśli na polu było poniżej +3 pompa pracowała cały czas i nic sie nieudało zrobić. To jest niby taka ochrona przed zamarznięciem instalacji. Ale niesądze żeby coś zamarzło, przecież jest jeszcze funkcja: pzamroż* czyli minimalna wymagana temperatura w ogrzewanie>parametry>poziomy temperatur A poniżej -5 to i tak piec prawie ciągle chodzi bo zapotrzebowanie jest większe na ciepło, także pompa sie może kręcić. Musze to jeszcze potestować ale juz coś jest. Ja mam w salonie 2 kaloryfery i w wykuszu 1 kaloryfer. Reszta to podłogówka jeśli chodzi o parter. Podłogówke i te 3 kaloryfery mam na tych samych rozdzielaczach z tym że podłogówka ma wszędzie na powrotach zawory RTL. Czyli bez mieszacza po kosztach. Działa dobrze, a pompa na piecu jedzie na II biegu. Wkurzało mnie to bo woda z powrotu jak piec niegrzał schładzała wszystko i kaloryfery a po czasie i podłogówe. Tera je gitara Na piętrze wszędzie kaloryfery.
  23. slawos
    hmmm... no myśle że mieszacz podłogówki nie puści takiej wysokiej temp. albo zawory RTL sie przymkną, myśle że niepowinna podłoga sie nagrzać do 70st. Jeśli ktoś niema mieszacza ani nawet zaworów RTL to może być bieda W instr. obok ramki z symbolem "i" pisze tak: " REGULATOR TEMPERATURY NA ZASILANIU KOTŁA USTAWIĆ NA MAX WYMAGANĄ WARTOŚĆ" Jeśli ktoś ma tylko podłogówke w całym domu i nic więcej to powinien to ustawić na taka temp jaka może max wejść do podłogówki, nawet 50 st. Ale raczej nie 6. Jak ma rurki w posadzce rzadko rozmieszczone. Jeśli ma natomiast układ mieszany tzn podłogówka i kaloryfery - ja tak mam, to musi mieć układ mieszający tej podłogówki lub zawory RTL na powrotach. Wtedy ust na pokrętle na kotle najlepiej mieć na 6 bo jak jest potrzeba żeby na kaloryferach było 70 st to musi tyle piec dać. Podłogówke wtedy ogranicza mieszczacz lub RTL. Rzadko kto ma całą podłogówkę w domu choć zdarzają sie przypadki. Może z 5 % jak śledze to forum Przeważnie są to układy mieszane lub tylko kaloryfery, dlatego tak pisze o tym położeniu 6. mariankossy sprawdziłe to ust o którym mówiłeś i mam tak jak ty na 4. Ono sie automatycznie ustawia na 4 jak podepnie sie sterownik FW100. Tak doczytałem. Jeśli tak jest że musi być powyżej tych 3 st w plusie to kicha troche. I nic sie nie da zrobić? Tobie też cały czas chodzi? Chyba żeby zjechać z tą temp min jeszcze niżej, do -5st, przecież i tak w domu sterownik nastawiony na 20st. co ty na to? Musiało by chyba gazu niebyć żeby zamarzło nie?
  24. slawos
    mariankossy Mnie sie wydaje że w przypadku gdyby niebyło FW100 to właśnie tak by było. Jeśli jest to on przejmuje regulacje tych temperatur, a pokrętło służy tylko ograniczeniu ich maxymalnych nastawień. Jeśli ust pokrętło na 3 czyli max 50 jak piszesz to jeśli na sterowniku potrzeba 70st to niewiem czy pójdzie do tych 70st. A widzisz tego to niesprawdziłem, to może być to A może to mieć znaczenie? wytłumacz
  25. slawos
    Jest niby tzw. wybieg pompy w ust 2 poziomu menu serwisowego 9.F str 44 - instrukcja pieca. Podstawowe ustawienie 3 min, a chodzi ciągle. Zmieniłem na 1 min i też nic, ciągle chodzi Chyba że to nie to? Bez sensu, po co ma chodzić jak niegrzeje, a tylko pompuje zimną wode do obiegu z powrotu i wychładza szybko wszystko. Dobrze rozumuje? Da sie zmienić tą moc, str 40 - instrukcja pieca. Tylko po co, on i tak weźmie tyle mocy ile potrzebuje w danym momęcie. Jak ograniczysz to może dłużej rozgrzewać lub niedogrzewać w niekorzystnych warunkach, tak sie mi wydaje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia