
tykson1
Użytkownicy-
Liczba zawartości
118 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez tykson1
-
Stawiam 50 do 1, że komin na samej górze jest zalepiony w 70-80% i dym nie ma się jak wydostać z niego - dlatego się cofa. Zakłady przyjmuje przez dwie godziny od teraz ps Dodam, że moim zdaniem ten komin ci załatwił dąb - pamiętam, że on musi schnąć ponad 2 lata, żeby wysechł jako tako, bo ma w sobie jakieś garbniki, które za bardzo się nie spalają. To osiadło w kominie w postaci ciemnego szkliwa i jest nie do zdarcia raczej....
-
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
waży bodajże 260 kg, a największy jaki widziałem o tej mocy miał 300 (najmniejszy zaś niecałe 200 . -
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ten co ja mam to jest syrenka w porównaniu z tym jeśli chodzi o drewno - tu można palić metrówkami, a prawie 60 kg załadunek....... i jakie tam są blachy, jesli on waży 760 kg -
Sprawa jest jasna: masz zalepiony komin w środku. Palisz już 3 sezon, czyli pewnie zbudowałeś dopiero dom albo go kupiłeś. Komin nieocieplony, więc spaliny w jego górnej części się wychładzają i zamiast wylatywać do góry to dużo z nich (smoła) zostaje na samej górze komina - otwór się powoli zalepia i stąd to dymienie. Miałem identyczną sytuację. I tak się dziwie, że to się dzieje dopiero w 3 roku palenia: pewnie masz dużą średnice komina, albo paliłeś od początku suchym drewnem. U mnie przy tych samych obajwach kominiarz wszedł na dach, trochę tej mazi obił, ale nie całą, bo ona jest jak kamień - ale też powiedział, że wszystko ok. Po kilku dniach było to samo, a ten @@@@@ kase wziął .... Ociepl komin, a będzie ok ściągnij daszek jak masz nad kominem
-
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Idealny piec do spalania drewna dzisiaj znalazłem przez sieć pytanie tylko ile kosztuje, ale przy tych parametrach co piszą wart jest wydanych na siebie pieniędzy -
Kocio? Protech STK.. tylko który?
tykson1 odpowiedział dziuba → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Najlepiej byłoby zlecić komuś wykonanie pieca o dużej komorze - żeby weszło ze 70 kg na załadunek. Albo spróbować z piecem z Suwałk, tyle tylko że ten kocioł to dla mnie niewiadoma i nie wiem jak w rzeczywistości się sprawuje i czy jest trwały. Wszystkie inne na rynku oprócz kotłów typu atmos są na węgiel (komory małe do drewna). Tak naprawdę w Polsce nie idzie kupić pieca do palenia drewnem, który byłby wygodny w użytkowaniu (tj. podkładanie max 3 razy na dobe). Piece przez jakieś 30 ostatnich lat do teraz robione są tylko pod węgiel i dlatego tak jest. -
Takich "dobrych fachowców" prawie teraz nie ma, bo komuna ich nie wytworzyła. Nie można płacić komuś tyle ile on od razu chce - to żadna gwarancja bardzo dobrze wykonanej pracy. Jeśli ktoś podejmuje się wykonać konkretne zadanie ma to robić najlepiej jak potrafi - jeśli tego nie robi nie jest żadnym tzw. dobrym fachowcem, tylko zwykłym kombinatorem. "Każdy dobry fachowiec zna swoją wartość, umiejętności, jakie posiada. Godząc się na warunki dla niego niezbyt korzystne nie będzie się w pełni angażował w wykonywaną pracę nie będzie jak mówią wkładał serca w to co robi". Skąd taki człowiek wie, że jest "dobrym fachowcem"? Dobrych jest wielu, ale wybitnych prawie nie ma. Wystarczy dać temu dobremu fachowcowi kilka problemów do rozwiązania i wychodzi ta cała jego fachowość, za którą chce zawyżone stawki. Natomiast jeśli nie będzie się taki men w pełni angażował w to co robi to do widzenia się mówi i koniec.
