Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu

[wu]

Skabusia no właśnie jak pomyślę za jakie ciężkie pieniądze ta woda i zwalony urlop to mi się nóż w kieszeni otwiera ale fakt bez proszenia się kogokolwiek będę miała wodę jakaś pociecha

[wu]

Brazunia nie Twoja wina przecież tylko mojego szczęścia - jak to mówią jak kto ma szczęście to mu cegła w drewnianym kościele na łeb spadnie ale z drugiej strony słowny fachowiec to rzadkość

[wu]

Nefercia dzieki za dobre serce ja nawet faceta pytałam czy być muszę - pan - no wie pani raczej tak żebym sobie przypadkiem działki nie pomylił i komu innemu przyłącza nie zrobił

a Twoja wizyta w energetyce cudo od razu mi się japa rozjechała w uśmiechu ja podobnie raz w ZUS-ie dałam pozostałym porcję radości po tym jak pani mająca za plecami napis informacja stwierdziła że ona nie jest od udzielania informacji - też poszłam na całość

[efilo]

wu

 

tak mi przykro

 

ale z drugiej strony wiesz dobrze że inni mają gorzej. co z tego że mogą jechać na urlop jak na budowie cisza... to dopiero jest gniot.

 

fakt faktem że mogło się to inaczej terminowo ułożyć. a musi Ci się tak spieszyć? nie może gościu poczekać do Twojego powrotu jak taki sierota i trafić nie umie?

[wu]

efilko u mnie to tak w koło dosć pusto i nie jest jeszcze moja działeczka ogrodzona to w sumie walnąć by się mógł a poza tym kto mu kasiorę wybuli jak nas nie będzie a co do terminu to pewnie musi bo to kwestia wejścia w pas drogowy bo się muszą przebić pod asfaltem więc wyszło jak wyszło

ale obwieszczam radośnie że mam zaklepane noclegi w Zakopanym i jadę w sobotę zaraz jak tylko będę mogła się urwać

[skaba]

wu supcio! a ja się do Zakopanego juz 9 lat wybieram z małzem i zawsze nam nie po drodze, bo jak jest chwila wolnego to gnamy na Mazury (mój małż jest Mazur z krwi i kości )

[wu]

no cieszem tak radośnie bo ze wstydem przyznaję że pierwszy raz będę w Zakopanym - też zawsze miałam nie po drodze

[efilo]

pierwszy raz????

 

o mamo!

 

to na nartach nie jeździsz?

 

my to non stop ale w zimę

[wu]

efilko ja i narty to dwie sprzeczności nie powiem podoba mi się ten sport ale mam lęk wysokości i trochę chyba przestrzeni bo jak pomyślę że miałabym stanąc na stoku i pojechać w dół to przy klawiaturce kompa mi się pod czaszką kolebie

[AskaK1719503823]

Witam, wpadłam sobie trochu poczytać , oj sama nie mogę się doczekać kiedy media nam pociągną.

Super że jednak wyrwiesz się na urlop, Zakopane jest piękne, taki fajny klimat ma i te knajpki

Pozdrawiam!

[wu]

witaj AskaK zapraszam do częstych odwiedzin póki co to nie ma za dużo do czytania bo mało sie dzieje ale zawsze coś ja bym się bardziej cieszyła żeby nie ta ilośc kasy która idzie a niczego nie widać

a na wyjazd już nie mogę się doczekać ale się poszwędam aż mi nóżki w pewną część ciała wejdą

[braza]

Dzień doberek mówię i ... baw się dobrze Tatry pozdrów ode mnie

[efilo]

ja za to do szwendania się nie nadaję. wolę narty bo one same jadą

[wu]

dobry wieczór

Brazunia oczywiscie że pozdrowię

Efilko no właśnie tu jest pies pogrzebany same jadą

u nas dzisiaj znowu akcja gruz ale w okrojonej wersji bo małż się po Śląsku szwendał

ja za to załapałam się na niańkę do dzieci - 3 sztuki na raz

[skaba]

wu ejj.. no pochwal się nam tu oficjalnie dziś podpisanym dokumentem przeca to ważny dokument

[wu]

no w sumie to tak pół na pół ten ważny dokument był tworzony wczoraj pół bo Pan Józef podpisał a dzisiaj - z uwagi na niedinformowanie przez taka jedną paskudkę - drugie pół znaczy my złożyliśmy autografy

a chodzi o umowę z naszą ekipą - było na przysłowwiową "gębę" a teraz święcie na papierze narysowane

[skaba]

taka jedna paskudka kaja się i prosi o wybaczenie

[DorciaIQ]

Ależ Ty masz piękną działkę, wu! Nawet po sczernieniu chwaściorów musi być pięknie...

Pisz, buduj i zdjęcia wklejaj!

[wu]

Skabusia no jak mogłabym Ci nie wybaczyć Pan Józef wyrozumiały człek jest i z poczuciem humoru

[wu]

och DorciaIQ dziękuję no że chwasty czarniutkie to nic ale te kupy gruzu co je od trzech dni budujemy troszku ją szpecą no nic tak musi być wszystko mi rekompensują moje 4 piękne brzozy co je tak średnio na zdjeciach widać przez chaszczory z leszczyny u sąsiadki coś z tym trzeba bedzie zrobić no pisać piszę coś tam coś tam czasem wkleję a z budową to pewnie przyszły rok choć może jeszcze w tym roku fundamenty wylezą z ziemi jutro wedle planów ma popłynąć woda - jak to fajnie brzmi