magnolia 13.01.2010 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Dzięki. To dobra wiadomość ( choć metoda odrobinę żmudna, ale zawsze jest) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OlaK 13.01.2010 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Zwalczanie perzu bez chemii [..] Mymyk, a jak przełożyc tę metodę na łopatę? Parę dni temu w innym watku dopytywałam czy moja partyzancka metoda odchwaszczania działki na raty się powiedzie ale konkretnej odpowiedzi nie otrzymalam (może za bardzo pokręcona ) Teraz mam tylko pytanie: czy wystarczy przekopać ziemię, poodwracać skiby do góry nogami, wyrwać co wieksze i bardziej uciążliwe a resztę zostawić na jakis czas, oczywiście wyrywając to co świeżo wyrosnie? Będzie potrzebne powtórne przekopanie? Po jakim czasie taką ziemię mozna uznać za gotową do siania czegoś tam (trawy np.?)? Czy wiosna to jest dobra pora na takie roboty? Druga metoda jaka mi przychodzi do głowy, juz częściowo przetrenowana, to poprzykrywac po fragmencie czyms nieprzepuszczalnym, zaczekać aż zielsko pod spodem zdechnie a potem przekopać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 13.01.2010 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Zwalczanie perzu bez chemii [..] Mymyk, a jak przełożyc tę metodę na łopatę? Parę dni temu w innym watku dopytywałam czy moja partyzancka metoda odchwaszczania działki na raty się powiedzie ale konkretnej odpowiedzi nie otrzymalam (może za bardzo pokręcona ) Teraz mam tylko pytanie: czy wystarczy przekopać ziemię, poodwracać skiby do góry nogami, wyrwać co wieksze i bardziej uciążliwe a resztę zostawić na jakis czas, oczywiście wyrywając to co świeżo wyrosnie? Będzie potrzebne powtórne przekopanie? Po jakim czasie taką ziemię mozna uznać za gotową do siania czegoś tam (trawy np.?)? Czy wiosna to jest dobra pora na takie roboty? Druga metoda jaka mi przychodzi do głowy, juz częściowo przetrenowana, to poprzykrywac po fragmencie czyms nieprzepuszczalnym, zaczekać aż zielsko pod spodem zdechnie a potem przekopać. Łopatologicznie to nie sprawdzali Ale myślę, że jakbyś tak poprzewracała ze 4-5 razy to by pewnie zadziałalo, tylko że to nie dość że ciężka mordęga (bo na 2 głębokości szpadla trzeba by kopać) to jeszcze długo by to trwało - samo kopanie ile czasu zajmuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OlaK 14.01.2010 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Łopatologicznie to nie sprawdzali Ale myślę, że jakbyś tak poprzewracała ze 4-5 razy to by pewnie zadziałalo, tylko że to nie dość że ciężka mordęga (bo na 2 głębokości szpadla trzeba by kopać) to jeszcze długo by to trwało - samo kopanie ile czasu zajmuje... Dzięki, dałaś mi do myślenia tą mordęgą, bo że mordęga to jest to wiem , tylko chciałam powoli, na raty, po kawałku, bo tak hurtem to sobie nie wyobrażam. Jak długo trwa taka operacja? Tzn. od momentu pierwszego zaorania do momentu kiedy można dzieci wpuścić na trawę? Zdażylibyśmy do maja/czerwca? Pewnie nie bardzo..? Bo ta cześć, którą u nas trzeba zaorać to leży w samym centrum działki, tam gdzie najwięcej się chodzi i tam gdzie trzeba chodzić, żeby gdzieś dojść. Mam nadzieję, że te 4-5 razy to recepta na perz a zwykłe chwasty to może na 2 razy sie wytępią...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonex 20.04.2018 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2018 Witam, dzialka dziko zarośnieta, glina -daliśmy trocin i żwirku oraz głęboka orka i kultywator. Zrobiło się już pięknie ale pełno korzeni roślin, może też i perzu -nie znam się. Zbieramy ręcznie te kłęby ale pytanie czy to pomoże? Jeśli zgrubnie usuniemy i damy warstw czarnej ziemi i posiejemy trawę, to już nic z tych kwastów nie wyjdzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 20.04.2018 23:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2018 wyjdzie.Perz rozwija się z małych elementów kłącza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonex 21.04.2018 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2018 Dzięki 7652891, co radzisz zrobić teraz? B. proszę, bo sporo tego te długie to pewnie perz, bo są jeszcze krótkie chyba z trawy, itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 21.04.2018 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2018 ja znam szybkie, nieekologiczne metody, jak oprysk herbicydem. Z chwastami ekologicznie to trzeba pól roku czyścic glebę wyciągając widłami, to co wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonex 