oliwkawawa 07.11.2014 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 (edytowane) Oliwkawawa- maksymalną temperaturę na powierzchni podłogi powinien Ci podać wykonawca podłogi, bo to on daje gwarancję. Z temperaturą zasilania obawiam się będziesz musiała poeksperymentować, ale to raczej w większe mrozy. Ja mam też ogranicznik i ustawiony bodajże na 45 stopni (ale nie mam nigdzie drewna na podłodze, same kafle). Co do ustawień grzania rana to imho jest to bez sensu - bezwładność podłogówki (jeszcze z drewnem na niej) jest na tyle duża, że imho przez te 3h praktycznie nie ma szans podniesienia w sposób odczuwalny temperatury. W sumie to ja mam ustawioną przez całą dobę taką samą temperaturę, bo np. po wyłączeniu grzania temperatura spada o ok. pół stopnia w okresie 12h Widzisz u siebie jakieś istotne zmiany temperatury w zależności od ustawień temperatury żądanej? Hej, Wykonawca podał max. zasilania 35 stopni, nie wiem jak to się przekłada na temperaturę podłogi, muszę zapytać, bo to jest dość istotne. U jednego będą takie straty ciepła 'po drodze" że zasilanie 40 stopni da temperaturę posadzki 28, a u innego temperatura zasilania 35 może taką dać... Jeśli chodzi o temperatury zasilania, temperaturę zadaną etc. to teraz pogoda mi nieco przeszkodziła w eksperymentach i badaniach Jeszcze jak były w nocy przymrozki to temperatura potrafiła przez całą noc spaść o 0,5-1 stopień. Teraz całą dobę utrzymuje się stała temperatura 20 stopni (wg regulatora FW120, bo moje stacje pogodowe w domu, a mam trzy, pokazują mi temperaturę prawie 21) i piec praktycznie się nie załącza, bo mam ustawioną żądaną temp. na 20 stopni. Chyba muszę poczekać na większe mrozy. Tak czy siak, już widzę że mam coś do skorygowania na pewno, bo jak ustawiam że chcę 21 stopni to nie osiąga mi takiej temperatury, nie wiem dlaczego, czy temperatura zewnętrzna ma tu coś do rzeczy, za ciepło jest czy jak, czy źle ustawione punkty początkowy i końcowy. Daje na zasilaniu póki co maksymalnie 30 stopnie, więcej nie, mimo że maks. zasilania mam ustawioną na 35. Narazie nie ogarniam, ale muszę się nauczyć Edytowane 7 Listopada 2014 przez oliwkawawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RadziejS 08.11.2014 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 Oliwka, u mnie też jest tak, że gdy na dworze ciepło to zadanej 21 kocioł nie osiąga, jest 19,5-20,5 (wtedy, jeśli mi źle, to sobie na jakiś czas zmieniam zadaną na np. 22). Natomiast, gdy na zewnątrz jest silny mróz to bywa, że domu jest 21,5 i kocioł nadal grzeje. Kiedyś mnie to irytowało, teraz już nie - bo takie sytuacje się zdarzają b. rzadko i umiem sobie z nimi radzić. Przyzwyczaiłem się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KosGos 08.11.2014 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 Witam Mam kociol junkersa zsb 14 lodowke i ogrzewanie podlogowe. Problem w tym, ze obecnie jak jest cieplo na dworze to kociol pracuje na niskich temperaturach zasilania. Jesli aktualna wartosc temperatury na zasilaniu jest mniejsza niz 7-8 stopni niz zadana to palnik jak sie wlaczy nagrzewa wode w wymienniku w pare sekund aby dobic te pare stopni i sie wylacza. Temperatura na zasilaniu spada zaraz do poprzedniej wartosci i znowu palnik sie wlacza i tak w kolko cyka. Wyglada na to, ze palnik wlacza sie zawsze z maksymalna moca na poczatku i w klika sekund podciaga temperature o 7-8 stopni przez co wylacza regulator pogodowy plomieen bo osiagnieto zadana temperature zasilania. Gdy ustawie histereze wieksza np 10 stopni to widac ze rzeczywiscie te 8 stopni dzwignie szybko a potem mimo wlaczonego palnika temperatura spada na zasilaniu bo nastapil przeplyw wody w rurkach a palnik zapewne zmniejszyl moc (moduluje?) i wtedy stopniowo grzeje na zasilaniu. Nie bardoz potrafie to ogarnac bo wg mnie powinno to dzialac nawet jak ustawie histereze na 3 stopnie to woda plynie na tyle szybko przez wymiennik ze palnik na starcie nie jest w stanie podbic szybko temperatury. Moze czujnik jest za blisko palnika zabudowany, pompa za pozno pompuje wode do wymiennika ? Myslalem aby dac go w inne miejsce, mniej