Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

morfeusz1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    552
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez morfeusz1

  1. Do sklepu Mile Maison została wprowadzona nowa marka - meble Belldeco która obecna jest na polskim rynku od 2005 roku. Wiele kolekcji klasycznych, w których meble wykonane są z najlepszych gatunków drewna: dąb szczotkowany, mangowiec. Piękne wzornictwo, stylowe linie. Belldeco to również wyjątkowa kolekcja mebli industrialnych - zobaczcie kolekcję Loft, która oferuje metalowe meble, z przetarciami, z widoczną rdzą. Zapraszamy serdecznie!
  2. Doriko - z rozgrzanym tłuszczem też stawiam - nic się nigdy nie stało Ten staron to tak, jak kamień się zachowuje, a tu masz opis: http://www.tuplex.pl/produkt,49,Plyty_mineralno-akrylowe_Staron piu - zlew jest spory: 40 x 60 a głębokość 20 - największe swoje patelnie wkładam bez problemu z całą rączką Tomkowa - po położeniu okazało się, że przeszkadza nam brak takiej idealnej jednolitości i kątów prostych. Wymieniliśmy na NMC - użytkuje się je świetnie. My mamy je pomalowane farbą taką jak ściany - malowanie było natryskowe i ściany łącznie z listwami. Nie mam jak teraz zrobić zdjęcia na stół jadalniany, Ale stół jest stary, więc nie ma co podziwiać
  3. Tomkowa - położyliśmy z mdfu, ale zerwaliśmy i daliśmy z NMC - przepraszam - zapomniałam odpowiedzieć na to. A stół jadalniany mamy stary, zrobię zdjęcie jutro i wrzucę
  4. Doriko - blat jest ze staronu i garnki z wrzątkiem stawiam i jest ok Mmelisa - dziękuję za komplement i za odwiedziny )))))) a podłoga z żywicy jest wspaniała. Na blogu jest post o niej tutaj: http://milemaison.blogspot.com/2014/07/Biala-Podloga-w-Naszym-Mieszkaniu-White-Floor.html Tomkowa - dzięki kuchnia ma dwa wejścia - obchodzimy ściankę dzielącą ją od salonu dookoła Tak się wchodzi do niej od strony stołu jadalnianego Za ścianką na prawo od drzwi wejściowych jest kuchnia Pozdrawiam
  5. Anyżek35 - dziękuję kuchnia minimalistyczna faktycznie ))) Annnja - dziękuję serdecznie białe okna są też piękne mi się marzą w przyszłym domku białe ze szprosami
  6. My tak mamy - wszystko na biało, a okna brązowe i nic się nie gryzie
  7. fajna kobieta - dziękuję Ivy17 - zanim zdecydowaliśmy się na ten blat i zlewozmywak przeprowadzałam test - wzięłam kawałek materiału od producenta i naniosłam kilkanaście plam w tym był sok z buraka, kawa, herbata, sok z cytryny - kilka lat temu pokazywałam ten test tu na forum, nie mogę teraz znaleźć tego tematu. Plamy zostawiłam na dość długo - usunęłam je bez problemu żadnego. I tak jest w codziennym użytkowaniu blatu - każda plama schodzi przy wytarciu gąbką z wodą. Jedynie gdy gotuję coś chińskiego i dodaję curry, a przy nakładaniu poplamię blat to muszę użyć magicznej gąbki i schodzi raz dwa. Gorące garnki to żaden problem - stawiam na blacie od razu po zdjęciu z kuchenki już ponad 4 lata i nic się ani nie stało, ani nie ma śladów itp. Ostre noże - nie mialam wypadku, że mi wypadł, a kroję na desce do krojenia, więc tu nie mam doświadczenia. Pozdrawiam
  8. Podoba mi się kolorystyka, zmieniłabym: 1. Grzejnik - przekombinowany. Ładnie wyglądałby grzejnik z jednolitej płyty, bez żadnych żeberek, dekoracji 2. Baterię umywalkową - nie pasuje do pozostałych baterii. 3. Zlikwidowałabym dodatkowy pasek z białych płytek pod lustrem - za dużo i nie trzyma się do jednej linii 4. Uchwyty w szufladach zamieniłabym na proste. 5. Zlicowałabym do jednej linii zabudowę pod umywalką i tę obok z szufladami. 6. Lampy sufitowe z innej bajki - kontrasty są fajne, ale te tu zupełnie nie pasują. Pozdrawiam
