Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Elfirku, anika1003 bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi

anika-dziękuję, chyba na takie zdjęcia czekałam. Tak sobie myślałam,że będę miała ten aventos cały czas w górze a w sumie wygląda to brzydko. Meble będą białe - co sądzicie o białej żaluzji w tym miejscu?i Będzie chyba dużo droższa od aventosów ale może warto? Przy okazji proszę o podpowiedź jaki okap dać na ścianie z planowanym okapem - czy tuba czy kominowy o szer 60cm.- biorąc pod uwagę, że przy okapie szer 60cm od okapu do szafki jest ok 25cm. Gdyby to była tuba to byłoby ciut więcej.

 

Elfirku

Twoje rozwiązania, porady są zawsze dobrze przemyślane, masz duże doświadczenie. Ja mieszkam już ze starymi meblami , tak się przyzwyczaiłam. myjąc gary wyglądam sobie przez okno, jest widno bo w tym miejscu są dwa okna. Przy tej opcji mam miejsce na szafkę wiszącą.

Zamienjając zlew i płytę (gdzieś na forum widziałam taki układ)

nie będzie szafki wiszącej, na miejscu szafki będzie okap-na plus jest to, że mogę go wyeksponować i może być ozdobą w kuchni. Wtedy w rogu mogłaby być szafka dowolnie otwierana bo nic mnie nie będzie ograniczało (jak mogłaby się otwierać??), nie musiałabym wydawać może kasy na roletę............

Ale czy wówczas musiałabym też przenieść zmywarkę w okolice zlewu czy ona mogłaby pozostać na starym miejscu?I kosz na śmieci też byłby do przeniesienia.... Oj to wzystkje szafki byłyby do zmiany!

Elfirmu znowu mi namieszałaś i będę myśleć

Edytowane przez BEWA
.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Zaczęła mi smakować kawa z ekspresu.Umowa na kuchnię podpisana, projekt jest ale nie uwzględniłam miejsca na ekspres.. Mam jeszcze czas na zmianę stąd bardzo, bardzo proszę o pomoc. Przy Waszej pomocy powstał mój projekt ale teraz nie wiem co zrobić.

 

Czy widzicie w tej kuchni szansę na posadowienie ekspresu aby nie stał na blacie?

Nie ma znaczenia czy w zabudowie czy wolnostojący. Ale nie będzie bardzo mały bo chcę automatyczny na mieloną kawę.Czy da radę w jednym słupku dać ekspres, mikrofalę i piekarnik?Czy lepiej włożyć wolnostojący w róg wysokiej zabudowy? Raczej skłaniam się aby dać go do rogu jako niezabudowany ale......

 

........... mam problem z otwieraniem szafek w tym miejscu. Odległość od mebli do okapu (60cm) wynosi tylko 24cm i zaproponowano mi w tym miejscu aventosy. Zgodziłam się na nie ale teraz zastanawiam się na ile będą one wygodne-wszak ekspres będę używać codziennie.. A może roleta biała w tym miejscu, kuchnia będzie biała.

Edytowane przez BEWA
.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o pomoc chodzi o szafkę dolną narożną.

Wersja początkowa to był narożnik 100cm*60cm i obok po prawej słupek 40cm.

 

Co sądzicie o dolnym narożniku o wymiarach 100cm *100cm?

Czy da się to wykonać? Byłoby 2 drzwi i dostęp do narożnika byłby o wiele lepszy.

Czy takie rozwiązanie byłoby lepsze ?

wysoka zabudowa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy da się wykonać to pytanie do stolarza.

 

W jednym słupku i mikrofali i piekarnika i kawiarki nie zamontujesz.

A w kącie za płytą będzie koszmarnie niewygodne do obsługi.

Mam maleńki ekspresik i widzę ile miejsca zajmuje machanie łokciami by wkręcić kolbę.

 

Moim zdaniem z tym ekspresem musisz się przenieść na drugą stronę w pobliże półwyspy i przemyśleć półwyspę jeszcze raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Cześć,

 

Bardzo proszę o pomoc w zaprojektowaniu kuchni. Projekt zrobiłam samodzielnie, więc zbyt ładny nie jest, ale bardziej chodzi o układ :-). Jest to salon z aneksem.

