Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Domu z klocków LEGO


dorkaS

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

przytulicę tępię od razu, u mnie alergii nie wywołuje, a moje alergiczne dziecię nie dotyka roślin

 

 

za to tępię jak inny chwaścior, niestety ma na końcach maleńkie kuleczki, które niczym rzepy włażą całymi stadami w psie włosy :mad: ... i zupełnie nie mam pojęcie jakie imię jego :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorka, jus wiem gdzie mieszkalas w swoim poprzednim wcieleniu....:D:D

 

http://day.vc/wp-content/uploads/2014/06/pre_1344653711__mdina.jpg

 

kolor, kafle, niebieskie drzwi.....wszystko sie zgadza :yes::yes:....... jestes z ......Chefchaouen w Marocco....:D:D:D

 

Gazeta dzisiaj pokazala troche:

http://deser.pl/deser/51,111858,16211241.html#BoxWiadMT

 

to Cie rozszyfrowalam!! :yes::yes::yes::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to z czego te Vivesy robią, jak nie z cementu? A w ogóle ja myślałam, że takie super płytki to nie cement ale jakaś super glina w masie barwiona. A ty żałujesz, że nie cement i cement ma być droższy???? Chyba nic nie rozumiem. Czy mogę prosić o jakiś mini wykład??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maju, ale ładne kolorki przyniosłaś :)

 

Nawet nastrój z blue zrobił mi się coloured :)

 

A swoją drogą czy oni nie mieli dłuższych drabin do tego malowania :) :) :)

 

Ewo, te płytki, które czasem spotykasz w np. w korytarzach łódzkich kamienic, częściowo połamane, częsciowo starte to te właściwe cementowe. Przetrwały lata i jeszcze sporo mogą :) Mają szczęście, że panuje na nie moda, i jeśli ktoś ich nie zdemoluje podczas renowacji to mogą pójść za ciężkie pieniądze, a dzięki temu zyskają kolejne życie.

Tu jest opisane jak powstają: http://rewitalizacja.info/index.php/676-marokanskie-plytki-cementowe-informacje-techniczne/

Te vivesy to mechaniczna produkcja, stylizacja zwykłych płytek gresowych na cementowe.

Prawdziwe cementowe, robione nawet lokalnie w Polsce, czy na Zachodzie to cena przynajmniej x3 tych gresowych. Ale inna wytrzymałość, inny look :) Różnica mniej więcej taka jak między panelami a prawdziwymi deskami. Choć bywają i przepiękne panele.

 

A co do przytuli potwierdzam, nie ma gorszego zajęcia niż wyjmowanie setek kuleczek z delikatnych dziecięcych włosów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorka, Ty lubisz moje inspiracje (dzięki), a ja Twój domek i to co w nim robisz.

 

Dziękuję za informację o płytkach. Kłopot w tym, że cementowe wspaniałe i taki kawał historii się za nimi ciągnie, natomiast Vivesy mają cudowne wzory, szczególnie te delikatniejsze jakby przecierane :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nim kupiłam Vivesy, to 'obmacałam' kilka rodzajów autentycznych płytek cementowych. Cementowe autentyczne mają zdecydowanie, tak jak piszesz, ograniczenia we wzorach, zupełnie inną fakturę powierzchni. Są masywniejsze, krawędzie niekoniecznie tak idealne jak gresowych. Są w pewien sposób bardziej siermiężne od gresowych. Na tym polega ich swoisty urok.

 

Natomiast Vivesy mają ciut inną kolorystykę od tej, której spodziewałam się po zdjęciach. Przejrzałam mnóstwo tych fotek, ale z częścią kolekcji 1900 spotkałam się w sklepie na żywo i oglądałam je w świetle świetlówek. A potem w świetle dziennym. Wyglądają dla mnie w dwóch różnych źródłach światła kompletnie inaczej. Kolory są mocno przytłumione, a niebieski, w świetle dziennym to już taki gołębi niebieski (Palau Celeste)*, również czerwony (Commilas, te które mam w łazience) jest w rzeczywistości bardziej pomarańczem, niż by to sugerowały zdjęcia. Miłym zaskoczeniem był głęboki granat (Güell). Natomiast (Macaya Humo) wygląda na żywca na brudną, nie różowo-szarą.