  9. Ja też bałaganię ) i to naprawde nieźle, ale dzięki temu, że wnętrze mebli mamy zaprojektowanie dokładnie na miarę naszych sprzętów i akcesoriów, raz dwa wszystko chowam, resztę do zmywarki i jest czysto
  10. adrianad - nie mam żadnych problemów i sama jestem zaskoczona, bo niby biel, więc wszystko powinno być widać. I może paradoksalnie dlatego, że wszytsko powinno być widać, to jest czysto, bo na bieżąco sprzątam: fronty wystarczy przetrzeć i raz dwa są idealne: nie ma żadnych odcisków palców itp. Blat utrzymuje się rewelacyjnie. Wystarczy gąbka zwykła do naczyń (ta szorstka strona). Biel jest wspaniała do kuchni - rozświetla ją, jest jasno i przestronnie. Jeśli potrzebujemy kolorów, wystarczą kolorowe dodatki i będzie pięknie Aniela Aniela - miało być minimalistycznie bez żadnych sprzętów na wierzchu itp. Dlatego tak dokładnie wymierzaliśmy nasze sprzęty (jak opisywałam na blogu), aby zaprojektować funkcjonalne wnętrze mebli. Myślę, że czerwone i czarne wstawki w białej kuchni będą wyglądać świetnie
  11. To i ja pokażę naszą białą kuchnię. Kilka lat temu pisałam tutaj chyba lub na innym wątku o tym, jak ją projektowaliśmy, a teraz pokazuję już zamieszkaną: Meble z mdf-u na wysoki połysk, blat z hanexu, zlewozmywak na zamówieni robiony ze staronu, pomiędzy szafkami wiszącymi a blatem jest również płyta ze staronu. Kot rasy europejskiej Pozdrawiam Magda
  12. My mamy białą kuchnię - totalnie białą: białe meble na wysoki połysk, biała podłoga (wylewka), biały blat ze staronu , biały zlew, białe ściany i biały panel ze staronu pomiędzy szafkami górnymi, a dolnymi. O tym, jak ją projektowaliśmy pisze na swoim blogu w ostatnim poście, jest też tam sporo zdjęć, jak wygląda. Jeżeli macie ochotę odwiedzić naszą kuchnię serdecznie zapraszam tutaj: http://milemaison.blogspot.com/2014/08/Kuchnia-Nowoczesna-kontra-Kuchnia-Rustykalna-Dwie-Nasze-Kuchnie.html Wbrew pozorom biała kuchnia jest bardzo łatwa do utrzymania w czystości, poza tym jest zawsze jasno, świetliście dzięki bieli zatem taką kolorystykę zawsze i każdemu będę polecać Tymczasem klika zdjęć: Pozdrawiam serdecznie, Magda
  13. Zapraszam wszystkich do odwiedzin sklepu internetowego z artykułami wyposażenia wnętrz i dekoracjami do wnętrz http://milemaison.pl W ofercie sklepu znajduje się skandynawska ceramika Ib Laursen, piękne meble prowansalskie, dekoracje i dodatki do wystroju wnętrz w stylu prowansalskim, dekoracje shabby chic, dodatki retro i dodatki w stylu francuskim: dekoracyjne poduszki, świeczniki, lampiony i stylowa ceramika stołowa Paris Maison. Sklep oferuje starannie wyselekcjonowane przedmioty wyposażenia kuchni i jadalni znanych marek: ceramika Mynte Ib Laursen, francuskie szkło La Rochere, holenderskie ręczniki kuchenne i inne tekstylia kuchenne Clayre & Eef, porcelanę Katie Alice English Garden, metalowe puszki na ciastka, metalowe i ceramiczne pojemniki kuchenne Katie Alice oraz wiele innych przedmiotów wyposażenia wnętrz. Meble prowansalskie, które oferujemy w naszym sklepie wykonywane są na zamówienie przez polskiego producenta: zawsze z litego drewna, w bogatej ofercie kolorystycznej z możliwością wykończenia na 5 różnych sposobów: woskowanie, woskowanie i postarzanie, malowanie + postarzanie + patynowanie oraz metodą kolor na kolorze z przeprzetarciami do koloru bazowego. Od września 2014 w sklepie również produkty skandynawskiej marki IB LAURSEN . Serdecznie zapraszam do odwiedzin sklepu