22.04.2018 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2018 Elfir dzięki wielkie! Jak wybierzemy ręcznie perz w cz. trawnikowej (jest super pogoda ku temu) i zostawimy na obrzeżach, gdzie będą krzewy i włóknina/kamyki, to pod przykryciem po prostu "udusi" się po jakimś czasie -czy tak? Oczywiście po wysianiu trawy zapewne trzeba będzie jeszcze długo z trawnika usuwać chwasty, ale chodzi mi o to, żeby jak najbardziej ograniczyć chwasty ekologicznie. I czy przy częściowym punktowym namaszczaniu chwastu herbicydem można jeszcze mówić o metodach ekologicznych czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonex 24.04.2018 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2018 Oto co u nas rośnie -pomóżcie rozszyfrować.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 24.04.2018 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2018 Perz spokojnie przebija włókninę, kamyki też mu niestraszne. trawa jest w stanie przebić asfalt, wiec taka włóknina to pryszcz Na zdjęciu jest chyba tasznik, jakiś trzcinnik i mniszek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonex 29.04.2018 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2018 To jaką najmocniejszą włókninę kupić, są jakieś nie do przebicia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 29.04.2018 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2018 Może blacha. O perzu Elfir napisała, mniszek = mlecz przez asfalt przechodzi jak przez masło. Pamiętam to z Wrocławia, stare asfaltowane trotuary na ulicach wokół Parku Szczytnickiego (moje stare rewiry), okrągłe kratery w asfalcie a w środku kwitnący mniszek.Standard w tamtych okolicach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 29.04.2018 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2018 Mam włókninę na opasce wokół domu, wysypaną żwirem. Wysiewa się tam wszystko i doskonale rośnie, bo włóknina utrzymuje wilgoć. O wiele lepiej sprawdza się obszar wyłożony grubym kartonem, ale to trzeba uzupełniać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 30.04.2018 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2018 Perz spokojnie przebija włókninę, kamyki też mu niestraszne.. . Ja wyłożyłem cienką agrowłókniną powierzchnię pod którą są sączki z przydomowej oczyszczalni. Zawsze rosła tam trawa 3 razy większa niż gdzie indziej. Posadziłem porzeczki i borówki (rosną jak szalone). Agrowłóknina trzyma się świetnie. Nic jej nie przebija. Rośliny jak nie maja światła, to przestają rosnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonex 30.04.2018 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2018 (edytowane) Sprzeczne info może włożyć po prostu folię? Edytowane 30 Kwietnia 2018 przez Ivonex Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 30.04.2018 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2018 Nic jej nie przebija. Rośliny jak nie maja światła, to przestają rosnąć. Niestety, perz o tym nie wie. Potrafi rozwinąć się po roku składowania w głębi pryzmy ziemi. Wiele innych chwastów, które gromadzą materiały zapasowe w korzeniach, kłączach potrafi dłuższy czas rozrastać się pod ziemią szukając wyjścia na zewnątrz (np. w nacięciach na rośliny ozdobne) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 30.04.2018 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2018 Sprzeczne info może włożyć po prostu folię? Czarna folia przez całe lato skutecznie potrafi wypalić sporo chwastów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 30.04.2018 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2018 Sprzeczne info może włożyć po prostu folię? Folię przez rok zniszczy słońce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonex 06.07.2018 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2018 Niestety, perz o tym nie wie. Potrafi rozwinąć się po roku składowania w głębi pryzmy ziemi. Wiele innych chwastów, które gromadzą materiały zapasowe w korzeniach, kłączach potrafi dłuższy czas rozrastać się pod ziemią szukając wyjścia na zewnątrz (np. w nacięciach na rośliny ozdobne) Wracam, bo walczymy nadal z perzem. Mamy nieograniczony dostęp glebogryzałki. Pytanie czy używanie jej 2-krotne (wzdłuż i w poprzek) oraz 3 serie co tydzień przez 3 tygodnie (i szybki wysiew trawy) pomoże w poprzecinaniu tych kłączy perzu i mechanicznie osłabi go? Ciągle chcemy uniknąć herbicydu, ale to strasznie trudne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.