Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

I tu właśnie jest problem, bo jak mówisz raczej odległość między rurkami jest wszędzie podobna. Instalator robiąc podłogówkę gdzie będą panele, powinien zrobić rurki gęściej i wówczas mimo gorszego przewodzenia ciepła przez panele temperatura byłby taka jak na płytkach.

Osobiście mam podłogówkę robioną "na oko" czyli też bez projektu i cały salon mam w panelach, rurki wszędzie z tym samym rozstawem, na rozdzielaczu ustawiłem sobie przepływy jak chciałem i nie mogę powiedzieć złego słowa o panelach na podłogówce. Oczywiście mam też płytki w salonie, są ciut cieplejsze niż panele co nie zmienia faktu że panele na podłogówce są powodem do niezadowolenia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126569-ogrzewanie-pod%C5%82ogowe/page/43/#findComment-2964556
Udostępnij na innych stronach

Nigdy więcej paneli!

Po tych słowach odniosłem inne wrażenie.

Ja chciałem przez wywód powiedzieć że niemal każdy materiał morze być na podłogówce i dobrze spełniać swoją rolę ale musie być on uwzględniony na etapie przygotowania instalacji.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126569-ogrzewanie-pod%C5%82ogowe/page/43/#findComment-2964593
Udostępnij na innych stronach

wiesz, na etapie projektowania domu ktoś nas namawiał, żeby wszędzie dać kamień czy gres. Wydało mi sie to bez sensu, bo "kamień jest zimny". W praktyce okaazuje się jednak, że ani nie jest zimny optycznie, ani na dotyk, a ma wiele zalet, których nie mają panele.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126569-ogrzewanie-pod%C5%82ogowe/page/43/#findComment-2964613
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie będę miał prawie wszędzie płytki, dla mnie są stosunkowo tanie,trwałe i łatwe w utrzymaniu!

Tylko w 2 sypialniach będą panele i tylko dlatego że Żonka sobie zażyczyła :-?

 

Widzę wyższość płytek nad drewnem i panelami, pomijając fakt że w dotyku są chłodniejsze ,,,

Poza tym podłogowe będzie u mnie wszędzie więc jest dodatkowy plus !

Przy okazji zapytam, czy można przepływem wyregulować temp. podłogi w razie jak bym źle policzył odstępy między rurkami?

Będę to robił sam i nie chciał bym żeby w którymś pokoju było chłodniej o np. 2 stopnie :-?

Błędy się przecież zdarzają :oops:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126569-ogrzewanie-pod%C5%82ogowe/page/43/#findComment-2964650
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji zapytam, czy można przepływem wyregulować temp. podłogi w razie jak bym źle policzył odstępy między rurkami?

Wszystko zależy od samej instalacji i obwodów podłogówki. Jeśli obwody będą obejmowały jedno pomieszczenie i na rozdzielaczu będą przepływomierze to bez problemu można całe CO w domu wyregulować pod własne potrzeby.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126569-ogrzewanie-pod%C5%82ogowe/page/43/#findComment-2964713
Udostępnij na innych stronach

Super :p

Błędów nie przewiduje ale na wszelki wypadek chciałem wiedzieć !

 

Znacie może jakiś PROSTY program do liczenia podłogówki?

 

Te,których próbowałem są jakieś takie ,,, trudne :-?

 

Coś bez rysowania pętli jest?

 

Chodzi mi o to że znam wyniki z OZC czyli zapotrzebowanie każdego pomieszczenia ( powiedzmy że prawidłowe) ,rodzaj podłogi i grubość jastrychu, temp. zasilania itp.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126569-ogrzewanie-pod%C5%82ogowe/page/43/#findComment-2964779
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie będę miał prawie wszędzie płytki, dla mnie są stosunkowo tanie,trwałe i łatwe w utrzymaniu!

Tylko w 2 sypialniach będą panele i tylko dlatego że Żonka sobie zażyczyła :-?

Ja też byłam taką żonką, co nie chciała kamienia w sypialni. bez sensu. Teraz można mieć płytki w najróżniejszych wzorach i kolorach, które nie sprawiają zimno-kamiennego wrażenia. Na letni czas (bez grzania) zafundowalabym sobie jakiś zgrabny dywanik przed łóżko i sprawa byłaby załatwiona.