 

1. Wersja pierwsza - z półwyspem. Martwi mnie tutaj widok garnków na środku salonu:-)

 

36f1affa822b2fd1gen.jpg

 

2. Wersja druga - z wyspą. Tutaj mam wątpliwość, czy 90 cm między wyspą a szafkami to nie za mało.

 

7c35712e38072737gen.jpg

 

A tutaj rzut salonu z aneksem:

 

72dc7c1817825991gen.jpg

 

Proszę dajcie znać, co sądzicie. Która wersja bardziej optymalna?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem tam nie bardzo jest miejsce na wyspe.

Miedzy dwoma rzędami szafek powinno być min. 100 cm przejścia (lepiej 120 cm)

 

natomiast, jeśli jest okno w kuchni odcięłabym kuchnię od salonu ścianką. A pod schodami kącik śniadaniowy

 

55297e54e059eb79gen.jpg

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sadzicie o ciemnych blatach w kuchni? Mam projekt kuchni biały lakier, na wizualizacji fajnie wygląda z brązowym blatem-orzech. Do tej pory NIGDY nie miałam ciemnego blatu w kuchni, zawsze były jasne. I zastanawiam się nad praktycznością tego rozwiązania. Jasny blat w delikatne mazaje i nigdy nie było widać śladów okruchów.

 

Mam wybrać spośród blatów firmy EGGER. Proszę o podpowiedź i opinie. Wizualizacje w załączeniiu.

1.jpg

2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BEWA, jeśli chodzi o ukrywanie części codziennych zabrudzeń, to wszystko jedno jasny czy ciemny, byleby we wzory. A ciemny np. orzechowy blat będzie dobrze wyglądał przy bieli.

Ostatnio u znajomych widziałam blat w równych odcieniach brązu (od ciemnego brązu, poprzez czekoladę do ciemnej miedzi), który nieco przypominał wzorem korek (ale nie fakturą). Bardzo dobrze wyglądał przy białych szafkach a w utrzymaniu czystości też nie był problematyczny (dzięki mieszance odcieni brązu).

To było chyba coś takiego, ale ciemniejsze i drobniejszy wzór: ceramic.jpg

Bliższe temu, przy drugim zdjeciu nieco ciemniejsze:

rdza brąz.jpg blaty.jpg

Edytowane przez moniss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem tam nie bardzo jest miejsce na wyspe.

Miedzy dwoma rzędami szafek powinno być min. 100 cm przejścia (lepiej 120 cm)

 

natomiast, jeśli jest okno w kuchni odcięłabym kuchnię od salonu ścianką. A pod schodami kącik śniadaniowy

 

55297e54e059eb79gen.jpg

 

Dziękuję Elfir :-) Bardzo...

 

Zrobię tak jak napisałaś.

 

Jeszcze się zastanawiam nad szafkami nad oknem. w taki sposób. Oczywiście bardzo roboczo jest to przygotowane:-).

 

1deaeb637339b321gen.jpg

 

Kącik sniadaniowy bardzo ciekawa opcja :)

 

Zastanawiam się dlaczego najpierw w zabudowie zaproponowałaś piekarnik a potem lodówka?

 

Dla porównania bez szafek górnych nad oknem (okno horyzontalne):

 

36f1affa822b2fd1gen.jpg

Edytowane przez maryblair
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układ lodówka-piekarnik : rzeczywiście lepiej byłoby zrobić na odwrót.

 

Szafki górne - sięgniesz do nich? okno jest niskie?

 

Jak nie potrzebujesz kącika śniadaniowego (bo w sumie stół zaraz obok), to pod schodami zrobiłabym spiżarkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układ lodówka-piekarnik : rzeczywiście lepiej byłoby zrobić na odwrót.

 

Szafki górne - sięgniesz do nich? okno jest niskie?

 

Jak nie potrzebujesz kącika śniadaniowego (bo w sumie stół zaraz obok), to pod schodami zrobiłabym spiżarkę

 

Okno rozświetla tylko blat. Jest nisko. Tak jak zwyczajowo "fartuszek" z plytek w kuchniach. Wiec bedzie to standardowa wysokosc szafek gornych.Natomiast nie wiem czy nie zagraci.

 

Spiżarnia to już w ogóle mega pomysł :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy robić szafki wiszące? W sumie nie wiem ile masz rzeczy do przechowywania? Zaletą szafek wiszących jest to, że zawsze można je dorobić i powiesić, jak zabraknie miejsca. Nie trzeba podejmować decyzji od razu.

