Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gość Rodzinka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jak się ktoś naczyta wywodów Bogusława, to jest gotów uwierzyć, że podłogówka rzeczywiście jest 10x droższa od grzejników.

 

Instalatorom pewnie tez nie zależy na tym, by z błędu wyprowadzać. ;)

 

10 x.

W faktycznie poświęconej na jej wykonanie robociźnie a nie w proporcji całości kosztów...

Zupełnie inną kwestią jest temat wyceny tej robocizny przez instalatorów...

Z tym już jest rozmaicie...

 

Pozdrawiam Krzysztofie..

 

Bogusław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 x.

W faktycznie poświęconej na jej wykonanie robociźnie a nie w proporcji całości kosztów...

Zupełnie inną kwestią jest temat wyceny tej robocizny przez instalatorów...

Z tym już jest rozmaicie...

 

Pozdrawiam Krzysztofie..

 

Bogusław

Jak zwykle brak obliczeń i argumentów.Tylko emocję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy 50 m2 podłogówki na 180 m2 całości. W sam raz. Podłogówka jest wszędzie gdzie trzeba: kuchnia, łazienka, korytarz i wiatrołap. Jak się wchodzi do domu i zdejmuje buty to od razu grzeje przyjemnie w stopy. Lubię to uczucie jak wracam zmarznięta do domu. W salonie i sypialniach nie mamy. Chyba za wcześnie twierdzić, czy żałuję czy nie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy podłogówkę prawie wszędzie, w sypialniach ścienne ("podłogówka w ścianie").

Ścienne jest efektem krakowskiego targu, bo Moja Większa Połowa nasłuchała się opowieści o tym, jak to przy podłogówce się niedobrze śpi, nogi puchną i wszystkie inne plagi egipskie na jej użytkowników spadają. Ja się z kolei zaparłam, że żadnego kaloryfera założyć nie pozwolę - stąd ścienne. Przemieszkaliśmy już dwie zimy i teraz szanowna Połowa stwierdziła, że można było tę podłogówkę dać w sypialniach też. Nadmieniam, że w pomieszczeniach z podłogówką też spaliśmy podczas pobytu gości - oddając im naszą sypialnię. Żadnego dyskomfortu nie było.

Przeczytaj również ten wątek, od pewnego momentu pojawi się natrętny marketing pewnego rodzaju grzejników (bardzo emocjonalny), ale to sama ocenisz :yes:

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?46344-czy-jest-kto%C5%9B-niezadowolony-z-pod%C5%82og%C3%B3wki-wodnej&highlight=pod%C5%82og%C3%B3wki+wodnej

 

Miłej lektury :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się wchodzi do domu i zdejmuje buty to od razu grzeje przyjemnie w stopy. Lubię to uczucie jak wracam zmarznięta do domu.

Jeśli 26 stopni podłogi grzeje Cię w stopy, to śmiem twierdzić, że masz coś nie tak z butami, skoro Twoje stopy się w nich tak wychładzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Gdybym miał 35 st w podłodze to chyba bym umarł z przegrzania. Na powrocie 22-25* C w domu 22,2-24 * C. Na dole płytki na górze wykładzina. Nie warto wierzyć tym co mówią o dyskomforcie podłogówki, gdyż jeśli dobrze zrobiona to podłoga nie jest ciepła a w domu ciepło jest i w sypialni i w salonie. Rurki bez oszczędzania co 10 cm dł pętli u mnie ok 70 m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja nie jestem zadowolony z podlogówki

nie czuję żeby grzała

możecie się śmiać ale ja u siebie nawet jak podloga się grzeje wolę po niej chodzić w laczkach

 

Ciekawe w czym byś chodził jak byłyby grzejniki?

 

U mnie temp podłogi 24-25 *C . Przy 26 to już ukrop. Faktycznie na płytkach zwłaszcza przy długim siedzeniu trochę zimno w nogi. Natomiast na drewnie super. Gdybym miał zimną podłogę to bym och...ł . Grzejników nie polecam nawet wrogom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby prosta rzecz. Przepływomierz. Czy kręce w lewo czy w prawo i tak się nic nie zmienia. Wytłumaczie mi łopatologicznie jak to działa?.

 

Przepływomierz jest prostym wskaźnikiem objętościowego przepływu w obwodzie. Kręcenie "szklanką" ma taki sam efekt jak kręcenie termometrem :). Do regulacji przepływów masz zapewne zawory na drugiej belce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie temp podłogi 24-25 *C . Przy 26 to już ukrop. Faktycznie na płytkach zwłaszcza przy długim siedzeniu trochę zimno w nogi. Natomiast na drewnie super. Gdybym miał zimną podłogę to bym och...ł . Grzejników nie polecam nawet wrogom.

 

Na górze mam wykładzinę i jest dużo przyjemniej niż na płytkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Bogusław wie doskonale że nie ma żadnych badań potwierdzających związek DVT - zakrzepowego zapalenia żył głębokich z ogrzewaniem podłogowym ( a jest to poważna choroba mogąca zagrozić potencjalnie śmiertelnym powikłaniem jaki jest zatorowość płucna) . Gdyby były to przy powszechności stosowania ogrzewania podłogowego jego producenci i wykonawcy byli by zalani pozwami poszkodowanych inwestorów i ich adwokatów. Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...