czule na ostre zalaczenie sie palnika, albo o ile cos takiego jest zabudowac uklad, ktory by sygnal rezystancyjny z czujnika temperatury przeslal po parunastu sekundach. Wtedy palnik zdazy zmniejszyc moc a pompa przepuscic chlodno wode z podlogowki do wymiennika. Ktos cos doradzi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 08.11.2014 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 albo o ile cos takiego jest zabudowac uklad, ktory by sygnal rezystancyjny z czujnika temperatury przeslal po parunastu sekundach. Wtedy palnik zdazy zmniejszyc moc a pompa przepuscic chlodno wode z podlogowki do wymiennika. Ktos cos doradzi ? O ile się nie mylę sygnał do modulacji powinien pochodzić również z tego czujnika więc zaburzanie jego wskazań również zaburzy modulacje mocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KosGos 09.11.2014 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2014 O ile się nie mylę sygnał do modulacji powinien pochodzić również z tego czujnika więc zaburzanie jego wskazań również zaburzy modulacje mocy. Mysle, ze nie powinno byc az tak zle poniewaz i tak mam ustawiona moc max na 60% a startujee ponoc zawsze 100%. Moze jak sam nawet spadie do tych 60% to i tak temperatura spadnie na zasilaniu i pozwoli stopniowo grzac a nie wylaczyc od razu palnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tren90 14.11.2014 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2014 Witam, Z racji tego, że zainteresowanie tym piecykiem jest bardzo duże a ilość postów jest spora i być może nie do ogarnięcia. Proponuję by ktoś, kto ma ten piecyk obcykany spróbował stworzyć kompendium wiedzy odnośnie ustawień i konfiguracji na podstawie swoich doświadczeń. Każdy kto ma jakieś swoje przemyślenia mógłby coś dodać od siebie i wtedy taki topic umieścić (przykleić) na pierwszej stronie. Byłoby to bardzo pomocne dla wszystkich użytkowników tego pieca.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
serek1024 18.11.2014 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 (edytowane) Też się przyłączam do tej prośby. Ja nie jestem w stanie przestudiować wszystkich postów a mam problem ze swoim piecem. Nie mam podłogówki tylko kaloryfery a sterownik FR-120 w salonie. Temperatura ustawiona na 21,5 stopnia a oszczedzanie na 19 stopni. Na piecu pokretło ustawione na 2. Problem jest w tym ze mam dosyć chłodne otwarte poddasze, którego nie mogę dogrzać. Mam tam wprawdzie duży kaloryfer na ściance kolankowej ale on dosyc słabo grzeje (jest odpowietrzony). Przypuszczam że z racji długiej rury zasilającej, woda się w niej po prostu wychładza. Czy macie jakąś radę aby ustawić dobrze temperaturę aby poddasze nie wychladzało domu? Edytowane 19 Listopada 2014 przez serek1024 Pokrętło pieca ustawione na 2 a nie na 3 jak błędnie podałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mistalova 18.11.2014 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 1. Gdy jest pogodowka - wywalic FRa, zalozyc zwore, ustawic KG, temperature wyregulowac glowicami.2. Gdy nie ma pogodowki - wywalic FRa, zalozyc zwore, ustawic na kotle 55C, temperature wyreguloeac glowicami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
serek1024 18.11.2014 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 A czemu tak? Dlaczego wywalic Fra? (nie mam pogodówki). No i jak ze spalaniem? Nie pójdę z torbami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BrodowskiG 18.11.2014 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 ja tam bym zostawil sterownik, wystarczy najprostszy, jak w okresie przejsciowym wyjdzie slonce i bedzie cieplo to po co kocioł ma pilnować temperatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kizior Syberyjski 19.11.2014 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2014 (edytowane) Ja mam następujące pytanie, piec osiąga temperaturę zadana lecz się nie wyłącza. Dla przykładu wczoraj na sterowniku ustawione 16*C a pokazuje 16.8*C i dalej palnik załączony. Tylko pompa od podłogówki nie działa. Obniżyłem na sterowniku do 13*C dalej chodzi. Więc na piecu przestawiłem z 3 na 2 i nic. Dopiero po 