Maron79 28.10.2011 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2011 wiadomo na tym etapie wielu rzeczy nie przewidzę ale puszczając pętle dołem i tylko w wybranych miejscach idąc do góry mam oszczędność materiału i pracy, zastanawiam się tylko czy na oświetlenie górne puszczać przyłącza z pętli poprowadzonej na pietrze przy podłodze, ale to już chyba będę musiał omówić z wykonawcą mojej instalacji Konrad Ja mam zamiar chować przewody podłodze. Od gniazd bruzdy pionowe w dół do kabli, a reszta na ścianie, które zasłoni warstwa styro i wylewka podłogówki. Jeśli chcesz oszczędzić na tynku na suficie, a będziesz miał strop wylewany to proponuję przed wylaniem stropu ułożyć przewody w peszlu do lamp na suficie, w bruzdy będziesz musiał schować tylko odcinki przewodów na ścianie do włącznika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 28.10.2011 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2011 w całym domu będę miał sufit podwieszany - dzięki temu nie będzie widać podciągów, schowam w nim instalacje WM i odkurzacza centralnego , kable elektryczne pójdą bez peszli , w domu w zasadzie mamy nie mieć żyrandoli - wszędzie lampy wiszące, stojące i dużo halogenów (LED) wiec na suficie będzie pajęczyna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marika77 19.11.2011 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 A do którego producenta jest najbliżej z okolic Piaseczna k. Warszawy? Z tego co widze to do najbliższego mam min 100km bodajże jedna fabryka grupy silikaty. Jest jakiś producent bliżej? Może byc nawet nie markowy bo na folie spinająca palete patrzec nie będe. Czytam, że niektórzy mają fabryki pod nosem a budujący w okolicy Warszawy jakos po silikaty nie maja blisko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malwina03 19.11.2011 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 fabryka rzadko kiedy sprzedaje inwestorowi. Ja mam blisko xellę a musiałam kupować w składzie budowlanym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marika77 19.11.2011 23:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 fabryka rzadko kiedy sprzedaje inwestorowi. Ja mam blisko xellę a musiałam kupować w składzie budowlanym No tak, ale z tego co ise orientuje to ilości pełno samochodowe zawsze jadą bezpośrednio z fabryki nawet jak kupujemy w składzie budowlanym. Sprzedawca jest skład budowlany ale towar faktycznie jedzie bezpośrednio do klienta, pomijając plac składu budowlanego. Jakbym znała jakiegoś najbliższego producenta silikatów to oni mi podadzą swoich dystrybutorów. Wiecie kto do którego producenta będzie z okolic lewobrzeżnej Warszawy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ElwoodWroclaw 21.11.2011 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2011 No tak, ale z tego co ise orientuje to ilości pełno samochodowe zawsze jadą bezpośrednio z fabryki nawet jak kupujemy w składzie budowlanym. Sprzedawca jest skład budowlany ale towar faktycznie jedzie bezpośrednio do klienta, pomijając plac składu budowlanego. http://allegro.pl/bloczek-silikat-24l-sil-pro-unika-xella-warszawa-i1898807088.html Pełny tańszy, http://allegro.pl/bloczki-silikaty-24ld-sil-pro-xella-unika-pultusk-i1899213999.html Drążony droższy. tu masz pierwsze z brzegu linki do silikatów. W obu w tabeli masz telefony Warszawskie do dystrybutora. Fabryce nie zależy na informowaniu Cię o dystrybutorach itp. i zabawie w detal. Oni sprzedają składom budowlanym całe wielkie partie a jeden TIR nie do końca och interesuje. Może ten link Ci pomoże. Jak nie chcesz brać całego TIRa to zawsze warto wziąć kogoś z 'usług transportowych' żeby te dwie czy trzy palety przewiózł na miejsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marika77 23.11.2011 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Przeczytałam kilkanascie ostatnich stron tego wątku ale nie napotkałam sie na pytanie-rozterke czy murowac na zaprawe czy na klej? które rozwiązanie jest tańsze i jakie ma + i -. Gdzieś chyba przeczytałam, że murując na klej jest mniejszy mostek termiczny, ale ja zmaierzam dac grubo styro na ściane więc nie wiem czy to ma większe znaczenie. Jesli murowanei na zaprawe jest tańsze ( a tak przypuszczam) to może lepiej ta zaoszczędzona kase wydac na lepszy lub dodatkowy styro na ściane. Co o tym myslicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 23.11.2011 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 ja kleiłam na klej, bo projekt był dostosowany do wielkości bloczków, dzięki czemu nie trzeba było ciąć czy dokupywać półbloczków/cegieł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owip2001 23.11.2011 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 tylko na klej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leniin 23.11.2011 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 kleilem na klej szybko i tanio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 23.11.2011 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 poza tym ściany są wówczas równe i nie trzeba grubo tynkować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marika77 23.11.2011 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 tylko na klej i tylko na klej... a dlaczego? Bo tak wmawiaja w folderach reklamowych producenci klejów czy sa jakies inne argumenty? Na pewno mur wygląda