Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu


wu

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

a ja to tylko koniecznie chciałam posprawdzać paluszki i tak dalej czy wszystko na miejscu bo niby na USG oki ale póki nie pomacałam nie wierzyłam :lol: :lol:

 

DPS-ia dzięki teraz to tak bardziej po ludzku bo Brazula to jak na świniobicie sprzęt przyniosła :lol: :lol: :lol:

 

Anuś jakie postraszyłas :o lojalnie uprzedziłam :lol: :lol: :lol: poród może być 2 tygodnie przed wyliczonym terminem i jest to jak najbardziej prawidłowe :wink: a Helenka będzie na pewno śliczniusia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiola ja jestem przekonana ze bedzie najsliczniejsza na swiecie :D

 

Wusia postraszylas tymi 7 tygodniami :roll:

 

Zawsze najśliczniejsza :p :p :p

 

A to że może być wcześniej to jest jak najbardziej OK. Popytaj swojego lekarza, doczytaj. I lepiej już niedługo spakuj sobie torbę do szoitala, chyba, że będziesz rodziła w domu....

Weź potrzebne rzeczy, ze 3 koszule głęboko rozpinane, lub takie dla matek karmiących, biustonosz dla matek karmiących, wkładki... i wkładki laktacyjne...

i różne jeszcze inne rzeczy i kosmetyki też :p

Przecież młoda mama ma być bardzo ładna dla swojego szczęścia.

 

Resztę Ci przywiozą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiola ja jestem przekonana ze bedzie najsliczniejsza na swiecie :D

 

Wusia postraszylas tymi 7 tygodniami :roll:

 

Zawsze najśliczniejsza :p :p :p

 

A to że może być wcześniej to jest jak najbardziej OK. Popytaj swojego lekarza, doczytaj. I lepiej już niedługo spakuj sobie torbę do szoitala, chyba, że będziesz rodziła w domu....

Weź potrzebne rzeczy, ze 3 koszule głęboko rozpinane, lub takie dla matek karmiących, biustonosz dla matek karmiących, wkładki... i wkładki laktacyjne...

i różne jeszcze inne rzeczy i kosmetyki też :p

Przecież młoda mama ma być bardzo ładna dla swojego szczęścia.

 

Resztę Ci przywiozą...

nie zapomnij wziąśc laptopa na wypadek gdybyś:

nudziła się strasznie

mała nie chciała sie odessac

nie mogłabys zasnąć

nie miala sie komu wyżalic

i takie tam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamol jakie rękoczyny :lol: :lol: :lol:

 

Arnika ma rację Anuś szykuj sobie wyprawkę do szpitala :D szlafroczek, papućki, pieluszki tetrowe dla Ciebie do biusta :lol: takie podkłady na łóżko u nas termometr trzeba było mieć swój, koszulki dokładnie im mocniej rozpinane tym lepiej :lol: a najlepiej popytaj tam gdzie masz zamiar rodzić co najlepiej wziaść na oddział :D

 

Mycha z tym lapkiem to przesada jak sama urodzi to za 3 dni jak wsio w porządku bedzie to Ją do domu wypuszczą nawet po cesarce niewiele dłużej poleży :wink: a czasu na lapka mieć nie będzie bo będzie zajęta Helenką :lol: :lol: :lol: karmienie przewijanie spanie :lol: :lol: :lol:

zresztą nie wiem czy w ogóle pozwolą mieć laptopka na oddziale po porodzie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamol jakie rękoczyny :lol: :lol: :lol:

 

Arnika ma rację Anuś szykuj sobie wyprawkę do szpitala :D szlafroczek, papućki, pieluszki tetrowe dla Ciebie do biusta :lol: takie podkłady na łóżko u nas termometr trzeba było mieć swój, koszulki dokładnie im mocniej rozpinane tym lepiej :lol: a najlepiej popytaj tam gdzie masz zamiar rodzić co najlepiej wziaść na oddział :D

