Komentarze do Domu z klocków LEGO

[malka]

Czyli cała i szczęśliwa

 

super

[nita83]

dorka :hug:jak podroz? dałaś radę?

[dorkaS]

Kochane jesteście !

 

Dałyśmy radę, był mały ruch, tylne siedzenie nie marudziło.

 

Hydroizolacja miała dać znać kiedy się jutro dokładnie pojawi, i nie dał, grrrrr....

[malka]

A Ty u siebie jesteś ?

 

bo ja się już tak zamotałam, kto gdzie i dlaczego

 

 

aaaa Luka w szpitalu

[nita83]

o matko teraz do Ciebie pisała czy wczesniej?

[malka]

Wcześniej.

 

Potrzymajmy kciukasy, co by tym razem ją do końca wyleczyli

 

http://forum.portalflorystyczny.pl/gallery/forum/1313675476.jpg

[nita83]

no trzymam z całych sił, z rana do niej napisze smska, lece spac

kurde ale sie porobiło

[malka]

Ma wysoką gorączkę, więc nie stresuj się jak od razu nie odpisze - pewnie bedzie spać.

[Mmelisa]

ojej to dziewczyny informujcie mnie o jej stanie bo ja nie mam do niej nr tel. i pozdrowcie i przekazcie ze tez trzymam kciukasy oraz ja przytulam &&&&&&&&&

[Mmelisa]

dorka moze on nie chcial wam w podrozy przeszkadzac... moze rano zadzwoni..

[dorkaS]

Czekam, czekam, nie wiem jak rano jest u niego zdefiniowane ewidentnie przed 9ta nie pracuje...

 

Ale mnie z Luką zmartwiłyście

 

Leje, a ja chciałam na kosie polatać

[dorkaS]

A Ty u siebie jesteś ?

 

 

ta jest

[agalind]

Fajnie, ze dotrałaś na miejsce. W domu wszystko ok? Dzisiaj ma być ładna pogoda to sobie pokosisz do woli:)

 

 

Co z Luką? Nie ma sensu żeby wszytskie ją telefonami bombardowały (choć pierwsza myśl była żeby wysłać jej smsa;)), więc jak któraś sie coś dowie niech da znać. Luka, przytulam mocno:hug:

[amglad1]

Fajnie, ze dotrałaś na miejsce. W domu wszystko ok? Dzisiaj ma być ładna pogoda to sobie pokosisz do woli:)

 

 

Co z Luką? Nie ma sensu żeby wszytskie ją telefonami bombardowały (choć pierwsza myśl była żeby wysłać jej smsa;)), więc jak któraś sie coś dowie niech da znać. Luka, przytulam mocno:hug:

 

pisałam do Asi rano - znowu róża, sama dojechała do szpitala, dali jej anty i ma nadzieje, że szybko wróci do domu

Asiunia, całujemy Cię :hug::hug:

[amglad1]

Dorka, welcome home:)

a ja myslałam, że Ty już w czarnej dooopie jestes;) i odpoczywasz....

ściskam mocno:hug:

[agalind]

pisałam do Asi rano - znowu róża, sama dojechała do szpitala, dali jej anty i ma nadzieje, że szybko wróci do domu

Asiunia, całujemy Cię :hug::hug:

 

Ojej, no to faktycznie. Oby wreszcie dobrze zdiagnozowali i pozbyli się cholerstwa.

 

Asia, ściskam mocno :hug::hug::hug::hug:

[dorkaS]

Dorka, welcome home:)

a ja myslałam, że Ty już w czarnej dooopie jestes;) i odpoczywasz....

ściskam mocno:hug:

 

Niieee, to dopiero od 13tego

 

Fajnie, ze dotrałaś na miejsce. W domu wszystko ok? Dzisiaj ma być ładna pogoda to sobie pokosisz do woli:)

 

 

Co z Luką? Nie ma sensu żeby wszytskie ją telefonami bombardowały (choć pierwsza myśl była żeby wysłać jej smsa;)), więc jak któraś sie coś dowie niech da znać. Luka, przytulam mocno:hug:

 

U nas leje od rana , ale jadę sobie pooglądać czy wszystko stoi na miejscu.

[cronin]

Cześć Dorka

przy tej pogodzie to Ty lepiej kozę kup na tę trawę

 

 

Biedna Luka, uściskajcie ją ode mnie też :hug:

[Mmelisa]

Ja tez przytulam mocno i fluidy jej wysylam

 

z ta koza to super pomysl...

 

dorka chcesz?

[ATTACH=CONFIG]197910[/ATTACH] :lol::lol::lol:

[cronin]

Dorka to krocionogi zobacz http://www.mmkrakow.pl/374212/2011/6/6/krocionogi-atakuja-krakow-sprawdz-jak-z-nimi-walczyc?category=news