  14. Ale dawno to pisałam szukałam jednego ze swoich starych postów, znalazłam ten i pomyślałam, że napiszę o doświadczeniach z tą podłogą: Podłogę użytkujemy już ok. 3 lat i jesteśmy z niej bardzo zadowoleni: 1. Rewelacyjnie się myje i odkurza: mamy ją w kolorze białym. 2. Jak upadnie szklanka to się nie tłucze 3. W lecie fajny efekt chłodzenia. 4. Świetny efekt wizualny i faktycznie dekoracyjny. 5. Nasze koty ją uwielbiają: przeciągają się na niej, robią kołowrotki, rozpędzają się, żeby na koniec wejść w ślizg Decyzja o wybraniu tej podłogi była strzałem w 10
  15. Witam serdecznie, czy ktoś z Was ma może drzwi Pol-Skone model "Płytowe"? W tym modelu wybrałam proste białe drzwi bez niczego, bez przeszkleń, malowane na czystą biel. Czytałam rozmaite opinie na temat drzwi Pol-Skone, wiadomo niższa cena niższa jakość, ale tylko w tym przedziale cenowym mogę szukać. Czy zwiększę trwałość i jakość tych drzwi, poprzez: 1. Dodanie trzeciego zawiasu 2. Wybranie opcji z płytą wiórową pełną ? Model drzwi "płytowe" to drzwi z płyty HDF, malowane wg RAL i NCS Wyglądają tak: http://images36.fotosik.pl/268/7c31c44031102fe1med.jpg
  16. Dziękuję Wam za odpowiedzi. CZarno to widzę. CZarno widzę pozbycie się tej wilgoci - bo jesli wilgoc i grzyby mogą się tak wspinac do góry, to to wyklucza możliwośc mieszkania tam. Odpada po prostu. Mąż ma astmę, poza tym to przecież działa na cały organizm. Koszmar po prostu. Wezwaliśmy z mieszkańcami dewelopera do zrobienia ekspertyzy mykologicznej przed zrobieniem jakichkolwiek prac, ktore mogłyby zaburzyc istniejacy obraz. I co na to deweloper? Sprowadził osuszacze i czymś wygładził tynki, na ktorych były te rozmaite wykwity - widac wilgoc, ale nie ma juz tych wykwitów solnych i innych różnego koloru. Zostaje nam zrobienie ekspertyzy i podjęcie decyzji co dalej. Jednak boje sie, że wyjdą takie kwiatki, których nie da się naprawic. Czy ktos z Was słyszał może o wygranej takiej sprawie - żądanie od dewelopera zwrotu pieniedzy za mieszkanie wraz z poniesionymi nakładami?
  17. Mam pytanie: czy mogę zażądać od dewelopera wykonania przez niego ekspertyzy mykologicznej ścian w budynku: poziom piwnic, garaże? Grzyb widać gołym okiem, deweloper twierdzi, ze to nie grzyb. Chcą sprowadzić osuszacze, by osuszyć ściany. Boimy się, ze zamaskują problem, a jeśli to jest jakiś grzyb domowy, to będzie nam żarł budynek, skonczy się rękojmia, a konsekwencje istnienia grzyba zaczną wychodzić dopiero wtedy. Jeśli mogę zażądać takiej ekspertyzy, to czym się podeprzeć? są jakieś przepisy na to?
  18. Mam pytanie: czy mogę zażądać od dewelopera wykonania przez niego ekspertyzy mykologicznej ścian w budynku: poziom piwnic, garaże? Grzyb widać gołym okiem, deweloper twierdzi, ze to nie grzyb. Chcą sprowadzić osuszacze, by osuszyć ściany. Boimy się, ze zamaskują problem, a jeśli to jest jakiś grzyb domowy, to będzie nam żarł budynek, skonczy się rękojmia, a konsekwencje istnienia grzyba zaczną wychodzić dopiero wtedy. Jeśli mogę zażądać takiej ekspertyzy, to czym się podeprzeć? są jakieś przepisy na to?