 

Mycha z tym lapkiem to przesada jak sama urodzi to za 3 dni jak wsio w porządku bedzie to Ją do domu wypuszczą nawet po cesarce niewiele dłużej poleży :wink: a czasu na lapka mieć nie będzie bo będzie zajęta Helenką :lol: :lol: :lol: karmienie przewijanie spanie :lol: :lol: :lol:

zresztą nie wiem czy w ogóle pozwolą mieć laptopka na oddziale po porodzie :wink:

a co mają nie pozwolic i kto się będzie pytał.Ja po cesarce lezałam 6 dni i pies z kulawa nogą nie zaglądał, nawet zdarzało sie ze jedzenia mi nie przynosili, ale kto by to jadł, błe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e Mycha coś Ty u nas to po cesarce to ciągle ktoś przyłaził z ręką na sercu powiem że póki wstać nie pozwolili i iść do łazienki to najszczęśliwsza byłam jak widziałam położną z akcesoriami do mycia tyłka :lol: :lol: :lol: nawet byli nieco oburzeni że ciągle dziecko chciałam mieć przy sobie :lol: :lol: :lol: bo kiedy pani odpocznie :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szok.Mnie pocieli o 22.55 i na sali zaraz dali Małą. Potem nie wiem co było, ale o szóstej rano juz była ze mną, na całą dobę do przewijania i sama musialam złazic z łózka co 20 minut zeby ją przewinąc, do tego ja tez chciałam czasem łapy umyc, wysikac sie i przebrac, bo w sali panowała temperatura chyba ze sto stopni-były straszne upały,lipiec, okno do słońca i burze w nocy. Jesuuu jak w tej celi śmierdziało z niemytych sanitariatów(a kibel był w pokoju, więc chyba tym bardziej powinni o niego dbać).Pamiętam jak całe dni leżałam na łózku z Małą na kolanach i modliłam sie zebym mogła w koncu isc do domu. Dopiero z wielkim hukiem mnie wypisali po szesciu dniach(dzien wczesniej) stwierdzajac najpierw ze mam jakąś depreche, chcieli zastrzyk uspokajający dawać jak zarządałam wypisu(i to na siłe chcieli) i wogóle.Czułam sie strasznie zniewolona.To był najtrudniejszy chyba i najbardziej ciągnący się tydzien w moim zyciu.Czułam, ze mają mnie za chorą umysłowo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a widzisz to u nas całkiem inaczej było jak mnie już oprawili nie byłam po narkozie tylko po znieczuleniu podpajęczynówkowym i przewieźli na salę to mi mąż nieśmiało mówi że jak bedę chciał dziecko zobaczyć to żebym zadzwoniła wysyczałam jadowicie jak to jak będę chciał nachmiast mi dawać moje dziecko maż znowu nieśmiało to zadzwoń tym zielonym :lol: zadzwoniłam przyjechała pielęgniarka z noworodków wyciagnęła z "wanienki" Piotrusia z tertą tylko tak przerzuconą przez dupcię zdjęła tetrę i na żabkę pokazywała że chłopak :lol: :lol: :lol: potem owinęła tetrą i przystawiła mi Go do piersi fachowo nie powiem Młody też widział do czego to służy bo jak pociągnął to mi się paznoknie na nogach zwinęły :lol: :lol: :lol: napił się a pielęgniarka czekała potem zabrała i za chwilkę przywiozła już ubranego w śpioszki i kaftanik dotąd pielęgniarki przewijały dziecko matkom po cesarce dopóki matka nie powiedziała że już sama będzie przewijać :D tyłki myli póki wstać nie pozwolili jak chciałaś gdzieś wyjść na chwilkę albo się przespać spokojnie to w każdej chwili można było dziecko na noworodki oddać a ja sama o zwrot nie zawołałaś to przywozili dopiero jak głodne było tak że nie powiem całkiem dobra opieka tam była :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...