 

*Nazwy kolejnych wzorów w kolekcji 1900.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sidi Bou Said – dzielnica Tunisu, a właściwie małe miasteczko położone na wzgórzu ponad portem. Z wielu miejsc rozciąga się widok na morze, przy odpowiedniej pogodzie dokładnie w tym samym kolorze co błękit, na który pomalowane są wszystkie drzwi, okna i inne ozdoby śnieżno białych murów domów.

Tunis-Sidi Bou Said-01.jpg Tunis-Sidi Bou Said-05.jpg Tunis-Sidi-Bou-Said-02.jpg Tunis-Sidi-Bou-Said-03.jpg

Tunis-Sidi-Bou-Said-04.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo cenna informacja dla mnie o tych kolorach. Generalnie spodziewałam się, że mogą być inne, bo kto jak nie grafik będzie wiedzial jak zachowują się barwy w zależności od oświetlenia. Także monitory przekłamują, bo rzadko który ma ustawiony tzw. balans bieli, nie mówiąc już o pełnej kalibracji.

 

Na Azulejos Borja jeszcze laski nie położyłam. Drugie w kolejce są Vivesy mimo tego co napisałaś o odpryskach.

 

Mam gdzieś jeszcze stronę polskiej firmy z cementowymi płytkami oktagonalnymi. Ten kształt mi się szaleńczo podoba. Jak na złość nie mogę znaleźć, gdzie ją zapisałam.

 

Szaleńczo podobają mi się niektóre włoskie wzory UNICO Target http://www.targetstudio.net/en/products/ , ale nie trafiłam na nie u naszych sprzedawców :( Trochę jak Vives Bunker.

UNICA-Target_MATAY-03.jpg UNICA-Target_MATAY-05.jpg UNICA-Target_LA CHIC-04.jpg UNICA-Target_ORTIGIA mosaico-02.jpg

 

To http://www.kamstar.pl/terakota-plytkizcegly.html też mi się podoba :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestko, tu http://www.designfliesen.de/produkte/zementfliesen/ masz sporo ładnych cementowych, nawet oktagonalnych. Co ważne, od razu z cenami. Troszkę niższe, niż te przeciętnie spotykane w Polsce. A wbrew pozorom przesyłki kurierem nie są jakieś koszmarne przy większych ilościach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorka ściągnęłam w końcu kartony ze schodów. I dzisiaj rano latałam po nich bosą stopą pierwszy raz. I powiem, że cholernie Ci zazdroszczę drewnianych podłóg... Jest tak ogromna różnica w porównaniu z panelami że dla mnie to był szok:o

Dobrze że na nie czekałas i byłaś konsekwentna:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc Dorka, przepiękmny wzór barierek. Baaardzo mi się podoba. Twój dom jest taki niezwykły i wysmakowany. Uwielbiam go.

 

E, tam. Zwyczajny, wiejsko-miejski :) Chwilowo roboczo nazywany 'pijawką'.

PS> też go uwielbiam!

 

Dzięki Dorka.

Są VN Barcelona heksagonalne 84,5 euro/m2. One są inspirowane płytkami Gaudiego. Piękne

 

O, właśnie o to mi chodziło :)

 

Dorka ściągnęłam w końcu kartony ze schodów. I dzisiaj rano latałam po nich bosą stopą pierwszy raz. I powiem, że cholernie Ci zazdroszczę drewnianych podłóg... Jest tak ogromna różnica w porównaniu z panelami że dla mnie to był szok:o

Dobrze że na nie czekałas i byłaś konsekwentna:hug:

 

Wow, to kawał czasu wytrzymały. Swoją drogą masz śliczne schody, mam zamiar się na nich wzorować. Szczególnie na barierkach.

Dorka :hug::hug::hug::hug:

sówka piekna:)

buziaki

 

No wreszcie widzę Cię :)

 

Ooo, to ja chyba też tam musiałam mieszkać w poprzednim wcieleniu :). Pestka, błagam Cię, szukaj tych heksagonalnych, bo ja już od tygodnia bezskutecznie próbuję je zlokalizować. Dorka powinni Ci płacić za chodzenie na zakupy płytkowe w charakterze doradcy :yes:

 

O, o, ciekawą pracę zawsze chętnie przygarnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...