Od karton-gipsu na poddaszu raczej się nie ucieknie, bo pozostaje obłożenie skosów. Płya ma swoje wady i zalety. Jeżeli mówimy o budowie "swojego" to koszt schodzi na drugi plan. Najważniejsze to zastosować podwójną płytę. Krycie obustronnie, dwuwarstwowo, przy czym warstwy na krzyż w stosunku do siebie. Druga warstwa z płyty 9mm. Powstaje całkiem sztywna konstrukcja, na której sporo można "powiesić". Ciężkie półki również, jedynie zawiesiami celować trzeba w profile pionowe ścianek - nie jest to taki problem. Ścianki działowe murowane tradycyjne - to zawsze spory ciężar. Poza tym problem w solidnym połączeniu ich z pozostałymi płaszczyznami. Skoro projekt zakłada na poddaszu lekkie ścianki g-k, to pod to zaprojektowana jest reszta w tym strop. Nawet monolityczny. W monolitycznym odpada problem kierunku zbrojenia w stosunku do ścianek, ale pozostaje problem ugięcia. Ścianki murowane mogą odczuwalnie drgać razem z przeciązonym stropem