-
Kocio? Protech STK.. tylko który?
tykson1 odpowiedział dziuba → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ten kocioł w wersji 25 kw mieści max 22 kg drewna, które starcza na 3 godziny palenia przy całkowicie zamkniętej przepustnicy spalin. Wychodzi jakieś 7 kg na godzine. Jeśliby się chciało palić jak należy drewnem, to co ok. 1,5 godz trzeba go nakładać (chcąc zachować włąściwy proces spalania) - jak dla mnie to komora załadowcza dla drewna jest 3 razy za mała, co go dyskwalifikuje. Kolejna żenada to sposób dostarczania powietrza pierwotnego przez otwory zrobione w kotle. Przy ich otwarciu robi się wielki ciąg i wiatrak zaczyna podawać za dużo powietrza (robi się spory ciąg). Natomiast jeśli obciązy się wiatrak to jest za mało powietrza, tem. spada i włacza się wiatrak, co przy zamkniętej lub lekko otworzonej przepustnicy powoduje wywalenie dymu do kotowni i czasem ognia przez te otwory. Generalnie przy paleniu drewnem powietrza wtórnego nie ma jak dostarczyć do spalania i wszystkie smoły niespalone idą w komin. Do węgla ten kocioł się nadaje - 30 kg wystarczyło na ponad 7 godzin, tyle tylko, że dym przy rurach był czarny, ale to chyba normalne dla węgla. Plusy tej konstrukcji to dolne spalanie i gruba blacha, ale minusem jest prymitywny sposób dostarczenia powietrza wtórnego i za mała komora jak na drewno. Przykre jest to, że takie kotły w większości kupują ludzie starsi (>50 lat) i oni myslą, że piec z małą komorą mniej im spali, a podkładanie co 2 godziny uważają za norme...... Nałoży się paliwa o 23, a gdzieś przed 3 w nocy kaloryfery są zimne. Nad ranem temp. przy obecnej temp. spada o prawie 3 stopnie i w domu jest zimnawo. Cwu nad ranem nie ma, bo wszystko poszła w kaloryfery i jest super zimna. Rozwiązaniem jest węgiel, tyle tylko że tona kosztuje bez przywozu 440 zl, a drewna wg obliczeń i palenia wychodzi max 4 metry na miesiąc za 260 zl z przywozem. kotły tej konstrukcji robią w całym kraju. Jeśli chcesz palić w nim tylko węglem to można go kupić, ale jeśli drewnem to lepiej tą kase wydaj na kobiety i wino. -
Kocio? Protech STK.. tylko który?
tykson1 odpowiedział dziuba → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ten kocioł nadaje się tylko do węgla. Jakim paliwem konkretnie chcesz palić żeby ogrzać dom? -
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jeszcze jedna sprawa - jak to jest z tą temp. wody na powrocie z kotła. Wszędzie piszą, że musi powracająca do kotla musi mieć minimum 60 stopni, bo jeśli jest chłodniejsza to wtedy piec koroduje. W jednym miejscu pisze, że "Podczas zgazowania dochodzi w zasobniku paliwa do wytwarzania dziegtów i kondensatów (kwasów). Z tego powodu musi być poza piec zainstalowany zawór termiczny, żeby dotrzymać temperaturę minimalną wody powracającej do pieca na poziomie 65°C. Temperatura eksploatacyjna wody w piecu powinna wahać się w zakresie 80 - 90°C. 3. Kotła nie wolno trwale eksploatować w zakresie wydajności poniżej 50%. 4. Przy zastosowaniu pompy obiegowej, praca jej powinna być sterowana przez samodzielny termostat. Temperatura włączania pompy powinna być ustawiona tak, aby była zapewniona minimalna temperatury wody zwrotnej powyżej 60°C." Instalacja urządzenia powodującego utrzymanie temp. minimalnej na powrocie jest chyba niezbędna (tyle tylko, że żaden instalator o niej nie mówił..). Gdy woda w kotle ma temp. 60 i 65 stopni na ściankach jest gęsta maź, która wygląda jak czarny lepki smar - czy ona powoduje korozję niskotemperaturową pieca?. Przy temp. 70 stopni zastyga oraz kruszeje i kocioł jest suchy. Jak to właściwie jest z tą temp ogólną w piecu i powrotną? Jak to wygląda w praktyce? pozdr -