  19. Czy w przypadku odstąpienia od umowy i zwrócenia deweloperowi mieszkania w zamian za zwrot pieniędzy, możemy żądać nie tylko ceny sprzedaży mieszkania, ale również zwrotu poniesionych kosztów na remont i urządzenie mieszkania?
  20. mam następujący problem: mieszkamy na osiedlu składającym się z 12 dwupiętrowych budynków. Połączone są płytą fundamentową garażową (nie wiem czy dobrze to nazwałam). Do poziomu garaży, piwnic permanentnie wlewa się woda: wybija przez posadzki, leci ciurkiem ze ścian w coraz to nowych miejscach - leci tak jak z kranu. Deweloper pozoruje jakieś prace już od ok. 1,5 roku: wstrzykuje coś, gdzie popadnie, gdy leci woda w jakimś punkcie - po prostu to zagipsowuje. Trzeci raz są robione izolacje od zewnętrznej strony nad garażami> Za każdym razem coś nie tak, woda dalej wchodzi, zalewa garaże, cieknie ze stropów na samochody. Na poziomie piwnic na ok. 1 metr od posadzki w górę jest wilgoć, tynki odpadły, pojawiły się wykwity solne, rdzawe zacieki. Posadzka non stop mokra, z jakimiś nalotami. Wokół osiedla nie ma drenażu. Wody gruntowe są wysokie, ziemia gliniasta (Wrocław) Deweloper opowiada bajki - wprawdzie coraz mniej jest pewny siebie, ale jednak ciągle kręci, wymyśla, obiecuje. Na dodatek wilgoć pojawia się w mieszkaniach. Na parterze pojawiają się mokre plamy na posadzce betonowej (niesprzedane mieszkanie więc widać). W mieszkaniach na 1 piętrze jest różnie: woda od kilku miesięcy kapie z muru nad wnęką drzwi balkonowych: są żółte plamy na murze, woda kapie wywietrznikiem okiennym na zewnątrz drzwi balkonowych i teraz już po stronie mieszkania, w innych mieszkaniach przeciekają tarasy, pojawia się grzyb itp. Piszemy reklamacje, nic to nie daje: albo złe warunki wykonywania prac, albo coś tam zrobią, co nie przynosi kompletnie skutku. Teraz chcemy walczyć sądownie. Czas płynie, trzeba zacząć działać w ten sposób, póki nie skończy się rękojmia. Będziemy walczyć o dwie rzeczy: by sąd nakazał deweloperowi wykonanie robót, które będą wynikać z ekspertyzy budowlanej oraz o zwrot wartości mieszkania lub o zwrot mieszkania deweloperowi i odzyskanie całej jego wartości. I tu mam pytania: 1. Na co mamy zwrócić uwagę prosząc o ekspertyzę , gdy zatrudnimy rzeczoznawcę. 2. Czy takie sprawy i fuszery są do naprawienia? - od tego zależy czy będziemy walczyć o zwrot części wartości, czy całości. 3. Czy wilgoć z poziomu piwnic może postępować w górę po ścianach i dojść np. do 1 lub 2 piętra? 4. Czy preparaty, które oni wstrzykują coraz w to inne miejsce w ściany mogą być rakotwórcze, czy w jakiś inny sposób szkodliwe dla zdrowia - czy może to oddziaływać na nas i my będziemy z np. podupadać na zdrowiu?
  21. Szukam rzeczoznawcy budowlanego z Wrocławia i okolic. Chodzi nam o taka ekspertyzę, która: 1. Ustali przyczynę zalewania wodą naszego budynku, stopień zagrzybienia murów i poda działania jakie należy wykonać, aby te przyczyny usunąć. 2. Będzie służyła jako podstawa do obniżenia wartości mieszkania i walki w sądzie o zwrot pieniędzy od dewelopera. 3. Będzie służyła w sądzie jako oręże w walce z deweloperem - chcemy aby sąd nakazał mu wykonać czynności, które będą w tej ekspertyzie opisane. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w sądzie będzie i tak powołany biegły, ale zalezy nam na jak najrzetelniej wykonanej ekspertyzie na tym etapie. Musimy podjąć decyzję, czy będziemy walczyć o zwrot jakiejś części wartości mieszkania czy o to, by deweloper oddał nam całość i zabrał sobie to mieszkanie. Jeśli ktoś ma jakiś sprawdzony namiar to bardzo proszę o kontakt.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...