estetyczniej jak jest murowany na klej, choć to w praktyce żaden argument. Na pewno wymaga to większej precyzji od murarza, choc to tez chyba nie istotne z punktu widzenia całego domu. Czy taniej? Jak znam życie to nie, bo za tą sieczke (czyt: marketing) i wygode, czystośc na budowie napewno sobie doliczają. Ja nie liczyłam ile zuzywa się zaprawy a ile kleju i jaki jest koszt zaprawy a jaki kleju, ale domyslam się że producenci klejów sobie to policzyli i zapewne jest to system droższy. Może ktos liczył i podzieli sie wynikami Nie jestem przeciwniczką kleju i dostrzegam jego zalety, ale sa to raczej zalety dla osób, która chcą stanąć przed swoim domem w stanie surowym i wzdychac jakie to estetyczne i czyste ściany mają, bo jak sie je obłozy tynkiem od wewnątrz a styropianem od zewnątrz to każdy zapomina jak te mury wyglądały na surowo. Rónośc ścian chyba tez bardziej zalezy-tak mi sie wydaje- od murarza niz od metody, bo dobry murarz i na zaprawie wymuruje równo i pionowo a kiepskiemu źle wyjdzie pierwsza warstwa i reszta ściany ucieknie o 2cm i tynkarz tez będzie musiał prostowac ściany ładując na nie niezliczone kilogramy materiału. Nie chce wbijac kija w mrowisko ale chętnie poznałabym jakies konkretne wady i zalety murowania na klej i zaprawe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 23.11.2011 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Tylko na klej bo tak jest szybciej, dokladniej i sciana jest lepiej izolowana. Material jest na tyle dokladny (przynajmniej ja taki mialem), ze murowanie na zaprawe to nieporozumienie. Wystarczy pierwszy poziom solidnie wyprowadzic i juz. Jesli sciana bedzie slabo ocieplona (lub wcale) to grubosc spoiny ma znaczacy wplyw na izolacyjnosc sciany. A za zaprawa to przemawia chyba tylko lenistwo murarza. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marika77 23.11.2011 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 A czy macie jakies doświadczenia w kwestii ceny za wymurowanie na klej i na zaprawe? Czy ekipy za którąś z tych metod cenią się więcej lub mniej? Czytałam o systemie dryfix do pustaków ceramicznych, czyli cos podobnego do kleju i tam ponoc to przyspiesza prace czyli może ekipy wyceniaja taniej murowanie na taka cienkowarstwowa spoine. Czy w przypadku klejenia silikatów ktos zauwazył taka zaleznośc? Może klej jest droższy ale ekipa przez to taniej bierze. To byłby spory argument za klejeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzeniu666 23.11.2011 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 marika, wszyscy polecają klej bo jest drożej i gorzej. Logiczne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marika77 23.11.2011 23:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 marika, wszyscy polecają klej bo jest drożej i gorzej. Logiczne? Ale tez nie padl żaden konkretny argument, bo czystość muru to niewielki argument Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzeniu666 23.11.2011 23:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Ale tez nie padl żaden konkretny argument, bo czystość muru to niewielki argument "szybko i tanio, szybciej, dokladniej (nie trzeba grubo tynkować), sciana jest lepiej izolowana" no rzeczywiście... Jakbyś przeczytała cały temat, znalazłabyś więcej żadnych konkretnych argumentów, również zużycie (dużo drogo) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marika77 24.11.2011 00:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 No włąsnei przeszukuje ten wątek od początku i szukam na forum innych wątków i narazie jedyne argumenty jakie znajduje to to że czysto, szybko. A zwłaszcza czystko, że mury sa ładniejsze. O taniości piszą tyle, że klejem jest drożej lub niewiele drożej ale to sa posty z 2004 roku więc nt kosztów akurat będą zapewne mocno nieaktualne. Jak murarz nie zgubi pionu to fakt, że ściana na klej będzie równiejsza ale co będzie jak zgubi pion...? Jak to skorygować? Tynkiem bo na kleju juz nie. Co do izolacji to spotkałam sie z glosem, że silikaty maja tak kiepska izolacyjnośc, że grubsza zaprawa niewiele tu zmienia. I tak trzeba dac grubo styro i tak. Niezaleznie czy się kleiło czy na tradycyjna zaprawe. Może sie myle albo nie przykładam takiej wagi co inni do tych argumentów jakie padły więc szukam dalej i czekam. Może ktos mnie jeszcze zaskoczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 24.11.2011 00:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 na kleju łatwo zmienić pion, bo starczy puknąć i odspoić bloczek, a następnie na nowo go przykleić.Przy zaprawie trudniej utrzymać pion, i w związku z tym dłużej się muruje, bo każdą warstwę trzeba sprawdzać i poziomować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 24.11.2011 05:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Tylko na klej bo tak jest szybciej, dokladniej i sciana jest lepiej izolowana. Material jest na tyle dokladny (przynajmniej ja taki mialem), ze murowanie na zaprawe to nieporozumienie. Wystarczy pierwszy poziom solidnie wyprowadzic i juz. Jesli sciana bedzie slabo ocieplona (lub wcale) to grubosc spoiny ma znaczacy wplyw na izolacyjnosc sciany. A za zaprawa to przemawia chyba tylko lenistwo murarza. Pozdrawiam W silikatach grubość spoiny ma wpływ na przenikanie ciepła? To jakiś żart? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.