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ten sterownik co jest na kotle ma wszystkie te funkcje i je realizuje http://www.metrixab.com.pl/index.php?a=opis&k=11&id=27&l=&lsn=47680d3e0b43b89e22d9e71ed9e19a7d Problem jest w tym, że jak osiągnie zadaną temp. to wiatrak wtedy przestaje się kręcić całkowicie i powietrze do spalania prawie w ogóle nie dochodzi. Jak nowe powietrze nie do dochodzi do kotła to przygasa w nim, temp. spada i tak w kólko..... Czy tak powinien wyglądać prawidłowy proces spalania w piecu na paliwio stałe? -
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ok - czy są wentylatory (sterowane sterownikami), którym można tak ustawić, żeby cały czas dostarczały taką samą ilość powietrza do spalania niezależnie od ciągu kominowego? Chodzi mi taką sytaucję: temp. na sterowniku ustawiona na 60 stopni, szyber na czopuchu zamknięty na max(albo na 1 kresce), a wiatrak po osiągnięciu tych 60 stopni kręci się dalej. Paliwo przez to pali się coraz mocniej, temp. rośnie, wiatrak zasuwa coraz szybciej, bo ciąg ze wzrostem temp. rośnie także. Efekt - gotowanie wody pewne...... Jeśli natomiast taki wiatrak się całkowicie zablokuje (nie kręci się) to wtedy jest za mało powietrza do spalania i temp. spada, potem wiatrak pracuje intensywnie i ją podnosi. I tak w kółko - takie palenie chyba powoduje spalanie większej ilości opału. Czy nie ma sposobu, żeby dostarczyć cały czas tyle powietrza ile potrzeba do stabilnego spalania (tzn. takiego, żeby temp. tak nie skakała)? -
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Mam kolejne pytanie do speców od ogrzewania:) Jakie są rodzaje wentylatorów stosowane do dostarczania powietrza dla spalania opału? Nie chodzi mi o firmę, tylko o sposób działania tych wiatraków. -
Najważniejsza w wyborze blachy na dach moim zdaniem jest jej GRUBOŚĆ. To co teraz jest w sklepach to kpina - tą blachodachówke można wyginać w rękach, bo taka jest cienka. Radze poszukać na rynku 0,8. Te cienkie blachy (0,4 - 0,5) nie wytrzymuja ciężaru gdy się po nich chodzi i pękają - chyba, że będzie się po dachu chodzić wzdłuż łączeń po krokwiach. Gdy za jakiś czas przyjdzie malować taką blache to będzie problem, nie mówiąc już o kominiarzu chodzącym po takim dachu..... Cementową odradzam - mech, ciężka i toporna. Jeśli kasa pozwala to ceramiczna z dobrej firmy jest ok: trwała, ładne wzory i elegancko wygląda na każdym dachu. Tu moim faworytem jest tradycyjna karpiówka, ale inne też są fajne . pozdr
-
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dzięki za odpowiedź Bio - co w takiej sytuacji radzisz zrobić? -
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Bio - z Twojego doświdczenia to ile czasu zajmie przepalenie się blachy w tych miejscach? Gruba jest na 5 mm. Czy wtedy kocioł się spawa, czy jest do wyrzucenia? Jeśli chodzi o grzejniki to na 60 stopniach są gorące więc chyba jest ok z tym zielonym zaworem. -
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Na rurze wychodzącej jest taka zielona kula (zabezpieczenie), potem w prawo idzie złączka ( z wypustem w dół, gdzie jest filter jak w kranie) z zaworem kulowym, potem pompa. Schemat taki jak proponuje firma produkująca pompy z leszna. -
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
