Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

oczyszczalnia a prawo + humor rozmów w starostwie :)


Recommended Posts

Wrodzona skromność i umiłowanie prawdy każą mi dodać, że autorem tych pism jest mój małż.

Co do terminów to musiałabym się go zapytać, ale, o ile dobrze pamiętam, po 30 dniach mogą sobie ten termin przedłużyć "w uzasadnionych wypadkach" tyle, że muszą uzasadnić, że to jest "uzasadniony wypadek". Sprawdź też, czy ten trzydziesty dzień nie wypadał w weekend.

Jeżeli nie, to zawsze można sobie dopisać do skargi przekroczenie terminu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj rozmawiałem z Panią naczelnik wydziały budownictwa i architektury w starostwie a potem z Panią inspektor ... napisze wam kilka "hitów"

 

(ja) przepisy na które się państwo powołują dotyczą przyłącza kanalizacyjnego a przydomowa oczyszczalnia nim nie jest, jest osobno określona w art. 29 ust. 3 jako przydomowa ....

(pani) ale oczyszczalnia stoi sobie sama?

(ja) nie, jest podłączona do budynku

(ona) no widzi pan, czyli jest przyłączem kanalizacyjnym

 

:) dobre nie :)

 

kolejny fragment

(pani) czyta art. 30 ust. 2 czyli

W zgłoszeniu należy określić rodzaj, zakres i sposób wykonywania robót budowlanych oraz termin ich rozpoczęcia. Do zgłoszenia należy dołączyć oświadczenie, o którym mowa w art. 32 ust. 4 pkt 2, oraz, w zależności od potrzeb, odpowiednie szkice lub rysunki, a także pozwolenia, uzgodnienia i opinie wymagane odrębnymi przepisami. W razie konieczności uzupełnienia zgłoszenia właściwy organ nakłada, w drodze postanowienia, na zgłaszającego obowiązek uzupełnienia, w określonym terminie, brakujących dokumentów, a w przypadku ich nieuzupełnienia – wnosi sprzeciw, w drodze decyzji.

i następnie mówi , no widzi pan .. pozwolenia uzgodnienia i opinie wymagane odrębnymi przepisami...

(ja) ale nie ma w tych przepisach nic o konieczności przedłożenia prze zemnie projektu

(ona) no ale odrębne przepisy ...

 

ogólnie rozmowa przebiegała w tym tonie, pani się zapętlała, coś wyczytała i następnie z tego wywnioskowała że musi być projekt.

Popatrzyła na mój rysunek i pyta

(ona) kto to rysował

(ja) ja rysowałem

(ona) a ma pan uprawnienia projektanta?

(ja) nie

(ona) no to musimy zaprotestować, do tego musi być podpis projektanta

(ja) ale to nie jest projekt, tylko szkic wymagany w art 30 ust 2 ( powtarzałem to samo a ona nic :) )

 

pod koniec poszła spytać się pani naczelnik wydziału , po paru minutach wyszła i powiedziała że mam złożyć oświadczenie a oni zobaczą :) :)

 

normalnie ręce opadają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MMart, przyłącze to nie że dochodzi do budynku tylko od budynku do głównej sieci a to różnica. Odcinek od BOŚ do domu to raczej przykanalik a o tym prawo nie mówi więc prawnie to raczej instalacja wewnętrzna podziemna tak jak kanalizacja deszczowa wokół domu rozsączana do gruntu, ktorą też bym rozumiał jako instalacja wewn. podziemna a nie jako przyłącze.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan z Bioeko przekazał nam wykładnię przepisów dotyczących tego, czy rura łącząca poś z domem jest przyłączem dokonaną przez Ministerstwo Infrastruktury. Wynikało z niej jednoznacznie, że NIE JEST. Jeżeli uda nam się to znaleźć, to zeskanuję i wkleję tu, a jeżeli nie znajdę, to można poprosić Bioeko o wysłanie skanu.

Całe szczęście, że SA nie kieruje się zachciankami biurw tylko przepisami prawa!

Ja, rozmawiając z biurwami, miałam cały czas wrażenie, że powinnam zadać pytanie: A może mi pani wskazać jakiegoś projektanta/geologa? Projektant (uprawniony), u którego zamówiliśmy projekt przyłącza wody od razu zaznaczył, że projektu poś to on nam nie wykona, bo mu na pewno odrzucą. :o W końcu wycofał się też z wykonywania NAM projektu przyłącza wody, bo stwierdził, że się nie będzie narażał biurwom :o No i niech mi ktoś powie, że to nie mafia jest :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...
  • 8 years później...

Agduś. Dziękuję za twoje wpisy. Może wiele lat minęło ale problemy wciąż te same.

Starostwo żąda ode mnie projektu POS, pomimo że na działce mam już taką samą POs korzeniową

podlączoną do starego domu. A najlepsze że na zgłoszeniu sprzed lat widnieją podpisy

ludzi, ktorzy dziś wmawiają mi coś zupełnie innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...