10-15mintutyach palnik się wyłączył ale pompy dalej chodziły. Nie wiem dokładnie ile pompy jeszcze by chodziły bo wyłączyłem piec włącznikiem i pojechałem. Wiem tylko tyle że pompy powinny jeszcze chwilę chodzić, zależnie od temperatury. Podobno minimalny czas ale nie wiem czy konkretnie dla tego pieca to minuta. Regulatory ma dwa jeden na ścianie na środku domu, drugi w przenośny, są to Salus 091FL i 091FLRF. Edit:Pompa główna działa od podłogówki się wyłączyła tj. napisałem wyżej. Pozdrawiam Edytowane 19 Listopada 2014 przez Kizior Syberyjski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katma 25.11.2014 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Prześledziłam wszystkie posty na forum, ale niestety nie znalazłam rozwiązania mojego problemu. Posiadam Junkersa Smarta 22kW, dom 150m kw powierzchni użytkowej, tylko grzejniki, w 90% przewymiarowane. Dom z lat 90 kiepsko ocieplony, styropian 10 na ścianach. Kocioł posiadam od marca zeszłego roku. Po podłączeniu działam prawidłowo, spalanie było w granicach normy ( od 4-8m3) przy podłączonym auratonie.Od 30 marca podłączona pogodówka FW120 plus regulator FW200. W kwietniu i maju ogrzewał dom również bezproblemowo.Dodam, że od momentu podłączenia pogodówki i FW200 kocioł pracował na ustawieniach kolegi z forum masiuszwa pkt pocz/pkt końcowy 30-49wpływ temp. wewn. 80%akumulacja 60%temp. graniczna mrozu -5ogrzewanie wyłączone przy +20temperatura w ciągy dnia 20stopni, w nocy 18,5 Problemy rozpoczęły się z końcem września, gdy zostało ponownie włączone ogrzewanie. Przy powyższej krzywej grzewczej piec nie dogrzewa pomieszczeń, w domu jest zimno, a kocioł pobiera ogromne ilości gazu - w październiku przy temperaturach +15 stopni brał około 10m3/dobę.Zmiana punktu początkowego i końcowego niestety nic nie dawała. Wezwałam serwis, który stwierdził, że krzywa grzewcza jest za niska, stąd problemy. Serwisant ustawiłpkt. początkowy 25pkt końcowy 65max temperatura 65wpływ temperatury wewnętrznej 100%skasował 150zł i pojechał, nie pomógł nic a nic, powinnam zadzwonić z reklamacją!w domu nie zmieniło się nic, a nic, a sytuacja z wyziębieniem się tylko pogarsza, generując coraz większe koszty zużycia gazuw chwili obecnej 12m3/dobępodnoszenie temperatury początkowej nic nie zmienia, wprawdzie temperatura zasilania wzrasta, ale jest tak jakby był problem z odbiorem tego ciepła, gdyż temperatura w domu nie rośnie Czy może ktoś z was, znawców junkersa jest w stanie podpowiedzieć co zmienić by sytuacja się poprawiła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 25.11.2014 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Może to nie wina junkersa tylko domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katma 25.11.2014 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Może to nie wina junkersa tylko domu? Byłabym skłonna tak przypuszczć, gdyby nie to, że w zeszłym sezonie grzewczym junkers pracował dobrze... W domu był komfort cieplny małym kosztem zużycia gazu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maczekg 26.11.2014 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 Też się przyłączam do tej prośby. Ja nie jestem w stanie przestudiować wszystkich postów a mam problem ze swoim piecem. Nie mam podłogówki tylko kaloryfery a sterownik FR-120 w salonie. Temperatura ustawiona na 21,5 stopnia a oszczedzanie na 19 stopni. Na piecu pokretło ustawione na 2. Problem jest w tym ze mam dosyć chłodne otwarte poddasze, którego nie mogę dogrzać. Mam tam wprawdzie duży kaloryfer na ściance kolankowej ale on dosyc słabo grzeje (jest odpowietrzony). Przypuszczam że z racji długiej rury zasilającej, woda się w niej po prostu wychładza. Czy macie jakąś radę aby ustawić dobrze temperaturę aby poddasze nie wychladzało domu? Spróbowałbym rzeczywiście podnieść parametry grzania, tj. więcej ciepła puszczać w rury, grzejniki na dole przymykać termostatami po prostu. Inna sprawa to pójście z torbami, ale coś kosztem czegoś - widać poddasze nie do końca izolowane. Ja mam u siebie nieużytkowe, zamknięte poddasze, ale wykończone do używania w charakterze warsztatu/studia. Mały grzejnik