No to ładnie..... Czy to miejscowe gotowanie jest dużym zagrożeniem? Dam pompe na 3 bieg, tylko praca cały czas nie będzie miała wpływu na jej żywotność -
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dzięki - czy to miejscowe gotowanie minie po jakimś czasie? Może blachy się jakoś ułoża? Czy możliwe jest, że coś np. w czasie jego produkcji źle pospawali? Jak to możliwe, że gotuje tą wode tylko w jednym miejscu? Może to jednak nie to - dodam, że pompa jest nad piecem (niebieska) i pracuje na drugim biegu. Dzieki Bio i Gugus. -
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Kolejna niewiadoma się pojawiła, a mianowicie gdy na kotle jest jakieś 60 stopni z tyłu kotła (powyżej rury powrotnej z dołu pieca) zaczyna "bulgotać", po otwarciu i zamknięciu drzwiczek. Takie odgłosy były cały czas, gdy woda w kotle prawiesię zagotowała (93 stopnie). Im wyższa temp od 60 stopni tym to bulgotanie jest głośniejsze i dłużej trwa - uspokaja się to po kilku minutach. Coś takiego się dzieje także, gdy temp spadnie poniżej ustawionej na sterowniku - wtedy wiatrak się włącza, temp. po kilku minutach rośnie i są znowu te dziwne odgłosy. Dlaczego tak się dzieje? prosze o pomoc znawców pozdr -
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Czy te 50 stopni utrzymujecie na piecu paląc drewnem? Czy tak niska temp. nie jest szkodliwa dla kotła - szybsza korozja podobno jest ze wzgledu na jakieś szkodliwe substancje wychodzące w tej temp...... -
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dzięki Czy te brykiety na długo starczają w czasie palenia? Może byłoby to oplacalne, bo tańsze od węgla i nie brudzi, a mniej roboty niż z samym drewnem. ps. Czy 30 kw z ferrum będzie dobra na 200 metrów i ile teraz kosztuje - może ktoś wie? ps1 tu są wartości brykietu i innych paliw http://www.brykietpol.pl/porownanie.html Może to jest to? Jeśli ma wydajność jak muł węglowy i nie brudzi to powinien się nadawać. Pytanie tylko, czy więcej się go zużywa niż drewna zwykłego czy wegla. -
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Faktycznie jest trochę drogi. To może brykiety - ok.300 za tone (ponad 2 m3). Tyle tylko, że w tartaku mówią o bardzo szybkim spalaniu i nie wiedzą, czy takie brykiety nadają się do pieca co. Gość z produkcji tego brykietu wspomniał, że żeliwne piece nie wytrzymują temp, ale być może w stalowym powinno być w porządku. Nie zalecał dawać go dużo na raz, bo on wydziela wielką temp. Jakie właściwie jest to paliwo i czy nadaje się do pieca na drewno? -
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Może ktoś się orientuje czy węgiel drzewny nadaje się do palenia w piecu? W internecie wyczytałem, że rozrzaża się do 1200 stopni...... Może mniej brudzi niż zwykłe drewno czy wegiel kamienny? -
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
tykson1 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
>Gugus: z jakiej firmy masz ten kocioł? Ten co ja mam spalala w max 3 godziny opał niezależnie od tego jaką temp. mu ustawie (chyba, że dam na 25, to może będzie lepiej). Zakładam, że kocioł opalany drewnem powinien "chodzic" na ok 70 stopni - jeśli zamontuje za duży to nie wiem czy to będzie korzystne. ps zaznaczam, że mówię cały czas o drewnie jako opale ps.Gugus - w końcu który piec oglądałeś? I jeszcze jedno pytanko: po co Ci w Katowicach taki kocioł na drewno (wiem który już), jak tam jest go chyba mało, a za to dużo taniego węgla?