Jak oglądam kuchnie w necie, to ludzie robią sobie w dolnych szafkach mało szuflad, ale bardzo głębokie. Zawsze mnie to dziwiło, bo uważałam, że to niepraktyczne. Ja w dolnych szafkach mam 4 szuflady. A spokojnie mogłoby być 5. Dzięki temu przestrzeń do przechowywania jest większa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układ lodówka-piekarnik : rzeczywiście lepiej byłoby zrobić na odwrót.

 

 

Dobrze zaproponowałaś układ, jeśli lodówka będzie zaraz przy blacie to konkretniejszy człowiek nawet nie będzie w stanie wygodnie podejść między drzwi i blat, zwykle podchodzi się do lodówki z boku aby nie odsuwać się razem z drzwiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy robić szafki wiszące? W sumie nie wiem ile masz rzeczy do przechowywania? Zaletą szafek wiszących jest to, że zawsze można je dorobić i powiesić, jak zabraknie miejsca. Nie trzeba podejmować decyzji od razu.

Jak oglądam kuchnie w necie, to ludzie robią sobie w dolnych szafkach mało szuflad, ale bardzo głębokie. Zawsze mnie to dziwiło, bo uważałam, że to niepraktyczne. Ja w dolnych szafkach mam 4 szuflady. A spokojnie mogłoby być 5. Dzięki temu przestrzeń do przechowywania jest większa.

 

U mnie kuchnia mała, a zawijanie zabudowy "w elkę" mi nijak nie pasuje, więc planuję szerszy blat (ca 75cm), metrów bieżących zabudowy relatywnie mało, ale powierzchnia powinna wyjść względnie OK.

 

Jeśli chodzi o wiszące, ja mam wstępny plan aby robić je do sufitu (lub prawie), dolne "połówki" otwierane do góry (tym "małym" aventosem, on chyba ma blokadę <90°) lub drzwi lewo+prawo, a górne jako szuflady z niskimi i/lub przejrzystymi burtami i trzymać tam rzeczy rzadziej używane. Wydaje mi się że z takich szuflad łatwiej będzie coś wyciągnąć niż z typowych półek (szczególnie przy szerszym blacie?), najlepiej jeśli byłyby nie szersze niż powiedzmy 45cm. Co o tym myślicie?

 

Jeśli chodzi o głębokie szuflady, to chyba najlepsze miejsce do trzymania większych gratów. Dwie - trzy takie szuflady na moje chłopskie oko wydają się być całkiem uzasadnione. Układ szuflad od głębokich na dole do płytkich na górze jest chyba sensowny, np. 4 szuflady w szafce: 12, 12, 20, 30.

Edytowane przez grzeniu666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie kuchnia mała, a zawijanie zabudowy "w elkę" mi nijak nie pasuje, więc planuję szerszy blat (ca 75cm), metrów bieżących zabudowy relatywnie mało, ale powierzchnia powinna wyjść względnie OK.

 

Jeśli chodzi o wiszące, ja mam wstępny plan aby robić je do sufitu (lub prawie), dolne "połówki" otwierane do góry (tym "małym" aventosem, on chyba ma blokadę <90°) lub drzwi lewo+prawo, a górne jako szuflady z niskimi i/lub przejrzystymi burtami i trzymać tam rzeczy rzadziej używane. Wydaje mi się że z takich szuflad łatwiej będzie coś wyciągnąć niż z typowych półek (szczególnie przy szerszym blacie?), najlepiej jeśli byłyby nie szersze niż powiedzmy 45cm. Co o tym myślicie?

 

Jeśli chodzi o głębokie szuflady, to chyba najlepsze miejsce do trzymania większych gratów. Dwie - trzy takie szuflady na moje chłopskie oko wydają się być całkiem uzasadnione. Układ szuflad od głębokich na dole do płytkich na górze jest chyba sensowny, np. 4 szuflady w szafce: 12, 12, 20, 30.

 

Dziękuję Wam za radę. Wysłałam ten projekt do instalatora i już kładzie rurki pod ogrzewanie :). Kolejny etap za mną :). Co do szafek wiszących to to poradzę sobie bez nich ale wiadomo więcej miejsca też się przyda. Ale tak jak piszesz, Elfir, ż tym mogę się jeszcze wstrzymać.

Zaprojektuje kilka wersji i być może wizki pomogą :).

 

Dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...