Mądra żonka po szkodzie :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126569-ogrzewanie-pod%C5%82ogowe/page/43/#findComment-2964804
Udostępnij na innych stronach

Ja też byłam taką żonką, co nie chciała kamienia w sypialni. bez sensu. Teraz można mieć płytki w najróżniejszych wzorach i kolorach, które nie sprawiają zimno-kamiennego wrażenia. Na letni czas (bez grzania) zafundowalabym sobie jakiś zgrabny dywanik przed łóżko i sprawa byłaby załatwiona.

Mądra żonka po szkodzie :(

 

Zaraz prześlę Żonce Twoje słowa, może zmieni zdanie :wink:

 

SławekD to sa właśnie te programy,których jakoś nie mogę ogarnąć, dziwne ale OZC przy nich jest prostym programem :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126569-ogrzewanie-pod%C5%82ogowe/page/43/#findComment-2964825
Udostępnij na innych stronach

Ja też byłam taką żonką, co nie chciała kamienia w sypialni. bez sensu. Teraz można mieć płytki w najróżniejszych wzorach i kolorach, które nie sprawiają zimno-kamiennego wrażenia. Na letni czas (bez grzania) zafundowalabym sobie jakiś zgrabny dywanik przed łóżko i sprawa byłaby załatwiona.(

 

Ja to z kolei jestem takim mężuciem, co nie chciał słyszeć o płytkach w sypialni (nawet awantury były). Po przejściu po sklepach z płytkimi zacząłem jednak się trochę łamać - faktycznie są takie fajne niektóre, że sprawiają nawet wrażenia jakiegoś materiału, wcale nie zimne i "szklane"

 

Negatywem jest to, że zazwyczaj są strasznie drogie :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126569-ogrzewanie-pod%C5%82ogowe/page/43/#findComment-2966940
Udostępnij na innych stronach

A u mnie podłogówka sie nie sprawdza wcale. W całym domu mam ogrzewanie tradycyjne, strare jeszcze grzejniki (prócz tego w łazience)i 30-letni piec żeliwny (bardzo dobrze jeszcze grzeje) a podłogówke na 6 m kwadratowych w łazience podłączoną do grzejników. Myslałam ze to zda egzamin ale nie zdaje. Kiedy grzejniki są rozpalone do czerwonosci i w domu wytrzymać się nie da, podłogówka jest zimna i ogólne w łazience jest zimno, co myslałam ze się zmieni. Teraz nie wiem juz sama co z tym zrobić. Fachowiec mówi ze w naszym wypadku grzanie podłogówki to pół dnia:( Dlaczego nam tego nie powiedział przed remontem:(:(:(

 

Czy ktoś wie co mogę zrobić zeby poprawić te sytuację? Bo już od dziś nie wierzę ze bedę mieć ciepło w stópki łazience:(

 

Mam sutuację podobną jak opisana wyżej, tzn. chcę mieć, kupiłem dom z ogrzewaniem olejowym, wszędzie tradycyjne grzejniki a w łazience chcę rozwalić posadzkę i zrobić podłogówkę. Nie wiem tylko czy ze względu na to że dom jest dobrze ocieplony i trzyma temperaturę nieźle obieg załącza się dość rzadko i czy w przerwach kiedy grzejniki nie grzeją podłoga będzie się wystudzała za bardzo i całą ideę szlag trafi? Ewentualnie proszę o podpowieź jak można to optymalnie rozwiązać (jeśli można...)

Pod spodem podpiwniczenie, dość chłodne, strop z terivy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126569-ogrzewanie-pod%C5%82ogowe/page/43/#findComment-2967819
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale podłogówka podłączona na powrocie z jakiegoś grzejnika, to d..a a nie podłogówka. Nie dziwne, że nie działa. A ogólnie zasada jest taka, że podłogówka ma działać CIĄGLE.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126569-ogrzewanie-pod%C5%82ogowe/page/43/#findComment-2968407
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...