Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

dziękuję bardzo Kochane i za życzenia i przytulaski :hug: u nas troszkę słońca się pokazało jak z koszyczkiem szliśmy a teraz leje ale co mi tam w kominku się pali można świętować:lol:
Nefcia dzięki a wzięła byś i mnie tak pituliła:)

 

Dalczego Ci smutno Dziewczynko ?Toć to wszystko marność ... Pitulam Cię mooooooooooocno :)

ale ja się o osobiste pitulanie przymawiałam;) a smutno to czasem każdemu a mnie szczególnie jak kręgosłup bokiem wychodzi a na własną głupotę nic poradzić nie idzie;)
Ach, ten Twój kręgosłup.... A o głupocie w tym zakresie to chyba epopeję można napisać, nie ? Ale za to na Święta wszystko przygotowane :):):) Wusia - więc osobiście Cię baaaardzo mocno przytulam :)
a nieeeeee te święta to tak lajtowo jedna sałateczka, strucelka z makiem ( która nie wiem czy do jutra dotrwa bo się małż nią zaopiekował :rotfl: ) trochę posprzątane bez szału;) ale drzewka pomagałam małżowi sadzić no i troszku ogródek pograbiłam i smutno mi trochę było;) ale już mi lepiej za tulanie;)

Taaaaaaaaaa ogródek to powoduje taki smutek :):) Jak ostatnio zdejmowałam rękawice mojemu małżowi (co to się do rąk przykleiły od krwi - jak kilofem robił) to też taką miał smutną minę :) Tylko się nie przyznał do smutku - wybrał wynajęcie młota wyburzeniowego :):)

Ale zawsze jak Ci smutno to pamiętaj, że ja CIę przytulam. Zawsze. Masz u nie przytulanie nieograniczone (ze wszystkich sieci) :)

Nooo a ja właśnie chyba w półmetku kuchennym jestem....

Jeszcze tylko troooooszkę i wyjdę z garów.. jutro jeszcze tylko gościów dużo przyjmę, nakarmię i posprzątam... i będę miała koło południa w poniedziałek święta :lol:

A ogródek to ja sama też zrobiłam, ... no przepraszam .. starszy syn mi pomógł wertylkulować... ja część, on większość, potem gdzieniegdzie poprawki ja... poplewione, powsadzane co nie co... mój domek sama przeorałam ze ścierką, i babci mieszkanie i u znajomego okna...

Dobrze, że wcześniej zaczęłam, bo bym dziś/czy jutro padła na pyszczek ;)

Za to mam wspaniały sernik.. mmmmm.... chłopaki aż piszczą... :lol:

Moi goście pojechali wczoraj ale są samoobsługiwalni , narobić to się nie narobiłam, ale jeden to mnie zmęczył swoimi problemami ... Już odtajałam na szczęście!

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...