Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu


wu

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wusia, moje koty też się boją odkurzacza, ale mają większe możliwości ukrycia się. Zresztą tylko Miśka z tego korzysta. Carmen siada, patrzy na odkurzacz ogromnymi oczyskami i miarowo rozdzierająco miauczy! A św. pamięci kot mojej cioci na widok odkurzacza... sikał!

 

Orzeł wystartował!

 

Przyłączam się do wyrazów oburzenia i potępienia dla pomysłu wycinania kotu pazurów. jeżlei ktoś tak bardzo nienawidzi kotów, że może im robić taką krzywdę, to po prostu nie powinien mieć kota w domu. Howgh!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłączam się do wyrazów oburzenia i potępienia dla pomysłu wycinania kotu pazurów. jeżlei ktoś tak bardzo nienawidzi kotów, że może im robić taką krzywdę, to po prostu nie powinien mieć kota w domu. Howgh!

 

Zawsze mozna sobie kupic rybki. :)

 

A z makabrycznych amerykanskich pomyslow przypomnialo mi sie jeszcze podcinanie strun glosowych psom. :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Optymistyczna wiadomość: nasz 1,5 roczny kot nauczył sie w końcu przegryzać duże kawałki. Dziwne moze się to okazać, bo do tej pory karmiony był karmą z puszki i suchą karmą. Teraz zmieniamy menu dla zwierzaków i kot niestety musiał sie nauczyc. Łatwo poszło :lol: Cały miesiąc :lol: :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz w zyciu przycięłam mojemu kotu pazurki. Przycięłam - bezbolesna operacja.

 

NIgdy nie był bardziej nieszczęśliwy. Spadał na mordę cały czas - nawet na wersalkę nie umiał wskoczyć. BYł kupką nieszczęscia. Nigdy tego więcej nie zrobiłam, pomimo, że moje ścierwo jest wyjątkowo wredne i potrafi nieźle pochlastać. Ale jak się ma w domu drapieżnika to tak jest. Może lepiej kupić rybki ?

 

Cze Wusia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobry wieczór

Anusia ale bo zaraz tam powsinoga :lol: :lol: :lol: :wink:

 

Martusia to ja dziękuję za przyjazd ja wiem czy wszystko przemyślane ja uważam wręcz odwrotnie nic nie jest przemyślane znaczy takie tam ogólne zarysy ale żeby tak konkrety to nie :( zwłaszcza jeśli o światełko chodzi to mnie martwi :-?

 

Agduś no ponieważ wiem że się gadzina boi to wiem też co zrobić żeby się taka sytuacjia nie powtórzyła :wink: :D orzeł aaaaaaaaaaaa to czekam czekam :lol: :lol:

 

Małgoś pewne rzeczy względem zwierząt są dopuszczalne ale nie okrucieństwo :roll:

 

DPS-ia no ciarki przechodzą chociaż o tych strunach głosowych słyszałam że robią tak zwłaszcza z psami obronnymi żeby atakowały bez ostrzeżenia :-?

 

Wiolaszku a na co mu zmieniacie menu :o

 

cze Nefcia :D no w sumie wolę być czasem podrapana niż z kota kalekę zrobić tym bardziej że docelowo ma zarabiać na swoje utrzymanie łapiąc myszy :lol:

 

Małgoś po co na wersalkę chłopu na kolana prosto :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wiola, ale jak to nie umial przegryzac? :o :o :o I jak go nauczylas? Przykladem wlasnym? :lol: :lol: :lol:

 

Czesć dziś.

Nauczył się sam, z głodu. CIągle łazi i miauczy i wkur..ia mnie tym, więc najadasz sie i wypad z domu. Zmiana menu następuje z przyczyn oszczędnościowych. Za drogo nas wychodzi na sztucznej, więc przechodzi na domowe :lol: Dostaje to samo co pies, tylko w mniejszych kawałkach, czasami mokrą z puszki. Na początku strajkował i nie jadł tylko miauczał :evil: ale potem już chyba go przycisnęło ostro bo już nie wybrzydzał. No i tak się nauczył :lol:

 

wiem, wredna jestem ale niestety, twardym trza być :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry

Wiolaszku ale w sumie niekulawo michę z kaszą dla psa i miseczke dla kota :lol: :lol:

 

Maryś to ja DZIĘKUJĘ :D czego Ty mnie kobieto zazdraszczasz :o masz piękny dom, ciepły i elegancki a u mnie nie wiadomo co wyjdzie bo póki co mury same :lol: :lol: :lol: aaaaaaaale musisz mnie częściej odwiedzać masz genialne pomysły :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry

Wiolaszku ale w sumie niekulawo michę z kaszą dla psa i miseczke dla kota :lol: :lol:

taaa, żeby to samą kaszę jadło. MIęcho taszczę do domu, kości, obiady jedzą te same co my :lol:

Mój kot taki zabiedzony strasznie na tej sztucznej był. Kot teściowej pięęęękny, tłuściutki, miękkie to futerko a karmiony tym, co ze stołu i tym co sam upoluje..POmyślałam, ze warto spróbować. No i nabiera ciałka powoli :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...