Arnika 05.01.2010 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 W Sosnowcu? W którym ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 05.01.2010 22:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 w dwójce tym przy dworcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 05.01.2010 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 No to OK. Ja mam bardzo złe doświadczania o jedynce.... ale to prawie osiemnaście lat temu było.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 05.01.2010 22:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 no o jedynce też słyszałam ale nie to była dwójka bo tam pracuje mój ulubiony pochwogrzeb jak mówi moja siora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.01.2010 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 Aleście na dupne tematy zeszły! Ja jak rodziłam, to przeboje mia łam też, ale to dawno było, więc na szczęście trochę zapomniałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 06.01.2010 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 Czesc WY o takich rzeczach teraz nie piszcie, bo Anja przeczyta i się przestraszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 06.01.2010 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 e tam, nie przestraszy się, ze wszystkiego da się wylizać, a jest jak jest, nie ma się co karmić ze wszystko bedzie totalnie slodko i miło, skoro nie zawsze tak bywa. Tak więc lepeij się ciut przyszykować na gorsze i być mile zaskoczonym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 06.01.2010 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 j atwardzielka jestem, ale jak czytam to mi slabo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 06.01.2010 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 dzień doberek a tu znowu o porodach ja o swoich nie napiszę, bo miałam lajcik, porody po 15 min, bez nacinania, pęknięcia - nuuuudaaaaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 06.01.2010 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 dzień doberek a tu znowu o porodach ja o swoich nie napiszę, bo miałam lajcik, porody po 15 min, bez nacinania, pęknięcia - nuuuudaaaaa no tak, farciara to i ja jestem, pół godziny i po krzyku, wogle to myslałam, ze jeszcze spie to mnie w nocy obudziło jeszcze sprzątać po sobie chciałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.01.2010 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 Z tych widełek 7-11 to ja bym wolała wersję 7! Pierwsza urodziła się tydzień wcześniej (miał być łagodny uduchowiony Wodniczek, a wylazł Koziorożec z piekła rodem). W sumie dobrze, bo kopała po żebrach bez litości. Druga za to dała popalić i siedziała z 10 dni po terminie. Miałam serdecznie dosyć! Po wyznaczonym dniu jeszcze goniłam uciekający autobus falując brzuchem i biustem(widok musiał być przedni, bo wyglądałam jak kaszalot) - miałam nadzieję, że się dzidzia ruszy do wyjścia, ale nic! Za to potem była spokojna jak aniołek - w ogóle nie płakała! W nocy pobudka na karmienie, szybkie cycanko, wypad do kołyski i spokój! Trzecia była punktualna i wylazła dokładnie w wyznaczonym dniu. Przy każdej ciąży - jak głupia jakaś - pracowałam do ostatniego dnia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 06.01.2010 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 dzień dobry Agduś a bo to tak jest Piotruś też był strasznie wyrywny na świat i gin tylko powtarzał aby 36 tydzień przeszedł a potem niech się dzieje co chce i 36 przeszedł i 37 i 38 i 39 i 40 a Piotruś jak się spieszył tak nagle przestał ale grzeczny był termin miał na sobotę 17-go a urodził się w czwartek 15-go Ania Ty sie nie stresuj wszystko zależy na jaki personel trafisz jak bardzo ordynator pilnuje ludzi no i czy Twój lekarz bedzie cały czas przy Tobie bo to bardzo dużo zmienia nawet sam komfort psychiczny przy dłuższym porodzie że wpadnie co kawałek czasu i pogłaska Cię po głowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 06.01.2010 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 ech, lekarz bedzie moj i ansstezjolog bedzie moj i wlasnie sie zapisalam na kliniki do szkoly rodzenia zeby i jakas polozna sobie wybrac. ale i tak sie stresuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.01.2010 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 Wyglądam nieśmiało zza rogu, bo tu ponoć jest ktoś z wrodzonym okrucieństwem Ostrożności nigdy za wiele... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 06.01.2010 11:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 Ania nic nie bojaj wiadomo że pierwszy raz to człowiek zielony ze strachu bo nie wiadomo co i jak ale spoko dasz radę Braza a co wcześniej nie zauważyłaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.01.2010 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 No bo ja taka mało spostrzegawcza jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 06.01.2010 11:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 albo ja się tak dobrze kamufluję nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 06.01.2010 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 Ania jak weszło to i wyjdzie.... Torba spakowana? Spakuj też ciuszki dla małej, które ma Ci mąż przywieźć do szpitala, bo jak by facet Ci je wyszykował to........... , oraz zorientuj się czy dzieciaczki w szpitalu są w cywilnych ciuszkach, czy szpitalnych...... Zorientuj się czy dzieci są w pampersach czy w tetrze..., i kup maleńkie do szpitala.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 06.01.2010 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 Arnika na szczęście nie ma obaw że zostanie w środku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 06.01.2010 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 Nie ma takiej opcji. Cześć Wusia. Jak się masz? Wszystkiego dobrego Aniu.Torby spakowane? Proszę o relacje...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.