na kolankowej grzeje tak samo jak te na piętrze niżej, które zapewniają bez dławienia 20-21 stopni. Wtedy to poddasze ma około 18 stopni w okolicach 0 na zewnątrz - grzejnik jest za mały, ale kiedy chcę aby było cieplej to otwieram drzwi i jakoś się wyrównuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maczekg 26.11.2014 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 Prześledziłam wszystkie posty na forum, ale niestety nie znalazłam rozwiązania mojego problemu. Posiadam Junkersa Smarta 22kW, dom 150m kw powierzchni użytkowej, tylko grzejniki, w 90% przewymiarowane. Dom z lat 90 kiepsko ocieplony, styropian 10 na ścianach. (...) podnoszenie temperatury początkowej nic nie zmienia, wprawdzie temperatura zasilania wzrasta, ale jest tak jakby był problem z odbiorem tego ciepła, gdyż temperatura w domu nie rośnie Czy może ktoś z was, znawców junkersa jest w stanie podpowiedzieć co zmienić by sytuacja się poprawiła? Nie jestem znawcą, ale mogę podzielić się własnymi doświadczeniami. Po mojemu akumulacja 60% to za dużo, jeśli dom nie jest super ocieplony - może po prostu się wychładza szybciej, niż grzeje. Standard to 50%, ustawiłbym 40% i poobserwował. Druga rzecz - jak wygląda temperatura w pomieszczeniach mierzona po prostu termometrem? Przy 20*C w pomieszczeniach u mnie komfortu cieplnego nie ma, tj. zimą zapominam o krótkich spodniach i t-shircie na koszt spodni długich i polarka = niektórzy odbiorą to jako chłód Mnie jednak to odpowiada. Jeśli masz tak wysokie nastawy wpływu temp. wewn. to sprawdź, czy regulatory mierzą wiarygodnie wobec rzeczywistości - mój jeden przekłamywał o 1,5*C, musiałem korygować. Trzeci temat - przy wyższych temperaturach zasilania grzejniki grzeją adekwatnie do tych nastaw? Może są chłodne po prostu, zapowietrzone, jakiś problem z przepływem. Możesz posłużyć się kominiarzem - przyciskiem na piecu, włącza grzanie max. i puszcza to w obieg grzejników, stopień w ZSB14-3 pokazuje się w formie kresek na wyświetlaczu. 3=max. Po czwarte - dla mnie niezrozumiałe jest używanie FW120+FW200. Sporo nadmiarowe rozwiązanie, masz jeden obwód, więc FW120 załatwiłby temat. No i podsumowując - zacząłbym od znalezienia komfortu grzania. Jak już będzie działać jak w zegarku, szukałbym oszczędności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
baholeoko 30.11.2014 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2014 Witam Mam kociol junkersa zsb 14 lodowke i ogrzewanie podlogowe. Problem w tym, ze obecnie jak jest cieplo na dworze to kociol pracuje na niskich temperaturach zasilania. Jesli aktualna wartosc temperatury na zasilaniu jest mniejsza niz 7-8 stopni niz zadana to palnik jak sie wlaczy nagrzewa wode w wymienniku w pare sekund aby dobic te pare stopni i sie wylacza. Temperatura na zasilaniu spada zaraz do poprzedniej wartosci i znowu palnik sie wlacza i tak w kolko cyka. Wyglada na to, ze palnik wlacza sie zawsze z maksymalna moca na poczatku i w klika sekund podciaga temperature o 7-8 stopni przez co wylacza regulator pogodowy plomieen bo osiagnieto zadana temperature zasilania. Gdy ustawie histereze wieksza np 10 stopni to widac ze rzeczywiscie te 8 stopni dzwignie szybko a potem mimo wlaczonego palnika temperatura spada na zasilaniu bo nastapil przeplyw wody w rurkach a palnik zapewne zmniejszyl moc (moduluje?) i wtedy stopniowo grzeje na zasilaniu. Nie bardoz potrafie to ogarnac bo wg mnie powinno to dzialac nawet jak ustawie histereze na 3 stopnie to woda plynie na tyle szybko przez wymiennik ze palnik na starcie nie jest w stanie podbic szybko temperatury. Moze czujnik jest za blisko palnika zabudowany, pompa za pozno pompuje wode do wymiennika ? Myslalem aby dac go w inne miejsce, mniej czule na ostre zalaczenie sie palnika, albo o ile cos takiego jest zabudowac uklad, ktory by sygnal rezystancyjny z czujnika temperatury przeslal po parunastu sekundach. Wtedy palnik zdazy zmniejszyc moc a pompa przepuscic chlodno wode z podlogowki do wymiennika. Ktos cos doradzi ? Czy rozwiązałeś temat?, mam bardzo podobnie grzeje blizniak w sumie 85m2 (podłogówa dół, gora grzejniki oprócz łazienki, regulator FW120 w piecu) i chce ustawić temperature pomieszczen tak na przetrzymanie, czyli około nawet 5-7 stopni, (dom nie jest wykończony). Kocioł się włącza kilka sekund i wylacza a zasysa spore ilości gazu przy starcie, (mam ustawione grzenie na 10 i oszczedzanie na 7. Czy ktos podpowie jak zrealizowac takie grzanie jak najbardziej ekonomicznie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepexy 01.12.2014 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2014 Po spadku temperatury poniżej granicznej temperatury mrozu, pompa chodzi cały czas, czy tylko powinna załączać się raz na jakiś czas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katma 01.12.2014 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2014 (edytowane) Nie jestem znawcą, ale mogę podzielić się własnymi doświadczeniami. Po mojemu akumulacja 60% to za dużo, jeśli dom nie jest super ocieplony - może po prostu się wychładza szybciej, niż grzeje. Standard to 50%, ustawiłbym 40% i poobserwował. Druga rzecz - jak wygląda temperatura w pomieszczeniach mierzona po prostu termometrem? Przy 20*C w pomieszczeniach u mnie komfortu cieplnego nie ma, tj. zimą zapominam o krótkich spodniach i t-shircie na koszt spodni długich i polarka = niektórzy odbiorą to jako chłód Mnie jednak to odpowiada. Jeśli masz tak wysokie nastawy wpływu temp. wewn. to sprawdź, czy regulatory mierzą wiarygodnie wobec rzeczywistości - mój jeden przekłamywał o 1,5*C, musiałem korygować. Trzeci temat - przy wyższych temperaturach zasilania grzejniki grzeją adekwatnie do tych nastaw? Może są chłodne po prostu, zapowietrzone, jakiś problem z przepływem. Możesz posłużyć się kominiarzem - przyciskiem na piecu, włącza grzanie max. i puszcza to w obieg grzejników, stopień w ZSB14-3 pokazuje się w formie kresek na wyświetlaczu. 3=max. Po czwarte - dla mnie niezrozumiałe jest używanie FW120+FW200. Sporo nadmiarowe rozwiązanie, masz jeden obwód, więc FW120 załatwiłby temat. No i podsumowując - zacząłbym od znalezienia komfortu grzania. Jak już będzie działać jak w zegarku, szukałbym oszczędności. Dziękuję za sugestie. Właśnie zmieniłam akumulację na 50%, będę obserwować, ale nie liczę by ten parametr coś dał. Mam tylko FW120 czy jakoś tak. U mnie przy +20 jest nazwijmy to umiarkowany komfort. Krótkich spodni nie odważyłabym się założyć, ale krótki rękaw czasem tak, zwłaszcza gdy coś robię. U dzieci na górze jest cieplej, koło 20,5 stopnia. Tam grzejniki skręcone są na 21 stopni na głowicach, a na dole, gdzie jest FW120 rozkręcone na maxa. Sprawdzałam wskazanie temperatury podanej na FW120 z termometrem który wisi u córki w pokoju, wskazanie jest jednakowe. Przy wyższych temperaturach zasilania grzejniki do góry grzeją adekwatnie do nastaw, natomiast na dole jest różnica 3-4 stopni. Gdy temperatura zasilania jest 47stopni, to na grzejniku jest 43stopnie (mierzone na górze grzejnika po środku). Wszystkie grzejniki są odpowietrzone, także z zapowietrzeniem problemu nie ma, problem leży gdzie indziej. Najdziwniejsze jest jednak to, że w zeszłym sezonie grzewczym wszystko działało jak należy, a teraz takie zużycie gazu... Nawet na podgrzanie zasobnika wody kocioł bierze 2x więcej gazu niż we wrześniu. Do 10 października wszystko w sumie działało bez problemu, temperatury na dworze były jeszcze iście letnie, zużycie gazu mieliśmy do 2m3, po 10 pażdziernika wszystko nagle się odmieniło. Jedyne co przychodzi mi do głowy, to właśnie ów 10 października gazownia wymieniała nam licznik na nowy. Edytowane 1 Grudnia 2014 przez Katma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kizior Syberyjski 01.12.2014 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2014 Ostatnio coś zakłóciło mi pracę sterownika, piec załączał się i wyłączał, wyglądało to tak 5 min. przerwy i start, jak osiągnął 52*C stop i tak cały czas dwa dni. W domu 20*C żadne zmiany na sterowniku nic nie dawały, dopiero instalator przyjechał i zmienił kanały i działa ok. Od godz. 20 do następnego dnia do 13 przy -5*C spalił 7m3. Wydaje mi się że mało przy 20*C na pow.120m2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.